www.forum4x4.pl

Witam.

Wczoraj wieczorem odebrałem od mechanizka patrola. Założył świezo zregenerowaną pompe. Dostałem wydruk, że pompa ma stan idealny.

Podjechałem na stacje i patrol już zaczal mi gasnąc. na N chodzi idealnie, włącze ylko na D albo R na automacie i zaczybna gasnąc na małych obrotach i nieziemsko kpcic na czarno.

Co to moze byc, prosze o pomoc. Chłop mówi, że to czujnik hamulca jakis, że tylko na Di R ak jest na małych obrotach.

Oddaj mechanikowi, niech naprawi...

Jak zapala mieli my takiego Patrola po typie co kręcił rozrządem aby mu się znaki zgadzały w 3,0

ZAPALA OK. Na przez pare minut jezdzi wporzadku. Później kopci strasznie i obroty skacza na D, auto gasnie, trzeba ruszac mocno z kopyta.




Mechanik to bratowej brat, i jest niezręczna sytuacja. Czy mógł jakoś uszkodzić pompe montując ją? Założony nowy filtr paliwa raczej nie powinien do pompy puscic jakiegos syfu, bak był czysty.

Wymieniał już dużo razy pompe w różnych autach i było ok zawsze. Nie chciałbym dawać komuś innemu, żeby później jeden na drugiego nie zwalał.

Czy pompa mogłabyś źle zregenerowana, lub źle skonfigurowana? Mam wykres ze stołu pobierczego BOSCH, wiec powino być z nią wszystko ok.

Sprawdź EGR to już powinno wystarczyć