www.forum4x4.pl

Cześć,

W celu zwiększenia bezpieczeństwa antywybuchowego w ZD30 (zwłaszcza na przelotówkach) chciałbym zainstalować dodatkowe czujniki temperatury silnika / oleju silnikowego oraz płynu chłodniczego. Chodzi mi o rozwiązania z zewnętrznymi wskaźnikami z montarzem podobnym do aut tuningowych. Czytałem gdzieś na forum (nie mogę tego odnaleźć), że takie rozwiązanie istnieje jest chwalone. Ostatecznie daje szanse na bardziej optymalną jazdę i lepszą orientację w parametrach silnika. Czyli daje możliwość odpuszczenia i zmiany dynamiki jazdy w celu wychłodzenia układu(ów).

Mam zatem kilka pytań:

1. Czy znacie takie montaże w Patrolach. ?
2. Czy firmy tuningujące plaskacze mogłyby zrobić dla mnie taką usługę ?
3. Czy temperatura silnika i oleju silnikowego to tożsame parametry ? Jeśli tak to jaka temperatura powinna być maksymalna (lato, obciążone auto, 110/120 km/h 400km monotonnej autostrady). ? (pytam o temperaturę w kontekście specyfiki ZD30 o ile taka specyfika istnieje)
4. Jaka powinna być maksymalna dopuszczalna (maksymalna do długotrwałej drogi) temperatura płynu chłodzącego ? (pytam o temperaturę w kontekście specyfiki ZD30 o ile taka specyfika istnieje)
5. Który z punktów tuningowych / off road w Warszawie może taką instalację zrobić w najlepszej jakości wymaganej w zastosowaniu turystycznym (czyli nie do ścigania) i bez kosztów dedykowanych autom wyścigowym ?

Kombinowałem z interface na ODBII i torque na Androida - niestety nie chce działać z Patrolem. W innych samochodach temperatury, ciśnienia i doładowania oraz wiele innych parametrów podawane są na bieżąco co jest rozwiązaniem idealnym.

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam

1. Gdzieś tu było na forum, ale dawno.
2. Tak.
3. Nie! silnik ma w różnych miejscach różną temperaturę. Olej przez nie przepływa i smaruje+chłodzi, ale temperatury nie są równe.
4. Nie wiem
5. Sam zrobisz przy odrobinie chęci. Jak nie to każdy ogarnięty warsztat 4x4, i to pewnie taniej niż tuningowcy. W-wy nie znam to nie pomogę

Kwestia gdzie się wpiąć najlepiej w obieg wody i oleju z czujnikiem - tu ktoś obeznany w 3.0 musiałby podpowiedzieć.

Zamiast powielania zegara temperatury wody wolałbym założyć taki pokazujący egt.

Ta, EGT też do kompletu by pasowało...

hi, OK może i ma to sens z tym czujnikiem temperatury spalin + ew. ładowanie turba i chyba wszystko co potrzebne byłoby do wglądu.


gdzie jest miejsce gdzie jest najwyższa i najbardziej szkodliwa dla tego silnika temperatura ?

oraz najważniejsze - jakie parametry temperaturowe są OK a jakie "za dużo" dla ZD30 ?

pozdrawiam

Łap: https://www.dropbox.com/s/czrptmy8qeyro ... r.pdf?dl=0
W początkowych rozdziałach są rozważania nt. poprawnego dbania o silnik, i przyczyn padania tego cuda.

thx

Vesa pisze:...


gdzie jest miejsce gdzie jest najwyższa i najbardziej szkodliwa dla tego silnika temperatura ?

...

Najwyższa i najbardziej szkodliwa jest na powierzchni tłoka. Nie jesteś w stanie jej zmierzyć. Przyczyną płynięcia denka tłoka w ZD30 (najczęstsza awaria dla tego silnika), jest wadliwe działanie wtryskiwaczy, oraz niedostateczne jego studzenie olejem, pośrednio możesz ją kontrolować przez wartość EGT.

czyli można przyjąć, że analiza temperatury EGT będzie miarodajna dla ew. zauważenia przegrania 4 tłoka?

czy wiemy jaka jest wartość temp EGT (i gdzie ją zmierzyć) która jest "normalna / duża / krytyczna (czerwone pole alert itd ? - dla ZD30)

nie kręcić pow 3000obr ten silnik tego nie lubi , a na autostradzie co jakiś czas dać mu chwile odpocząć zwłaszcza jak jest z górki , ten silnik lubi jazdę dziadka kapelusznika

Tylko, ze ta grafika jest bez sensu, bo w przypadku zd30 granat powinien być bez zawleczki

obiecuję, że sobie taką nakleję na auto (może nawet na pokrywę silnika

myślicie, że ktoś w serwisie zna temperaturę spalin ?

oraz pytanie
jakie parametry ładowania powinno mieć turbo seryjne w zestawie z tym silnikiem (2005r). ?

pozdrawiam

Zawsze jeszcze mozna pomyslec o CHT z pomiarem na kazdym cylindrze, ale to juz chyba przerost formy nad trescia.

wybaczcie ale nie mogłem się powstrzymać



to tak jakby pacjentowi terminalnemu, podawać multiwitaminę i się oszukiwać, że będzie dobrze .



ale nie zawsze tak było

może świat kiedyś do tego wróci

http://patrykstal.pl/to-nie-jest-silnik-zabawkowy/

Showklunkier z klepiącymi zaworami...

lysy76 pisze:Showklunkier z klepiącymi zaworami...

tiaaa, nawet jakby nie palił na 3 gary to i tak jest to prawdziwy silnik i pojedzie

a te o których mowa muszą mieć powietrze krystaliczne, paliwo zdrojowe, płynu w nadmiarze ale jak się jedzie na wczasy to i tak trzeba zabrać dwa komplety korbowodów i blok do bagażnika
to już lepiej ten 2,8 bo tylko głowice w ilości większej należy zabrać ale to przynajmniej da się sensownie poukładać w bagażniku

prawda ?

Ostatnio byłem na wycieczce 100 kilosów od domu. Jechałem z duszą na ramieniu, zlany potem na każdym wzniesieniu drogi...

To ja się pytam gdzie jest ta granica i ten parametr który powie nam, że to już, zaraz jebnnnie, szybko wysiadać,
Szkoda czasu, wapna na dodatkowe zegary jak ma wystrzelić to wystrzeli. A dodatkowe zegary pomiarowe spowodują tylko większe starty finansowe.

zegary spowodują też obsesję wpatrywania się w nie
zamiast na drogę

też wolałbym święty spokój - ale jest jak jest.

Wskaźniki są po to aby wiedzieć kiedy odpuścić na dojazdówce, ew. trochę podkręcić jak można.
Tylko po to. Bo z tego co czytam praktycznie tylko na długich odcinkach przy obrotach około 3000+ dzieją się z tym NIEPRZEWIDYWALNYM silnikiem jaja.

A w pytaniu chodzi o temperaturę wyrażaną w stopniach i ładowaniem w psi

dzięki

A ja bym jeździł pełnym zakresem obrotomierza, dbał o regularne wymiany porządnego oleju, i w dupie miał resztę. Bo jak ma dupnąć to i tak dupnie.

Tu jak zwykle za wiele konkretów się nie dowiesz

zaznaczam że samochód jeździ zawodowo i ciąga tak po 5-6 tony - ciężar zestawu, na trasach Polska Afryka ewentualnie Azja
i dotyczy to 2,8 Y60 - ale może Ci pomoże
A więc tak
- wskażnik temp - w zasadzie przydaje się - ten dodatkowy - bo nie wiem jak jest w 61 ale w 60-ce termostat jest na powrocie i jak idzie podwyższona temp chłodziwa na chłodnice to zanim termostat otworzy to chwila mija - a to czasami jest chwila zabójcza
Ja umieściłem czujnik w obieg pierwotny - czyli mały idący na nagrzewnicę ta tylna
- temp normalna pracy to 85 st - czasami pod gorę jak dostaje w tyłem to do 92 - max 95 chwilowo

Podciągałem dawkę paliwa więc zamontowałem EGT - w wydech - w kolektor albo za turbiną
z tego co wiem to max temp przy montażu w kolektorze to ok 700 st, za turbiną 500-550 st

mam też wskaźnik ciśnienia

Jak pojeździsz - ale to dotyczy z max obciążeniami w róznych warunkach - gory - to zobaczysz zależności od tego ile gazujesz, od temp spalin i to jak rośnie temp cieczy
Wbrew pozorom za niskie obroty powodują baaardzo wzrost spalin (EGT) co za chwilę widzimy na wskaźniku cieczy
Ciśnienie doładowania też ma znaczenie

Chociaż u Ciebie będzie to mniej zależne - pompa elektroniczna a nie mechaniczna - czyli bardziej dobierająca optymalną mieszankę - powietrze/paliwo - a to ma znaczenie na temp spalin co przekłada się na temp w cylindrach - co ma znaczenie przy Twoim silniku

Cajman pisze:zamontowałem EGT - w wydech - w kolektor albo za turbiną

sorry ale wg. mnie termopara za turbiną pokazuje tyle samo co w schowku .
Albo ładujesz termopary na wszystkie gary , albo wersja eko - na najcieplejszy cylinder.

tekkenfan pisze:

Cajman pisze:zamontowałem EGT - w wydech - w kolektor albo za turbiną

sorry ale wg. mnie termopara za turbiną pokazuje tyle samo co w schowku .
Albo ładujesz termopary na wszystkie gary , albo wersja eko - na najcieplejszy cylinder.

sprawdzone przez ludzi którzy się tym zajmuja

no nie za bardzo tyle co w schowku - jadąc takim i dając mu w palnik miałem koło 500 st - tyle w schowku nie masz


Termopara na wszystkie tzn jak potem - masz 8 wskaźników czy robisz jakąś rzeźbę wyciągającą średnią czy może max - pierwsze słyszę

a który to jest najcieplejszy

Żeby było z sensem, to pasuje na każdym cylindrze mieć pomiar. Bo wtrysk Ci lunie na jednym i pozamiatane. Uśredniona będzie ok, ale np. na trzecim będzie wesoło