Strona 1 z 15
cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 12:42 am
autor: Łapi
chyba nie było takiego tematu.
nie żebym marzył o ocynkowanej ramie...
ale rozmawiałem kiedyś z ludźmi od poważnej zmoty (budowa od podstaw) polecali, że rama po takim zabiegu w zasadzie jest wiecznotrwała (z wyjątkiem większego bum), chociaż mało kto robi ze względu na koszty. Jako podstawową zaletę podawali, że cynkowanie zabezpiecza ramę od środka, czyli tam gdzie korozja ją najszybciej zżera
a dziś na allegro trafiłem na aukcję:
http://allegro.pl/item805467062_rama_cy ... rrano.html
jak widać rynek usług off-r się rozwija... Zacytuję, bo za miesiąc link będzie już stracony:
"Aukcja dotyczy cynkowania ramy podwozia samochodu terenowego. Cynkowanie metodą ogniową czyli przez zanurzenie. Przedtem przygotowanie i piaskowanie. Przed cynkowaniem wykonuje poprawki i ewentualnie wzmocnienia lub przespawanie wsporników pod przekładkę z anglika. Wszystkie dostepne sruby i nakrętki fabrycznie zgrzane do ramy spawam dodatkowo, chociaż osobiście polecam zostawienie samych otworów jeśli jest dostęp z drugiej strony. Na zdjeciach przykładowa rama Frontery B. Nie zajmuję się montażem i demontażem ramy."
wg moich informacji rama jest wstępnie trawiona, więc wszystkie paskudztwa ze środka są roztwarzane w kwasie. Cena za tę usługę na poziomie 1900 PLN, (gość nie napisał,że trzeba wszystko zdemontować i zamontować, co kosztuje trzy razy więcej). Widziałem zdjęcia z wymian skorodowanej ramy w patrolu na malowaną na stronie jednego warsztatu. Po co wymieniać ramę na malowaną jak można na ocynkowaną, koszt w zasadzie ten sam, a cynkowanie jest chyba najlepszą metodą antykorozji.
poglądowo operacja wymiany:
http://www.bandzior4x4.pl/index.php?show=warsztat&id=16
a tutaj tył ramy wraz z bakiem wyrwany przez przyczepę ze skorodowanej ramy:
http://www.bandzior4x4.pl/index.php?show=glowna&id=3
czy cynkowanie ramy jest tylko drogim gadżetem (kolejną fifulką)

czy też ma to sens w perspektywie przynajmniej kilkuletniego używania parcha ktoremu stuknie niezadługo dwudziestka? Ktoś z was sobie to wykonał? Ktoś zamierza? A jeśli zamierza, to dlaczego? A jeśli nie zamierza, to dlaczego?
Technologiczny sens chyba jest, ale ekonomiczny?
Ja bym osobiście ramę wolał ocynkować niż malować. Można też ocynkowac i pomalować epoksydem (?) , to już w ogóle zabezpiecza przez rdzą...
(do malowania na cynk są specjalne farby, trzeba by sprawdzić jakie, czy epoksyd jest tu dobrym rozwiązaniem)
wielce ciekaw jestem szanownej publiki zdania

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 12:50 am
autor: sbb
ciekawe czy po takiej kapieli w kwasie cos zostanie
lepsze jest wrogiem dobrego
jak cos działa to zostaw to w spokoju itd.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 1:05 am
autor: Mag69
sbb pisze:ciekawe czy po takiej kapieli w kwasie cos zostanie
lepsze jest wrogiem dobrego
jak cos działa to zostaw to w spokoju itd.
mam ocynkowana ramę w Gaziku, przeszła piaskowanie,trawienie i cynkowanie ogniowe
nic się nie pogięło,nie zwichrowało ani nie przeżarło
jak widzę aukcja jest kolegi z forum ( o takim samym nicku) to na temat ceny nie będę się wypowiadał

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 1:08 am
autor: Łapi
cenę zostawmy, do dwóch tysięcy taka operacja chodzi i nad tym można przejść do porządku dziennego, tu raczej zapytam dlaczego ocynkowałeś sobie ramę? Co chciałeś osiągnąć i na jak długo to starczy wg ciebie?
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 1:17 am
autor: Mag69
bo ramy w gazikach to słaby punkt, ciężko trafić nie skorodowaną
mi się udało trafić 45 letnią w bardzo dobrym stanie i aby wytrzymała następne 45 lat, to ją ocynkowałem

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 1:26 am
autor: Łapi
długa perspektywa... za 45 lat to chyba patrol mi już nie będzie potrzebny...

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 6:19 am
autor: DamnIt!
Opłacalność zależy od podejścia. Jeśli zakupiłeś samochód 4x4 bo jest taka moda, chcesz się polansować, rwać laski "na tfardziela" - to rzeczywiście prawie nic się nie opłaca. No może poza bagażnikiem wyprawowym na wyprawę do Tesco
Jeśli zaś samochody 4x4 to Twoja miłość

a offroad/wyprawy to idealny sposób spędzania wolnego czasu - wtedy trzeba patrzeć na to wszystko z innej strony. Gruntowna odbudowa jakiegoś klasycznego i solidnego staruszka wcale nie jest czymś bezsensownym - a wręcz przeciwnie. Z jednego prostego powodu: takich samochodów już NIGDY nie będzie. A to co produkowane jest od kilku lat w 99% woła o pomstę do nieba. Natomiast wynalazki w rodzaju "terenówek" łAudi, BMW czy Tułarek to już zakrawają na kpinę.
Dlatego jeśli masz solidny żelazny samochód terenowy - dbaj o niego. A cynkowanie ramy, moim zdaniem, wcale nie jest żadną fanaberią. Jeśli zaś doprowadzisz swojego sztrucla do stanu idealnego - na 100% pojeździsz nim dłużej niż każdą z plastikowych współczesnych terenówek. A właściwości terenowe to już wogóle inna bajka - koszty utrzymania także.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 7:39 am
autor: redzik
a cena to chyba jakas mocno promocyjna jest

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 8:56 am
autor: DamnIt!
znaczy że niby duża cena? Przeczytaj dokładniej opis aukcji.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 9:05 am
autor: Mroczny
cena śmiesznie niska
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 10:19 am
autor: Łapi
słyszałem, że to najtańszy element operacji , kosztuje przede wszystkim sam montaż/demontaż. Mi mówili o jeszcze niższej cenie za samo cynkowanie, mniej więcej 1 zł za 1 kg.
Cynkowanie w kontekście np takiej wyprawy do Indii, w klimaty gdzie wilgotność jest wysoka, ma sens. Polska zima też do najłagodniejszych nie należy,szczególnie jak się weźmie pod uwagę solanki na jezdniach.
cynkowanie to dla mnie w tej chwili dosyć daleka perspektywa, jeszcze auto nie sprawdzone w terenie ale sądzę, że np. na 4-5 lat to się cynkowac nie oplaca, to musi być dłuższy horyzont, minimum 7 lat.
A jak z perspektywą na remonty auta? części do niego? teraz te auta zbliżają się do 20 lat to z rynku schodzą i wędrują na części, Ale ile to może potrwać? Ile jeszcze można liczyć na względną podaż części do patrola? Np silniki na wymianę, chyba podstawowa sprawa. Jakie jest wasze zdanie?
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 10:24 am
autor: redzik
Łapi pisze:słyszałem, że to najtańszy element operacji , kosztuje przede wszystkim sam montaż/demontaż. Mi mówili o jeszcze niższej cenie za samo cynkowanie.
.
ja nie rozumiem, w opisie aukcji jak byk napisane, ze "nie zajmuje sie montazem/demontazem", a jesli to cena z demontazem/montazem to rzeczywiscie smiesznie niska.

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 10:29 am
autor: Łapi
pozbądźmy się niejasności -ta cena 1900 PLN to tylko samo cynkowanie . Montaż i demontaż, piaskowanie osobno.
za montaż/demontaż auta do gołej ramy plus malowanie ok. 6000 PLN, taką cenę otrzymałem jak zapytałem. Nie wiem jak dodatkowo z cynkowaniem, nie robiłem rozeznania.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 10:56 am
autor: DamnIt!
No ja piernicze! Panowie! Jak wół jest napisane:
"Aukcja dotyczy cynkowania ramy podwozia samochodu terenowego. Cynkowanie metodą ogniową czyli przez zanurzenie. Przedtem przygotowanie i piaskowanie. Przed cynkowaniem wykonuje poprawki i ewentualnie wzmocnienia lub przespawanie wsporników pod przekładkę z anglika. Wszystkie dostepne sruby i nakrętki fabrycznie zgrzane do ramy spawam dodatkowo, chociaż osobiście polecam zostawienie samych otworów jeśli jest dostęp z drugiej strony. Na zdjeciach przykładowa rama Frontery B. Nie zajmuję się montażem i demontażem ramy."
więc gdzie jest miejsce na jakiekolwiek wątpliwości? Moim zdaniem cena jest niska - a wykonawca godny zaufania.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 11:20 am
autor: mopar
Robiłem to w kilku parchach i jesli robisz coś dla siebie na dłuższy czas to naprawdę warto.
Rama piaskowana,ocynkowana ogniowo na to podkład sigma na ocynk i farba sigma pouliretanowa.
Tak zrobioną ramę po jezdzie w terenie wystarczy spłukać z węza-wszystko odpada.Jest gładka i nie ma się czego czepić
Generalnie miałem wszystko ocynkowane łącznie z mostami.wachaczami,drązkami, zaciskami i wszystko co metalowe od dołu
Po złozeniu pojechałem zrobić wydech to sie pytali gdzie jeszcze produkują y60 nowe

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 11:22 am
autor: Łapi
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 1:46 pm
autor: patrolpulawy
Łapi pisze:pozbądźmy się niejasności -ta cena 1900 PLN to tylko samo cynkowanie . Montaż i demontaż, piaskowanie osobno.
za montaż/demontaż auta do gołej ramy plus malowanie ok. 6000 PLN, taką cenę otrzymałem jak zapytałem. Nie wiem jak dodatkowo z cynkowaniem, nie robiłem rozeznania.
Na forum jest taki gość o ksywce szarbia (jakoś mi się obiło o uszy/oczy)- to pewnie jego informacja. Może podłapał kontakt z jakąś galwanizerią pewnie ogrodzeń bo skoro brama do basenu wchodzi to i rama też wejdzie.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 2:50 pm
autor: Łapi
tak, to jego oferta, a galwanizerni jest dużo o różnym profilu, mają niekiedy wielkie kadzie np na dłużyzny 12 mb w Grudziądzu.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 2:54 pm
autor: Mroczny
dawno nie wydałeś głupio dychy? Bo w takiej kwocie to się skończy..

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 4:01 pm
autor: pilmar
Ja kiedyś podjechałem do dużej cynkowni,
Po rozmowie z głównym technologiem - zrezygnowałem.
Gdyby nie widziała farby, to Ok.Może byc pordzewiała, byle nie malowana.
ale w środku ramy, farby sie nie wypiaskuje. Tam ocynk nie złapie.
Zrezygnowałem.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 4:17 pm
autor: Łapi
te wewnętrzne powierzchnie ramy są trawione kwasem, kwas wyżera farbę w profilach pod cynkowanie. No właśnie, a czy rzeczywiście kwas wyżera te farbę ze środka? To musial by się jakiś specjalist wypowiedzieć, jaką to ma skuteczność.
spotkałem się też ze skrajną opinią w drugą stronę, że malowanie zewnętrzne tez jest bez sensu, bo rama koroduje od wewnątrz, jako radę dali przepłukanie ramy wodą pod ciśnieniem, przedmuch sprężonym powietrzem i zalanie jakąś breją olejową.
Mroczny, dywagujem

...jeszcze nikt dychy nie wydał, kryzys uczynił te dyskusję teoretyczną
w sumie gdyby to kosztowało koło dychy, to przecież rada jest prosta: jeździć dotąd jak się stara rama rozpadnie i zmienić auto na jako tako utrzymany egzemplarz parchola za 14 tys.
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 5:17 pm
autor: krzysiek.g24
cynkowanie ramy y60 long 380zł + koszt piaskowania więc dużo lepsza opcja niż malowanie
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 5:54 pm
autor: Łapi
w Łochowie takie ceny?
Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 6:08 pm
autor: redzik
w calym kraju

Re: cynkowanie ramy?
: śr lis 04, 2009 6:20 pm
autor: Mroczny
ocynkowanie to pikuś
wcześniej trzeba trzy dni to badziewie reanimowac niemałym nakladem drutu z migomatu i blachy w różnych formatkach. Na fotach widać, że gość wie co robi i ma sprzęt. A to moim zdaniem stanowczo za nisko wycenił.
Co i tak nie zmienia faktu, że takie coś warto wykonać tylko i wyłącznie przy kompleksowym remoncie zacnego klasyka - gdy koszta mają drugorzędne znaczenie. W przypadku nastoletnich terenówek dużo lepszym rozwiązaniem jest rozwaga przy zakupie.