Układ zasilania paliwem. Problem!
Moderator: Kosiarz
Układ zasilania paliwem. Problem!
Witam po długiej przerwie.
Mam problem w swoim parcholu 3.3 Td. Problem dotyczy zapowietrzania sie silnika. Jak napompuje ręczną pompką paliwa i otpowietrze pompe to samochód pali dobrze po przejechaniu kilometra zaczyna sie cos chrzanic auto sie zapowietrza po dodaniu gazu problem usatje na chwile. jak samochód chodzi na wysokich obrotach to problemu nie ma ale jak na wolnych to zaczyna dziwnie przerywac i sciemniac. Wymieniłem węzyk zasilający ukł. posprawdzałem przewody podociskałem objemki, sprawdziłem króciec w baku, filter jest prawie nowy - także chyba w nim problem nie tkwi. Pompke rozebrałem z 3 razy, posprawdzałem i niczego nie znalazłem. Zrobiłem małe doswiadzczenie z przeżroczytym wężykiem wmontowałem go przed pompką. Na maksymalnych obrotach nie ma baniek powietrza ale gdy odpuszcze gazu pojawia sie w węzyku powietrze i wygląda jak by ono sie cofało z pompki.
Mam pytanie co jeszcze mozna sprawdzić, i czy możliwe jest że pompka jest zepsuta? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Mam problem w swoim parcholu 3.3 Td. Problem dotyczy zapowietrzania sie silnika. Jak napompuje ręczną pompką paliwa i otpowietrze pompe to samochód pali dobrze po przejechaniu kilometra zaczyna sie cos chrzanic auto sie zapowietrza po dodaniu gazu problem usatje na chwile. jak samochód chodzi na wysokich obrotach to problemu nie ma ale jak na wolnych to zaczyna dziwnie przerywac i sciemniac. Wymieniłem węzyk zasilający ukł. posprawdzałem przewody podociskałem objemki, sprawdziłem króciec w baku, filter jest prawie nowy - także chyba w nim problem nie tkwi. Pompke rozebrałem z 3 razy, posprawdzałem i niczego nie znalazłem. Zrobiłem małe doswiadzczenie z przeżroczytym wężykiem wmontowałem go przed pompką. Na maksymalnych obrotach nie ma baniek powietrza ale gdy odpuszcze gazu pojawia sie w węzyku powietrze i wygląda jak by ono sie cofało z pompki.
Mam pytanie co jeszcze mozna sprawdzić, i czy możliwe jest że pompka jest zepsuta? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Udało mi się to jakoś zrobić. Tylko sam nie wiem jak.
Rozebrałem wszystko co tylko możliwe w układzie paliwa wyczysciłem, grzybki troche papierkiem wyczysciłem bo miały chropowatą powierzchnie styku poskładałem i działa jak narazie.
Jednak swojego parchola nie zamienie, bo w nim to sie cuda dzieją:D
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Pozdro

Jednak swojego parchola nie zamienie, bo w nim to sie cuda dzieją:D
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Pozdro
Widzę ze kolega ma podobny problem, który swego czasu pojawił sie u mnie. Sprawa okazała się banalna. Korozja wżerowa przewodu zasilajacego. Mogłem szukać długo i namietnie, gdyby nie kompresorek elektryczny. Wpiołem go w przewód, zamknołem zbiornik i dałem nura pod samochód. Jakież było moje zdziwienie. Skończyło sie na wymianie całego przewodu i spoko.
Wcześniej aby wyeliminować awarię pompy, zasiliłem ją bezpośrednio z kanistra(zasilanie i powrót) postawionego obok samochodu.
Powodzenia
Wcześniej aby wyeliminować awarię pompy, zasiliłem ją bezpośrednio z kanistra(zasilanie i powrót) postawionego obok samochodu.
Powodzenia
vick W 160
rozumiem, że pompka ręczna z baku pociągneła, filtr peły , poszło na pompę, odpowietrzyłeś pompę i nadal objawy zapowietrzenia gdzieć.muhha pisze:odświezam temat zeby nie zakladac npwego,
u mnie GR-ze podobny motyw o ktorych pisaliscie, tylko ze u mnie zabrakło paliwkaodpowietrzany byl juz godzinami, filtr paliwa pełny, dmuchalem w weżyk, w zbiornik i nic kuleje na obrotach i ciezko pali,
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość