Wyrzucenie turbo z Patrola 2,8 TD

[N2O]

Dobra turbosprężarka bez problemu zrobi - 0,5-1 mln km.
Gdyby była aż tak awaryjna, to by nie pakowali jej do każdej ciężarówki.

[Wowos]

pozatym chodzę nago

odważnie

[daro 16v]

Link ktory podales swiadczy o tym ze jednak nasrałeś w gacie z ww.powodu ale nie czytasz forum,tylko przychodzisz tutaj bo czegos potrzebujesz wiec nawet nie chcialo Ci sie zerknac co w rzeczonym temacie sie znajduje.Ogolnie Twoj pomysl juz zrobil Ci dobra reputacje wiec nie musisz sie juz zbytnio wysilac

[Sawa GR]

Coś musi być nie halo z tobą lub twoim autem, jeżeli tak zdychają ci turbiny.
Po pierwsze dobry serwis sprężarki.
Tam gdzie ja robiłem, został mi wypożyczony przyrząd do mierzenia ciśnienia i przepływu oleju przez turbinę (serwisant twierdził że to podstawa od czegoś zdechła). Podał mi jakie powinny być wartości minimalne dla danego typu turbiny (producent w manualu od auta podaje przeważnie wartości zaniżone).
Kolejny temat na jaki zwrócił uwagę to wymiana oleju po max 15000 przy normalnej jeździe (przy upalaniu będzie częściej). Twierdził że najwięcej roboty ma przez oleje Long Life czyli tak jak u mnie, producent podaje wymianę co 30000...
O chłodzeniu turbiny chyba nie powinno się wspominać, bo to oczywistość. Warto również zwrócić uwagę na zimny olej, jest gęsty i słabo smaruje turbinę (ja zanim ruszę czekam aż ciśnienie spadnie poniżej 4).
Co do przebiegów ciężarówek, po odpaleniu muszą się napompować dzięki temu wszystko się zagrzeje i nasmaruje na niskich obrotach i bez obciążeń, duża część kierowców ma nawyk że jak dojadą na miejsce/pauzę staja a silnik sobie pracuje jeszcze kilka minut i temperatura podzespołów wraca do pozycji nominalnej.

Jak będziesz przestrzegał rygorystycznie tych rzeczy podejrzewam że najpierw rozpadnie ci się silnik, lub rudy ci zje budę a turbo będzie kręcić.

[LSD]

Odturbienie Y61 to poroniony pomysł.
90 kM i o ile dobrze pamiętam 180 Nm (osiągi RD28 z k260) nie pozwolą Ci jechać po trasie powyżej 100 km/h. Nie mówię już o jakimś wyprzedzaniu.
Poza tym. Pompa w Y61 jest sterowana elektroniką. Jak elektronika nie będzie widzieć ciśnienia wytwarzanego przez turbinę to wogóle może nie pojechać.

Jak chcesz mieć większą pewność dobrego silnika i brak zmartwień o turbinę to wsadź 4,2D.
Weź tylko pod uwagę, że nawet przy tym motorze osiągi auta "na trasie" spadną.

[martii]

RD28 ma inny walek rozrzadu niz RD28T - wolnossak ma wyzsze wzniosy o ok 1mm - w celu wiekszego napelnienia cylindra
wiec nawet na te 90 slamazarnych kuni w kiosku ruchu wazacym 2,5t bedzie go poruszalo sila woli
w Y61 tak jak LSD napisal masz kompa - wiec przy braku cisnienia mozna dodatkowo spodziewac sie ladnej choinki na desce

[redzik]

... pozatym chodzę nago więc niemożliwością jest to co napisałeś
...l

to pewnie Ty ten czajnik sprzedawales na allegro

[Hasan_ciach]

dobre...

[jesio]

Dziś trudno kupić auto trwałe i bezawaryjne, fabryki mają inżynierów od kodowania usterek na etapie projektowania samochodu! Wszechobecna elektronika, akcesoria "wspomagające" moc owszem ułatwiają życie, ale jak się spier.oli .. trzeba mieć gruby portfel.

Już niedługo ludzie zaczną doceniać te auta, które się nie psują, będą uciekać od tych psujących się.. co z tergo, że kupujes nowego i masz gwarancje jak od Ciebei go nikt nie odkupi... jeszcze troche..

[Peepuck!]

cytując z klasyka: " w mylnym błędzie jesteś kolego..."

[benek]

szacun

[kuba500]

Jak będziesz przestrzegał rygorystycznie tych rzeczy podejrzewam że najpierw rozpadnie ci się silnik, lub rudy ci zje budę a turbo będzie kręcić.

pozwolą sobie się nie zgodzić

bardziej przychylam się do teori o inżynierach którzy projektują odpowiednią żywotność podzespołów
w nowych autach osobowych czy dostawczych turbo rzadko przeżywa więcej niż 300-400 tyś przy odpowiednim traktowaniu oczywiście, przy bucie na zimno czy "niewychładzaniu" żywotność spada jeszcze bardziej, to co napisałeś miało by rację bytu kilkanaście lat temu

[martii]

kuba przeca nasze sztrucle to ten właściwy rocznik

poza tym turbosprezarka w ciezarowce o pojemnosci silnika wiekszej niz bagaznik w osobowce ma inne zadanie niz plaskatym z cherlawym silnikiem majacym osiagnac 5tys kuni

wiekszosc lub jak nie wszystkie nowe maja zmienna geometrie - co jest bardzo dobrym rozwiazaniem, ale tylko wtedy jak silnik i turbina, przynajmniej co jakis czas pracuje w pelnym zakresie obrotow - a nie jak to czesto ma miejsce poprzez muskanie gazu coby nie spalil wiecej niz 5l , zapieczone kierownice to standard

jak kupilem parcha, to piersze co mialo byc to wymiana turbiny, bo az z niej kapalo po kolektor - rozebralem, wyczyscilem, minelo 50tyskm, dostaje w palnik 1,1b regularnie na trasach i zero dolewek pomiedzy zmianami oleju

jak dbasz tak masz

[kuba500]

to zależy kto czym lata

a teraz uwaga zagadka
jaką maksymalną pojemność silnika ma nowy Crafter o dopuszczalnej masie całkowitej 5 ton

oszczędzę Wam czasu i szukania -1 968 cm3

zagadka nr 2
ile pożyje turbo ba ile pożyje silnik w takim pięciotonowym Crafterze z silnikiem o pojemności niecałych dwóch litrów ganianym z przyczepą na ekspresach po UE



dlatego dbajcie o to co macie bo motoryzacja zmierza w złym kierunku

[decc]

To i ja dorzucę coś od siebie. W moim krótkim Y60 od kilku miesięcy działa sobie przeszczepiony z longa Y61 silnik RD28T. Silnik przeszczepiony w całości włącznie z intercoolerem, chłodnicą oleju i turbiną. Pompa wtryskowa pozostała stara, mechaniczna, od poprzedniego silnika. Turbina jest po regeneracji i silnik ZAPIERDALA jak demon. Przyspiesza pięknie nawet na piątce, co w starym silniku (również RD28T) było tylko marzeniem.

Niedawno utopiłem auto, silnik zaciągnął wodę i tak się złożyło, że musiałem przejechać 150 km z rozpiętym na wężach intercoolerem i turbiną. Na wąż dolotowy założony został tymczasowo filtr stożkowy, żeby silnik nie zaciągnął śmieci i w ten sposób przejechałem te 150 km, bez turbiny.

Powiem jedno - spadek mocy był olbrzymi. Zero przyspieszenia, v-max 80 km/h, osiągane z wielką męką i w bólach. O wyprzedzaniu czegokolwiek oprócz roweru nie było mowy. W życiu nie chciałbym takiego muła (a to był krótki Y60). Nie sądzę, żeby majstrowanie przy pompie wiele tutaj pomogło. Po prostu kicha i tyle.