www.forum4x4.pl

Witam,

Jakie są zasady użytkowania Diff Locka ? Tzn. kiedy go załączmy, w jakich warunkach ? Jak powinno się prowadzić przy załączonej blokadzie i czego nie powinno się robić ? Np. niedawno gdzieś zasłyszałem, że podczas włączonej blokady nie można jechać szybciej niż 40 km\h i koła mogą być skierowane tylko prosto... Nie znam się na tym wszystkim bo od niedawna mam parcha i stąd właśnie takie wydawało by się błache pytania.

Pozdrawiam

Szybciej niż 40km/h na włączonej blokadzie?

Blokadę zapinasz tylko i wyłącznie w natrudniejszych warunkach terenowych, gdzie i tak fizycznie niemożliwe jest osiągnięcie prędkości wyższych niż 5-10km/h

Jest to mechanizmu różnicowego osi, więc oba koła pracują z równomierną prędkością - wyobraź sobie co się stanie na asfalcie podczas skręcania.

Zapinasz w warunkach gdy koła tracą trakcję, najczęściej z powodu wykrzyżu, ostrego podjazdu, rzadziej w warunkach bagna bez podłoża - i tak wtedy wkleisz, tylko dalej i głębiej

Oj jeździło się szybciej z włączoną blokadą, ale na OS-ach w piachach O dziwo blokada żyje do dziś. Nie zmienia to faktu, że na czarnym praktycznie nie ma potrzeby włączania blokady.
Co do zasady użytkowania, trzeba pamiętać, by włączyć ją przed trudnym fragmentem trasy, włączenie po zatrzymaniu się z reguły kończy się tak, jak stwierdził przedmówca. Należy pamiętać o utrudnionym skręcaniu, auto usilnie chce jechać prosto.....

jakie macie patenty na rozłączenie blokady która nie chce się rozłączyć? w sensie rozłącza się ale po dłuższym dłuższym czasie..

Najprostszy patent to częste używanie Często używana blokada łatwo zapina i rozpina się. Kumpel przy rozpinaniu (długim) blokady w swojej G-klasie stosował taktykę lekkiego kluczenia - prawa, lewa, prawa. Co w/g Ciebie znaczy długo? Moja rozpina się 1-2 sek po wyłączeniu.

Damian pisze:Szybciej niż 40km/h na włączonej blokadzie?

Blokadę zapinasz tylko i wyłącznie w natrudniejszych warunkach terenowych, gdzie i tak fizycznie niemożliwe jest osiągnięcie prędkości wyższych niż 5-10km/h

Kompletna bzdura.
Oczywiscie ze mozna przy wiekszej predkosci. Tyle ze zapinac i odpinac powinno sie jadac wolno. Przy szybszej jezdzie i przy duzym obciazeniu moze poprostu nie reagowac na zalaczanie czy wypinanie.
Standardowa blokada w GR jest sterowana slabiutkim podcisnieniem i to jest tego powodem.

Blokade zalacza sie zawsze przed przeszkoda a nie w trakcie jej pokonywania. I tam gdzie wedlug oceny moze ona pomoc. natomiast czy dana przeszkoda tego wymaga trzeba to juz ocenic wedle doswiadczenia, nabieanego z czasem.

Ani blokada , ani wyciagarka nie zwalnia z myslenia. Moze pomoc ale nie wyreczy.

Jezdzic, jezdzic i jeszcze az jezdzic. Uczyc sie auta i jego zachowania w roznych ustawianiach i sytuacjach. Wtedy nie bedzie problemu z ocena kiedy i czy uzywac blokady.

długo miałem na myśli z dobre 5min. Może coś w tym jest im częściej..

Marcin-Kraków pisze:...
Blokade zalacza sie zawsze przed przeszkoda ...

A fantazję?

Przy wyłączniu w trakcie wolnej jazdy trzeba mieć pewność że oba elektrozaworki działają. Tylko raz wyłączałem blokadę jadąc wolno i mi ją zmieliło. drugi raz tego błędu nie popełnię

Marcin-Kraków pisze:

Damian pisze:Szybciej niż 40km/h na włączonej blokadzie?

Blokadę zapinasz tylko i wyłącznie w natrudniejszych warunkach terenowych, gdzie i tak fizycznie niemożliwe jest osiągnięcie prędkości wyższych niż 5-10km/h

Kompletna bzdura.
Oczywiscie ze mozna przy wiekszej predkosci. Tyle ze zapinac i odpinac powinno sie jadac wolno. Przy szybszej jezdzie i przy duzym obciazeniu moze poprostu nie reagowac na zalaczanie czy wypinanie.

Kompletna bzdura powiadasz? To ja się pytam po co zamęczać układ szybką jazdą na blokadzie? Na oesach z zapiętą blokadą jest trudno jeździć.

To może na 1/4 mili żeby start był lepszy?

dzieki dzieki seba. Dzis sporo czochrałem i czas odpinania sie systematycznie skracał teraz działa cacy

Znajomy dziś mi powiedział żebym WD40 w rureczki popsikał, co powiecie?

Katun pisze:dzieki dzieki seba. Dzis sporo czochrałem i czas odpinania sie systematycznie skracał teraz działa cacy

Znajomy dziś mi powiedział żebym WD40 w rureczki popsikał, co powiecie?

Nie WD bo to gówno jest spec. środek do instalacji pneumatycznych podjedź tam gdzie robią ciężarówki to za parę zeta ci zapuszczą

Damian pisze:To ja się pytam po co zamęczać układ szybką jazdą na blokadzie? Na oesach z zapiętą blokadą jest trudno jeździć.

OK. Podam przyklad czysto teoretyczny.
Przejazd przez spory lagier z ostrym wyjazdem. Bierzesz rozped, predkosc masz wieksza niz zakladana przez Ciebie 5-10 km/h. Zakladajac ze jedziesz wolno w tym lagrze, nie dojechalbys nawet do wyjazdu. A wlasnie pod koniec zapieta blakada potrzebna jest najbardziej. W trakcie przeszkody zapiecie blokady nic nie da. Jak sadze nawet nie zdarzylaby sie zapiac. Przynajmniej standardowo sterowana podcisnieniem.

PS/ Jak nie wierzysz przyjedz , pojedziemy w to miejsce i sam zobaczysz jak rozne techniki daja rozne rezultaty

Marcin, no ok, zgadzam się że wykorzystujesz blokadę podczas dynamicznego pokonywania gluta. Prędkość rzeczywiście jest większa niż 5-10km/h, no ale chyba nie wyższa niż 40km/h, co?

Jeśli tak to koniecznie chcę to zobaczyć

Kiedyś gdzieś wyczytałem że po rozłączeniu wszstkich napędów, blokad itd. najlepiej cofnąć metr do tyłu, podobno wszystko najlepiej się wtedy rozsprzęga...nie wiem ile w tym prawdy więc sie pod tym nie podpisuje.Niemniej jednak mam plaskate audi quattro (czwarte w tym wcieleniu) i tam blokada rozpina sie sama przy prętkości 35km/h , załącza ją siłownik pneumatyczny.

Damian pisze:Jeśli tak to koniecznie chcę to zobaczyć

Zapraszam Zawsze mozna jescze przy tym wykonac widowiskowa figure

klucz13 pisze:

Katun pisze:dzieki dzieki seba. Dzis sporo czochrałem i czas odpinania sie systematycznie skracał teraz działa cacy

Znajomy dziś mi powiedział żebym WD40 w rureczki popsikał, co powiecie?

Nie WD bo to gówno jest spec. środek do instalacji pneumatycznych podjedź tam gdzie robią ciężarówki to za parę zeta ci zapuszczą

taaa spec srodek
nazywa sie pneumatir
w naszej dzielnicy ma nazwe robocza dykta i koasztuje 6zeta

zacytuję Wam mniej lub bardziej dokładnie co napisali w instrukcji od toyki:


żeby rozłączyć (przyspieszyć rozłączenie) blokady międzyosiowej (w parchu nie ma tego problemu) należy lekko dodać gazu i zdjąć nogę z gazu

żeby rozłączyć blokadę na tylnej osi należy lekko skręcac w prawo i lewo


a idea jest taka, żeby zróżnicowac prędkości elementow które były poprzednio zblokowane


a cofanie po rozłączeniu napedów ma chyba na celu rozłączenie sprzegiełek w przednich kołach

No własnie "cofanie ma na celu rozłanczanie sprzęgiełek w przednich kołach" Czy w takim razie przedni napęd nie działa na wstecznym biegu skoro sprzęgiełka są rozłączone??

działa jeśli ma napęd od półosi.

A ja jeszcze raz łopatologicznie, bo kiedyś sam miałem problem ze zrozumieniem tematu.

Podstawowa (oczywista) sprawa - przy zakrętach koła kręcą się z różną prędkością.

Blokada mechanizmu różnicowego wyłączona: lewe i prawe koło chodzi niezależnie - by móc łatwo skręcać - ale więcej mocy dostaje to koło które się może łatwiej obracać, więc jeśli np prawe koło się ślizga w błocku to lewe koło stoi i nie da się z błota wyjechać.

Blokada mechanizmu różnicowego włączona: oba koła są ze sobą połączone na sztywno i dostają po połowie mocy. W sytuacji kiedy jedno koło jest w błocie i się ślizga, drugie będzie się obracało i zapewni napęd.
W przypadku kiedy się skręca, koła zniwelują różnicę dróg zewnętrznej i wewnętrznej, uślizgiem pomiędzy oponą a podłożem - co w sytuacji, kiedy jest dobra sczepność spowoduje ścieranie opon i bardzo duże obciążenie mechanizmu blokady i półosi.

Blokadę wolno więc bez szkody dla mechaniki stosować, kiedy jest ślisko co najmniej dla jednego koła. Powinno zaś się ją stosować - kiedy uważamy, że to konieczne

greq pisze:Blokadę wolno więc bez szkody dla mechaniki stosować, kiedy jest ślisko co najmniej dla jednego koła. Powinno zaś się ją stosować - kiedy uważamy, że to konieczne

Proponuje jak spadnie snieg, zalaczyc blokade i pojechac kawalek po miescie

ale to chyba z pługiem