Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder
Moderator: Kosiarz
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » sob sty 15, 2022 10:53 am
Dziś okazało się że padły mi oryginalne sprzęgiełka automatyczne

sprężyna i zespół zazębiający (taka tuleja z rowkami). Czy to można jakoś dokupić czy czeka mnie wymiana na nowe sprzęgiełka?
Jeśli nowe to jakiej firmy? Automatów to pewnie nie robią więc przesiadka ma ręczne pewnie mnie czeka?
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » sob sty 15, 2022 11:25 am
Dzieki. Rozumiem że manualne trzeba rozpinać za każdym razem jak się ma asfalt wjedzie?
Używane automaty to trochę strach w jakim stanie są
-
czarny bielsko
-

- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: czarny bielsko » sob sty 15, 2022 12:42 pm
Nie ma sprawy
Z każdą używką jest strach bo nie wiesz na co trafisz bo sprzedający nie daje gwarancji, że zadziała a później przepychaj się z takim.
A manualne masz na pozycji OFF i jak wjeżdżasz w teren to żeby przedni dyfer zablokować to przełączasz na LOCK i wtedy możesz spokojnie korzystać z napędu 4x4 ale jak wyjeżdżasz na asfalt to dobrze jest rozpiąć. Więc teraz będziesz miał dwie czynności więcej jak będziesz się chciał pobawić w błocie
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » sob sty 15, 2022 12:49 pm
Ok.
A nie ma czego stałego jak zestaw naprawczy do sprzęgiełka? Albo może można dorobić sprężynę po prostu i naprawić te co mam. Ktoś coś takiego robił?
Kto w ogóle był producentem oryginalnych sprzęgiełka do K160?
-
lbl78
-

- Posty: 12628
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » sob sty 15, 2022 2:21 pm
czuczuu pisze: ↑sob sty 15, 2022 11:25 am
Dzieki. Rozumiem że manualne trzeba rozpinać za każdym razem jak się ma asfalt wjedzie?
Używane automaty to trochę strach w jakim stanie są
nie trzeba po prostu rozpinasz 4x4 a przedni most się będzie kręcił jak przy stałych zabierakach, nic się nie dzieje, nic się nie stanie, co najwyżej przedni wał się lepiej przesmaruje

no może spalanie o jakąś setke na 100km będzie większe

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » sob sty 15, 2022 10:08 pm
Ok. Czyli po prostu półosie w moście będą się kręciły cały czas dopóki nie rozepnę sprzęgiełek. Poza spalaniem większym (setka to nawet nie zauważalna jest...) będzie to miało wpływu na zużycie części jakiś?
-
suziXL
-

- Posty: 5219
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Maidstone
Post
autor: suziXL » ndz sty 16, 2022 8:40 am
Lepiej sie most przesmaruje.
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
-
Krzysiek_MM
-

- Posty: 812
- Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Post
autor: Krzysiek_MM » ndz sty 16, 2022 9:58 am
W k160 to pytanie jak duży luz jest na wieloklinie przedniego wału?
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » ndz sty 16, 2022 3:59 pm
A jak sprawdza się ten luz?
-
lbl78
-

- Posty: 12628
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » ndz sty 16, 2022 4:26 pm
szarpiąc wałem, jeśli nie ma drgań to nie ma problemu, jeśli są drgania to trzeba naprawić
albo krzyżaki albo luz na wieloklinie
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
Krzysiek_MM
-

- Posty: 812
- Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Post
autor: Krzysiek_MM » ndz sty 16, 2022 4:30 pm
Tam są słabe kąty tego wału. A jeśli jest lift to jest jeszcze gorzej. K160 to stary sprzęt i trudno sądzić że jest wszystko w oryginale.
-
lbl78
-

- Posty: 12628
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » ndz sty 16, 2022 4:35 pm
przesadzasz, w GR są tylko odrobine lepsze, mam stałę zabieraki od 1300kkm nic się z wałami nie dzieje, były czasy kiedy to auto miało +3" na zawieszeniu bez żadnej korekty kątów, opierdzieliło tak Magadan i na zad

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » ndz sty 16, 2022 4:54 pm
lbl78 pisze: ↑ndz sty 16, 2022 4:26 pm
szarpiąc wałem, jeśli nie ma drgań to nie ma problemu, jeśli są drgania to trzeba naprawić
albo krzyżaki albo luz na wieloklinie
Przepraszam, nie doczytałem że to o wał napędowy chodzi a nie o dyfer.
Wał luzu nie ma, regenerowałem go, bo był luz na wieloklinie, i wymieniałem krzyżaki w zeszłym roku.
-
Krzysiek_MM
-

- Posty: 812
- Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Post
autor: Krzysiek_MM » ndz sty 16, 2022 5:10 pm
To zrób z tych automatów stałe zabieraki i jeździj.
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » pn sty 17, 2022 3:27 pm
Krzysiek_MM pisze: ↑ndz sty 16, 2022 5:10 pm
To zrób z tych automatów stałe zabieraki i jeździj.
A jak to zrobić?
-
Marci
-

- Posty: 3917
- Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
- Lokalizacja: Łódź
Post
autor: Marci » pn sty 17, 2022 7:51 pm
ja miałem przerobione automaty na ręczne jak znajdę w czelusciach dysku zdjęcia to je wzuce , avm są ok , na codzień wyłączone 2x4 , ślizgo na drogach i wjazd wyjazd z terenu na 4x4 i zostaje majdrowanie wajchą w kabinie 2x4 lub 4x4 , można się tak bawić do 60km/h
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup

790-71-74-74
-
lbl78
-

- Posty: 12628
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » pn sty 17, 2022 11:21 pm
Marci pisze: ↑pn sty 17, 2022 7:51 pm
ja miałem przerobione automaty na ręczne jak znajdę w czelusciach dysku zdjęcia to je wzuce , avm są ok , na codzień wyłączone 2x4 , ślizgo na drogach i wjazd wyjazd z terenu na 4x4 i zostaje majdrowanie wajchą w kabinie 2x4 lub 4x4 , można się tak bawić do 60km/h
w patrolowych reduktorach jak masz zapięty przód nie ma znaczenia ile lecisz, wielokrotnie zapinałem 4x4 przy 120 nic się nie dzieje (stałe zabieraki mam)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » czw sty 20, 2022 7:30 am
Czyli przy zapiętych manualnych sprzęgiełkach można dołączać i odłączać napęd na przód bez zatrzymania się?
Ja przy automatach zawsze stawałem i dopiero wtedy zalaczalem napęd.
Czytał też gdzieś że przy zapiętych automatach nie można szybko dawać do przodu i do tyłu aby np. wyjechać z ciężkiego terenu. Podobno przy takiej operacji automaty się rozłączają co może spowodować ich uszkodzenie. To prawda jest? Myślałem że jak się zapną to rozepną się dopiero po odłączeniu 4x4.
-
Fiba
-

- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Fiba » czw sty 20, 2022 11:23 am
Czyli przy zapiętych manualnych sprzęgiełkach można dołączać i odłączać napęd na przód bez zatrzymania się?
Spokojne ,bez problemu .
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
-
Marci
-

- Posty: 3917
- Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
- Lokalizacja: Łódź
Post
autor: Marci » czw sty 20, 2022 4:27 pm
dokładnie , manualne jak są zapiete to jak stałe zabieraki , jak otwarte to dyfer sie nie kręci , jak poruszasz się do okoła komina zblokuj automaty i po robocie

, w nowszych autach nie ma już sprzęgiełek , most jest spiety na stałe masz wajchę lub przełącznik lub pokrętło od zapinania 4x4
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup

790-71-74-74
-
lbl78
-

- Posty: 12628
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » czw sty 20, 2022 5:23 pm
Marci pisze: ↑czw sty 20, 2022 4:27 pm
most jest spiety na stałe masz wajchę lub przełącznik lub pokrętło od zapinania 4x4
to zbytnie uroszczenie, most nie jest spięty na stałe (pomimo że są stałe zabieraki) wręcz potrafi się kręcić w różne strony

albo i nie

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
czuczuu
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: pn wrz 07, 2015 3:44 pm
Post
autor: czuczuu » pt sty 21, 2022 3:44 pm
Ok. Dziękuję. A jak to jest z tym bujaniem tył-przód w automatach i manualnych? To prawda że automat się rozłączy przy takiej próbie wydostanie się z trudnego terenu a manual nie?
-
Marci
-

- Posty: 3917
- Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
- Lokalizacja: Łódź
Post
autor: Marci » pt sty 21, 2022 4:27 pm
czuczuu pisze: ↑pt sty 21, 2022 3:44 pm
Ok. Dziękuję. A jak to jest z tym bujaniem tył-przód w automatach i manualnych? To prawda że automat się rozłączy przy takiej próbie wydostanie się z trudnego terenu a manual nie?
można tył przód , nie rozłączy się automat jak jest sprawny , jak wajcha jest na 4x4 to moment napędowy idzie od strony półosi , jak jest na 4x2 to moment idzie od kół i ma się rozpiąć , ale tu mała uwaga -> jak zapinaliśmy jadąc do przodu to żeby odpiąć jadziem do tyłu i odwrotnie , ja kilku krotnie reanimując swoje automaty w k160 poddałem się i je przerobiłem , w kolejnym już kupiłem manualne avm i miałem swięty spokój , w tym aucie już nie mam sprzegiełek , tu most się kręci non stop tylko wajhluje przełącznikiem

lodz4x4.weebly.com
d23 pickup

790-71-74-74
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość