na części obwodu takim stalowym "papierkiem"

Proszę o odpowiedź tych, którzy przez to przeszli z pozytywnym skutkiem. Dzięki, pozdrawiam.
Moderator: Kosiarz
A co to za filozofia? Takie tuleje to i uczeń na warsztatach Ci wytoczy. Podajesz tylko wymiary albo wybijasz tuleję z ramy i zanosisz razem z wieszakiem.Marcin 260R pisze:dzięki, - więc mam pytanie do kolegów z okolic Bielska-Białej: czy możecie polecić tokarza, który już to toczył i wie o co biega?
To prawda ale tuleja wytoczona z tłoczyska z powodzeniem będzie działała. Pisząc poprzednia odpowiedź zakładałem, ze szpilki wieszaka są zdrowe. Taki chyba zresztą był zamysł producenta - najpierw ma sie zniszczyc tuleja...Fazi pisze:Tu się mylicieTuleje i wieszaki są utwardzane powierzchniowo, dodatkowo szpilki wieszaków są radełkowane na części gdzie wchodzą w płaskownik wieszaka. A to nie tak łatwo zrobić. ...
to nie jest tuleja do ramyMACIEK27 pisze:musisz miec dobry wieszak i tuleje, tu masz linka do tulei
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/69/3062.html
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości