Skrzynia biegów Y60 - hałas

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » pn lip 20, 2009 7:12 am

iskra69 pisze:Koledzy spokojnie mi grzechocze i po dyskusjach z mechanikiem doszliśmy do wniosku , że ładowanie kasy w naprawę owego grzechotania w większści przpadków nie skutkuje , więc postanowiłem że jeżdże dopuki skrzynia się nie rozsypie , skrzynia wraz zreduktorem i tu najlepiej brać z 260-tki to koszt 2,500zł. :D
a czemu akurat najlepiej ??
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » pn lip 20, 2009 7:13 am

iskra69 pisze:Koledzy spokojnie mi grzechocze i po dyskusjach z mechanikiem doszliśmy do wniosku , że ładowanie kasy w naprawę owego grzechotania w większści przpadków nie skutkuje , więc postanowiłem że jeżdże dopuki skrzynia się nie rozsypie , skrzynia wraz zreduktorem i tu najlepiej brać z 260-tki to koszt 2,500zł. :D
a dlaczego z 260 ??
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: tkocy20 » pn lip 20, 2009 7:47 am

Pojawił się konkretny problem grzechotania na 1, 2, 3 i 5 biegu i jego proste i skuteczne konkretne rozwiązanie. jedno łozysko, koszt całej operacji u mechanika nie więcej niż 350 zł a jeśli połączymy to z wymianą sprzęgła wyjdzie prawie "darmo". pozostałe problemy to temat rzeka ale założenie że czekają na nas nówki skrzynki w idelanym stanie z samochodów w których nie palono, jeżdziła nimi kobieta a przebieg po 15 latach to tylko 120 tys km jest naiwne. poza wszystkim za stan skrzyń jesteśmy najczęściej sami odpowiedzialni bo większość naszych aut wcześniej nie widziała wody powyżej odpowietrzenia mostów i dopiero nasze harce napełniły mosty i skrzynie maziugą co rozpindala łożeska i inne dobrodziejstwo na przebiegi kilkuset km.
powodzenia w poszukiwaniu odpowiedniego przeszczepu
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Awatar użytkownika
Rusek
 
 
Posty: 199
Rejestracja: pt lis 09, 2007 7:40 am
Lokalizacja: WWA

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: Rusek » pn lip 20, 2009 8:53 am

Gdzieś wyczytałem, że Nissan przewidywał wymianę łozysk w skrzyni przy 250 tys. km. Prawda to?

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » pn lip 20, 2009 11:52 am

Chyba nie bo nie widziałem patrola ,który miałby 250 tys.km i nie szumiało.Ponoć wymiana łozysk powinna być wykonana przed 200 tyśkm.Jeden dobry mechanik stwierdził ,że łozyska siadają przez to w tych skrzyniach ,że są nie kryte i wszystkie opiłki skutecznie skracają ich zywotność , Choc z tym nie do końca sie zgodzę
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
Rusek
 
 
Posty: 199
Rejestracja: pt lis 09, 2007 7:40 am
Lokalizacja: WWA

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: Rusek » pn lip 20, 2009 12:22 pm

pawely60 pisze:Chyba nie bo nie widziałem patrola ,który miałby 250 tys.km i nie szumiało.Ponoć wymiana łozysk powinna być wykonana przed 200 tyśkm.Jeden dobry mechanik stwierdził ,że łozyska siadają przez to w tych skrzyniach ,że są nie kryte i wszystkie opiłki skutecznie skracają ich zywotność , Choc z tym nie do końca sie zgodzę
Mój ma 278 tys. i tak naprawdę szumieć zaczęło dopiero teraz. Wcześn iej było tylko tradycyjne rzeżenie na luzie i ciut głośniejsze biego 3 i 5.

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » pn lip 20, 2009 12:39 pm

U mnie zaczęła być głośniejsza "piątka" przy 185 tyś.teraz mam niecałe 240 tyś i jest zdecydowanie głośniej na 3 i 5.trzeba odpowiednio(mocno) rozpędzić wóz na 4 a potem jakoś leci .Najgorżej jest jak piątym biegiem rozpędza się auto tak od 60 km/h to wtedy mocno ją słychać .Dużo na forum o tym jest pisane .ale nikt nie wie dokładnie jakie nr.łozysk kiedy i za co odpowiadają w sensie ,które z reguły trzeba wymienić . .Niedługo zabieram sie za swoją skrzynie to coś wiecej napiszę .Pozdrawiam
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: tomek 79 » pn lip 20, 2009 7:41 pm

ja juz moge napisac :)21

poszlo 3 kraty browara :)21

skrzynia chodzi :)21

Awatar użytkownika
iskra69
 
 
Posty: 911
Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:26 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: iskra69 » pn lip 20, 2009 7:52 pm

a dlaczego z 260 ??[/quote] według ludzi którzy żyja z takich naprzyklad jak ja, którzy kupują stare terenowe samochody , które według inżynierów z nissana nigdy nie były brane pod uwagę do tak dułgiego urzytkowania twierdzą ,że 260-tki latały zewzgledu na swoje resory znacznie mniejsze przebiegi.
GR Y60 + Gaz69 = Meksyk
...a mnie nic nigdy nie wybucha i zdanżam na czas .

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: tomek 79 » pn lip 20, 2009 8:01 pm

ales wykminil :)21 ,moze i troche racji w tym jest ,ale bym sie tym nie sugerowal

Awatar użytkownika
KarolZG
 
 
Posty: 1081
Rejestracja: ndz lip 29, 2007 6:04 pm
Lokalizacja: Polska

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: KarolZG » pn lip 20, 2009 9:21 pm

U mnie na liczniku 280tys km, ile cofany nie wiem,ale pewnie cofany . Skrzynia nie szumi, ale nie był to dostawczak z Holandii czy Belgii traktowany jako wóz roboczy , a osobówka od samego poczatku .
Samurai 1.3->Patrol GR Y60 2.8 ->Suzuki Jimny 1.3

Awatar użytkownika
iskra69
 
 
Posty: 911
Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:26 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: iskra69 » wt lip 21, 2009 4:53 am

A moj osobówka z Niemiec z klimatyzacją i zaczyna szmieć i co :lol:
GR Y60 + Gaz69 = Meksyk
...a mnie nic nigdy nie wybucha i zdanżam na czas .

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » wt lip 21, 2009 6:42 am

iskra69 pisze:a dlaczego z 260 ??
według ludzi którzy żyja z takich naprzyklad jak ja, którzy kupują stare terenowe samochody , które według inżynierów z nissana nigdy nie były brane pod uwagę do tak dułgiego urzytkowania twierdzą ,że 260-tki latały zewzgledu na swoje resory znacznie mniejsze przebiegi.[/quote]
W zasadzie to nie widzę różnicy aż tak istotnej w jeżdzie po autostradach resorakiem a na spirali. Resorak tez na równych drogach fajnie lata a zwłaszcza na parabolach.Znane mi są natomiast konstrukcje samonośne tzw,"taborety","klepaniuchy" innego rodzaju obrzyny -to owszem zgodzę się z tym ,że z tym komfortem róznie może być i kilometry to na pewno robią te auta mniejsze. :wink: ale mają moze lepsze skrzynie biegów
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » wt lip 21, 2009 7:11 am

tomek 79 pisze:ja juz moge napisac :)21

poszlo 3 kraty browara :)21

skrzynia chodzi :)21
:)21 bo skrzynia z patrola długa jest i czasami trzeba o niej podyskutować :lol:
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
iskra69
 
 
Posty: 911
Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:26 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: iskra69 » wt lip 21, 2009 7:54 pm

pawely60 pisze:
iskra69 pisze:a dlaczego z 260 ??
według ludzi którzy żyja z takich naprzyklad jak ja, którzy kupują stare terenowe samochody , które według inżynierów z nissana nigdy nie były brane pod uwagę do tak dułgiego urzytkowania twierdzą ,że 260-tki latały zewzgledu na swoje resory znacznie mniejsze przebiegi.
W zasadzie to nie widzę różnicy aż tak istotnej w jeżdzie po autostradach resorakiem a na spirali. Resorak tez na równych drogach fajnie lata a zwłaszcza na parabolach.Znane mi są natomiast konstrukcje samonośne tzw,"taborety","klepaniuchy" innego rodzaju obrzyny -to owszem zgodzę się z tym ,że z tym komfortem róznie może być i kilometry to na pewno robią te auta mniejsze. :wink: ale mają moze lepsze skrzynie biegów[/quote]
Niewidzisz różnicy bo TY jesteś człowiek z europy wschodniej i o komforcie podrużowania mało jeszcze wiesz , ale może za 30lat :)21
GR Y60 + Gaz69 = Meksyk
...a mnie nic nigdy nie wybucha i zdanżam na czas .

krzys6505
Posty: 449
Rejestracja: czw lis 15, 2007 8:20 pm

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: krzys6505 » wt lip 21, 2009 9:22 pm

Co pijecie?
Co palicie?

Awatar użytkownika
tkocy20
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 23, 2008 6:42 pm
Lokalizacja: Sochaczew, Żyrardów, Borne Sulinowo

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: tkocy20 » wt lip 21, 2009 10:18 pm

po trochu każdy ma tu rację. brawko za posprzątanie za 3 skrzynki browca! tak powinniśmy walczyć z naciąganiem w niektórych warsztatach. weźcie też pod uwagę na czym jeździły samochody 20 lat temu. postęp w olejach jest kilkakrotnie szybszy niż w samochodach, jeśli to co się dzieje w moto matrixie można nazwać postępem.
generalnie czy wodnista breja brała się z kąpieli czy ze skraplania wody z powietrza nasze auta jeździły często na szlamie. co dalej zrobiliśmy z nimi sami nie muszę opisywać. w moim parchatku "cicha" skrzynia skończyła się po nurkowaniu w 1,5 metrowej wodzie i jedynie powrocie do domu "całe" 100 km. niby nic a wystarczyło. łożysko z wałka sprzęgłowego zaczeło wydawać dźwięki jakbym miał kibel na pace i ktoś spuszczał wodę. ale wymiana dała radę. przy okazji sprzęgło wymienione na najdroższy z zamienników dało radę na jedną Rumunię, czyli 3500 km. teraz testuję kolejne aż jestem ciekaw za którym razem sięgnę znów po oryginał
powodzenia na wypadek suszy!
z wiekiem rośnie ilość osób mogących jedynie pocałować mnie w ....

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: tomek 79 » śr lip 22, 2009 6:46 am

[quote
Niewidzisz różnicy bo TY jesteś człowiek z europy wschodniej i o komforcie podrużowania mało jeszcze wiesz , ale może za 30lat :)21[/quote]


a czy ty kiedys jezdziles parchem na parabolach ?? i mowa tu o k160 a nie 260 ,jesli nie to zapraszam ,jak sie przejedziesz to ci ton zmieknie :)21,
druga sprawa jakie znaczenie ma miejsce urodzenia ,do okreslenia komfortu jazdy ?? wytlumacz prosze ,i nie jestesmy z europy wschodniej ,tylko srodkowej ,to tak dla poprawki :)21
dobra koniec kasztanienia tematu :)21

Awatar użytkownika
pawely60
Posty: 325
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 7:23 pm
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: pawely60 » śr lip 22, 2009 6:51 am

iskra69 pisze:
pawely60 pisze:
iskra69 pisze:a dlaczego z 260 ??
według ludzi którzy żyja z takich naprzyklad jak ja, którzy kupują stare terenowe samochody , które według inżynierów z nissana nigdy nie były brane pod uwagę do tak dułgiego urzytkowania twierdzą ,że 260-tki latały zewzgledu na swoje resory znacznie mniejsze przebiegi.
W zasadzie to nie widzę różnicy aż tak istotnej w jeżdzie po autostradach resorakiem a na spirali. Resorak tez na równych drogach fajnie lata a zwłaszcza na parabolach.Znane mi są natomiast konstrukcje samonośne tzw,"taborety","klepaniuchy" innego rodzaju obrzyny -to owszem zgodzę się z tym ,że z tym komfortem róznie może być i kilometry to na pewno robią te auta mniejsze. :wink: ale mają moze lepsze skrzynie biegów
Niewidzisz różnicy bo TY jesteś człowiek z europy wschodniej i o komforcie podrużowania mało jeszcze wiesz , ale może za 30lat :)21[/quote]No właśnie ja człowiek z europy wschodniej czyli mało wiem ale bardzo rządny jestem właśnie tego komfortu
Wszystko co jest rodzaju żeńskiego zawsze jest q-wa zagadką

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: seburaj » śr lip 22, 2009 12:58 pm

iskra69 pisze:a dlaczego z 260 ??
według ludzi którzy żyja z takich naprzyklad jak ja, którzy kupują stare terenowe samochody , które według inżynierów z nissana nigdy nie były brane pod uwagę do tak dułgiego urzytkowania twierdzą ,że 260-tki latały zewzgledu na swoje resory znacznie mniejsze przebiegi.[/quote]

a może dlatego, ze reduktor w 260 ma inne (wolniejsze) przełożenie terenowe
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: seburaj » śr lip 22, 2009 1:06 pm

cornetto pisze:To opis oleju przekładniowego jednej z firm
Nasz Olej opracowano specjalnie dla wszystkich przekładni, które charakteryzują się
głośną pracą (grzechotaniem).
Wibracje silnika mogą prowadzić, w szczególności na biegu jałowym, do naprzemiennego
oddzielania się profili zębatych w momencie gdy sprzęgają się koła przekładni w wyniku
czego następuje wzajemne uderzanie o siebie profili zębatych zwane grzechotaniem
przekładni. W przypadku występowania grzechotania na biegu jałowym zjawisko to
również określa się jako grzechotanie jałowe. Nasz Olej znacznie redukuje poziom
tego hałasu powodując jednocześnie łatwiejszą zmianę biegu.
opis patomechanizmu brzmi :)2
natomiast co do skutecznosci tego oleju moze byc rożnie...
nie podałeś nazwy firmy - ale ja zalałem swego czasu rzężącą skrzynie Y60 podobnie opisanym specyfikiem szwajcarskiej firmy PANOLIN i... gówno to dało :)11 jeżeli nie liczyć wydania 30 PLN/litr...

testowałem różne cudowne zagęszczacze oleju, typu Lukas Oil Modifier, tóre mają utrzymywać zwiększoną gęstość i stabilność oleju w wyższych temperaturach - również gówno daje...

o ile nie liczyc oczywiscie zwiększonych trudnosci z wrzucaniem biegów na zimnej skrzyni :)21
robok rzępoli w harapuciu

krzys6505
Posty: 449
Rejestracja: czw lis 15, 2007 8:20 pm

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: krzys6505 » śr lip 22, 2009 8:34 pm

Pewnie że gówno daje.!
Bo jak zbadasz chemicznie te wszystkie super oleje to okazuje się że są lane z tej samej beczki co orlen albo kiedyś lotos w Gdańsku. :)21 :)21 :)21 :)21

Awatar użytkownika
Cajman
 
 
Posty: 801
Rejestracja: wt lis 21, 2006 6:24 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: Cajman » śr lip 22, 2009 9:25 pm

A ja ostatnio zalałem 75W90 a nie jak podają 80W90 i biegi lepiej wchodzą - szczególnie na zimnym i wogóle jakoś tak lewarek spokojniej wchodzi - na zimnym - bo wiadomo olej lepiej ten zachowuje się na niskich tem.

Rzężenie było i jest - ale wiem że chulał po asfalcie z łodzią.
Teraz jeździ też sporadycznie z przyczepą

wydaje mi się że zagęszczacze czy coś w tym rodzaju to zły pomysł - kiedyś to tak robili goście jak szedł samochód do sprzedania - a nie do jazdy. Na dłuższą metę to źle się odbije na całej skrzyni
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: seburaj » czw lip 23, 2009 9:22 am

zagęszczacze to zły pomysł, ale to bylo w ramach eksperymentu :-)
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
iskra69
 
 
Posty: 911
Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:26 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Skrzynia biegów Y60 - hałas

Post autor: iskra69 » pt lip 24, 2009 1:01 pm

czyli ,albo uzywka , albo nie robić nic :D .
GR Y60 + Gaz69 = Meksyk
...a mnie nic nigdy nie wybucha i zdanżam na czas .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość