Strona 1 z 1
Dokręcanie śrub Patrol 1990 2.8TD RD28T
: sob mar 03, 2007 11:52 pm
autor: Amigo25
Witam wszystkich,
Mam problem z głowicą. Próbowałem znaleść coś na forum ale siedzę od godziny i nic nie mogę trafić. Więc proszę o pomoc.
Potrzebuję kilka informacji:
1. jak dokręcać głowicę po wymianie uszczelki (kolejność śrób)?
2. Jaki moment dymamometryczny przy dokręcaniu?
3.Jaką uszcelkę oryginał czy podróbę?
4. Na co zwrócić szczególną uwagę?
Mechanik powiedział mi cenę z kosmosu a nie zabardzo mnie stać w tej chwili proszę więc o pomoc.
: ndz mar 04, 2007 10:20 am
autor: Psuj
Witam.
Osobiście nie jestem za tańszymi zamiennikami, jeśli chodzi o dizelki. Wielokrotnie się spotkałem z przedwczesnym puszczeniem tych wyrobów.
Kliknij
: ndz mar 04, 2007 11:18 am
autor: Kielon
z dobrych i niedrogich firm AJUSA

z ELVIS-ami parokrotnie miewalem reklamacje. sruby zaczynasz od srodka, potem przemiennie na krzyz od srodka na zewnatrz. moment- mierzysz srednice szpilki i mnozysz x10 to ogolne zasady dla aluminiowych glowic. Moje wieloletnie doswiadczenie mowi zeby dociagac szpilki przynajmniej w 4 etapach zaczynajac np. od 40niutonow, potem 60, 80, i pelny
3 1 6
5 2 4 itp
a z jakiej przyczyny glowice zdjales? jest splanowana? ile zebrane?
: ndz mar 04, 2007 11:23 am
autor: gri74
Mechanik powiedział mi cenę z kosmosu a nie zabardzo mnie stać w tej chwili proszę więc o pomoc.
Tzn. ile

?
: ndz mar 04, 2007 2:14 pm
autor: Marcin-Kraków
Opis zazwyczaj jest na opakowaniu uszczelki. Z Ajusy jest taki:
Z oryginalu dokleje jak znajde.
: ndz mar 04, 2007 2:20 pm
autor: pyntront
Kielon pisze:ogolne zasady dla aluminiowych glowic
Ogólne zasady nie sprawdzają się przy RD28T. Do Ajusy dołączony jest świstek z instrukcją co i jak. Odkręca się też w określonej kolejności. Wymień szpilki. A najlepiej poszukaj, bo o głowicach było zylion razy.
: ndz mar 04, 2007 2:27 pm
autor: Marcin-Kraków
Opis z oryginalu. To samo co w linku by Psuj.

: ndz mar 04, 2007 2:31 pm
autor: Marcin-Kraków
Z firm i uszczelek mialem kiedys Tacome. Byla ok. Ale jak bym teraz jeszcze kiedys robil to tylko na oryginalnej uszczelce. Roznica w jakosci wykonania spora w porownaniu do zamiennikow. Roznica w cenie nie zabija.
Planowanie glowicy i wymiana szpilek to moim zdaniem powinien byc obowiazek. Przed zalozeniem glowicy sprawdz czy blok prosty. Jak nie to planuj bo inaczej naprawa bedzie na krotki czas.
: ndz mar 04, 2007 3:19 pm
autor: Kielon
no instukcje z manuala jedno, doswiadczenia warsztatowe drugie. planowanie jest bezwaglednie konieczne, ale wymiana szpilek na nowe to uznaniowo. jesli zostaja stare to krecic tak jak ja pisze, jak wkladasz nowe to wedlug instrukcji- z popuszczaniem. starych sie nie popuszcza, bo wydluzenie osiagnely juz po pierwszym montazu. warto za to przy starych rozgrzac zlozony motor, potem wystudzic i na zimno sprawdzic jeszcze raz klejno dociagniecie tym samym momentem jakim byl ostatni etap. co do wyjatkowosci rd28-rzeczywiscie nie jest to motor wybaczajacy bledy, ale naprawde sa bardziej upierdliwe wynalazki, np diesle bmw..
: ndz mar 04, 2007 3:31 pm
autor: Kielon
a, jeszcze co do bloku. jak ktos obcina koszta- da sie to zlozyc i bedzie dobrze jezdzilo, choc zdaje sobie sprawe, ze to zla rada i ciezki nieprofesjonajizm..

: pn mar 05, 2007 11:32 am
autor: Grzywacki
Czesc,
mialem Ajuse pod glowica ... wydmuchala sie.
Teraz jest Oryginal + nowe sroby. Ustszelka okolo 400zl sroby okolo 100zl.
Robi, polecam oryginal
Andrzej.
: czw maja 10, 2007 3:20 pm
autor: Amigo25
Włożyłem Ajusie czy jak tam + nowe śruby i piardło po 5000km.
Teraz założyłem orginał uszczelkę, planowanie bloku i głowicy nowe śrubki i robi jak narazie.
Tylko nie szlifujcie zaworów bo to zrobiłem tak zalecał warsztat i lipa musiałem kupić drugie. W patrolu się tego nie robi.
Są różne grubości żeby nie dotykać zaworów uszczelek. I, II, III - szlif.
Dzięki za pomoc.
: pt maja 11, 2007 1:34 am
autor: egon4x4
Amigo25 pisze:Tylko nie szlifujcie zaworów bo to zrobiłem tak zalecał warsztat i lipa musiałem kupić drugie. W patrolu się tego nie robi.
Są różne grubości żeby nie dotykać zaworów uszczelek. I, II, III - szlif.
Dzięki za pomoc.
Co ty, stary, z tymi zaworami pinkolisz?
I po jakiemu to, bo rozbioru logicznego nie potrafie dokonac
Podoba mi sie, jak w jednym poscie zadajesz elementarne pytania i jednoczesnie autorytatywnie sie wypowiadasz
Uklony!
: pt maja 11, 2007 7:29 am
autor: Amigo25
Jak da się zauważyć posta napisałem w marcu.
Z uwagi że interesuje się autem zdążyłem dowiedzieć się co nieco o problemie głowicy ( sprawdziłem na własnej skórze) i silnika, zresztą u autorytetów cenionych na forum rajdy 4x4.
Co do szlifowania zaworów wyraziłem się niejasno. Chodziło mi o skracanie trzpienia zaworów a nie szlifowanie (szlifowanie, docieranie jak najbardziej zalecane).
: pt maja 11, 2007 4:52 pm
autor: mayer
Amigo25 pisze:Jak da się zauważyć posta napisałem w marcu.
Z uwagi że interesuje się autem zdążyłem dowiedzieć się co nieco o problemie głowicy (...)u autorytetów Chodziło mi o skracanie trzpienia zaworów
Pokaz mi autorytet który doradza takie idiotyzmy a sam osobiscie trzasne go w pysk. Kto ...wa mać skraca trzonki zaworowe????
: pt maja 11, 2007 8:31 pm
autor: Amigo25
zadzwoń sobie do tego pana naprzykład:
http://www.allegro.pl/item192063037_nis ... letna.html
mówi że skracał zawory.
Poza tym zalecają to w tym punkcie dostałem namiar w rajdach jako super fachowcy też zalecają skracanie trzpieni.
http://www.mq.pl/autoszlif-olszewski/
Jednak coś w tym jest.
W patrolu wiem że niepowinno się tego robić, ale te głąby to robią.
: pt maja 11, 2007 11:26 pm
autor: mayer
Weź sobie zawór, dowolny, od dowolnego samochodu, poddaj go badaniom na strukture metalograficzną... Zobaczysz ze:
1. Grzybek zaworowy i przylgnia zaworu jest naweglana i azotowana celem uzyskania maksymalnej odpornosci na pracę w wysokiej temperaturze i na ścieranie.
2. Trzonek zaworowy jest utwardzany POWIERZCHNIOWO celem uzyskanie maksymalenj odpornosci na zgniatanie przez wałek lub dźwigienkę.
Teraz weź na chłopski bawoli rozum.... obcinam trzonek i ścinam powierzchnie przystosowana do współpracy z wałkiem... Debilizm? To tak jakbyś ściął bieżnik w oponie do zera bo uzyskasz opony typu slick rodem z F1 no przeciez trzeba być kretynem zeby w to uwierzyć. Dlatego po planowaniu głowicy nie skraca sie trzonka tylko OBNIŻA SIĘ gniazda zaworowe, a jesli ktoś uważa inaczej to zmień szlifierza głowic.
: sob maja 12, 2007 6:25 pm
autor: przemo69
Mayer nie napinaj się tak

Jak obniżasz gniazdo to zawór bardziej "wchodzi" w głowicę i w takich silnikach jak stare ople, mercedesy (nie pamiętam symbolu) robi się problem - kończy się zakres pracy popychacza hydraulicznego i dlatego szlifuje się trzonki zaworów. Ale ze względu na to co opisałeś chodzi dziesiąte częśc mm.
Ty lepiej napisz co się dzieje z twoim silnikiem
: sob maja 12, 2007 11:09 pm
autor: mayer
przemo69 pisze:Mayer nie napinaj się tak

Ale ze względu na to co opisałeś chodzi dziesiąte częśc mm.
Ty lepiej napisz co się dzieje z twoim silnikiem
no masz racje zbiera się czasem przy kolejnym szlifie 1- 2 dziesiatek .
a co do mojego silnika to mam akuratnie przerwę w składaniu smietnika z powodu narodzin syna.
: ndz maja 13, 2007 7:50 am
autor: przemo69
Gratulacje
