Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: radek4x4 » śr lut 23, 2011 5:34 pm

Panowie do baku troche benzyny jak było wyżej napisane i nie ma problemów z odpaleniem. Całe uszlachetniacze są guzik warte a paliwo to też zostawia wiele do życzenia. Działa w Gazie 66 z andorią jak i w plaskaczu -Marea. Kiedyś nie było wynalazków i dolewało się benzyny teraz idziemy ku nowemu i nie zawsze to jest lepsze. U mnie -21 i osobówka zagadała od 2 podgrzania świec. :wink:
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
NUREK MAV
Posty: 1935
Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:32 am
Lokalizacja: 3 M
Kontaktowanie:

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: NUREK MAV » śr lut 23, 2011 5:54 pm

Wojtek_W pisze:Powaznie? W sensie stal 2 tygodnie z akumulatorem i ze wszystkim i tak na strzal przy tych mrozach? :o
Chyba,ze w garazu trzymasz :)21 .
Popre kolege bo mój stoi pod chmurka i jak wypływam lub z niego nie korzystam to po powrocie a czasem bywalo ,że wiecej niz 2 tyg. odpalał od pierwzego przękręcenia i dlatego tak mnie urzeka jego odpalanie.. :)21 plaskacz czasem kręci na dwa razy a " duży"
od pykniecia :)2 :lol:
Najpierw do bólu,a później nie ma,że boli - NIEPRZEMAKALNI
Fotki

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Wojtek_W » śr lut 23, 2011 6:44 pm

W ciagu roku to mi sie tez zdarzalo i nie bylo problemow, ale teraz to jakbym mial obstawic reke czy po 2 tygodniach stania na mrozie odpali na strzal to bym nie postawil, aczkolwiek moze go niedoceniam :>
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: gkozi » śr lut 23, 2011 8:36 pm

Fabryczny podgrzewacz filtra mam w toyocie,
w patrolu nie, nie wiem czy inni mają, w sumie mógłbym poszukac używki z toyoty i też by było dobrze [i jeden rodzaj filtra jako część zamienna :D ]


Planowałem "przykleić" (nietrwale, tak żeby dało się zdjąć) do filtra i z zewnątrz odizolować jakąś pianką
tylko czy mu wystarczy mocy :D, musiał bym sprawdzić jaką moc ma ta grzałka w toyocie

Jako że mam hebel to mi patrol też ładnie zapala (nawet i po miesiącu) , zapalał źle kiedy filtr był już zatkany parafiną, wtedy musiałem dłużej "chechłać" żeby zaskoczył a i tak nie było potem jazdy :/

Prefilter na zbiorniku paliwa mam już ominięty, na razie problemy sprawia mętne paliwo, nie ma w nim dużych kawałków parafiny, tylko te drobne zapychają filtr, wiec nie ma problemu z blokowaniem przewodów paliwowych (ale nie wykluczone, że mogą sie pojawić)

Zbiornik czysty, wiem bo był wymieniany (kiedy stary pękł na pół) a przy tym płukany, denaturat bardzo niedobry jest dla diesela.

Wszystko to kwestia paliwa niestety, zaniedbanie użytkownika to pewnie ledwie kilka procent problematycznych przypadków
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
Whitie
 
 
Posty: 909
Rejestracja: śr lis 17, 2010 6:32 pm
Lokalizacja: WPR / WJ

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Whitie » śr lut 23, 2011 8:45 pm

Przed wczoraj zdarzyło mi się że nie zagadał ale to pewnie dlatego, że klema na aku była luźna i sobie tak pół nocy cykała:) Bez problemu odpala nawet nad ranem jak było -20... takie mam szczęście. No ale oczywiście splunalem właśnie przez lewe ramię i odpukałem w niemalowane itd. :)21
...z zawodu jestem...człowiekiem.
Tel - 508087274; GG - 7664920; Maciej
K160 SD33

Awatar użytkownika
3SKarlos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: czw cze 19, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl NIE ZAMARZA -

Post autor: 3SKarlos » śr lut 23, 2011 8:53 pm

Najprostsze rozwiązanie problemu zamarzania Patrola 2.8 - koszt 50zł czas wykonania 40min.

mianowicie..
zmieniałem, rozbierałem, czyściłem, rozgrzewałem zamarzający filtr paliwa....czyli jak wszyscy.
Pomijam, że także dolewałem byle antymroza itp. a kolesi ze stacji paliw prawie pobiłem za lipne paliwo...
A parchaty potrafił strzelić focha nawet w trakcie jazdy.

Zamarza membranka na filtrze paliwa ta z czarnym grzybkiem do pompowania.

Sposób jest prosty zmieniłem filtr na pospolity filtr do diesla z dzióbkiem na węże paliwowe 10mm (35zł podajże Filtron P880)
przepuściłem przez niego węże paliwowe, a na powrocie paliwa za pompą wtryskowa umieściłem zawór zwrotny kulowy (16zł) także na średnice węża 10mm
Filtr dodatkowo cały ociepliłem pianką budowlaną (jak pod panele)

Od tamtej pory zawsze odpala i nigdy nie zamarzł!

Zima górą!
Karolos Y60 Long 35'

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl NIE ZAMARZA -

Post autor: gkozi » śr lut 23, 2011 9:01 pm

3SKarlos pisze:Filtr dodatkowo cały ociepliłem pianką budowlaną (jak pod panele)
Co to dało?
Odizolowałeś filtr od komory silnika i teraz jest mniejsza szansa się rozgrzeje kiedy silnik się rozgrzeje
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
3SKarlos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: czw cze 19, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: 3SKarlos » śr lut 23, 2011 10:05 pm

tak po prostu jak psią budę dociepliłem, zgadza sie być może nie potrzebnie ale najważniejsze że mnie nie zawiódł:D
Karolos Y60 Long 35'

Awatar użytkownika
thorosz
 
 
Posty: 154
Rejestracja: śr lut 27, 2008 10:41 am
Lokalizacja: Sokółka
Kontaktowanie:

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: thorosz » czw lut 24, 2011 7:02 am

A ja wstawiłem podgrzewacz z allegro przed filtrem paliwa
Koszt podobny czas robocizny tez zbliżony.
Wczoraj w późnym wieczorem przetestowałem
Wracałem od znajomego niby -26, paliwo niewidomego pochodzenia :)12 zapomniałem włączyć podgrzewacz auto zdechło :x
włączyłem podgrzewacz trochę pokręciłem odpalał pyrchał i gas wiec macha w górę
pompka od filtra wciśnięta, odkręciłem zawór na dole filtra zabulgotało, grzybek poszedł w górę, kilka razy wcisnąłem go nabijając filtr :)
Odpaliłem bez problemu i sru do domu
Dzisiaj z rana tez bez najmniejszego problemu odpalił :) a myślałem ze czeka mnie kolejna wymiana filtra

Awatar użytkownika
trampek
 
 
Posty: 226
Rejestracja: śr paź 20, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Chabówka/Szczecin

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: trampek » czw lut 24, 2011 12:09 pm

U mnie w Y60 jak mi kiedyś zamarzło z filtrze paliwo ( nie było zdziwienia bo tankowane auto we wrześniu stało nie palone do stycznia) to pomogło grzanie zwykłym palnikiem do papy takim do butli turystycznej filtra i kolektora (trochę się okopciły :( ). Później na stację jakiegoś uszlachetniacza i w trasę do domciu 800 km :) ale nie chciał wchodzić na obroty powyżej 3. tyś. po wymianie filtra problem znikł.
"Raz się skurwisz - kurwą zostaniesz" -George Orwell

Awatar użytkownika
Arni VFR
Posty: 354
Rejestracja: ndz maja 30, 2010 1:52 pm
Lokalizacja: Orzesze, śl.

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Arni VFR » czw lut 24, 2011 1:00 pm

trampek pisze:to pomogło grzanie zwykłym palnikiem do papy takim do butli turystycznej filtra i kolektora (trochę się okopciły :( ).
Musisz bardzo nie lubieć swojego auta :)21
Jest - Nissan Terrano II 2.4
Był - Jeep Grand Cherokee ZJ 4.0, Opel Frontera 2.0

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Wojtek_W » czw lut 24, 2011 1:09 pm

eeee... Partrola nie musialem, ale cala reszta (UAZ lpg, beczka, aro) byla grzana palnikiem az milo. Nie bylo problemu.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

dan179
 
 
Posty: 126
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:38 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: dan179 » sob lut 26, 2011 11:13 am

Przedluzacz przygotowany, opalarka elektrtyczna rowniez.O 14 bede z tym wszystkim u siebie na parkingu :P Temperatua - 7 a miało byc cieplej :P zastanawiam sie jak dlugoogrzewacz ten filtr tą opalarka :P jakieśwskazówki co do grzania? :)21

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Wojtek_W » sob lut 26, 2011 11:18 am

Zacznij na jakims elemencie calkowicie metalowym, gdzie najlepiej jest jakas naklejka i dobierz temeprature tak,zeby nie zniszczyc tej naklejki. Nie grzej jednego miejsca tylko rownomiernie rozprowadzaj: prawo/lewo lub gora/dol.

Akumulator tez podgrzej
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

dan179
 
 
Posty: 126
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:38 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: dan179 » sob lut 26, 2011 11:26 am

ok :D ale jak rozumiem mam grzac sama puche? przewodow nie? :) chyab jest jakas szansa ze odpale co nie? :)16

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Wojtek_W » sob lut 26, 2011 11:34 am

Przewody tez sprobuj. Nie zaszkodzi. Ale glownie puche. Jak odpalisz gnoja do na stacje zatankowac do pelna najlepiej i beny dolac. I nie zapomnij ew. wody spuscic z filtra.

Jak masz jakiegos plaka to wez. Jak bylby problem to pierdyknij do filtra troche.
Daj znac czy odpaliles. Jak bedziesz mial prund to wez jescze prostownik jakis, bo moze akumulator tez byc slaby. Ew kable.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

dan179
 
 
Posty: 126
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:38 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: dan179 » sob lut 26, 2011 11:38 am

Wojtek_W pisze:Przewody tez sprobuj. Nie zaszkodzi. Ale glownie puche. Jak odpalisz gnoja do na stacje zatankowac do pelna najlepiej i beny dolac. I nie zapomnij ew. wody spuscic z filtra.

Jak masz jakiegos plaka to wez. Jak bylby problem to pierdyknij do filtra troche.
Daj znac czy odpaliles. Jak bedziesz mial prund to wez jescze prostownik jakis, bo moze akumulator tez byc slaby. Ew kable.
Mozesz mnie oswiecic jak sie spuszcza wode z filtra bom zielony :)16

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: zagaj1 » sob lut 26, 2011 11:39 am

Ja też tak robiłem :wink: poleciałem z kumplem o 20 do praktikera i nabyłem 20m przedłużacza i opalarkę :)21 potem grzałem filtr paliwa i był naprawdę ciepły :wink: ale auto nie zapaliło :-? . Na drugi dzień wymieniłem filtr paliwa (był lód i parafina ) i auto postało w ciepłym warsztacie 12h, lecz nie odpaliło. Okazało się że padła mi pompa :)9 tak znienacka i bez objawowo, po prostu rano po 10 h już nie zapalił :)11 ale nie wiem czy pompa miała się zepsuć czy pomogła jej ta zamarznięta ropa :-?
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
zagaj1
 
 
Posty: 2716
Rejestracja: pn sie 24, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: Przasnysz / Olsztyn

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: zagaj1 » sob lut 26, 2011 11:41 am

[/quote]Mozesz mnie oswiecic jak sie spuszcza wode z filtra bom zielony :)16[/quote]

Na spodzie puszki filtra paliwa powinieneś mieć taki plastikowy zaworek odkręcany z wężykiem gumowym :wink:
Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...! :)21

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Wojtek_W » sob lut 26, 2011 11:56 am

Pozniej jeszcze pompompuj tym grzybkiem z gory. zakrec i pompomuj jescze pare razy az do twardego.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

dan179
 
 
Posty: 126
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:38 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: dan179 » sob lut 26, 2011 4:56 pm

Sukces :)21 najpierw opalarka z 3 stron dmuchalem.( troche ciasno tam jest 0 raz troche dymku polecialo od kabelka ale to tak prawie nie widoczne. Dmuchalem rowne 10 minut.Nie wiedzialem ile czasu trzeba dmuchac dlatego tyle ,żeby nie krecic potem niepotrzebnie.Wsiadlem do autka 2x podgrzalem swiecie i zacząlem kręcic. 4 razy krecil i nic sie nie dzialo juz przez mysl mi przeszlo ze to grzanie g.. dalo;/) i po tych 4 kreceniach zacząl cos lapac i zaskoczyl :D( oczywiscie pisze tuta o 4 probach ale za pierwszym razem po 4 obrotach zaskoczyl) potem tak go trzymalm na jalowym biegu przez 15 minut i pojechalem na stacje.dolalem v-powera benzyny i diesla.Przejechalem 38 km i zobaczymy czy jutro odpale :) Holipa probowalem odkrecic pod filtrem ten cypek plastikowy ale za holere go moglem odkrecic ;/
Tak czy inaczej dziekuj przedmowcą za pomoc :)2

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: ramzes » sob lut 26, 2011 5:04 pm

dziwne te wasze auta .. czy -15 czy -20 .. nawet jak dwa dni postoi patrol to odpala za pierwszym razem :roll: :)21
naladowane aku .. paliwa conajmnije 1/4 zbiornika i dobre swiece = sukces :wink:
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

dan179
 
 
Posty: 126
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:38 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: dan179 » sob lut 26, 2011 5:17 pm

ramzes pisze:dziwne te wasze auta .. czy -15 czy -20 .. nawet jak dwa dni postoi patrol to odpala za pierwszym razem :roll: :)21
naladowane aku .. paliwa conajmnije 1/4 zbiornika i dobre swiece = sukces :wink:
Dlaczego dziwne? W zeszlym roku były u mnie wieksze mrozy i nie wywalilo mi parafiny.Czy to wina mojego patrola? wątpie.Stawiam na paliwo i tyle.

Awatar użytkownika
energy259
Posty: 502
Rejestracja: wt cze 08, 2010 10:34 am
Lokalizacja: Zielonka/ WuWuA

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: energy259 » sob lut 26, 2011 7:46 pm

Pozwolę się podpiąć pod temat, problemu z odpalaniem nie mam z zamrożonym paliwem też nie ale jakoś ostatnio przy tych większym mrozach jakby trochę kucy stracił dzisiaj lecę sobie w trasie i nagle podczas wyprzedzania okazało się że prędkość max to niecałe 100km/h, rzadko zdarza się przekraczać 100km/h ale jakoś mnie to niepokoi, przed mrozami lepiej się zbierał.
terrano II 2.7 TD 94"

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Trzeci raz mroz , Trzeci raz y61 zamarzl

Post autor: Wojtek_W » sob lut 26, 2011 8:03 pm

Jak juz masz nagrzane auto to nie sadze,zeby mroz mial jakiekolwiek znaczenie tutaj. Chyba,ze upalales w terenie i mozne masz pozamarzane wszystko albo wode w mostach/skrzyni.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości