Strona 1 z 4
Re: Popełniłem zderzaczek
: śr lis 04, 2009 5:13 pm
autor: Flor
a pomyśleć to się nie da

bierzesz np
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/14/150.html i wiesz wszystko

Re: Popełniłem zderzaczek
: śr lis 04, 2009 8:02 pm
autor: Myke
Jestesmy
Sam powoli musze sie zabrac za moje zderzaki, tyl i przod. Z orginalow juz niewiele zostalo

Re: Popełniłem zderzaczek
: śr lis 04, 2009 9:26 pm
autor: lysy76
Wyślę Ci materiał i wykonaj dla mnie ...
a potem zobaczymy czy cena będzie taka sama...

Re: Popełniłem zderzaczek
: śr lis 04, 2009 10:34 pm
autor: redzik
tak, ale jak ktos sprzedaje to darmo nie policzy swojej roboty. Ja tez sobie robilem i wyszedl troche wiecej jak Twoj, moze jakbym zrobil odrazu 3 to by wyszlo po 100, ale materialu musialem z nadmiarem kupic i wyszlo wiecej. A te drogie, bardzo drogie to maja homologacje i dlatego tak sobie licza.
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 8:18 am
autor: ap4x4
A mój przedni kosztował 3000 zł
http://plixy.pl/9395/1/9861
Ale mnie się podoba i jestem z niego zadowolony
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 8:59 am
autor: rabarbar_pn
rzuć na forum te fotki, sam jestem ciekaw jak wygląda zderzak za ok 100 pln plus farba

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 9:11 am
autor: mik
krzychooxxx pisze:calkowity koszt zderzaka wyszedl ~100 zl, z farba oczywiscie... wiec nie wiem za co tyle kasy biora sprzedawcy skurw.... brak slow, robota na 8 godzin,
lysy76 pisze:Wyślę Ci materiał i wykonaj dla mnie ...
a potem zobaczymy czy cena będzie taka sama...

Dokładnie.
Wykonaj 20-30 sztuk, zobaczymy czy będziesz zapier.... cały miesiąc za free.
Aaaa.... i oczywiście cena brutto

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 9:14 am
autor: lbl78
mik pisze:
Aaaa.... i oczywiście cena brutto

w naszym kraju nie obowiązują inne ceny

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 10:10 am
autor: redzik
rabarbar_pn pisze:
rzuć na forum te fotki, sam jestem ciekaw jak wygląda zderzak za ok 100 pln plus farba

ja 100pln to dalem za sam litr podkladu i kolejne 100pln za nawierzchniowa farbe i kolejne 100pln za piaskowanie

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 11:41 am
autor: grzes
redzik pisze: A te drogie, bardzo drogie to maja homologacje i dlatego tak sobie licza.
a ktore tak maja ? napisz, bo przegladalem oferty do Y61 i jakos nigdzie nie znalazlem info o jakiejkolwiek homologacji...
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 1:15 pm
autor: patrolpulawy
redzik pisze:rabarbar_pn pisze:
rzuć na forum te fotki, sam jestem ciekaw jak wygląda zderzak za ok 100 pln plus farba

ja 100pln to dalem za sam litr podkladu i kolejne 100pln za nawierzchniowa farbe i kolejne 100pln za piaskowanie

podkład > > nawierzchniowa > > piaskowanie?
czy aby nie pomyliłeś kolejności w cyklu?

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 1:42 pm
autor: redzik
patrolpulawy pisze:redzik pisze:rabarbar_pn pisze:
rzuć na forum te fotki, sam jestem ciekaw jak wygląda zderzak za ok 100 pln plus farba

ja 100pln to dalem za sam litr podkladu i kolejne 100pln za nawierzchniowa farbe i kolejne 100pln za piaskowanie

podkład > > nawierzchniowa > > piaskowanie?
czy aby nie pomyliłeś kolejności w cyklu?

kurcze, wiedzialem ze cos jest nie tak, to co mam teraz zrobic ?

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 2:03 pm
autor: patrolpulawy
no i właśnie mamy wyjaśnienie pochodzenia tuningowego nurtu ruststyle.
ponoć bez malowania przed piaskowaniem nie ma efektu.
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 2:31 pm
autor: ap4x4
krzychooxxx pisze:
Widze ze temat przerodzil sie raczej w atak sfrustrowanych nabywcow zderzakow za 1,5 kPLN na mnie wiec mam juz wyrzucone na podawanie wymiarow, wstawie tylko zdjecia zderzaczka zeby potwierdzic ze mozna...
Nie dawaj się tak podpuszczać.
Przecież Ci wszyscy co tutaj tak piszą że jest tak ciężko i drogo coś takiego wykonać
na pewno sami sprzedają te drogie zderzaki i chcą zniszczyć konkurencję.
I widzę że ich plan się powiódł
Jak nie podasz wymiarów i wskazówek osiągną cel.
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 3:12 pm
autor: redzik
krzychooxxx pisze:
Piaskowac nie trzeba bo stal nowa nie zardzewiala, ...
jest nalot tzw. zendra, zreszta niedlugo farba Ci zejdzie, jak po tym pomalujesz.

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 3:18 pm
autor: bulas
Jestem zrozpaczony że nie podasz wymiarów swojego "pięknego" łapacz błota.
Człowieku to Ty zacząłeś atak na resztę ludzkości że sprzedaje towary za taką cenę a nie inną.
Proponuję wyprawę do rzeźnika i zbesztanie tegoż za ceny, bo przecież rolnik dostaje z tego jakieś grosze i wiele tego typu przykładów.
To jest wolny rynek, chcesz kupujesz nie chcesz to nie, podam Ci adres do kumpla który od czasu do czasu robi coś takiego, pojedź do niego zapytaj o cenę a później prosto w oczy powiedz mu jak to określiłeś że jest skur..... uwierz mi na długo zapamiętasz tą wizytę.
Nie sprzedaje, nie produkuje tego typu rzeczy i nigdy nie kupiłem
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 3:19 pm
autor: mik
krzychooxxx pisze:Co za ludzie, wiadomo ze nie wykonam go nikomu za 100 zl bo moja robota sie liczy ale kur... nie wiem kto jeszcze w tym kraju za jeden dzien pracy dostaje 1000 zl bo minimalnie taka przebitka jest przy kupowanych zderzakach, a jesli w dalszym ciagu uwazacie ze nie moglem zejsc do takiej ceny to ukazuje jak niewielkie pojecie macie o temacie robot w stali.
Kolego, może o robocie w stali masz jakie takie pojęcie ale o ekonomi to już chyba nie.
Na cenę wyrobu nie składa się tylko koszt stali, usługi giecia i koszt farb.
Pisałem czy cena brutto, jeśli wiesz co to znaczy

to wiesz że musisz zarejestrować działalność ( i już pierwszy koszt - ZUS).
Dobrze byłoby mieć jakiś budyneczek coby rączki nie marzły i nie skamleć o wymiary
Jak sie pewnie domyślasz Ci co produkują te "drogie" zderzaki nie robią ich w spawalni w szkole
Czyli następny koszt.
Fajnie byłoby zapłacić jeszcze za prąd i opał na te rączki
No i kupa innych małych kosztów.
Ale co tu się spinać.
Jak uważasz, że taka straszna niesprawiedliwość jest w tym światku to zakładaj działalność, krzesaj iskry, spawaj stal, podnieś cenę nawet 3-4 krotnie od tych Twoich magicznych 100 złotych i zobaczysz czy staniesz się następnym Rockeffelerem

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 3:36 pm
autor: redzik
to kup pan podklad epoksydowy i farbe nawierzchniowa poliuretanowa taniej, a to ze robie dla siebie i chce porzadnie miec to juz inna sprawa, wiadomo, mozna unikor i barana za 40 pln wszystko, kazdy robi co chce i jak chce

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 3:56 pm
autor: Mroczny
tona stali kosztuje 2 klocki
samochód ważący tone kosztuje 40 tys
sku...syny mają na jednym samochodzie 38 tys zeta.. złodzieje

nowy a. smith nam się urodził

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 5:17 pm
autor: rabarbar_pn
mistrzostwo świata to to nie jest, ale za 100 zeta, nawet 150, zrób dla mnie 10 sztuk będę je giął na potęgę

- nawet sam po nie do ciebie przyjadę, rozumiem, że blacha to przynajmniej 5

?
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 5:25 pm
autor: rabarbar_pn
mik pisze:krzychooxxx pisze:Co za ludzie, wiadomo ze nie wykonam go nikomu za 100 zl bo moja robota sie liczy ale kur... nie wiem kto jeszcze w tym kraju za jeden dzien pracy dostaje 1000 zl bo minimalnie taka przebitka jest przy kupowanych zderzakach, a jesli w dalszym ciagu uwazacie ze nie moglem zejsc do takiej ceny to ukazuje jak niewielkie pojecie macie o temacie robot w stali.
Kolego, może o robocie w stali masz jakie takie pojęcie ale o ekonomi to już chyba nie.
Na cenę wyrobu nie składa się tylko koszt stali, usługi giecia i koszt farb.
Pisałem czy cena brutto, jeśli wiesz co to znaczy

to wiesz że musisz zarejestrować działalność ( i już pierwszy koszt - ZUS).
Dobrze byłoby mieć jakiś budyneczek coby rączki nie marzły i nie skamleć o wymiary
Jak sie pewnie domyślasz Ci co produkują te "drogie" zderzaki nie robią ich w spawalni w szkole
Czyli następny koszt.
Fajnie byłoby zapłacić jeszcze za prąd i opał na te rączki
No i kupa innych małych kosztów.
Ale co tu się spinać.
Jak uważasz, że taka straszna niesprawiedliwość jest w tym światku to zakładaj działalność, krzesaj iskry, spawaj stal, podnieś cenę nawet 3-4 krotnie od tych Twoich magicznych 100 złotych i zobaczysz czy staniesz się następnym Rockeffelerem

a ty kolego to trochę przesadziłeś

, ten gość robi 1 sztukę dla siebie i jakby miał dodać te wszystkie koszty, o których piszesz, jego marny zderzaczek kosztowałby z 10 tysiaków, z drugiej strony jakby zaczął produkować tanie zderzaki tak jak piszesz, to by w końcu była jakaś konkurencja i UP i inni musieliby też sprzedawać zderzaczki po 150 zyla

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 6:25 pm
autor: grzes
Chlopaki bez napalania... zrobil dla siebie i chwala mu za to. Jesli jest zadowolony to ok. Nie nabijajmy sie z wlasnej inicjatywy.
Faktem jest ze przebitka na zderzakach jest makabryczna, i nie ma co sie oszukiwac, pewnie ze Miku ma racje ze jak masz firme to dochodza inne koszta, ale z drugiej strony nie zakladasz jej dla wykonania jednego zderzaka - czyli koszty sie rozkladaja. Jestem w stanie zrozumiec koszt rzedu powiedzmy do 2500zl za zderzak, bo zabawy z tym jest duzo, ale zderzaki za 5000zl i wiecej, sorry ale to juz jest zdzierstwo. Moze to tylko moje zdanie.
Sam nie sprzedaje szpeju, owszem kupuje go do wlasnego auta. Robilem wlasnym kosztem wg wlasnego projektu oslone podwozia. I wiem ze da sie, zajelo mi to 2 dni po 7h, projekt mialem, wymiarowalem na biezaco na kanale. Do tego mialem wykwalifikowanego slusarza ktory wiedzial dokladnie o co chodzi w obrobce stali, materialu do wyboru do koloru - hurtownia blach itp slusarnia moze bez wodotryskow typu plazmy ale kompletnie wyposazona, plus gilotyny, gietarki i prasy do blach.
Tez moge powiedziec ze nic mnie to nie kosztowalo bo blacha byla z odpadow, a robocizny moge nie liczyc. Zapytalem ile normalnie koszt takiej uslugi i wyszlo ze kolo 700-800zl wiec tyle co oslona w sklepikach 4x4. I tego nie rozumiem, ze na oslonie cena sie jakos jeszcze kalkuluje, a na zderzaku juz nie. W znajomym warsztacie robili ostatnio zderzak do Szerokiego i stwierdzili ze koszt ok. 2000zl na gotowo, ale zabawa makabryczna - efekt za co pierwsza klasa.
zobacze czy do Patrola bede kupowal gotowy czy cos zrobimy...
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 7:03 pm
autor: lysy76
[quote="krzychooxxx]
Lysy ... [/quote]
Wtyczkę wyciągłem...
Czas reaktywować klasikal...
zima idzie...
Twoja wypowiedź była
skrajnie nieprzemyślana
...

Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 8:27 pm
autor: Myke
Olej ich i podaj jakies wymiary.
Re: Popełniłem zderzaczek
: czw lis 05, 2009 10:38 pm
autor: redzik
krzychooxxx pisze:
co do niemoznosci "malowania bez piaskowania" - JEZU...

sugerujesz ze niczym innym nie da sie pozbyc tej powloczki ochronnej i zeby farba sie trzymala jedynym sposobem jest piaskowanie?? hehe gratuluje
Nie chce mi sie tu wiecej wypowiadac, bo jest nieprzyjemnie

sam se sugerujesz, mnie tez sie nie chce gadac, echh rady daje a czlowiek jako atak odbiera, bez odbioru.