www.forum4x4.pl

Witam wszystkich.Mam problem z terrano I.Wymieniłrem rok temu sprzęgło.Nagle zaczęły sie kłopoty z wrzucenoiem wstecznego, potem jedynki a potem wszystkich.Przy naciśnięciu sprzęgła od czsu do czsu słycha było "hrobotanie". Wydawało się że sprzęgło poszło.Po wyjęciu skrzynki okazło się, że sprzęgło jak nowe.Zarysowane sest natomiast kołnież na rozruszniku od wiea zębatego a koło zamachowe przesuwa się do przodu i do tyłu około 3 mm.
Czy kroś z szanownych forumowiczów to przerabiał i co można z tym fantem zrobi. Silnik pali od dotyku, ciśnienie oleju w normie.
Proszę o pomoc.Pozdrawiam wszystkich.

Popraw post bo nic nie rozumiem

Przepraszam i juz poprawiam. Po wyjęciu skrzynki okazało się, że sprzęgło jest ok. Na pierścieniu centrującym rozrusznika (tak to się chyba fachowo nazywa) zęby wieńca sfrezowały go w tej części gdzie wieniec dochodzi do zębatki rozrusznika.Po dokładnym sprawdzeniu wszystkich elementów okazło się, ,że wał ma luz wzdłuż osi i trzymając za koło zamachowe można go przesunąc do przodu i do tyłu ok.3 mm. Sprawdziliśmy koło zamachowe jest dobrze przykręcone do wału.Prawdopodobnie przy naciskaniu na pedał sprzęgła łapa przesuwa koło wraz z wałem do przodu i to spowodowało zdarcie przez wieniec kraw,edzi rozrusznika.Ale czemu się przesuwa.Pozdrawiam.

Sprawdziłeś układ hydrauliczny sprzęgła ?

Tak sprawdziłem.Wszystko jest gucio.Chodzi mi po głowie, że jeżeli po naciśnięciu sprzęgła wał przesuwa się do przodu to poprostu wysprzęglenie jest jakby na pół gwizdka.Ale czemu wał się przesuwa ,czy to normalne.

pewnie skończyły się panewki oporowe wału korbowego

czy chodzi o polksiezyce na srodkowej podporze walu??

i daj jakiś temat sensowny a nie katastrofa natychmast pomóc...

kiedyś ktoś to będzie pewnie czytać, albo szukac kilku sensownych informacji jakie się tu pojawią

przepraszam,że się wtrące ale tak czy srak to 3mm na wale
dużo jakoś

terrano pisze:czy chodzi o polksiezyce na srodkowej podporze walu??

dokładnie o to mi chodziło, ale według mnie to nie jest przyczyną złej pracy sprzęgła

Wedlug mnie moze miec jak najbardziej, ale gdzie jest oporowe nie mam pojecia. Polksiezyce, to pewnie to bedzie.

Do Maćka K. Dla jednego probemem jest 10 zł a dla drugiego 100 000zł.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że należysz do tej drugiej grupy-tylko pozazdrościć.Gratuluję.A jak to ktoś kiedyś będzie czytał (tak napisałeś) to stwierdzi, że poza lotnością języka to wiedzy kolego Ci brak.A frazesami bryki się nie naprawi.Pozdrawiam.

Sam nie cisnieniuj Na razie nic Ci sie nie zepsulo, a chlopaki na razie sie standardowo nabijaja.

terrano pisze:Do Maćka K. Dla jednego probemem jest 10 zł a dla drugiego 100 000zł.
Z Twojej wypowiedzi wynika, że należysz do tej drugiej grupy-tylko pozazdrościć.Gratuluję.A jak to ktoś kiedyś będzie czytał (tak napisałeś) to stwierdzi, że poza lotnością języka to wiedzy kolego Ci brak.A frazesami bryki się nie naprawi.Pozdrawiam.

Jak masz problem z dychą to po cholerę kupowałeś takie drogie auto

terrano pisze:Do Maćka K.(...)

zamiast "pytanie pomocy"
dać np. "terrano 1, problemy z wrzucaniem biegów i luz na kole zamachowym"


kapisz o co biega?
o to że z tego że tobie może ktoś wytłumaczy tutaj problem, ktoś za kilka lat może skorzystać...

szukałeś przed opisaniem tego problemu czy nie był poruszany w dziale nissan?
może i był... w temacie o tytule "bleble chrup chrup problem"



kapisz o co biega?
o tytuł tematu
nie o pieniądze...

Ot i słusznie zjebano zawodnika!
Każdy uczy się na błędach.
Ale tych tematów typu POMOCY... to już wystarczy.

A tak na marginesie - jak koło zamachowe może się przesuwać do przodu?? Tzn. przesuwa się cały wał?? Nie - no... ludzie!!! Pomocy!
Przecież jesli suwa się 3 mm to jak w ogóle chodzi ten silnik??
A jeśli koło odsuwa się 3mm, to nic dziwnego, że biegów nie da rady wrzucić. Trzy mm to pół ruchu pedału, albo i więcej.

Lecho pisze: Przecież jesli suwa się 3 mm to jak w ogóle chodzi ten silnik??
.

u mojego ziomka w benzynie w syfie tez sie tak przesowal i nadal jezdzi mi mo ze ok. banki ma nakalatane

Zjebkę przyjmuję z pokorą-każdy się uczy.Za rady dziękuję.Panewki dystansowe były zjechane prawie do metalu, kompozycji nie było wcale a po mosiądzu zostały tylko wspomnienia.Mechanik też się dziwił, że to jeszce chodziło.Pozdrawiam wszystkich.

Lecho pisze:A tak na marginesie - jak koło zamachowe może się przesuwać do przodu?? Tzn. przesuwa się cały wał??

I po to są półpanewki ustalające wał w kierunku osiowym. Nie mam teraz manuala przed oczyma, ale zasada konstrukcyjna jest taka : wkłada się te półpierścienie ustalając luz osiowy wału przed skręceniem silnika Fabryka zawsze przewiduje tam kilka grubości - wybiera się odpowiednią. Jeśli masz taki luz, to albo ktoś nie włożył składając silnik po naprawie (zobacz, czy połączenie micha - blok masz upaprane czerwonym silikonem ) albo Ci to w jakiś dziwny sposób wypadło ze swojego gniazda! Raczej z tym nie jeźdź bo oprócz wykończenia sprzęgła i synchronizatorów rozwalisz w bloku gniazda pod powyższe półpanewki i będzie po silniku. Musisz zdjąć michę i naprawiać, może się skończyć rozbiórką całego motoru.

Przerabialem kiedys taki temat (w innym aucie)
Przy wciskaniu sprzegla pojawialo sie terkotanie. Okazalo sie ze wał korbowy ma 4mm luzu wzdluz osi i kolo zamachowe trze o rozrusznik.
Co ciekawe uszkodzeniu nie ulegla panewka lecz wytarlo rowek w wale
Cisnienie oleju bylo w normie, auto mialo ok 100 tys km przebiegu.
Oczywiscie skonczylo sie wymiana wału korbowego na nowy

terrano pisze:Zjebkę przyjmuję z pokorą-każdy się uczy.Za rady dziękuję.(...)Pozdrawiam wszystkich.