Strona 1 z 1

Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 1:16 pm
autor: Africa
W zasadzie poradziłem sobie już z wszystkimi problemami ale jeden wciąż mnie nęka. W Patrolu Y61 z silnikiem 2,8td mam problem z płynnym i powtarzalnym rozruchem. Auto ma nakręcone 135 tyś. i wszystko wygląda bardzo OK, powymieniałem podstawowe materiały eksploatacyjne, nowy aku, płyny i tym podobne zaś rozrząd, ktoś we Francji skąd auto przyjechało zrobił przy 120 tyś. /chyba nieco przeholował ??/. Od samego początku czyli kilku tygodni auto mam jednak problem z płynnym rozruchem. Raz pali prawie od strzała to znów trzeba kręcić i kręcić. Nie zauważyłem aby występowała jakakolwiek zależność pomiędzy sposobem rozruchu a temperaturą tzn. potrafi takie zjawisko występować zarówno na zimnym jak i nagrzanym silniku. Bezpośrednio po odpaleniu poprzedzonym dłuższym heblowaniem rozrusznika z rury bucha ciemna chmura wiec problemu z dostarczaniem paliwa raczej nie ma, po odpaleniu silnik pracuje równo a dymienie nie występuje nawet po dynamicznych przygazówkach. Podpięcie pod komputer nie dało oczywiście niczego - żadnych błędów nie widać, świece grzeją a przekaźniki puszczają prąd na listwę w odpowiednim momencie. Jedyny objaw, który mnie nieco zaniepokoił to delikatne dymienie z pod korka oleju /z bagnetu ani dymka/ - pisze o dymieniu a nie dmuchaniu i chlapaniu olejem:wink: , które zupełnie znika po zwiększeniu obrotów silnika - po oględzinach dwóch takich samych aut stwierdziłem dokładnie takie samo zjawisko. Panowie czy opisane powyżej objawy coś Wam mówią ?? Czy przy wymianie rozrządu i braku korekty na pompie /długość paska starego a funkiel nowego raczej na 100% jest różna/ mogło się coś takiego pojawić i dlaczego w takim razie problem z rozruchem nie jest permanentny a występuje w stosunku 50/50 rozruchów ?? Jaka inna przyczyna poza brakiem paliwa, zapowietrzaniem się i złą pracą świec żarowych /to raczej wyeliminowałem/ może być przyczyna takiego zjawiska w tym samochodzie ??

Dzięki za wszelkie konkretne pomysły !!

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 1:28 pm
autor: mephi
Jedź do pomparza niech ustawi pompę.

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 1:39 pm
autor: pixel
Y61 2,8td-6=elektroniczna pompa wtryskowa :)3

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 1:54 pm
autor: wojtek_kom
pixel pisze:Y61 2,8td-6=elektroniczna pompa wtryskowa :)3
I... też się ustawia i też są fabryczne zestawy naprawcze...

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 2:01 pm
autor: pixel
I mimo wszystko i tak jest duża przepaść pomiędzy mechaniczną.Osobiście jak padła by mi pompa to bym jej nie reanimował.

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 2:09 pm
autor: pawely60
mam taki objaw w y60 -przestałem z tym walczyć od jakiegoś czasu.Jedyne co mógłbym Ci podpowiedzieć to polepszyło sie u mnie po remoncie głowicy.Tłumaczyłem sobie to wyrobieniem hydropopychaczy (cztery było padnięte)teraz dalej raz od tyknięcia a czasami mósi zrobić dwa trzy obroty i bez znaczenia czy zimny czy ciepły.

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 2:16 pm
autor: janusz k160
Ja w moim po prostu uzupełniłem stan płynu chłodzącego-pomogło Y61 tdi 99 ( musi co czujnik jakiś posiada i nie chce palić jak płynu mniej). Pozdrawiam

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 2:26 pm
autor: mephi
pixel pisze:I mimo wszystko i tak jest duża przepaść pomiędzy mechaniczną.Osobiście jak padła by mi pompa to bym jej nie reanimował.
Nikt nie mówi, że mu padła pompa... trzeba jej tylko ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu na nowo i tyle.
W Y61 to reguła po zmianie rozrządu, było o tym kilka dni temu:

http://www.forum4x4.pl//viewtopic.php?f=6&t=68798

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pt lip 31, 2009 7:45 pm
autor: miastek
Typowy objaw przy elektronicznej pompie.
Bardzo częsta usterka w tego typu pompach nie tylko w Patrolach ale we wszystkich markach.
Przyczyną najczęściej jest usterka elektroniki pompy która raz działa a raz nie.
Dobry pompiarz potrafi to naprawić lecz niestety nie we wszystkich pompach da sie to naprawić.
Jak jest w patrolowskiej pompie nie wiem.

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: sob sie 01, 2009 12:59 pm
autor: Marcin-Kraków
Pompe oczywiscie mozesz sobie ustawic, ale ten objaw, nie ustapi. Bo nie to jest przyczyna. Przyczyna jest pompa .
naprawa jednak dosc kosztowna, wiec w wiekszosci przypadkow zaleca sie przyzwyczajenie do obecnego stanu, albo szukanie innej pompy.

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: sob sie 01, 2009 1:04 pm
autor: wojtek_kom
Dwa lata temu naprawiałem pompę Y61... koszt coś koło 1200 zł, wtedy.
Zwykły serwis, producenta pomp na B, nówka produkowana przez Kitajców kosztowała 360 USD - znalazłem wtedy w sieci.

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: czw sie 06, 2009 5:37 pm
autor: pabloxxx
mialem kiedys taki problem....
wymienilem pompe i wszystko wróciło do normy...-wytarla sie pierscien slizgowy wewnatrz pompy...

Re: Ciężki rozruch 2,8Td - Y61

: pn kwie 20, 2015 3:03 pm
autor: Rambook
W moim przypadku problem jest taki (a sprzedający twierdził, że tak to ma działać..) że kręcić można go dopiero jak zgaśnie kontrolka "AIR BAG"... objaw jest o tyle dziwny, że faktycznie kręcenie wcześniej powoduje, że wykończę AKU a auto nie odpali. Wskazane jest również wyjęcie kluczyka aż będzie słyszalne cyknięcie przekaźnika immobiliser'a. Doradźcie co to jest - ja już nie mam na to pomysłu, a czekanie te 7-8 sec. trwa wiecznie. Objaw niezależnie czy zimny czy ciepły.