schrupane GR-y

[kmiecio]

ostatnio robiłem dokładną konserwacje w paru Patrolach i zauważyłem taką przypadłość że im młodszy model tym bardziej schrupany przez rudą. W modelu z 96' przed piaskowaniem wyglądał przyzwoicie ale zaraz po poszycie ramy od strony wewnętrznej na tyle auta było jak sito, teraz rozbieram auto z 99' które ma przejechane około 200tyś po czarnym i sporadycznie był używany na polowania i za każdym odczepieniem kolejnego plastiku oczom ukazują się pęcherze bądź dziury. zastanawiam się czy to jest przypadłość Patroli, czy może ja trafiam na takie modele?? jak wyglądają Wasze auta??

[N2O]

Niestety im nowszy tym gorszy - coraz mniej śrubek da się odkręcić nawet w kilkuletnich egzemplarzach.

[martii]

jak 2 lata temu ganialem za parchem to roczniki 91-97 byly w gorszych stanach niz 89-90

ekonomisci koncernow weszli na hale produkcyjna redukujac koszty, ciensze blachy itp
zobacz jak wytrzymale sa auta z lat 80 i poczatku 90tych a jak pozniejsze roczniki

[kmiecio]

fakt zapomniałem nadmienić o licznych śrubach przy których czeka mnie rozwiercanie i gwintowanie, osobiście mam land cruisera z 87r na którym jest jeszcze oryginalna konserwacja i jeszcze nie myślę o tym by brać się za robienie spodu z prostego powodu- nie ma takiej potrzeby, a w tym GR czuję że bez piaskowanie i dobrych farb się nie obędzie

[Jureq]

wszystkie japońce mają tą chorobę - moja 3 letnia toyka ma już "wyjedzone" gwintowane otwory w przednich nadkolach ...

[Mroczny]

a mój parch 89 ma lepszą ramę niż 10 lat młodsze.. tez sie zdziwiłem

[KarolZG]

starsze patrole GR Y60 , chyba do roku 92 , miały grubszą ramę

[seburaj]

jak 2 lata temu ganialem za parchem to roczniki 91-97 byly w gorszych stanach niz 89-90

ekonomisci koncernow weszli na hale produkcyjna redukujac koszty, ciensze blachy itp
zobacz jak wytrzymale sa auta z lat 80 i poczatku 90tych a jak pozniejsze roczniki

dokładnie tak, ksiegowi w pewnym momencie doszli do władzy
auto nie ma byc niezniszczalne (patrz stare g-wageny mercedesa) tylko ma byc niezawodne przez KILKA lat (okres leasingu)... pozniej to juz tylko zlomowanie i następny pojazd - dlatego zgnita ram jest tego najlepszym powodem (złomowania) - bo w krajach zachodnich ramy sie nie łata

a skoro rama sito, to na nic niezajebliwe most - patrol

w toyocie jest nieco lepiej, ale nissan od roku mniej wiecej `93 zszedl na psy - rama z gownolitu, stali nie spełniajacej jakiekolwiek oczekiwania, dodatkowo niezabezpieczona porzadnie... miałem toyote BJ z roku `96, sprowadzoną z Danii (gdzie klimat jest wysoce agresywny) - buda byla zgnita w .uj, a rama poza paroma purchlami cała zdrowa

miałem tez patrola gr długiego z `96, buda w miare przyzwoita ( w miare), eksploatowany w pd-zach niemczech - rama SITO trzeba bylo robic wstawki, łatki i wymiany całych fragmentów (aby było porządnie, oczywiscie na sprzedaz można byloby wypełnić pianka budowlaną )

co ciekawe - z doswiadczenia potwierdzic nalezy, ze rama w patrolach GR z roku 89 jeze stokroć lepsza niz w tych z roku 97, co jest potwierdzeniem tezy tego wątku

[anatol]

pierdolicie hipolicie wszystko zalezy gdzie auto jeżdziło , przywieziesz z włoch gdzie ni ma zimy i masz rame cycuś malinka , z holandii gebelsowa bywa róznie , najgorsze sa angole , większych tloł nie widziałem , co do grubości ramy to wg. mnie się nie zmieniła , kwestia zabezpieczenia niefabrycznego i podejscia do samochodu pierwszego własciciela .

[Mroczny]

podobno (!) do 92' jakos lepiej żelazo zabezpieczali. I pokrywa się to z moja obserwacją, aczkolwiek - siłę autosugestii mam poważnie rozbudowaną

[anatol]

w swoim 89 mam tak zezartą rame że powyrywało mocowania sprężyn tyłu , na warsztacie dwa holendry 93 piękny jak mażenie i 94 gdzie nie ma się za co złapać .

[kmiecio]

ten z 99' tak jak pisałem od pierwszego właściciela, śmigany po Polsce, po czarnym i raz do roku na polowanie, Toyota od 3 lat w Polsce, ma do czynienia z różnymi warunkami a wcześniej służyła we Francji na farmie i jest o niebo ładnijsza

[LSD]

Tak jak ktoś wyżej napisał. Najważniejsze jest gdzie auto jeździło i jak było konserwowane. Ja mam Parcha a dokładnie Safari ze stycznia 88. To chyba majstarszy GR w Polsce . Rama tylko z lekkim nalotem pomimo braku jakiejkolwiek wtórnej konserwacji. Auto tak dobrze wygląda bo do 2004 jeździło w Japonii (suchy klimat).
Z drugiej strony widziałem w UK GR 4,2 z 1996 roku który nie miał kawałka ramy z tyłu. Nie miał w dosłownym tego słowa znaczeniu. Wszystko zjedzone na wylot.

[N2O]

U mnie na podwórku leży rama 87r od 160-ki sprowadzonej ze Szwajcarii - buda w niektórych miejscach przeżarta na wylot była, a rama z zabezpieczeniem fabrycznym, poza rdzawym nalotem jak dzwon. Widocznie kiedyś lepiej robili, do tego każdą śrubkę odkręca się na zasadzie klucz oczkowy + młotek, aby ruszyć, dalej palcami idzie.
W Y61 już nie jest tak pięknie - większość śrub w podwoziu się urywa.

[KarolZG]

kiedyś miałem Samuraia 88 rok, rama zero rdzy , buda - jak to w japończyku: nadkola i podłoka do roboty, ale rama... pod konserwacją fabryczną dla ciekawości zrobiłem odkrywkę - srebrzysta blacha , zero rdzy a problem tyłu ramy tak jak w Patrolach jest dramatem to w Samuraiu był ideał bez zastrzeżeń . Myśle że w Patrolu otwory w ramie pomagają w łapaniu syfu do wewnątrz ramy i jej gniciu od środka . U brata w Patrolu rok 95 , tył ramy do roboty , blacha cienka , w ramie do 3/4 wysokości to błoto i mokra ziemia zbita jak diabli - ma ktoś pomys jak to usunąć ?

[N2O]

Włożyć jakiegoś węża strażackiego w ramę i płukać, płukać, płukać...
Przetykać drutami otwory... Płukać, płukać, płukać...

[martii]

jak sucho w srodku to wymlotkowac, wyczyscic otwory ewentualnie mozna lekko rozwiercic

jak mokry syf to tak jak napisal N2O
dlugie monotonne wyplukiwanie

a a po robocie odstawic w cieplym zeby wyschlo i zalac jakims woskiem do konserwacji profili zamknietych i za rok znowu

[tkocy20]

Włożyć jakiegoś węża strażackiego w ramę i płukać, płukać, płukać...
Przetykać drutami otwory... Płukać, płukać, płukać...

DOKŁADNIE!!!!! Mi wypłukanie syfu przed konserwacją zajęło 3 dni a koledzy i rodzina myśleli że mnie pogieło i nie mogę wypełznąć spod podwozia. a potem już tylko 2 litry podkładu 6 kg baranka i 5 kg rozgrzanego fluidolu.
pozdr

[daniel b]

Od stycznia 92roku zmienili troszkę patrola ,dołozyli mu parę szpejów nie przydatnychjak wspomaganie sprzęgła (udręka ,nie można pozwolić aby spuścić płyn całkowicie z pompki ,bo jest tyle syfonów porobione ,że nieraz odpowietrzenie graniczy z cudem.Nawet szczykawą od spodu nieraz się nie da)
jedna dobra rzecz to chłodnica oleju.Jakość stali budy i ramy porażka ,materiał chyba z chin .
Ja mam już trzeciego parcha z 91 roku ,oglądałem już sporo patroli bo kumpel zajmuje sie sprowadzaniem parchów 90% powyżej 92 r to padło

[daniel b]

kiedyś miałem Samuraia 88 rok, rama zero rdzy , buda - jak to w japończyku: nadkola i podłoka do roboty, ale rama... pod konserwacją fabryczną dla ciekawości zrobiłem odkrywkę - srebrzysta blacha , zero rdzy a problem tyłu ramy tak jak w Patrolach jest dramatem to w Samuraiu był ideał bez zastrzeżeń . Myśle że w Patrolu otwory w ramie pomagają w łapaniu syfu do wewnątrz ramy i jej gniciu od środka . U brata w Patrolu rok 95 , tył ramy do roboty , blacha cienka , w ramie do 3/4 wysokości to błoto i mokra ziemia zbita jak diabli - ma ktoś pomys jak to usunąć ?

WPUŚCIĆ KRETA LUB NORNICE

[KarolZG]

Daniel, tak też zrobimy , bo to bardziej ekologiczne niż karszer lub wąż strażacki .

[mopar]

Od stycznia 92roku zmienili troszkę patrola ,dołozyli mu parę szpejów nie przydatnychjak wspomaganie sprzęgła (udręka ,nie można pozwolić aby spuścić płyn całkowicie z pompki ,bo jest tyle syfonów porobione ,że nieraz odpowietrzenie graniczy z cudem.Nawet szczykawą od spodu nieraz się nie da)
jedna dobra rzecz to chłodnica oleju.Jakość stali budy i ramy porażka ,materiał chyba z chin .
Ja mam już trzeciego parcha z 91 roku ,oglądałem już sporo patroli bo kumpel zajmuje sie sprowadzaniem parchów 90% powyżej 92 r to padło

Wspomaganie sprzęgła było juz w 88 roku tylko nie w europie-a co do odpowietrzania to obejrzyj ten układ i skup się chwile to odpowietrzanie zajmie 3 min-czesto bez wchodzenia pod auto

[Mroczny]

odpowietrznikiem 3cm od wlewu?

[iskra69]

Ogólnie regóły nie ma ja mam 96 z Niemiec w życiu niekonserwowany , a przy zakupie omłotkowany i zeru dziur i jakiejś wiekszej rdzy .

[daniel b]

odpowietrznikiem 3cm od wlewu?

Nie mroku ,aż tak tępy to nie jestem .Powyżej 92r odpowietrznik znajduje się w innym miejscu 70cm dalej nad głowicą .
A te 70 cm to jakieś 1metr weżyka wygiętego jak tylko się da