zapalanie patrola w zimne dni

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

zapalanie patrola w zimne dni

Post autor: ArchAdaM » pn lis 12, 2007 11:50 am

Jestem nowicjuszem. Nie wiem jak uruchamiać patrola przy niskiej
temperaturze - w "starszych płaskich" dieslach zimą przekręcałem kluczyk,
zapalała sie kontrolka świec, gasła, ja wyłączałem kluczyk, jeszce raz
przekrecałem, jeszcze raz czekałem aż zgaśnie, potem trzci raz - i
wiedziałem że świece nagrzały co trzeba i silnik odpali po 2-3 obrotach
rozrusznikiem. W patrolu kontrolka zapala sie na krótką chwilkę, a po
kolejnych próbach kluczykiem nie zapala sie wcale. A przy rozruszniku krecic
trzeba długo, wali chmurę z rury, łapie pierw jeden garnek, później drugi...
dopiero wtedy mogę puścic kluczyk.

Jak zapalać? czy wielokrotne przekręcanie kluczyka ponownie uruchamia
świece, pomimo braku zapalanej kontrolki?
AdaM GR61 krótki

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Piotrek M » pn lis 12, 2007 11:54 am

Możesz miec spaloną świecę [lub pare], sprawdź najpierw.
A Patrola odpala sie tak samo jak każdego innego diesla z tego okresu.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

Post autor: ArchAdaM » pn lis 12, 2007 12:22 pm

Piotrek M pisze:A Patrola odpala sie tak samo jak każdego innego diesla z tego okresu.
To znaczy ze 3 razy włączać kontrolki na 3-4 sekundy i wyłączać?
AdaM GR61 krótki

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Piotrek M » pn lis 12, 2007 12:32 pm

Haha "właczać kontrolki" :D
W bardzo zimne [mroźne ok -10-15 stopni] dni normalnie grzejesz swiece [az zgasnie kontrolka] i po krótkiej chwili powtarzasz próbę [aż zgaśnie kontrolka]. Potem odpalasz. Instrukcja ta dotyczy Patrola ze sprawnym układem grzania świec żarowych, oraz z nie padnietym silnikiem.
Jak juz odpalisz silnik, kontrolka świec żarowych może ci jeszcze "mrugać" jakis czas, nie zdziw sie, wtedy działa tzw dogrzewanie świec.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » pn lis 12, 2007 1:10 pm

jak kontrolka mruga to dogrzewanie nie działa - wtedy zaleźnie od źródła problemu należy obejść układ i zrobić własne dogrzewanie
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

Post autor: ArchAdaM » pn lis 12, 2007 4:17 pm

Wszystko cacy cacy. Ale u mnie:
- przekręcam kluczyk - zapalają sie kontrolki, m.in. sygnał świec żarowych
- po ok. 3 sekundach sygnał ten gaśnie
- po wyłączeniu i ponownym przekręceniu kluczyka do tej pozycji - kontrolka świec żarowych już sie nie zapala

Latem odpalał wówczas od dotknięcia. Teraz rano trzeba wówczas nim chechłać z 10 sekunda, łapie jeden garnek, potem drugi. Wówczas mogę puścić kluczyk, bo sam dalej idzie. Plus chmura ciemna z rury.
AdaM GR61 krótki

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pn lis 12, 2007 4:18 pm

podjedź do jakiegoś serwisu od diesli bo zdecydowanie masz świece do wymiany - warto przy okazji sprawdzić wtryski itd

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: purti » pn lis 12, 2007 4:56 pm

Warto poczekac aż uslyszymy pykniecie przekaznika od grzania swiec, dzwiek ten nastepuje w okolo 5 sekund po zgasnieciu kontrolki. Od kad pamietam moj ojciec w ten sposob zapalał stare diesle, w patrolu to sie sprawdza.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
Katun
 
 
Posty: 1355
Rejestracja: wt lip 03, 2007 1:34 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Katun » pn lis 12, 2007 6:57 pm

Podkręć ssanie.. z lewej strony pod kierownicą taki kurek.. kręć w prawo.
Biały kuter Y60

tel: 502-358-221

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » pn lis 12, 2007 8:21 pm

Katun pisze:Podkręć ssanie.. z lewej strony pod kierownicą taki kurek.. kręć w prawo.
a co ci to da?większe obroty i nic wiecej,a silnik wraz nie równo chodzi i tylko wiecej dymi..problem tkwi w swiecach lub w hydropopychaczach.U mnie dogrzewanie świec działa a wraz chodzi rano jak grzechotnik i dymi na bialo..
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

Post autor: ArchAdaM » wt lis 13, 2007 8:46 am

A czy jest praktykowane zmieniać tylko świece padnięte, czy - jak w benzynie - od razu cały komplet?
AdaM GR61 krótki

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Post autor: ernil » wt lis 13, 2007 9:31 am

Oryginalne swiece (a takie polecam zalozyc) sa drogie. Ale za to gwarantuja mile i bezproblemowe grzanie. Wymien wszystkie (jesli chcesz to zrobic raz, a dobrze), chyba, ze tylko jedna jest spalona a reszta byla wymieniana niedawno. Ewentualnie zaloz oryginalne uzywki
(tansza opcja).
Przeczytaj sobie Patrol FAQ, tam jest sporo na temat swiec (w GR)
http://www.rajdy4x4.pl/patrol-faq/index.php?idd=36
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » wt lis 13, 2007 11:08 am

pyknięcia przekaźnika nie trzeba słuchać - przecież jest voltomierz - na nim wszystko widać jak na dłoni :D


jeśli masz te problemy przy temperaturach w okolicach zera to zdecydowanie coś nie tak
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
MarcinuS
Posty: 385
Rejestracja: pn maja 28, 2007 6:53 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: MarcinuS » wt lis 13, 2007 11:12 am

ArchAdaM pisze:A czy jest praktykowane zmieniać tylko świece padnięte, czy - jak w benzynie - od razu cały komplet?
Cos mi sie wydaje ze nalezałoby zmienic komplet... Ale specjalista nie jestem i niech sie wypowie ktos kto wie napewno...

Należałoby w takim przypadku zmienic swiece, ale w grę wedlug mnie wchodza tylko i wyłącznie oryginaly. Moj znajomek ma parcha i kupil podrobki i ma takie jakies kombinacje ze hej...

Awatar użytkownika
Maqlinka
 
 
Posty: 2888
Rejestracja: czw lip 28, 2005 12:45 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Maqlinka » wt lis 13, 2007 11:15 am

Bng862 pisze:
Katun pisze:Podkręć ssanie.. z lewej strony pod kierownicą taki kurek.. kręć w prawo.
a co ci to da?większe obroty i nic wiecej,a silnik wraz nie równo chodzi i tylko wiecej dymi..problem tkwi w swiecach lub w hydropopychaczach.U mnie dogrzewanie świec działa a wraz chodzi rano jak grzechotnik i dymi na bialo..
To nie jest tylko podkręcenie obrotów - pokrętłem zmieniasz skład mieszanki na pompie co zdecydowanie ułatwia rozruch zimnego silnika.
Life's Too Short For A Full Time Job

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » wt lis 13, 2007 11:16 am

MarcinuS pisze:
ArchAdaM pisze:A czy jest praktykowane zmieniać tylko świece padnięte, czy - jak w benzynie - od razu cały komplet?
Cos mi sie wydaje ze nalezałoby zmienic komplet... Ale specjalista nie jestem i niech sie wypowie ktos kto wie napewno...

Należałoby w takim przypadku zmienic swiece, ale w grę wedlug mnie wchodza tylko i wyłącznie oryginaly. Moj znajomek ma parcha i kupil podrobki i ma takie jakies kombinacje ze hej...
A jak Ci się zrobi dziura w oponie to tez od razu wymieniasz cztery - już bez przesady..
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 1610
Rejestracja: pt mar 07, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Marek » wt lis 13, 2007 12:43 pm

Klamer pisze: A jak Ci się zrobi dziura w oponie to tez od razu wymieniasz cztery - już bez przesady..
Noo... z tym jest trochę inaczej. Jak jedna świeca pada to zwykle jest sygnał, że pozostałym też niewiele brakuje (jeśli oczywiście zmienia się kompletami) - ćwiczyłem to w ubiegłym roku. A zważywszy, że zima idzie, lepiej się zabezpieczyć przed dalszymi niespodziankami.
pzdr. :)21
Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

Post autor: ArchAdaM » wt lis 13, 2007 1:18 pm

Dzięki
AdaM GR61 krótki

Awatar użytkownika
brykiet
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 79
Rejestracja: sob sty 06, 2007 10:05 pm
Lokalizacja: toruń

Post autor: brykiet » wt lis 13, 2007 8:13 pm

jesli siwece są orginalne to warto wymienić komplet bo i tak bedą padac po kolei, zawszech nalezy zakładać świece dedykowane ( orginalny brak bo te ida tylko na pierwszy montaż) czyli wg katalogu, cena i marka do wyboru, NIGDY uzywek! - w takim przypadku to tak jak by używać używanej gumy - moze dobra a moze i nie....pozdro. wg masz własnie problem z grzaniem.
Frota long TDS 97/Misiu L200 2,5 tdi 96

Awatar użytkownika
ORSON_V6
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: pt mar 04, 2005 12:06 pm
Lokalizacja: N=ok.52°34' E=ok.17°15'
Kontaktowanie:

Post autor: ORSON_V6 » wt lis 13, 2007 8:41 pm

leczenie syfa pudrem - to chyba lubią niektórzy!!!!

Świece nówki NGK
Sprawny aku i pozostałe elementy i niema zmiłuj! podkręcić guziczkiem i musi palić! paliwo dobre zimowe i tyle!

bez tego nie ma co kombinować! Jest to inwestycja ale każdemu się opłaci! ZROBIŁEM TO RAZ I NIE MA PROBLEMU!!! POLECAM !!! :)2 :)2
G 460.2 - był 2.3 -jest 3.0 D
orson@4x4wlkp.pl

Awatar użytkownika
jezzz
Posty: 367
Rejestracja: czw cze 21, 2007 9:13 am
Lokalizacja: Poznań,Wielkopolska

Post autor: jezzz » wt lis 13, 2007 8:49 pm

Świece nówki NGK słusznie pisze ORISON_V6 cena jest przystępna i działają superowo.Wiadomo sprawdzić wtryski czy jakis nie padł i jesli wszystko ok to musi chodzic równo.W moim parchu narazie nie ma potrzeby podkrecac odpala jak złoto.Poczekam z podkrecaniem do ujemnych temperatur.Pamietać trzeba by podkręcać na wciśnietym gazie oczywiście nie za mocno
:lol:
NO PAIN NO GAME!

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt lis 13, 2007 8:59 pm

Bng862 pisze: a co ci to da?większe obroty i nic wiecej,a silnik wraz nie równo chodzi i tylko wiecej dymi..problem tkwi w swiecach lub w hydropopychaczach.U mnie dogrzewanie świec działa a wraz chodzi rano jak grzechotnik i dymi na bialo..
No to tekścik z instrukcji może coś wyjaśni:

Zimny silnik:
1.Obróć parokrotnie cięgła zimnego rozruchu w prawo.
2.Obróć kluczyk w stacyjce do położenia "ON" i odczekaj aż zgaśnie* kontrolka grzania wstępnego świec żarowych.
3.Uruchom silnik :D
4.Po uruchomieniu silnika możesz zaobserwować biały dym wydobywający sie z rury wydechowej. Aby to wyeliminować, okręcaj stopniowo pokrętło cięgła zimnego rozruchu w lewo aż do momentu jego ustapienia.
5.Po osiągnięciu przez silnik normalnej temperatury pracy, obróć pokrętło w lewo, aż do oporu. 8)

*ja robię to chwilę dłużej, aż słychać wyraźnie jak przekaźnik wyłącza, tak samo miałem w Galloperze i był lepszy efekt.
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Post autor: decc » śr lis 14, 2007 2:26 am

Zastanawia mnie to kilkukrotne przekręcanie kluczyka i włączanie świec. Świece gasną kiedy temperatura w cylindrach jest odpowiednia. Ponowne przekręcenie kluczyka może nie spowodować zapalenia świec, jeżeli nagrzane poprzednio powietrze w cylindrach ma odpowiednią temperaturę. Jeżeli mam rację to taka operacja nie ma sensu, bo nie podgrzejemy powietrza w cylindrach bardziej. niż za pierwszym razem - po prostu świece się nie zapalą. Jutro to potestuję w plaskaczu (2.0 TDI) i w parchu. Plaskacz ma 1,5 roku więc świece i cały elektroniczny szmelc odpowiadający za zapłon na pewno są dobre. Zobaczymy jak się to zachowa.

Na ludzki rozum takie kilkukrotne podgrzewanie miałoby sens, gdyby nie było pomiaru temperatury w cylindrach. Wydaje mi się jednak, że jest i że nie ma się co łudzić, że taka technika pomaga w rozruchu.
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 1610
Rejestracja: pt mar 07, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Marek » śr lis 14, 2007 10:15 am

decc pisze:Na ludzki rozum takie kilkukrotne podgrzewanie miałoby sens, gdyby nie było pomiaru temperatury w cylindrach.
Jak na razie w żadnym dieslu temperatury w cylindrach się nie mierzy :o . Zwykle moduł grzania świec jest sterowany czujnikiem temperatury płynu chłodzącego (w SD33 jest to niezależny czujnik położony tuz obok tego, który steruje wskaźnikiem temp., nie wiem jak w innych modelach) a działa to tak, że im chłodniejszy jest płyn, tym dłużej grzane są świece. Maksymalny czas grzania wg manuala dla mojego silnika to 48 sek., w innych dieslach chyba czasy są podobne. Przy silnych mrozach taki czas może być za mały, też mi sie zdarzało grzac drugi albo i trzeci raz.
pzdr. :)21
Marek (Argus)
W-160 3,3TD + Czapajew

ArchAdaM
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:39 am
Lokalizacja: Zaborów

Post autor: ArchAdaM » śr lis 14, 2007 10:40 am

decc pisze:(...)Ponowne przekręcenie kluczyka może nie spowodować zapalenia świec, jeżeli nagrzane poprzednio powietrze w cylindrach ma odpowiednią temperaturę(...)
Na ludzki rozum takie kilkukrotne podgrzewanie miałoby sens, gdyby nie było pomiaru temperatury w cylindrach. Wydaje mi się jednak, że jest i że nie ma się co łudzić, że taka technika pomaga w rozruchu.
Przepraszam, żle ci się wydaje. Nie wiem jak z najnowszymi wypasionymi w elektroniką silnikach, ale w standardowym ropniaku brak pomiaru temperatury w cylindrze. Są często wyłączniki czasowe. Do jakichś +5 starczy grzać raz, do -5 dwa, a jak -20 to trzy - cztery razy. Tak było przynajmniej w POLO 1,8, i w starych mechach.

W GR 2,8TDI wyłacznik czasowy wyłacza świece z pełnego grzania 12V po 4-5 sekundach, i przełącza na szereg na 6V na dogrzewanie. Nie wiem jednak, czy wyłaczenie z kluczyka i ponowne przekrecenia powoduje ponowne zapiecie na 12V. Nie wiem też, czy świece ceramiczne wolno tak grzać ciągiem przez 10 - 15 sekund.

A na razie wiem, że mam 2 świece zwalone, 2 dobre, 2 na razie nie dają sie wykręcic i mokna w gniazdach, czekają az zmiekną (nie lubię zabawy z ukręconymi swiecami).
AdaM GR61 krótki

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości