Łożyska piasty - przód

[rysiek2054]

Jak wywala łożyska piasty
tzn. jst luz na kole po przejechaniu 2-3 k km
to wina kiepskich łożysk
czy piasta do d..y

drugi komplet juz na prawym przodzie dałem i ciągle to samo
po zniwelowaniu luzu łożysko pada kompletnie

[ernil]

A w jakim stanie była piasta?

[wolf_87]

Jak wielkie opony masz

[rysiek2054]

piasta wg mechanika w stanie idealnym
kola 33"

ale

czy moze piasta miec uszkodzenie niewidoczne golym okiem

moze to niewlasciwy montaz

jak u was wyglada wymiana lozyska
pamietam jak kiedys w przyczepce wymienialem ozysko
to trza bylo dokrecic do oporu
potem 180 stopni do tylu
i zblokowac
moze moj mechanik nie umie wymienic lozyska

[N2O]

Dokręca się aż zacznie się kręcić z odpowiednim oporem, kręcąc przy tym kołem raz w jedną raz w drugą stronę.
Wymaga doświadczenia.

[rysiek2054]

co to znaczy z odpowiednim oporem
wiecej szczegulow prosze

[N2O]

Jak zrobisz sobie adapter na szpilki i dynamometr, to z tego co pamiętam to nowe łożysko dokręca się tak aby piasta kręciła się przy około 30-40Nm(wymaga sprawdzenia w manualu).

[ernil]

Niech zrobi Ci to ktoś, kto WIE jak się to robi. Niutonometry są dobre, ale niekoniecznie przy łożyskach piasty w starym syfie.

[N2O]

Ja nie pisałem o tym ile dokręcić nakrętkę, tylko jaki opór ma mieć koło przy kręceniu.

[rysiek2054]

no i tak bylo ustawione
potem 3k km w terenie roznym

potem luz sie pojawil
trzymajac kolo gora-dol
skok w miejscu trzymania wynosil +/- 1 cm

ale lozysko nie wylo
wiec zostalo dokrecone
po 200km znalazlem niewielkie slady smaru na plastikowej nakladce na blotnik

szprzeglo mocno cieple nawet troche temperaturka rzucila sie na alusa

dla mnie to znak
ze tak byc nie moze

pytanie czy dalej wymieniac lozyska
czy kupic z piastą
choc mechanik mi mowil ze "mierzyl" piaste
i ma wymiar nominalny oraz wyglad bez zastrzezen

[redzik]

a jakie lozyska? bo jak takie po 30 zl, to pewnie siadly.

[rysiek2054]

no wlasnie nie
japanparts czy cos takiego
napewno japonskie

[redzik]

sie kupuje KOYO najlepiej, ewentualnie SKF, koszt okolo 100 zl za jedno.

[N2O]

KOYO, TIMKEN, SKF.
I ze sklepu z łożyskami, a nie podrabiany syf z zestawów.

[ernil]

Ja nie pisałem o tym ile dokręcić nakrętkę, tylko jaki opór ma mieć koło przy kręceniu.

Ja zrozumiałem o czym pisałeś, co nie zmienia faktu, że moim zdaniem to niezbyt ma sens. Zastosujesz inny smar i już może być inaczej
Mniejsza o to

-> Pierwsze primo:

potem 3k km w terenie roznym

Zdecydowanie zbyt długo bez kontroli. Po wymianie łożysk pasuje kilka razy skontrolować luz, najpierw przejechać parę km - sprawdzić, potem znowu kilka km z hamowaniami solidnymi, by temperatura zrobiła swoje, pojeździć po wyjebach (szybko po dziurwach w asfalcie np) i znowu skontrolować. To można zrobić od razu po wymianie. Następnie zrobić powiedzmy 300km i znowu kontrola. A dopiero potem kontrolować co tysiące, tak jak to zrobiłeś.

-> Drugie primo:
Czy jak zdejmiesz sprzęgi i dobierzesz się do łożyska to smar jest czysty czy też oczom ukażę się coś takiego:


Natomiast idąc dalej będzie już tylko lepiej...



Bo może wina nie leży w łożysku, tak jak w przypadku powyższego patroleusza?

[rysiek2054]

u mnie smar czysciutki jak łza
zadnego syfu

ale pytanie
mowisz zeby na poczatku czesto sprawdzac luzy na lozysku
no ale jesli po przypuscmy 200 km wykryjesz luz choc by niewielki

to jak dociągniesz to łożysko
to czy nie bedzie to mialo wplywu na jego trwalosc??

[ernil]

Nie masz skakać po kluczu tylko skasować luz - dlatego właśnie powinien to robić ktoś, kto wie jak bo robił to zylion razy albo manual w rękę i lecisz z jakimś zmyślnym czujnikiem zegarowym
Lepiej 4 razy kasować z czuciem niewielki luz kontrolowany często niż za mocno je (łożysko) dociągnąć na początku lub spóźnić się i kasować kwadratowe rolki
Takie jest moje zdanie

[rysiek2054]

słuszne zdanie
dzieki za opinie

[malutki]

rozumiem że łożyska(tak jak wyżej pisano: markowe, w oryginale jest Koyo), nasmarowane, uszczelniacze nowe to:
dociągasz nakrętkę , jeśli masz czym ją dociągnąć- trzeba dorobić klucz, a nie klupać przecinakiem... (coś koło 200Nm, ale sprawdzę popołudniu to dopiszę), obracasz prawo lewo żeby się ułożyło, potem luzujesz i dociągasz odpowiednim momentem (sprawdzę to podam, ale ok 20 Nm), po własciwym montażu nie trzeba nic kasować poprawiać etc, jak pojawiają się co chwila luzy to łożysko jest do wymiany, luz sprawdza się na obciążonym kole bo inaczej można go nie wyłapać, żeby sprawdzić siłę potrzebną do obracania piasty trzeba jeszcze zdemontować lub rozsunąć klocki a tak naprawdę nie ma potrzeby tego mierzyć