www.forum4x4.pl

Witam.Silnik po wymianie.Pompa wtryskowa ustawiona na czujnik zegarowy.Rozrząd książkowo i niby dobrze, pali na dotyk.Kręcimy jakieś 2500 obrotów i zaczyna się: przerywa, dławi,dostaje czkawki,dymi na biało,prawie gaśnie po chwili wraca do normy.Sytuacja poprawia się po rozgrzaniu silnika i można go kręcić do 3800 obr. wyżej sytuacja się powtarza z czkawką...

Prawdopodobnie zawory się nie domykają, możliwa przyczyna - zbyt wysokie ciśnienie oleju.

Jaki olej zastosowałeś?

mopar pisze:Jaki olej zastosowałeś?

do japońca to tylko ryżowy bo do niemca to rzepak, słonecznik, lniany

jak szklanki były robione, zmieniane czy przestawione z miejsca na miejsce to tak moze sie dziać. Na poczatek sprawdź ciśnienie oleju miernikiem, powinno być 3,9 przy 3 tys obrotów jeżeli dobrze pamiętam. Zalej motulem 10w40 u mnie to pomogło.

Olej mineralny 15w40.Podobno wcześniej na takim jeżdził...

Zmień olej na 10. To w 80% przyczyna

Taka mnie ostatnio refleksja naszła - kto się myli ? Nissan który dopuszcza stosowanie 15w40 do 2.8, czy użytkownicy, którzy mówią, że lanie 15w40 to błąd

Na pewno nie myli się FIAT który w ducato zaleca zmianę co 40 tyś

chłopaki bądźmy szczerzy....
jak te silniki były nowe, to w ogóle nie było tych problemów.... niezależnie od oleju...
wymień szklanki na nowe i pewnie problem ustanie...
u mnie ustał po wymianie hydroregulatorów na płytki

Niestety wymiana oleju nic nie dała .Zerowa poprawa...Czas ruszyć te szklanki...dodać mogę jeszcze tylko że po odjęciu dawki paliwa na pompie na ciepłym silniku objawy ustają ale zero mocy i nie ma jazdy...

Jak macie to dajcie jakiś dobry namiar by kupić te szklanki.Z góry dzięki...

mani1313 pisze:Jak macie to dajcie jakiś dobry namiar by kupić te szklanki.Z góry dzięki...

promocja w tesco i realu, dwa zeta za 200-tu gramowe

To było nieuniknione, że taka rada padnie

Tak tak wiem,myślałem że przynajmniej przy okazji świąt zostanie mi to oszczędzone bo wiadomo było o co chodzi,ale co tam już znalazłem...i pozdrawiam klucz13

mani1313 pisze:Tak tak wiem,myślałem że przynajmniej przy okazji świąt zostanie mi to oszczędzone bo wiadomo było o co chodzi,ale co tam już znalazłem...i pozdrawiam klucz13

kup literatki jak mawiał poeta - byłeś degenerat a jesteś literat

Wymieniłem wszystkie popychacze i jeszcze raz olej nic się nie zmieniło.Dalej jest tak samo,żadnej zmiany...a nawet jeszcze gorzej. Trudniej wraca do siebie po czkawce...Nooo i jestem lżejszy o parę zeta...Czas na trzeci silnik????