Uturbienie sd33

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » sob sty 19, 2013 1:38 am

Patryk 160 pisze:to weź może wreszcie podłącz tą chłodnicę
ile czasu można jeździć na samej nagrzewnicy

:wink:
:)21
Coś w tym jest, przy obecnych temperaturach termostat się nudzi, a jak jadę z górki to temperatura spada, na szczęście niewiele. Jak go ostatnio zostawiłem na wolnych obrotach kilka godzin z włączonym ogrzewaniem, to w środku powietrze parzyło.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Uturbienie sd33

Post autor: tomek 79 » sob sty 19, 2013 1:04 pm

zatrzasnales se kluczyki w w aucie ?? :)21

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » sob sty 19, 2013 1:21 pm

Nie, na choince i wośp sędziowałem, a że czasem trzeba było się trochę ogrzać, to nie było sensu gasić.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 1610
Rejestracja: pt mar 07, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: Uturbienie sd33

Post autor: Marek » sob sty 19, 2013 2:28 pm

U mnie grzanie aż za bardzo sprawne (a nagrzewnica standard - tylko z przodu). Teraz mam ok. -10 gradusów mrozu, a w nagrzanym wozie można swobodnie w T-shircie siedzieć.
Ale uwaga: trzeba zwrócić uwagę, jaki termostat siedzi w instalacji wodnej. Niektóre zamienniki otwierają się poniżej 80 stopni, wtedy ogrzewanie daje słabiej. Japoński oryginał powinien otwierać się przy ca 85 - 88 stopni, wtedy ogrzewanie pasi nawet na arktyczne mrozy.

pzdr. :)21
Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » sob sty 19, 2013 3:30 pm

Na nasz klimat jest przewidziany termostat 82 stopni, na zimniejsze kraje 88 stopni, tylko ciężko u nas taki kupić, a wtedy wskazówka zawsze by stała w połowie lub ciut dalej.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » śr lut 20, 2013 10:48 am

Jak w temacie. Mam już graty do turbo i niebawem będę robił przeszczep ale trafiłem w necie na coś takiego. http://www.binderplanet.com/forums/show ... hp?t=52426

Przepustnica + turbina z pompą od wolnossącego :roll:

Co sądzicie o takim rozwiązaniu, motał ktoś może w ten sposób ??

:wink:
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » śr lut 20, 2013 8:03 pm

To nie jest dobre kung fu.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » śr lut 20, 2013 8:12 pm

No właśnie ciekawi mnie takie rozwiązanie czysto teoretycznie. Jeszcze cooler założył. :roll:

edtyta. Wygląda , że wiedział co robi :)21 Maj inglisz czytany jest taki sobie i nie wiem czy to robiło czy nie.
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » śr lut 20, 2013 8:33 pm

Z tego co pamiętam, to w końcu zdobył pompę od SD33T i dopiero to zaczęło jeździć tak jak trzeba.
Kontrolowanie przyśpieszenia za pomocą ciśnienia doładowania to nie jest dobry pomysł.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » śr lut 20, 2013 8:38 pm

Widzę, że znasz tą historię i w sumie nie jest to jakimś zaskoczeniem :)21

Napisał "feels like its got another 50hp+ more" :wink: czyli wychodzi , że huurrrraaa było zdecydowanie przedwczesne :)21
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » śr lut 20, 2013 8:40 pm

Kiedyś czytałem to co pisał na jakimś innym forum.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
BENGI
Posty: 1811
Rejestracja: ndz lis 19, 2006 7:15 pm
Lokalizacja: Sędzisław/dolnośląskie
Kontaktowanie:

Re: Uturbienie sd33

Post autor: BENGI » śr lut 20, 2013 8:44 pm

Pawła w tym klimacie ciężko zaskoczyć :P :)21 :)2
Uaz, Uaz, Nissan Szakal, 2xNissan Patrol K160, W160, Nissan Strzała, Y60 long
pzdr Mati ;)

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » śr lut 20, 2013 8:47 pm

Temat zweryfikowany można o tym zapomnieć. :)21

Czekam aż się trochę ociepli i zaczynam działać, co ciekawe jak już kupiłem szpej to mój SD33 zaczął jakby żwawiej hulać czyżby coś przeczuwał :wink:

:)21
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 1610
Rejestracja: pt mar 07, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: Uturbienie sd33

Post autor: Marek » czw lut 21, 2013 12:30 pm

pojara90 pisze: Czekam aż się trochę ociepli i zaczynam działać, co ciekawe jak już kupiłem szpej to mój SD33 zaczął jakby żwawiej hulać czyżby coś przeczuwał :wink:
:)21
Chodzi żwawiej, bo mrozy nastały. W wolnossaku jest zauważalny lekki przyrost mocy zimą, bowiem zimne (gęstsze) powietrze skutkuje lepszym napełnieniem cylindrów z oczywistym tego skutkiem. Zanim nastała u mnie era turbo, miałem podobne spostrzeżenia.

pzdr. :)21
Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » czw lut 21, 2013 12:46 pm

W doładowanym jest to jeszcze bardziej odczuwalne.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » czw lut 21, 2013 3:09 pm

Marek pisze:
pojara90 pisze: Czekam aż się trochę ociepli i zaczynam działać, co ciekawe jak już kupiłem szpej to mój SD33 zaczął jakby żwawiej hulać czyżby coś przeczuwał :wink:
:)21
Chodzi żwawiej, bo mrozy nastały. W wolnossaku jest zauważalny lekki przyrost mocy zimą, bowiem zimne (gęstsze) powietrze skutkuje lepszym napełnieniem cylindrów z oczywistym tego skutkiem. Zanim nastała u mnie era turbo, miałem podobne spostrzeżenia.

pzdr. :)21

Fakt. Nie pomyślałem o tym :)2

Wracając do tematu.
Kwestia smarowania turbiny, mianowicie czy dobrym pomysłem jest podpięcie się trójnikiem w przewód olejowy zasilający vacu jak w/w linku czy to też pomysł z dupy wzięty ??

W bloku tuż nad przewodem olejowym idącym do vacu jest taki otworek (3 zdjęcie z linku) i nie pamiętam czy to jest oryginalne wyjście oleju na turbinę :roll: czy nie i teraz drugie pytanie: wjechać w niego wiertarą czy coś trzeba z tamtąd wydłubać/wykręcić ?? Silnik jest jeszcze w aucie i nie mam opcji zaziorać tam dokładnie.

Pytanie trzecie :)21 : czy powrót oleju z turbiny można połączyć razem z powrotem vacu czy są jakieś przeciwwskazania ?? Zaoszczędziłoby to spawania miski bądź nawiercania bloku.
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » czw lut 21, 2013 3:33 pm

Zasilanie jest z którejś zaślepki(na jakiś mały ampul ) w bloku.
Powrót z turbo dobrze żeby miał dużą średnicę, ten od vacupompy jest malutki.
Do całej zabawy i tak najlepiej wyjąć silnik i potem włożyć go w całości - szybciej i bez mordowania się pod maską.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » czw lut 21, 2013 3:52 pm

N2O pisze:Zasilanie jest z którejś zaślepki(na jakiś mały ampul ) w bloku.
Yhyy.. :)16 Jakbyś mógł zalukać u siebie bądź zerknąć na foto czy to jest ten o którym piszę wyżej to :)2
N2O pisze:Powrót z turbo dobrze żeby miał dużą średnicę, ten od vacupompy jest malutki.
Czyli pomysł odpada :roll:
N2O pisze:Do całej zabawy i tak najlepiej wyjąć silnik i potem włożyć go w całości - szybciej i bez mordowania się pod maską.
:)21
Tak też zamierzam uczynić.
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » czw lut 21, 2013 3:57 pm

Się zobaczy, ale chyba gdzieś powyżej zasilania do vacupompy.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » czw lut 21, 2013 4:29 pm

To nawet nie ma co patrzeć bo to na bank ten, innego tam nie ma :)21

Edit. udało się go wykręcić, dla potomnych imbus/ampul nr 5.

:)21

c.d.n
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
Maqlinka
 
 
Posty: 2888
Rejestracja: czw lip 28, 2005 12:45 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Uturbienie sd33

Post autor: Maqlinka » czw lut 21, 2013 5:40 pm

.... a czy tego silnika nie trzeba odprężać? .... tłoki są takie same?
Life's Too Short For A Full Time Job

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » czw lut 21, 2013 7:26 pm

Nic nie trzeba odprężać, nawet SD33T ma ponoć minimalnie większy stopień sprężania.
Zresztą to diesel - tutaj moc pochodzi z ciśnienia.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Uturbienie sd33

Post autor: pojara90 » czw lut 21, 2013 8:20 pm

Stopień sprężania wynosi odpowiednio dla SD33T = 21,6 i SD33 = 20,8

Nie wiem skąd te różnice, może uszczelki pod głowicę różnią się grubością :roll:
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Uturbienie sd33

Post autor: N2O » czw lut 21, 2013 8:23 pm

Te nowsze(po 83) chyba wszystkie są takie same.
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 1610
Rejestracja: pt mar 07, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: Uturbienie sd33

Post autor: Marek » czw lut 21, 2013 10:10 pm

pojara90 pisze:Stopień sprężania wynosi odpowiednio dla SD33T = 21,6 i SD33 = 20,8
Nie wiem skąd te różnice, może uszczelki pod głowicę różnią się grubością :roll:
Być może stąd ta różnica, że w nieco późniejszych seriach SD33 (i SD33T też) wprowadzono trochę inny typ tłoków (poznać po różnej liczbie pierścieni, opisane jest to w serwisówce), być może te nowe dają wyższe sprężanie. Wprawdzie to tylko przypuszczenie, bo w manualu nie podano stosownych wymiarów, ale IMO bardzo prawdopodobne.
Tak, na marginesie, SD33 i SD33T mają jedne z najwyższych stopni sprężania pośród diesli produkowanych w tym okresie i chyba nawet w ogóle. Wg "biblii" silników Diesla (książka Leśniaka wyd. 1973 r.) taki spręż w połączeniu z komorą wirową daje silnikowi wybitne cechy wielopaliwowości. Dlatego chyba nasze motorki są tak mało wrażliwe na jakość paliwa :)12 .
I ciekawostka: w tym wydaniu książki nasz silniczek (w wersji wolnossącej) jest już odnotowany w zestawieniu na końcu wraz ze swym odpowiednikiem Chryslera, bo to podobnież wspólny projekt japońsko - hamerykański (wersja z jueseja występuje pod oznaczeniem CN 6-33).
Tak więc bardzo zasłużonej, sprawdzonej i historycznej konstrukcji używamy :)2 :)2 :)2

pzdr. :)21
Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości