Strona 1 z 4
TERRANO II - jazda w zimie po różnej nawierzchni.
: sob paź 28, 2006 7:12 pm
autor: sintra
Jak wygląda jazda T2 w zimie po czarnym/lodzie/sniegu/czarnym ?
Czy przy załączonym napędzie 4H i zakrętach naprężenia w napędzie są na tyle duże, że poza dyskomfortem może coś ulec uszkodzeniu?
Jak wygląda jazda w śniegu przy 4L i ostrych zakrętach?
Czy przy przełączaniu 2H/4H/4L (w dowolnej konfiguracji) trzeba cofać auto?
Czy można dokonać w/w przełączeń w trakcie jazdy?
Jak konkretnie działa "śnieżynka" na przycisku trybu jazdy?
Mam T2 z 2002, automat, 3.0 DTi.
pozdrawiam.
: sob paź 28, 2006 9:00 pm
autor: Dagu
Mi sie zimą jeździło ostatnio dobrze, zwłaszcza po założeniu nowych ATków. Duża frajda ubiegłej zimy była, wracam do domu, wieczorem nastała gołoledź, plaskacze gęsiego 20 na godzinę a ja mogę 40 i więcej, i sie słucha jak diabli ( nie dotyczy hamowania).
Z tym cofaniem to jest tak że przy przechodzeniu na sam tylni napęd zaleca się przy posiadaniu auto sprzęgiełek, trochę pojechać na wstecznym by na 100% się te sprzęgła rozpieły z półosiek.
Napęd na 4 ja załanczam w czasie jazdy delikatnie na sprzęgle, tak samo zpowrotem, nigdy jeszcze nawet nie zazgrzytało.
Natomiast wolne przełożenie tylko po zatrzymaniu, bo to drogo może kosztować.
Jak sie jeździ po sliskim i luźnych nawierzchniach to sie nic w nadmiarze nie napręża, przynajmniej nie tyle by coś sie uszkodziło.
Co do śnieżynki? Automat- za mało wiedzy.
: sob paź 28, 2006 10:02 pm
autor: sintra
Dzięki Dagu za odpowiedż;
powiedz mi jeszcze czy w t2 mogę rano jadąc w trasę(nawierzchnia czarne na zmianę z lodem lub śniegiem) włączyć 4H i np parkować lub ostro skręcać na czarnym? Czy oprócz ścierania opon nic nie uszkodzę?
W suzie mam centralny mech róznicowy i mam komfort bo w zimie włączam 4H i suza może tak parkować a w trasie cały czas przy trudnych warunkach jest 4x4.
W suzie też przy przełączaniu napedów robię to poniżej 40km/h przy sprzęgle, ale T2 ma automat i tu nie jestem pewien więc na razie zatrzymuję auto.

?
: sob paź 28, 2006 10:10 pm
autor: kozioU
sintra pisze:Dzięki Dagu za odpowiedż;
powiedz mi jeszcze czy w t2 mogę rano jadąc w trasę(nawierzchnia czarne na zmianę z lodem lub śniegiem) włączyć 4H i np parkować lub ostro skręcać na czarnym? Czy oprócz ścierania opon nic nie uszkodzę?
W suzie mam centralny mech róznicowy i mam komfort bo w zimie włączam 4H i suza może tak parkować a w trasie cały czas przy trudnych warunkach jest 4x4.
W suzie też przy przełączaniu napedów robię to poniżej 40km/h przy sprzęgle, ale T2 ma automat i tu nie jestem pewien więc na razie zatrzymuję auto.

?
Masz w Vitarze centralny mechanizm różnicowy

: sob paź 28, 2006 10:38 pm
autor: sintra
Noooo
międzyosiowy-tak?
: sob paź 28, 2006 10:42 pm
autor: leon zet
A jesteś pewien?
: sob paź 28, 2006 10:47 pm
autor: sintra
Panowie w suzie jest międzyosiowy mechanizm różnicowy (wydaje mi się że to to samo co centralny) dzięki czemu suza jezdzi bez problemu z 4H po nawierzchni o dużej przyczepności ale4 za to w terenie gdy ślizga się jedno koło jest bezradna, a T2 ma sztywno dołączany most przedni dzięki czemu sytuacja jest odwrotna.
Jak cośnie tego to prosze o korektę.
: sob paź 28, 2006 10:53 pm
autor: Eskapada
sintra pisze:
Jak cośnie tego to prosze o korektę.
jak dla mnie to wszytsko w porządku

zycze Ci wielu wielu km bez wybuchu

: sob paź 28, 2006 10:59 pm
autor: Wiechu
sintra pisze:Panowie w suzie jest międzyosiowy mechanizm różnicowy
to ja jeszcze poproszę fotkę tego cuda

: sob paź 28, 2006 11:20 pm
autor: gebels
Ja też mam w terrano centralny różnicowy, tyle tylko że sterowanie wysiadło i mam na stałe zblokowany

: ndz paź 29, 2006 9:56 am
autor: sintra
O super

!
Gratuluję dzieciaki życzliwego podejścia do pytania postawionego przez kogoś kto szuka odpowiedzi i przyznaje się do mniejszej wiedzy.
Kilka "cwanych" tekstów i macie lepszy humorek?
W terenie też tak działacie?
(ale macie dużo postów

! pewnie dużo na temat)
Doooobra; Żenada;
Jak ktoś mógłby pomóc to proszę o odpowiedż z tematu.
pozdrawiam;
: ndz paź 29, 2006 10:37 am
autor: leon zet
Nie wiem jak bardzo masz zmotaną suzę i od czego przeflancowany napęd, ale jeżeli jest to standart to Cię zmartwię. Międzyosiowego mechanizmu różnicowego tam nie ma. Jest tylko stale napędzany tył z dołączanym na sztywno przodem. To nieco ułomne rozwiązanie uniemożliwiające pomykanie na zapiętym przednim napędzie po każdej nawierzchni jest powszechnie stosowane w wielu typach samochodów terenowych - i w samuraju i w vitarze i w terrano i w sportage i w wielu innych autach. Międzyosiowy stosowany jest w autach o stałym napędzie na 4 koła - na ten przykład land rover lub honker
: ndz paź 29, 2006 10:50 am
autor: Dagu
Pewnie sie mylę, to wymaga sprawdzenia, zaznaczam że nie jestem pewien. Ale coś mi sie obiło że pod koniec produkcji kanciatej witary, miały niektóre montowane z równoległej lini GV napędy ( prócz 2,5 V6), a w GV 2,5 czy 2,7 centrala różnicowa jest? Kto ma rzetelniejsze info?
: ndz paź 29, 2006 11:53 am
autor: kozioU
Ani vitara ani poprzednia grand vitara nie mają centralnego dyferencjału i bardzo dobrze, bo nie jest on do niczego potrzebny

Nowa gv ma centralny mech. róż., bo ma stały napęd na 4 koła, żeby lepiej jeździć po asfalcie...
: ndz paź 29, 2006 12:07 pm
autor: kozioU
-> sintra: Vitara nie jest bezradna gdy jedno koło się ślizga i 4h na asfalcie to nie jest najlepszy pomysł
i spuść ciśnienie, a na drugi raz sprawdź prawdziwość tego co piszesz i nikt nie będzie się śmiał

: ndz paź 29, 2006 5:55 pm
autor: sintra
kozioU pisze:-> sintra: Vitara nie jest bezradna gdy jedno koło się ślizga i 4h na asfalcie to nie jest najlepszy pomysł
i spuść ciśnienie, a na drugi raz sprawdź prawdziwość tego co piszesz i nikt nie będzie się śmiał

Dzięki chłopaki, za info, ale:
1-w suzie przy 4H moge ciasno zakręcać i nic nie trzeszczy, a w T2 przy 4H opony drą asfalt (na piachu OK-wiadomo)
2-w suzie wielokrotnie przy jednym kole uniesionym auto stało i czasami (ma ABS) pomaga lekkie nacisnicie hamulcał
3 co do napedow w obu autach zglupialem kompletnie
4 cisnienie mi rosnie jak zamiast pomocy sa cwane teksty
5 szukam teraz o napedach.......
: ndz paź 29, 2006 6:50 pm
autor: kozioU
Vitara nie ma centralnego dyfra koniec kropka!
Ja też skręcam na maksa i nic nie trzeszczy ale tylko w terenie (np jak zawracam w lesie między drzewami). Na asfalcie jeżdżę 2H nawet jak mocny deszcz pada - wg mnie centralny dyfer jest zbędny.
: ndz paź 29, 2006 8:35 pm
autor: Wiechu
sintra pisze:
Gratuluję dzieciaki życzliwego podejścia do pytania postawionego przez kogoś kto szuka odpowiedzi i przyznaje się do mniejszej wiedzy.
Kilka "cwanych" tekstów i macie lepszy humorek?
W terenie też tak działacie?
(ale macie dużo postów

! pewnie dużo na temat)
Doooobra; Żenada;
Jak ktoś mógłby pomóc to proszę o odpowiedż z tematu.
ochłoń misiu, bo ci ciśnienie dekiel wywali
Dla jasności,
nikt tu nie jest twoim dzieciakiem, więc daruj sobie takie zwroty.

Od lat, mam w dupie ilość postów

Dużo już było takich pieniaczy i już ich nie ma

W sposób dość stanowczy, wykazujesz brak podstawowej wiedzy na temat budowy swojej pięknej suzi i jeszcze się przy tym upierasz, na co więc liczysz ?
Z mojej strony EOT.

: ndz paź 29, 2006 9:38 pm
autor: Marcin-Kraków
sintra pisze:
1-w suzie przy 4H moge ciasno zakręcać i nic nie trzeszczy, a w T2 przy 4H opony drą asfalt (na piachu OK-wiadomo)
2-w suzie wielokrotnie przy jednym kole uniesionym auto stało i czasami (ma ABS) pomaga lekkie nacisnicie hamulcał
Jezeli faktycznie jest tak jak piszesz to masz cos z reduktorem.
: ndz paź 29, 2006 9:47 pm
autor: kozioU
Marcin-Kraków pisze:sintra pisze:
1-w suzie przy 4H moge ciasno zakręcać i nic nie trzeszczy, a w T2 przy 4H opony drą asfalt (na piachu OK-wiadomo)
2-w suzie wielokrotnie przy jednym kole uniesionym auto stało i czasami (ma ABS) pomaga lekkie nacisnicie hamulcał
Jezeli faktycznie jest tak jak piszesz to masz cos z reduktorem.
Całkiem możliwe, że coś się zje*ało jak jeździł 4H na asfalcie

: pn paź 30, 2006 9:23 am
autor: sintra
Wiechu pisze:sintra pisze:
Gratuluję dzieciaki życzliwego podejścia do pytania postawionego przez kogoś kto szuka odpowiedzi i przyznaje się do mniejszej wiedzy.
Kilka "cwanych" tekstów i macie lepszy humorek?
W terenie też tak działacie?
(ale macie dużo postów

! pewnie dużo na temat)
Doooobra; Żenada;
Jak ktoś mógłby pomóc to proszę o odpowiedż z tematu.
ochłoń misiu, bo ci ciśnienie dekiel wywali
Dla jasności,nikt tu nie jest twoim dzieciakiem, więc daruj sobie takie zwroty.

Od lat, mam w dupie ilość postów

Dużo już było takich pieniaczy i już ich nie ma

W sposób dość stanowczy, wykazujesz brak podstawowej wiedzy na temat budowy swojej pięknej suzi i jeszcze się przy tym upierasz, na co więc liczysz ?
Z mojej strony EOT.
ochłoń misiu, bo ci ciśnienie dekiel wywali - tylko nie misiu, jestem hetero
Dla jasności,nikt tu nie jest twoim dzieciakiem, więc daruj sobie takie zwroty swoje dzieciaki znam i są rozgarnięte więc mowy o pomyłce nie ma
Od lat, mam w dupie ilość postów - czy nie masz więc objawów zatwardzenia?
Dużo już było takich pieniaczy i już ich nie ma - sugeruję lekturę słownika wyrazów obcych celem poznania znaczenia słowa "pieniacz"
W sposób dość stanowczy, wykazujesz brak podstawowej wiedzy na temat budowy swojej pięknej suzi i jeszcze się przy tym upierasz, na co więc liczysz ? - jak słusznie zauważyłeś stanowczo upieram się przy mojej niewiedzy na w/w temat i liczyłem na pomoc
Z mojej strony EOT.
: pn paź 30, 2006 9:36 am
autor: sintra
kozioU pisze:Vitara nie ma centralnego dyfra koniec kropka!
Ja też skręcam na maksa i nic nie trzeszczy ale tylko w terenie (np jak zawracam w lesie między drzewami). Na asfalcie jeżdżę 2H nawet jak mocny deszcz pada - wg mnie centralny dyfer jest zbędny.
A wiesz może czy jest jakaś różnica pomiędzy sposobem dołączania przedniego mostu w suzie i terrano?
Niedawno przeglądałem katalog aut terenowych i schematy napędu obu aut różniły sie - stąd moje przekonanie o centralnym dyfrze w suzie - może chodziło o sposób dołączania napędu?
Czyli suzą nie za bardzo w zimie po mieście czarne/śnieg??? zły pomysł?
: pn paź 30, 2006 11:57 am
autor: kozioU
Jak jest naprawdę ślisko (np.śnieg/lód na ulicach) można jeździć 4H - ewentualne naprężenia idą w poślizg i nic złego się nie dzieje - tak mi się wydaje

(a jak to wygląda w praktyce tego jeszcze nie wiem, bo czekam na moją pierwszą zimę z 4x4

)
Napęd w vitarze i terrano dołącza się chyba tak samo - na sztywno wajchą

: pn paź 30, 2006 12:14 pm
autor: dzemik
Potrenuj kolego wychodzenie z poslizu jak wpadasz z właczonym napędem na 4 kapcie. Bardzo ciekawe zjawisko

: pn paź 30, 2006 12:16 pm
autor: gebels
sintra pisze:kozioU pisze:Vitara nie ma centralnego dyfra koniec kropka!
Ja też skręcam na maksa i nic nie trzeszczy ale tylko w terenie (np jak zawracam w lesie między drzewami). Na asfalcie jeżdżę 2H nawet jak mocny deszcz pada - wg mnie centralny dyfer jest zbędny.
A wiesz może czy jest jakaś różnica pomiędzy sposobem dołączania przedniego mostu w suzie i terrano?
Niedawno przeglądałem katalog aut terenowych i schematy napędu obu aut różniły sie - stąd moje przekonanie o centralnym dyfrze w suzie - może chodziło o sposób dołączania napędu?
Czyli suzą nie za bardzo w zimie po mieście czarne/śnieg??? zły pomysł?
Kolego w terrano te strzały to naprężęnia które są przenoszone na sanki w poprzeczce gdzie napinasz drążki skrętne, niestety wyeliminować tego się nieda , chyba ze wymienić poprzeczkę z sankami na nową albo mniej wyrobioną, sanki się wycierają i tyle
reduktor masz ok a strzałami się nie przejmuj ale na suchym a sfalcie nie naginaj na włączonym napędzie na 4
jak cie bardzo boli to strzelanie to kup nową poprzeczkę z sankami albo poszukaj używki w leprzym stanie niż twoja