Przeróbki pickupa

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » czw sie 26, 2004 3:14 pm

No chyba nieco tak.
Pojedzij z przednia blokada w terenie i wtedy zobaczysz co znaczy kiedy samochod jedzie jak chce a nie jak ty chcesz ;-)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » czw sie 26, 2004 3:20 pm

jerry30 pisze:No chyba nieco tak.
Pojedzij z przednia blokada w terenie i wtedy zobaczysz co znaczy kiedy samochod jedzie jak chce a nie jak ty chcesz ;-)
no nie mam, ale zauwazylem ze jest nieco niepewne prowadzenie wtedy :)
szczegolnie jak by trza jeszcze gdzies skrecic, no bo jednak nie wszystkie drogi sa proste :)

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » czw sie 26, 2004 3:36 pm

Moze dlatego wlasnie mam nieco inny pkt widzenia na to czy samochod jedzie jach chce sam czy ty chcesz ;-)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
pancziki
Posty: 726
Rejestracja: pn wrz 01, 2003 3:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pancziki » czw sie 26, 2004 4:13 pm

banan pisze:aby zniwelować strzały od kół...
Nie mam amortyzatora i nie mam strzałów od kół .
długi może więcej

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » czw sie 26, 2004 5:47 pm

pancziki pisze:
banan pisze:aby zniwelować strzały od kół...
Nie mam amortyzatora i nie mam strzałów od kół .
jak nie masz amora to moze nie wiesz o czym mowa :)

a poza tym rozmowa jest o terenowkach (sztywne mosty) :)21

Awatar użytkownika
pancziki
Posty: 726
Rejestracja: pn wrz 01, 2003 3:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pancziki » czw sie 26, 2004 6:07 pm

mowa jest o przeróbkach pickupów a z tych tylko w hiluxah i to nielicznych są z przodu sztywne mosty. Zaleta sztywnych mostów to wytrzymałość reszta to same wady. Jak japońce znajdą patent jak zrobić zawieszenie niezależne z wytrzymałością sztywnych mostów, to te otatnie bedzieta se oglądać w muzeum albo na zlotach weteranów. :)21
długi może więcej

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » czw sie 26, 2004 7:01 pm

ziew... :)21

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt lip 01, 2005 12:18 am

To ja dodam swoje trzy grosze..
Założyłem dwa miesiące temu amortyzator skrętu i .. mam dobre samopoczucie. :D
Fizycznie efektu nie odczuwam żadnego. Może jestem za silny w ręcach a może wspomaganie tłumi wystarczająco. Nie porzeszkadzał mi brak tego amora. Założyłem bo Siwy marudził na poprzednich kozackich, że koła strasznie latają.. ale ten typ tak ma.. znaczy się Siwy..
:)21
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt lip 01, 2005 12:32 am

mcorp pisze:Jeszcze raz dziękuję. Znalazłem dzięki temu rozwiązanie - gdyby ktoś jeszcze potrzebował, to na wszelki wypadek opiszę:

- wyjęcie po jednym piórze z resorów i zamontowanie wieszaków (cegieł wozić nie zamierzam)
- wymiana amortyzatorów na RanchoRS9000
- montaż amortyzatorka ukł. kierowniczego
- ew. zmiana opon z dostawczych (Desert Dueller M+S na szosowe)

Jak mi wytłumaczono, zestawy OME czy Ironman nie mają odmiany "komfort" (wiem, ekstremiści i tak mnie objadą).

Ma to sens...?

M.
po zmianie opon różnica będzie bardzo duża. 205R16C są wysokociśnieniowe i ze wzmocnionymi bokami. Przejście na opny np.
AT 255/65R16 i 2.5 atmosfery daje natychmiastowy komfort (przechodziłem ten etap).
Wyjęcie jedego pióra napewno da efekt, ponieważ Navara tak ma fabrycznie (trzy pióra a "robocze" mają po cztery).
Ja dołożyłem jeszcze jedno pióro ale z przeklepaniem resorów i od razu zmiękł przy małym obciążeniu. Pióra bardziej wygięte (od oryginałów) i lepiej pracują. Oryginały odebrane z salonu wyglądają jak wyprostowane. Pracują dopiero jak się kilkaset kilo na pakę wrzuci.
Z wieszakami, to nie rozumiem o co chodzi..
A amortyzatorami też nie. Fabryczne są cienkie i lekko chodzą. Było dobrze na czarnym. Jak założyłem Bilsteiny, to jest sztywniej.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
mcorp
 
 
Posty: 172
Rejestracja: wt sie 24, 2004 6:46 am
Lokalizacja: W-wa, Hajnówka

Post autor: mcorp » pt lip 01, 2005 9:19 am

Rację masz - jak mawia Yoda (jestem swieżo po seansie Zemsty Szitów). Amortyzatory znów dałem fabryczne - i jest lepiej 8) Nie ma to jak wywalic w błoto kilka stowek :-?

M.

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt lip 01, 2005 10:01 am

mcorp pisze:Rację masz - jak mawia Yoda (jestem swieżo po seansie Zemsty Szitów). Amortyzatory znów dałem fabryczne - i jest lepiej 8) Nie ma to jak wywalic w błoto kilka stowek :-?

M.
No cóż, ja wymieniałem żeby usztywnić ale faktem jest, że żona tylko raz przejechała się na tylnym siedzeniu (pickupa :D ) i tylko kilometr i .. szybko wróciła na przód.. :roll:

A tak z ciekawości, to jak się ma Twój avatar do tego..

http://www.rajdy4x4.pl/samochody/nissan/pickup/

:)21
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
mcorp
 
 
Posty: 172
Rejestracja: wt sie 24, 2004 6:46 am
Lokalizacja: W-wa, Hajnówka

Post autor: mcorp » pt lip 01, 2005 10:29 am

Taaa, to ten sam, tylko teraz bardziej ubłocony 8)

M

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt lip 01, 2005 10:33 am

mcorp pisze:Taaa, to ten sam, tylko teraz bardziej ubłocony 8)

M
Aaa..faktycznie.. nie zauważyłem MCorp.. :oops:

:)21
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
mcorp
 
 
Posty: 172
Rejestracja: wt sie 24, 2004 6:46 am
Lokalizacja: W-wa, Hajnówka

Post autor: mcorp » pt lip 01, 2005 11:09 am

To wina piątku. Piąteczku. Piątuniu 8)

A gdzie robiłeś resory? I czy 255 mieszczą się bez bolu?

M

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt lip 01, 2005 11:26 am

mcorp pisze:To wina piątku. Piąteczku. Piątuniu 8)

A gdzie robiłeś resory? I czy 255 mieszczą się bez bolu?

M
Powiedzmy, że piąteczku.. :roll: Jutro wyjeżdżam na kozackie a dzisiaj w nocy wróciłem dopiero do domu, latam, pakuję i napewno czegoś zapomnę.. :(
Opony, to duuży temat, już był omawiany a ja na tyle nie mam dzisiaj czasu. Ale 255/65R16 to odpowiednik (średnicą) 205R16C. Na takie mi zamieniono oficjalnie w ASO (dlatego taki profil niski bo oficjalnie nie założą Ci większych opon).

A..jeszcze resory. Warsztaty na rajdy4x4.pl
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
mcorp
 
 
Posty: 172
Rejestracja: wt sie 24, 2004 6:46 am
Lokalizacja: W-wa, Hajnówka

Post autor: mcorp » pt lip 01, 2005 11:31 am

Teraz to wypróbuję, zanim wywalę kasę, bo razem z felgami to już trochę siana... :-? No i powodzenia, dzięki za info.

M

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt lip 01, 2005 12:19 pm

mcorp pisze:Teraz to wypróbuję, zanim wywalę kasę, bo razem z felgami to już trochę siana... :-? No i powodzenia, dzięki za info.

M
To w instrukcji jest napisane jaki rozmiar większy jest dopuszczalny:
255/70R16 - 7JJ16
265/70R16LT - 7JJ-16
Co prawda jest to w instrukcji dla rocznika 2002 ale nie widzę powodu, żeby u Ciebie było inaczej (poza felgami bo Ty możesz mieć 15")
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pt lip 01, 2005 1:14 pm

moje spostrzezenie po zamontowaniu :
A )`amortyzatora ukladu kierowniczego Rancho. Na dobrej drodze nie wyczowam roznicy w drganiach przenoszonych z kol na kierownice. Natomiast na drogach dziurawych lesnych czy inny wyboistych tak, komfort jazdy porawil sie zasadniczno...

B ) RS 9000 ..rewelacja ...Tylko po co Ci Marcicn RS 9000 jak chcesz auto zmiekczyc ?? Bo przy 9 stopniowej skali na ostanich poziomach twardosci nie bedzisz jezdzil bo amortyzator bedzie jeszcze twardzy od tego co masz !! W twoim przypadku jest zbyteczny wydatek..ale w sobie amorek jest super i polecam jesli Ci stac jesli chces zaoszczedzic pare zlotych kup inny
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » pt lip 01, 2005 1:43 pm

Mam RS9000 i fakt na wyzej niz 3 ciezko jezdzic. Twarde sie bydle robi ze szok. Na 9 , skaczacych 2 chlopa po zderzaku niewiele ugina mojego GR-ata.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » pt lip 01, 2005 1:58 pm

Eskapada pisze:moje spostrzezenie po zamontowaniu :
A )`amortyzatora ukladu kierowniczego Rancho. Na dobrej drodze nie wyczowam roznicy w drganiach przenoszonych z kol na kierownice. Natomiast na drogach dziurawych lesnych czy inny wyboistych tak, komfort jazdy porawil sie zasadniczno...
Dałeś Rancho do Frotki - zastanawiam się czy można kakowego zamontować do Vitarki Long V6 - nie wiecie gdzie i kogo o to pytać? W "sklepie" nie ma oferty do Vitki - ale może by się coś dobrało?
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pt lip 01, 2005 2:33 pm

RS 9000 da sie do wszystkiego dobrac ......to jest idelane rozwiazanie dla tych co maja jedno auto i jezdrza do pracy w tygodniu w sobote do Media Markt a w niedzile upalaja :wink: Na pierwszym zakresie auto bynajmniej moje Pajero 3D ( 1750 kg ) jest miekie jak stary citroen a na 9 nie jestem wstanie go ruszyc ...Dla aut z przednim nie zaleznym zawieszeniem to super rozwiazanie, zawsze sie tak dobierze zakres tlumienia drgan ze bedzie mozna sie poczuc komfortowo lub nie :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » pt lip 01, 2005 2:39 pm

Eskapada - nie napisałem tego wyraźnie, ale chodzi mi o amor skrętu Rancho do Vitki, nie do kół
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » pt lip 01, 2005 4:02 pm

da sie zamontowac nawet jak nie ma orginalnego punktu mocowania. Zjednej strony na klamre typu C montujesz do drazka a zdrugiej strony gdzies ... :wink:
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » pt lip 01, 2005 4:02 pm

Eskapada pisze:da sie zamontowac nawet jak nie ma orginalnego punktu mocowania. Zjednej strony na klamre typu C montujesz do drazka a zdrugiej strony gdzies ... :wink:
Suchen specen w takim razie :wink:
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
mcorp
 
 
Posty: 172
Rejestracja: wt sie 24, 2004 6:46 am
Lokalizacja: W-wa, Hajnówka

Post autor: mcorp » śr lip 13, 2005 10:09 am

A czy ktoś podkręcał na drążkach w pickupie? Jakie wrażenia?

M

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości