progi patrol

[Przemm]

hej
Przymierzam sie do popelnienia progow, podpatrzylem takie wykonane z stalowego profilu zamknietego o wymiarach 5cmx8cm grubosci scianki 3mm
przyspawane do ramy 1. z tylu na półce mocowania wahacza i 2. z porzodu wlozona w kwadratowy element ramy i obspawany...
Moje watpliwosci dotycza 3 rzeczy
1. Czy wybor profili 5x5x0,3cm moze miec negatywny wplyw na wytrzymalosc lub stabilnosc na hi-lifcie w porownaniu do tego szerokiego na 8 cm???
(wolalbym zeby byly mocne ale nie masywne i duze- stad wybor mniejszego profilu)
1a. moze nalezaloby wybrac jednak o grubosci 4mm ,
2. Czy oszczednosc i wybor zwyklej stali a nie kwasoodpornej to nie blad??? ( oczywscie bedzie porzadnie zakonserwowana)
3. czy przyspawanie do ramy wymaga, dospawania jakis elementow, czy wystarczy fachowo obspawac profil pod katem prostym i tyle,
dzieki za pomoc
P.

[Mroczny]

zrób z czarnego, przykręć kawałek ryfla, żeby się nie ślizgać. Nie spawaj do ramy ale wykorzystaj mocowania oryginalne - dorób nowe i zrób kręcone

materiał wytrzyma pewnie ale będzie licho wyglądał

pamiętaj aby je tak odsadzić aby coś tam chroniły i tak umiejscowic aby nie były ktowica ani nie obniżyły prześwitu. Do tego nie zrób dziury między progiem a budą takiej, że stopa wpada..

no i pamiętaj o naspawaniu od dolnej strony jekiegoś zderzaka dla hilifta

takie se mam ja
http://hotimg25.fotki.com/a/188_33/230_ ... 645-vi.jpg

[Jekke]

Ja mam takie, ale niestety spawane do ramy. Dają radę, póki co

[Przemm]

dzieki Mroczny
wyjasniej jeszcze raz, seryjne progi przymocowane sa do budy, jakie mocowania oryginalen masz na mysli? i co znaczy przerobic je?
masz moze jakies zdjecie detalu mocowania od spodu? pewnie by mi wyjasnilo
zderzak po hilift??? czyli jakies mocowanie zeby sie nie zeslizgnal si?
P.

[Przemm]

zeby bylo merytorycznie takie podpatrzylem
http://hotimg25.fotki.com/a/88_156/38_11/prog1.jpg
http://hotimg25.fotki.com/a/88_156/38_11/prog2.jpg
jakie wady przyspawania bezposrednio do ramy poza tym ze na zawsze?
P.

[Mroczny]

no niestety, nie mam fot
mocowania do ramy

a co do reszty - tako jest właśnie

[Przemm]

i mocowanie z tylu do ramy na wys. polki wahacza
http://hotimg23.fotki.com/a/88_156/38_11/prog3.jpg
Pozdrawiam i z gory dziekuje za opinie
P.

[patrolpulawy]

i mocowanie z tylu do ramy na wys. polki wahacza
http://hotimg23.fotki.com/a/88_156/38_11/prog3.jpg
Pozdrawiam i z gory dziekuje za opinie
P.

Podniosę trochę temat bo jest akurat dla mnie interesujący. Te progi co pokazałeś jak się okazuje są niedobre bo spawane do ramy. Najlepsze rozwiązanie to ponoć spawanie do ramy uchwytów i przykręcanie do niego progu.
Mierzyłem u siebie odległości i od dołu ramy do rantu od progu karoserii jest ok. 5 cm (auto bez bodyliftu) i najlepiej byłoby nie schodzić w rurami niżej niż rama bo będzie zakotwiczać.
Może ktoś pokaże jeszcze coś ciekawego, szczególnie sposoby montażu. Może też ktoś ma progi zrobione z profila 5 x 5 cm?

Tutaj są ciekawe ale stanąć na nich się nie da, podnieść za nie również.

http://www.patrol-gr.net/forums/viewtopic.php?t=70838

[Fiba]

No to na co Ci takie progi?

[Eskapada]

[patrolpulawy]

No to na co Ci takie progi?

No właśnie - ładne ale bez funkcji. Chyba tylko chronią próg

Podaj jeszcze jakieś fotki i szczegóły - ile to odstaje od drzwi i na jakiej wysokości jest teraz założone. Tam jest lift i dość miejsca ale ogólnie jedne z lepszych jakie widziałem.

[AHB]

a ja z progów zrezygnowałem, miałem oryginalne, takie:
http://lh5.ggpht.com/_R-dqkeDgP-k/Soxw- ... G_4176.JPG
przykręcane do ramy, leżą w garażu, oddam za symbolicznę kaskę gdyby ktoś potrzebował

[KarolZG]

U mnie koszt progów mocowanych do ramy w najprostszy sposób ,aczkolwiek rozsądny i solidny i zderzaka wyniósł razem ok 100zł za materiał z Castoramy ( słupki ogrodowe) , plus farba 20zł , plus czas pracy jedno popołudnie. Na progi przykręcilem oryginalne alumium ze starych fabrycznych coby lansu zadać i nogi nie ślizgać .

Wytrzymują hilifta , można na nich stanąć w dwie osoby , oprzeć auto o drzewo bez szwanku



Mocowanie tył , idzie pod spodem ramy .



Mocowanie prżód , idzie pod spodem ramy i w przeciwieństwie do tych spawanych do ramy w przypadku podnoszenia hiliftem nie powoduje skręcenia belki ramy. (a że idzie pod spodem ramy ... i tak najniżej są główki mostów ,a potem belka pod reduktorem zrównana wysokościowo z belką moich progów .)








Z rozpędu zderzak popełniłem bo surowca zostało:

[LSD]

Szczerze, to ani ładne, ani mocne
Ja bym je zgubił na pierwszym wyjeździe w teren.

[KarolZG]

To nie ma być ładne tylko w miare lekkie i wytrzymać hilifta , a głównie to z boku chronić auto od otarć o wąwozy czy krzewy grubszego kalibru . Wytrzymuje bo testy były i na hilifcie i na wózku widłowym po obu stronach auta . Do jazdy w teren Ty potrzebujesz progów balastowych co Cie mocno grawitacją wspomagają ?

A co do gubienia to racja, te lampki z tyłu to sie dzisiaj zweryfikowała jedna , ale przeciwmgielna to na przegląd była robiona ,a teraz już mniej potrzebna .

[iskra69]

Szczerze, to ani ładne, ani mocne
Ja bym je zgubił na pierwszym wyjeździe w teren.

Kolega KarolSawiak nie jezdzi w terenie tylko na wyprawy wiec jemu takie wystarcza , ja wogole nigdzie poza miastem niejezdze wiec zalezy mi na tym zeby blota co chwila nie myc- (blota z miasta) orginalne zgnily , odpadly , zkorodowaly -naprawa nieoplacalna - fajne ma firma z poludnia na e , ale oni tylko spawaja do ramy , bo podobno w przypadku tak ciezkiego auta jak patrol ( spawanie do ramy sprawdza sie na dluzej ) .

[KarolZG]

Chyba masz racje , chociaż te moje wyprawy to raczej wycieczki z peteteku są porównując do kolegów co jeżdzą np na 3 miesiace na Syberię i śpią w krókim Patrolu . Jedno jest pewne że progi to dodatkowy element na których zbiera sie całe błoto co wyrzucą koła , jeśli nie mamy chlapaczy a zazwyczaj weryfikuje je jazda w terenie . Z tych co widywałem to przykręcane łapią większe lub mniejsze luzy bo rama nie jest pancerna i jakbyś luzu nie skasował to i tak rama po jakimś czasie sie podda i luz się pojawia . Kiedy spawamy nie wprost do ramy a do łaty z blachy o wymiarach np 10cm x 15cm o grubości dajmy na to 5 mm którą wcześniej spawamy do ramy to jest okej i wydaje sie to najtrwalsze rozwiązanie.

[LSD]

To nie ma być ładne tylko w miare lekkie i wytrzymać hilifta , a głównie to z boku chronić auto od otarć o wąwozy czy krzewy grubszego kalibru . Wytrzymuje bo testy były i na hilifcie i na wózku widłowym po obu stronach auta . Do jazdy w teren Ty potrzebujesz progów balast

No i ja o tym właśnie myślę. Co będzie jak zaryjesz dołem o większy kamień, czy pień? Progi na pewno nie wytrzymają. Odrywając się mogą przy okazji narobić niezłego bałaganu (uszkodzić inne elementy). Na zdjęciach nizbyt to dobrze widać, ale chyba za mały odstęp pozostawiłeś między progiem, a progiem Patrola (blachą). Rama i buda na wykrzyżach pracują i to o mocno. Buda może "wahnąć" się nawet 3-4 cm. Taki powienien być odstęp pomiędzy progiem, a karoserią.

[iskra69]

Ja mam chlapacze , opony 31 BFG AT i zaraz po umyciu patrola ( gdy zalewam sie potem ), i wroce z browcem dla ochlody Patrol znowu jest zapaprany drogowym syfem , moze jestem przewrazliwiony -bo mam czarnego , wiec jakby ktos mial sugestie jak zrobic progi do podnoszenia auta , a zarazem zatrzymujace caly ten syf ktory laduje na drzwiach to prosze.

[KarolZG]

Stąd kompromis między tym co pisze Kolega LSD ( odstęp między budą a progiem mocowanym do ramy ) a tym co pisze Pan Iskra69 o chlapaniu błotem spod kół. U mnie odstęp jest ale nie tak spory , by nie było wielkiej szpary co przez nią kawałki błota zafajdują drzwi dołem i tą szpare pod drzwiami co już błoto do kabiny sie wdziera . Próg od dołu łapie błoto i działą jak poziomy chlapacz . Podoba mi się rozwiązanie progów w Landrowerach Disco , mocowanych do budy ,a wytrzymujących hilifta , ale oni inaczej bude pod spodem mają ukształtowaną . Oczywiście do extremu to te diskowerowe progi sie nie nadaja jak i całe auto .

[Mroczny]

niekoniecznie mowa o ekstremie w rozumieniu pucharu ale do ostrzejszej jazdy obniżanie prześwitu nie jest niezbędne

[N2O]

Ja to bym chyba zgubił takie progi przy pierwszym ciągnięciu się na mechaniku.
Nawet osłonę samoróbkę poprzedniego właściciela wywaliłem, bo zbierała tony błota(podobnie wisiała).

[KarolZG]

a te seryjne osłony podwozia w K260 to dają rade u Was ? czy też robią za kompostownik do zbierania ziemii ?

toście mnie podbudowali, może i je wyp...le , ale na spawane do ramy to najprościej przy bodylifcie jest , a bez bodyliftu mocowania muszą ukosem na dół iść

[LSD]

Żeby błoto nie chalapało na drzwi to pod progiem trzeba pociągnąć gumę (może być pas transmisyjny) od przedniego do tylnego nadkola. Jak progi i guma będą szersze niż opony, to nie będzie chlapać. Ja tak właśnie kombinuję.

[N2O]

A kto tu mówi o K260?


A co do chlapania to u mnie przy oryginalnych metalowych poszerzeniach nadkoli w K160 błoto nie chlapie.