macie jakieś środki rozpuszczające błoto w zeberkach chłodnicy. Myłem ją po zimie wodą i nadal ostało się mnóstwo syfu. Zrobiłem prosty test, wrzuciłem lampę za chłodnicę od strony silnika i doznałem szoku

zawalona po dwóch myciach nadal błotem, jest lepiej ale nadal kiepski prześwit

czym rozpuścić ten syf skamieniały, macie jakis wypróbowany środek

może spryskać jakimś płynem do naczyń, do mycia karoseri

No a przy mojej rzędówce wolę czystą chłodnice
może jakis kasztanowy złoty środek
