Strona 1 z 3

Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 14, 2016 9:33 pm
autor: sensson
Witam Panowie,

Mam pewien problem ze swoim autkiem. A mianowicie przy porannym rozruchu zauważyłem, że samochód dymi na biało. Z samym rozruchem nie ma problemu. Podgrzanie świec, czekam ok 5-6 sek. i pali bardzo ładnie. Z tym, że przez pierwsze kilka sekund trochę nie równo pracuje a do czasu gdy nie złapie temperatury ( ok 2-3 min ) dymi na biało. Gdy auto się nagrzeje jakiekolwiek dymienie ustępuje, silnik pracuje równo. Jedynie przy dodaniu ostro gazu puści trochę czarnego dymku.
Dodam, że problem jest zazwyczaj w minusowych temperaturach

Już ustaliłem :

- Świece są sprawne
- Prąd na listwie jest

Jakieś pomysły ?

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 14, 2016 9:49 pm
autor: klucz13
głowica :)21

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 14, 2016 10:17 pm
autor: sensson
klucz13 pisze:głowica :)21
Czyżby ? To dlaczego nie dymi na ciepłym ?
Poza tym nie przybywa oleju a w zbiorniczku wyrównawczym jest również OK. Płyn jest czysty.
Płynu nie ubywa. Podkreślam . Problem pojawia się wyłącznie w minusowych temperaturach.

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 14, 2016 10:19 pm
autor: vandall1
klucz13 pisze:głowica :)21
Kasandra :)23

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 14, 2016 10:52 pm
autor: klucz13
vandall1 pisze:
klucz13 pisze:głowica :)21
Kasandra :)23
Pytia
:)21

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 14, 2016 10:57 pm
autor: sensson
Sprawdzałem przed chwilą. Silnik zimny, temperatura za zewnątrz -1 C samochód odpalił od strzała a z rury nawet nie zadymiło.
Zastanawiam się nad przekaźnikiem świec. Mam wrażenie, że nie działa prawidłowo. Proszę podpowiedzcie który jest odpowiedzialny za grzanie świec ?

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: czw gru 15, 2016 9:54 am
autor: sebastian2357
Czasem w zależności od wilgotnosci para wodna z wydechu sie wydobywa. Jeżeli silnik pali dobrze, nie przegrzewa się, nie bierze oleju ani płynu to jeździć i nie wydziwiać ;)

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: czw gru 15, 2016 12:18 pm
autor: sensson
sebastian2357 pisze:Czasem w zależności od wilgotnosci para wodna z wydechu sie wydobywa. Jeżeli silnik pali dobrze, nie przegrzewa się, nie bierze oleju ani płynu to jeździć i nie wydziwiać ;)
I najprawdopodobniej tak jest. Dziś rano odpalił bez problemu. Wydech z rury przypominał bardziej parę wodną niż dym. Więc chyba wszystko jest OK :D

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: pt gru 16, 2016 8:22 pm
autor: Will
A nie kulał czasami na obrotach? Czasami woda w paliwie daje białą parę z wydechu no i silnik nierówno chodzi na początku - przerabiałem taki epizod :)13

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: pt gru 16, 2016 10:33 pm
autor: sensson
Will pisze:A nie kulał czasami na obrotach? Czasami woda w paliwie daje białą parę z wydechu no i silnik nierówno chodzi na początku - przerabiałem taki epizod :)13
A no właśnie kulał i potrafił zgasnąć. Od 2 dni jest OK. Zrobiłem nawet próbę CO2 w układzie chłodzenia. Płyn lekko się zabarwił po ok 7 min.
Przypuszczam, że to efekt CO2 z powietrza. Zakładam zatem, że głowica i uszczelka pod nią jest OK.

Próba tego typu https://www.youtube.com/watch?v=cYBLFIKhELE&t=12s

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: sob gru 17, 2016 6:36 pm
autor: Will
Jeszcze jeden przypadek miałem z nierównymi obrotami i białym dymem - jedna ze szklanek zaworu wydechowego się zawieszała i taki efekt był przy odpalaniu. Jak widać jest co sprawdzać :)21

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: wt gru 20, 2016 1:14 pm
autor: Cajman
Jeżeli puszcza na biało po zapaleniu to
1. Może to być tylko para wodna z rury wydechowej

ale

mówisz że nie równo przez chwilę pracuje, czyli jeden lub dwa cylindry na zimnym nie trzymają kompresji, lub...masz początki pęknięcia głowicy na jednym cylindrze (stawiam na 6-ty ten od grodzi). Najczęściej pęka między gniazdami zaworowymi.
Są to początki, jakieś mikropęknięcie.
Miałem tak z rok - i jeździłem i ciągałem przyczepy. Kontroluj zbiorniczek wyrównawczy czy nie zacznie się delikatnie płyn brudzić - tak jakby szlamem. To będzie objaw że delikatnie gdzieś olej wchodzi do płynu.
Na początku to będą mikro pęknięcia, malutkie ilości - prawie nie zauważalne.

Bo dlaczego go trzęsie na początku po zapaleniu a potem jest ok
1 jeden lub dwa cylindry nie trzymają kompresji na zimnym - potem złapie temperaturę i metal się rozszerza - wszystko się uszczelnia - można z tym żyć
2. ale martwił by mnie ten białyt dym - jeżeli nie jest to zwyczajna para z rury wydechowej która skropliła się po ostatnim zgarzeszniu silnika to powód może być jeden - właśnie to mikropęknięcie - ono w czasie pracy, gdy wszystko jest nagrzane nie będzie odczuwalne. Ale gasisz silnik, wszystko ostyga i odrobinę płynu chłodniczego zbierze się w cylindrze - poprzez pęknięcie.
Przy zapalaniu musisi się to wypalić, wydmuchać - i dlatego trzepie silnikiem bo jeden cylinder zanim nie wypali tego płynu nie pracuje

I badanie na obecność gazów spalinowych w płynie chłodniczym niczego nie wykaże.
Co robić - na razie jeździć i obserwować
Obserwuj jak pisałem zbiorniczek płynu czy nie brudzi się i korek na chłodnicy - czy nie ma śladów szlamu

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: wt gru 20, 2016 9:57 pm
autor: sensson
Cajman pisze:Jeżeli puszcza na biało po zapaleniu to
1. Może to być tylko para wodna z rury wydechowej

ale

mówisz że nie równo przez chwilę pracuje, czyli jeden lub dwa cylindry na zimnym nie trzymają kompresji, lub...masz początki pęknięcia głowicy na jednym cylindrze (stawiam na 6-ty ten od grodzi). Najczęściej pęka między gniazdami zaworowymi.
Są to początki, jakieś mikropęknięcie.
Miałem tak z rok - i jeździłem i ciągałem przyczepy. Kontroluj zbiorniczek wyrównawczy czy nie zacznie się delikatnie płyn brudzić - tak jakby szlamem. To będzie objaw że delikatnie gdzieś olej wchodzi do płynu.
Na początku to będą mikro pęknięcia, malutkie ilości - prawie nie zauważalne.
Tak jak napisałem zrobiłem próbę na CO2 i przeszedł pomyślnie w związku z tym uznałem, że głowica jak i uszczelka są OK. Sprawdzę raz jeszcze świece żarowe bo być może nie grzeją tak jak powinny. Sprawdzałem je omomierzem i wydawały się OK. Nie podłączałem ich na krótko. Do sprawdzenia mam jeszcze kompresję na cylindrach, ew. wtryski i ew regulacja zaworów. Głowicę wykluczyłem z powodu braku CO2 w układzie, płyn czysty i go nie ubywa. Oleju też nie ubywa.
Cajman pisze:Przy zapalaniu musisi się to wypalić, wydmuchać - i dlatego trzepie silnikiem bo jeden cylinder zanim nie wypali tego płynu nie pracuje


Niby masz rację ale ile tego płynu musiało by być w cylindrze skoro potrafi dymić na mrozie 3-5 min aż nie złapie temperatury. Przy mikro pęknięciu spodziewałbym się co najwyżej kilku kropel co powinno zostać wypalone w ciągu kilku sekund.
Dlaczego uważasz, że badanie na CO2 nic nie wykaże ? Myślisz, że pęknięcie może być za małe aby przedostał się gaz ?

Zacznę od rzeczy najprostszych. Świece, kompresja, przekaźnik, zawory, wtryski. Jeśli to rzeczywiście głowica to 2500 PLN w plecy :evil: O tyle to dziwne, że samochód nie był ani katowany, ani przegrzany.

Ale dzięki za sugestje

Przy okazji wyczaiłem na innym forum taki wątek http://nissanzone.pl/viewtopic.php?t=11629 i w tym przypadku wadliwy okazał się wtrysk

EDIT : Odpaliłem samochód na zimnym. W momencie zapłonu puścił czarną chmurkę a obroty były OK. Auto odpaliło od strzała. Po ok 10 sek. Auto zaczęło poddymiać na biało i słychać było w wydechu nierówne pykanie. Po ok 2 min. Praca silnika ustabilizowała się dymienie ustało. Samochód pracował na wolnych obrotach ok godziny. Zauważyłem, że przy gwałtownym dodawaniu gazu z rury wydobywa się chmura czarnego dymu i delikatnie poddymia na biało. Na dokładkę przytrzymałem go na obrotach ok 4500 przez kilka sekund i w momencie odpuszczenia gazu silnik przez chwilę zatelepał i po chwili wrócił do normalnych obrotów. Sprawdzę jeszcze rano na zimnym jak się zachowuje. Czuję wydatki :(

A tak przy okazji jakie jest prawidłowe ciśnienie na cylindrach max i min ?

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 1:25 am
autor: Cajman
1. Na początkowym etapie badanie na co2 w układzie chłodzenia czasami nic Ci nie wykaże.
2. wtryski sobie na razie odpuść...bo
- dymienie na czarno - takie niezdrowe (bo normalne to stare diesle zawsze mają) - to wina układu paliwowego, czyli wtrysków, pompy itd
- dymienie na fioletowo, siwo - to olej - silnik zaczyna tracić kompresje
- na biało - to woda - płyn z układu chłodzenia

To co opisałeś - że czasami pojawia się na biało, czasami zanika - to na 99% początki przepuszczania płynu do cylindrów - stawiam raczej na pęknięcie w głowicy, ale może być uszczelka

Ciśnienie powinno być c.a. 25-28 bar - ale dokładnie może Ci ktoś poda
Ważniejsze jest czy jest mniej więcej równe na wszystkich cylindrach- jak jest nawet ok 26 ale równo na wszystkich to jeszcze w miarę ok
Gorzej jak masz np na 4 po 28 a na dwóch 25.

Normalnie sprawdza się na ciepłym silniku - ale jeżeli telepie go na zimnym to sprawdź również ciśnienie na zimnym - i zobacz co Ci pokazuje.

Wiem że to najmniej przyjemna świadomość i się przed nią bronisz, ale raczej zacznij się przygotowywać psychicznie i finansowo do ściągania głowicy - tak ja to widzę z Twojego opisu.
Miałem podobne objawy - początkowo ich nie zauważałem i tak jeździł jeszcze z rok. Wreszcie nagle podskoczyła temperatura i zaczął bulgotać płyn w zbiorniczku. Ale nie martw się - stało mi się to w Kirgistanie i wróciłem nim jeszcze ciągnąc przyczepę do Polski - 5 tyś km :D

"....: Odpaliłem samochód na zimnym. W momencie zapłonu puścił czarną chmurkę a obroty były OK. Auto odpaliło od strzała. Po ok 10 sek. Auto zaczęło poddymiać na biało i słychać było w wydechu nierówne pykanie. Po ok 2 min. Praca silnika ustabilizowała się dymienie ustało. Samochód pracował na wolnych obrotach ok godziny. Zauważyłem, że przy gwałtownym dodawaniu gazu z rury wydobywa się chmura czarnego dymu i delikatnie poddymia na biało. ...."

To jest typowe - bo gdyby to była para z rury wydechowej to owszem, po zapaleniu, gdy jeszcze zimny wydech mogło by co nieco polecieć białego dymu, ale z tego opisu ...

Ale ...życzę abym się mylił

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 10:07 am
autor: Marek
Zasadniczo, białe dymki zaraz po odpaleniu to jeszcze może być lekkie zapowietrzenie układu paliwowego. Stan przewodów gumowych, cybantów, okolic filtra paliwa i samej pompy tak, czy inaczej też warto sprawdzić.

pzdr. :)21

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 10:31 am
autor: Raymund
Dziękuję za zdiagnozowanie mojego czyzero ;)

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 12:47 pm
autor: sensson
Prawdopodobnie masz rację. Nastawiam się na głowicę choć mam nadzieję jeszcze na uszczelkę :-?
Dzis rano powtórka z rozrywki. Odpalony od strzała 5-6 sekund ok i póżniej dymienie z rury, nierówne obroty i słyszalne charakterystyczne pukanie w rurze wydechowej. Co ciekawe po osiagnięciu temperatury roboczej podczas jazdy samochód na zmianę raz pracował równo raz telepał i pomimo osiągnięcia temperatury roboczej dymi na biało.

Dziś postaram się zbadać kompresję na ciepło i jutro na zimno.
W przypadku pękniecia głowicy ( nie zamierzam jej spawać ) gdzie kupić nową ? Czy te dostepne w hurtowniach w ogóle się do czegos nadają ? Czy raczej szukać używki ?

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 1:30 pm
autor: miastek
Ja kupiłem nową trzy lata temu i działa do dzisiaj.
Tylko uszczelki kup jakieś lepsze bo ja miałem w zestawie z głowicą i to jakieś badziewie było bo po 4 miesiącach poleciała pod głowicą o znów był stres czy aby nowa głowica nie poszła ale wymieniłem uszczelkę na porządną i jest ok.

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 1:51 pm
autor: sensson
miastek pisze:Ja kupiłem nową trzy lata temu i działa do dzisiaj.
Tylko uszczelki kup jakieś lepsze bo ja miałem w zestawie z głowicą i to jakieś badziewie było bo po 4 miesiącach poleciała pod głowicą o znów był stres czy aby nowa głowica nie poszła ale wymieniłem uszczelkę na porządną i jest ok.
Dziękuję za info.
Będę na bierząco pisał jak postępy :-?

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 4:34 pm
autor: miastek
Niestety nie wiem jakiego producenta jest moja głowica bo nie miała żadnych oznaczeń ale była identyczna jak oryginał za to dużo tańsza. Pewnie z chin.

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 8:04 pm
autor: klucz13
sensson pisze:Prawdopodobnie masz rację. Nastawiam się na głowicę choć mam nadzieję jeszcze na uszczelkę :-?
:)21

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 9:00 pm
autor: sensson
klucz13 pisze:
sensson pisze:Prawdopodobnie masz rację. Nastawiam się na głowicę choć mam nadzieję jeszcze na uszczelkę :-?
:)21
Nie ciesz się. Jutro będzie wszystko wiadomo :D Jeśli głowica zwracam honor i wysyłam
A tak na marginesie. od czego mogła pęknąć ? Tak sama z siebie ? Samochód nie katowany. Zawsze zwracam uwagę na temperaturę, nigdy się nie przegrzał. Ze starości ? Szok.

Obrazek

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 9:12 pm
autor: klucz13
mikro pęknięcia to taki gratis od nisana w tych silnikach
:)21

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 9:29 pm
autor: sensson
klucz13 pisze:mikro pęknięcia to taki gratis od nisana w tych silnikach
:)21
Już psychicznie jestem przygotowany, że trzeba będzie ściągnąć czapkę z silnika. Zapewne z moim szczęściem to żadna uszczelka tylko głowica pójdzie się czesać. Mam nadzieję, że nowa wytrzyma kilka lat. Bo to impreza tania nie jest :)11
Rozumiem, że te "mikro pęknięcia" będą widoczne gołym okiem ?

Re: Partol Y61 2.8 Przy odpalaniu dymi na biało

: śr gru 21, 2016 9:42 pm
autor: klucz13
po to są mikro żeby ich nie było widać
:)21