HA, czy ja wiem czy ja chce....

postów Patryka się naczytałem
Widzę to tak:
- K160 już przystosowana w stopniu jak dla mnie wystarczającym pod teren - świeżak jestem. Wymienię co odpadnie i będę jeździł dalej. Auto i tak 3cie "w rodzinie" więc tylko w teren, a nie do codziennego użytku. Tutaj pakietem startowym będą pewnie opony - chociaż po zdjęciach trudno wyczuć czy nie wystarczą na trochę, może niewielkie poprawki podwozia żeby nie biegać jak Flinstonowie i trochę pojeżdżę póki budżet nie starczy na coś więcej.
- GR wygląda nieźle, ramy w rękach nie łamałem chociaż trochę spawania w podwoziu się przyda bo są miejsca w okolicy drzwi (gównie takie cosie od ramy w stronę drzwi w poprzek auta - nie wiem jak się to zwie) gdzie ruda zaczęła rozwarstwiać blachę, ale '85 więc co się dziwić. Tu pakiet startowy srogi bo opony łyse jak kolano no i plaskaty jest i bez wciągarki.... a potem jeszcze klatka i fotele. Tyle tylko, że jakby to powoli robić to auto będzie rewelacyjne później... cokolwiek by Patryk nie napisał
jak tak siedzę i myślę to chyba się przejadę jeszcze raz do tej Czeladzi
Ludzi dzielimy na czystych i szczęśliwych

Titan SE, 2005r, VK56DE
Wrangler JK Sport, 2009r, 3,8