...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU
Moderator: Kosiarz
Może gdzieś było omawiane. Ja nie mogę znaleźć w archiwum.
Sprawa wygląda tak, że grzało się tynie prawe koło. Na szybko został zdemontowany zacisk i przyczyna to nie cofający się tłoczek.
Zostało wszystko przesmarowane i działało jak trzeba przez następne powiedzmy 300 km. Ale problem się powtarza i koło znów się grzeje i widać po ilości pyłu hamulcowego na feldze, że coś tam trze. Dodatkowo minimalnie ściąga w prawo. Szczególnie nagrzewa się przy częstych hamowaniach. Jak się długo jedzie ze stałą prędkością bez jakiś większych hamowań to jest w miarę OK.
Co może być przyczyną? Ktoś może miał problem problem?
Sprawa wygląda tak, że grzało się tynie prawe koło. Na szybko został zdemontowany zacisk i przyczyna to nie cofający się tłoczek.
Zostało wszystko przesmarowane i działało jak trzeba przez następne powiedzmy 300 km. Ale problem się powtarza i koło znów się grzeje i widać po ilości pyłu hamulcowego na feldze, że coś tam trze. Dodatkowo minimalnie ściąga w prawo. Szczególnie nagrzewa się przy częstych hamowaniach. Jak się długo jedzie ze stałą prędkością bez jakiś większych hamowań to jest w miarę OK.
Co może być przyczyną? Ktoś może miał problem problem?
witam
przymierzam się do kupna patrol long 2.8td z 92r
oglądałem dziś jeden egzemplarz i podczas jazdy próbnej zaskoczyła mnie jedna sprawa, a mianowicie auto na każdym biegu powyżej 3 tysięcy obrotów zaczyna syczeć, tzn to syczenie to jak jakiś blow off, sprzedawca powiedział że nie wie dlaczego tak jest i że tak było zawsze, i tu moje pytanie czy to jest normalne?? czy to jakaś poważna wada?? co to w ogóle jest
z góry dzięki za odpowiedz, możliwe że to banał, ale niestety ja się na tym nie znam
przymierzam się do kupna patrol long 2.8td z 92r
oglądałem dziś jeden egzemplarz i podczas jazdy próbnej zaskoczyła mnie jedna sprawa, a mianowicie auto na każdym biegu powyżej 3 tysięcy obrotów zaczyna syczeć, tzn to syczenie to jak jakiś blow off, sprzedawca powiedział że nie wie dlaczego tak jest i że tak było zawsze, i tu moje pytanie czy to jest normalne?? czy to jakaś poważna wada?? co to w ogóle jest
z góry dzięki za odpowiedz, możliwe że to banał, ale niestety ja się na tym nie znam
- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
A ktoś wywalił albo wie gdzie znajduje się ten 'pipcyk' w Patrolu Y60 jak się otworzy drzwi kierowcy? Wnerwia strasznie. Gdzieś z okolicy zegarów ten dźwięk się wydobywa z tego co zaobserwowałem. Jest jakiś prostszy sposób niż rozbebeszanie deski rodzielczej?
Wywalenie tego przycisku przy drzwiach odpada bo on też służy do lampki w aucie
Wywalenie tego przycisku przy drzwiach odpada bo on też służy do lampki w aucie

Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Łosiu pisze:Sprawa wyglada tak, ze pare dni temu polatalismy z kulega na dwa nizzany wzdluz nysy luzyckiej, milo bylo, czesc naszej traski pokrywala sie z niedawnym Drezno-Wroclawitp itd
Po powrocie do domu i obmyciu syfa stwierdzilem, iz lacznik tylnego stabilizatora po stronie prawej oderwal sie od ramy z cala to blacha ktora go tam trzymala (blacha zdrowa, nie pognita, a jest cala rozpruta).
Na powrocie do domu zasadniczej roznicy w prowadzeniu nie odczuwalem, pytanie moje brzmi, czy reanimowac to mocowanie lacznika, czy tez wyjebac caly stabilizator i zapomniec o nim czym predzej (oczytalem sie na forum, ze mozna wyjebywac, ale tam kolegom szly laczniki stabilizatora, nie wyczytalem, zeby komus urwalo mocowanie od ramy, co to za zjawisko mnie dopadlo???) Pozdrawiam
a zawieszenie orginalne czy przerabiane?? jesli orginalne to niewiem:) , nnapraw raczej, ale jesli bylo przeabiane to zauwazylem ze kupa ludzi spawa rozne zeczy do wewnetrznej czesci ramy patrola, w zeczywistosci jest tak ze zewnetrzny profil jest glownym nosnikiem calego auta a wewnetrzny profil ramy to tylko taka pokrywka i lekki wzmocnienie ktore jest cienki ii dlego wszystko sie rwie jak doniego spwawaja....... takie jest moje zdanie
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project 

- krzysiek.g24
-
- Posty: 126
- Rejestracja: sob kwie 26, 2008 6:01 pm
- Lokalizacja: Łochów
- Broncosaurus
- Posty: 1630
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
- Lokalizacja: Podkowa Lesna
Nissan Jonga
Manufacturer: Vehicle Factory, Jabalpur
Engine: 6 Cylinder, 3956cc in-line, petrol engine developing 110 HP @ 3200 RPM
Max Torque: 26.9 mkg @ 1200 RPM
Air Cleaner: Oil Bath with cyclonic pre-cleaner
Clutch: Single plate dry friction type, diameter 280mm
Gear Box: Synchromesh with 3F + 1R
Transfer Case: Two speeds
Front Axle: Fully floating, driven with birfield joints
Rear Axle: Semi-floating, tubular with banjo housing differential
Steering: Worm and Roller
Brakes: Hydraulic
Parking Brake: Contracting type on transmission
Tyre Size: 7.00 x 16 x 6 Ply
Gradeability: 30º
Min Turning Circle: 10.6 meter
Ground Clearance: 222mm
Payload Capacity: 250 kg
to taki protoplasta Patrola 60 wytwarzany na zamówienie armi Indyjskiej w kilku wersjach nadwozia

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
- deviathor
- jestem tu nowy...
- Posty: 35
- Rejestracja: pn sie 13, 2007 9:28 pm
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Witam 
Dzisiaj z nudów przeglądałem sobie forum... wszem i wobec chciałbym poznać tajniki sprzętów, które mnie interesują.. no i może zawsze mi się to przydać.... z całej tej lektury wysunąłem następujące wnioski:
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki
i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek.
Złośliwie pozdrawiam

Dzisiaj z nudów przeglądałem sobie forum... wszem i wobec chciałbym poznać tajniki sprzętów, które mnie interesują.. no i może zawsze mi się to przydać.... z całej tej lektury wysunąłem następujące wnioski:
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki
i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek.
Złośliwie pozdrawiam




Na forum jest czasami gorzej można dostać zawrotu głowy od przedziwnych rad,chcesz wymienić żarówkę a dowiadujesz się np jak zrobić atestowaną klatkę bezpieczeństwa na pilota do centralnego zamka w hulajnodze


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości