Nissan Patrol silnik 3.3D opinie

[ernil]

Dobra będzie 3'200, ale na przykład 2'300 będzie jeszcze lepsza.

Wymagasz od Użytkowników tego zacnego Forum, by na podstawie zdjęć robionych gaśnicą podać Ci cenę?

Wypadający bieg może świadczyć o tym, iż buda się nie trzyma ramy, jako Mroczny pisał, ale może również być inna przyczyna, np. śrucik blokujący zabierak, o którym to zapomniał wysokiej klasy specjalista składający tą skrzynie po nieudolnej wymianie łożysk. Owy śrut wpadłwszy bezgłośnie do skrzyni po wykręceniu zabezpieczenia krążył w krwioobiegu by po chwili ulec zmieleniu w trybach lekko je uszkadzając, następnie zaś, znowu krążąc wraz z płynem ustrojowym zakończył życie na magnesie korka spustowego...

Jak się nie znasz, a wnioskuję, że niezbyt, to pojedź z kimś, kto takie auto (lub podobne) posiadał i już trochę czasu pod nim spędził. Wtedy będzie szansa, że nie wtopisz i nie staniesz się posiadaczem kolejnego pomnika...

[pawel abramczyk]

a gdzie te zdjęcia , bo nie widzę

[ernil]

Aaaa, to nie ten temat - wcześniejszy był o zdjęciach i ocenie stanu auta na ich podstawie
Maj mistejk.
No właśnie, czyli nawet zdjęć nie dał, a o cenę pyta

[Arti3]

Mam dać 6 tys. Jest estetycznie zaniedbany brudny i lakier wypłowiały ale rdzę znalazłem tylko na tylnim prawym błotniku obok chlapacza.
Gość woził nim "podobno " tylko turystów do schroniska ma przejechane 160 tys. Zimny zapalił od sztycha podczas gazowania puscił lekki niebieskawy dym podczas jazdy nic.

Nie jezdził nim napewno na rajdy jedynie amatorsko może po terenie . Nie był chyba nigdy topiony bo hłodnice ma czyściutką i błota w komorze silnika nie ma, silnik jest normalnie brudny.
Ostatnio długo stał .

[Arti3]

Zdjęć nie zamieszczam bo myślę,że nie ma sensu. Myślęm,że nikt nie jest KASZPIROWSKIM i nie zbada ani nie uleczy z fotki.
Pytam tylko o opinie czy z tym silnikiem to auto jest Ok, czy wady któr znalazłem nie są grożne i można je usunąć w niedrogi sposób i tyle.
Oglądałem kilka zdjęć i nic z nich nie można wywnioskować trzeba dotchnąć poklepać i jak nic nie odpada to myślę,że jest OK.

[N2O]

Ten temat po prostu nie ma sensu bez zdjęć, a wierz mi że zawsze można coś z nich wywnioskować. Silnik jak wolnossący to trochę mułowaty, ale to żeliwniak prawie nie do zabicia.

[Arti3]

a cena dobra? nawet nie mam dokładnych zdjęć. Rdzy naprawde nie znalazłem ,a na tym to się znam . Kiedyś oglądałem Pajero i tylna ćwiartka naprawde była zjedzona przez rudego więc wiem jak to powinno wyglądać.

[sgt_raffie]

Kaszpirowski, nie kaszpirowski.
Z Twojej subiektywnej oceny trudniej wróżyć niż ze zdjeć. Ale to i tak wrożby jak z fusów. Masz coś to wrzuć. Może ktoś coś wypatrzy.

[sebastian2357]

6 tyś za niezjedzonego K160 który dla "laika" wyglada w porządku to nie jest dużo. Wiekszość tych aut jest w stanie głebokiej biodegradacji lub już dawno została pocięta i utopiona w błocie po klamki. Jeśli auto odpala, jeździ, trzyma się kupy to warto, zawsze lepsze to niż tłuc się suzuką w tej samej cenie (nie mam nic do suzuki).
Pozdr Sebastian

[Arti3]

dzięki właśnie takich konkretnych info potrzebuje.

[pawel abramczyk]

za te pieniądze rewelacji nie oczekuj , jeśli chodzi o koszty napraw to o ile masz znajonego co ma pojęcie o spawaniu wyjdzie tanio pod warunkiem że buda nie złamała się , zdejmij tapicerkę z podłogi do dowiesz się prawdy , to że ma czystą chłodnicę o niczym nie świadczy może p prostu facet dba o auto i wie co zrobić po upalaniu , a to że jest poobijany itp tym się nie przejmuj najważniejszy silnik reszta jest do ogarnięcia

[Marek]

Dokładnie. 160-tki ( i długa i krótka) to IMO najbardziej przyjazne w serwisowaniu i naprawach (nawet poważnych) autka, jakie w ogóle istnieją (może jeszcze stare dobre Gaziory - ale to przez sentyment, bo od takiego zaczynałem )
pzdr.

[pawel abramczyk]

pochwal się co kupiłeś , jak będziesz miał problem pisz , choć jak tu niektórzy twierdzą w tych wozach mało jest rzeczy które same się psują , najczęściej wina za zły stan ponosi sam właściciel , nie wiem jak w dislu ale na pewno trzeba zrobić parę rzeczy na starcie czyli oleje , płyny , hamulce , filtry i nie wiem jak tu ale może i świece ,
zrobić cieszyć się jazdą

[Arti3]

dzięki patrzyłem pod tapicerką i jest Ok lakier orginalny.

Nie dopatrzyłem się miejsc gdzie buda jest przykręcona do ramy aby sprawdzić czy jak wyżej ktoś mówił,że tam może być pordzewiała.

Mam dwa zdjęcia ale nie wchodzą aby pokazać. Gość naprawdę nie jest pedantem i skoro do auta wchodzi w gumofilcach i jest kupe błota to na pewno nie myje komory silnika.

[pawel abramczyk]

pamiętaj błoto konserwuje , ja mam bude z Włoch gdzie dwie taczki błota z piachem wywiozłem ( dodatkowo dzisiaj ściągłem podsufitkę z hard topa i kolejny gnój 2 wiadra po 10 lit po farbie ) więc wóz był utopiony po dach i mam dwie dziurki przy przednich mocowaniach i jedną w progu reszta zdrowa jak się patrzy ,

[tomek 79]

Ale co chcesz wiedzieć o tym silniku? Konkretniej pytanie zadaj. Szukaj może po symbolu SD33 albo SD33T. Stary kawał dobrego żelaza, 6 cylindrów, rzędowa pompa, rozrząd na kołach, 24V instalacja, raczej nie znajdziesz już rokującego auta (K160) z tym silnikiem.

byl taki na alledrogo tydzien temu,sie oslinilem ,i jak mialem dzwonic to sprzedal sie w momencie

[pawel abramczyk]

tak , trafiają się rodzynki , ostatnio toleś z francji przywiózł 160 z 2,8 benzyną i zastanawiał się czy sprzeda , nawet nie zdążył wystawić na alledro , poszła za 3500 pln a było warto nawet i 10000 dać , piękna czerwoniutka z tymi zajebistymi naklejkami no poprostu jak zobaczyłem to mi się dziób uśmiechną ale niestety spóźniłem się 10 minut , a kupił za 100 euro jakiś koleś z mysłowic więc być może jest na forum i się nie chwali co przyjechał odebrać peugota co se tam kupił

[Mroczny]

za 3500???

eh.. ze też mnie się nie trafiają takie rodzynki

[Peepuck!]

No własnie.... Chętnie bym przygarnął taki rokujący seryjny pojazd za taką kwotę. Od dawna nachodzi mnie by sobie klasyka sprawić. Takiego "zlotowca"

[pawel abramczyk]

po świętach znowu jadą na Francje po rozbitki więc będzie szukał , coś mi napomknął że widział ale longa czyli W ale nie wie czy 160 czy 260 i nie wie jaki silnik ale jakiś z napisem Safari koloru brąz metalik z podobnymi naklejkami , więc zobaczymy co zwiezie , poinformowałem go że jak ma po takich pieniądzach to może hurtem całą lorę przywiezdz ale jak znam życie to była jedno razowa okazja z której nie skorzystałem

[Starck]

Czemu z Francji? Poważnie pytam.

[pawel abramczyk]

nie wiem czemu , nie zadawaj mi takich ciężkich pytań o tej porze
a poważnie bo goście mają tam kogoś w ubezpieczalniach i zwożą rozbitki ale tylko na zamówienie , to znaczy jedziesz z nimi oni pokazuja co mają , kupujesz , pakują na lawetę i do polszy ci przywożą , a ten rodzynek to przez przypadek wziął bo miejsce było na lorze a jak go znam od jakiś 5 lat to nawet na terenófkę nie spojrzy bo dla niego to nie auta tylko gnojo wozy , a na osobówkach ma kase i duży wybór
termin na wyjazd na połowę przyszłego roku nie wcześniej , jeżdżą dwa razy w miesiącu

[Starck]

Toć ja wiem jak się jeździ po auta. Ze słyszenia

Pytając myślałem, że coś na temat tego modelu PATROLA coś powiesz.
Nie ma ich za dużo. Podzielam zdanie, że warto wyszukiwać perełki 160 czy 260.

Zastanawiam się czy w Hiszpanii nie byłoby łatwiej. W końcu mieli u siebie produkcję.

[Patryk 160]

No własnie.... Chętnie bym przygarnął taki rokujący seryjny pojazd za taką kwotę. Od dawna nachodzi mnie by sobie klasyka sprawić. Takiego "zlotowca"

za 3500???

eh.. ze też mnie się nie trafiają takie rodzynki

sknery jedne

a dyche dać albo dwie to nie łaska coooo

widać kto ma worki kasy pod łóżkiem ,wiiiidać ,im kto więcej ma tym większy chytrus !

[Wowos]

sknery jedne

a dyche dać albo dwie to nie łaska coooo

widać kto ma worki kasy pod łóżkiem ,wiiiidać ,im kto więcej ma tym większy chytrus !

za 3500 to bym od razu z trzy wziął