Strona 1 z 4
Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 10:15 am
autor: QBS
Witam Kolegów.
Szukałem, ale nie znalazłem więc pytam
A mianowicie: czy ma ktoś z Was zdjęcia przerobionej puszki filtra powietrza po zamontowaniu snorkla?
Z czego wykonaliście odcinek między snorklem a filtrem? Użyć PCV + kolanka i uszczelnienie silikonem czy może szukać czegoś miękkiego?
Z gory dziękuję za wszelkie odpowiedzi i zdjęcia
Pozdrowienia!

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 12:42 pm
autor: sebson
QBS pisze:Witam Kolegów.
Szukałem, ale nie znalazłem więc pytam
A mianowicie: czy ma ktoś z Was zdjęcia przerobionej puszki filtra powietrza po zamontowaniu snorkla?
Z czego wykonaliście odcinek między snorklem a filtrem? Użyć PCV + kolanka i uszczelnienie silikonem czy może szukać czegoś miękkiego?
Z gory dziękuję za wszelkie odpowiedzi i zdjęcia
Pozdrowienia!

Jak Cie stać, to orginał i tam masz problem rozwiązany. bo są gotowe elementy.
Ja mam airtec, w zestawie jest połacznie ale jest troche zabawy.
A jak masz mniejszy budżet, to alledrogo jest snorkel za 550pln, kopia safari. Całkiem dobrze wykonany. Nie trzeba rzeżbic.

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 1:31 pm
autor: QBS
Snorkel już kupiłem, ale jest to tylko element wychodzący z błotnika - z tego miejsca muszę poprowadzić go do puszki filtra, a ją samą przerobić

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 1:43 pm
autor: Piotrek M
A kupiłes którą wersję, krótką, średnią czy długą ?
Bo to ważne potem w przeróbkach.
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 3:22 pm
autor: QBS
Kupiłem średnią - mam plan zrobić otwór w błotniku, poprowadzić tunel w środku i wyjść fabrycznym otworem z przodu przy filtrze, nie wiem tylko czy użyć PCV (czy nie będzie pękać/luzować się?), gumowej rury (czy nie będzie się łamać/zaginać) czy może plastikowej elastycznej rury - nazwijmy to "harmonijkowej" - ale boję się o wytrzymałość tejże.
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 7:36 pm
autor: KarolZG
Jak masz superwader to podeślę ci fotki jeśli chcesz ale jutro najwcześniej , bo wlaśnie wybywam na MRU , bo dwóm paparuchom z roboty obiecalem ciekawą wycieczke zrobić jak kupią rope , mięso i wino . Oryginalną puszkę trzeba nieco podlansować, obrócić a potem jeszcze raz zmodyfikować . Godzinka roboty, kolanko pcv i mufka plus sprawne ręce .
W oryginale ten snolker jest do silnika TD42 , do RD28 nie pasuje ten element spiro z pcv ,ale da się go wykorzystać .
Zaletą długiego superwadera itp wyrobów bo idą z jednej manufaktury chyba w Indiach ? jest to że pozostaje nam miejsce na kompresor lub drugi akumulator .
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 8:12 pm
autor: sebson
KarolSawiak pisze:Jak masz superwader to podeślę ci fotki jeśli chcesz ale jutro najwcześniej , bo wlaśnie wybywam na MRU , bo dwóm paparuchom z roboty obiecalem ciekawą wycieczke zrobić jak kupią rope , mięso i wino . Oryginalną puszkę trzeba nieco podlansować, obrócić a potem jeszcze raz zmodyfikować . Godzinka roboty, kolanko pcv i mufka plus sprawne ręce .
W oryginale ten snolker jest do silnika TD42 , do RD28 nie pasuje ten element spiro z pcv ,ale da się go wykorzystać .
Zaletą długiego superwadera itp wyrobów bo idą z jednej manufaktury chyba w Indiach ? jest to że pozostaje nam miejsce na kompresor lub drugi akumulator .
Ja też bym chciał fotki połączenie S-wadera, koledze opchnołem i bedzie motał go w swoim aucie.
Z góry dzieki

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 9:24 pm
autor: KarolZG
macie na szybko przez wyjazdem .
Znajomy poszedł inną drogą i wspawal kawałek rurki pod kątem, tak jak zaznaczyłem białą kreską , ja dałem kolanko wsadzone w mufkę która jest wklejona w blaszaną opaskę przynitowaną do puszki filtra. Całość uszczelniona ,zaślepiony otwór ściekowy który wypadł chyba teraz na górze .jak widze po odciętym mocowaniu .
Ja mam tak :
patent z rurką wspawaną jest estetyczniejszy ,ale fot nie mam
widziałem człowieka co dał filtr stożkowy wewnątrz puszki ,a wylot z puszki przedlużył wprost na otwór w błotniku, wygląd estetyczny ale stożek to raczej chyba do golfa dwójki pasuje ...
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: pn lis 23, 2009 10:05 pm
autor: RobSta15
KarolSawiak pisze:
widziałem oszoloma co dał filtr stożkowy wewnątrz puszki ,a wylot z puszki przedlużył wprost na otwór w błotniku, wygląd estetyczny ale stożek to raczej chyba do golfa dwójki pasuje ...
Karol teraz to już chyba trójki się tuninguje
pozdr.
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt lis 24, 2009 10:23 am
autor: Piotrek M
Ja też mam filtr stożkowy w puszce, ale wyjście z filtra [dolot powietrza] mam przelotowo i wychodzi na wprost otworu w przednim nadkolu.
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt lis 24, 2009 12:34 pm
autor: Browning
Myślał ktoś kiedyś o założeniu czegoś takiego:
http://allegro.pl/item823427429_filtr_s ... 200km.html razem ze snorkelem w zamian za oryginalny filtr??

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 9:06 am
autor: martii
ja mam stozkowy, bo do polozeniu FMICa z orurowaniem nie bylo juz miejsca na oryginalna puche, zostaje mi jeszcze zrobienia boxa pod snorka z wyjsciem w ori miejscu
simota wyglada calkiem dobrze i masz odrazu wyjscie pod lacznik do snorka
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 9:25 am
autor: krzycz73
czy "simota" ma szczelną puche? bo to by było faktycznie niezłe rozwiązanie. Cena snorkla safari do y60 jest makabryczna!!!!
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 2:57 pm
autor: KarolZG
Czy to aby na pewno dobry patent ? Na pewno bardziej uciążliwy bo te stożkowce trzeba chyba dość często myć i zwilżać jakimś oleum .
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 2:59 pm
autor: Browning
Zastanawia mnie tylko czy Simota nie będzie bardziej czuły na wodę, nie będzie jej więcej zbierał.... Obudowę tego stożka i tak pewnie uszczelniłbym dodatkowo silikonem....
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 6:26 pm
autor: Krzysiek72
Witam mam taką simote do 300 km puszka szczelna rozbierana parę razy ale silikon nie zaszkodzi

tylko nie wiem jak z ponownym rozebraniem w celu umycia ale zawsze można w wannie sprawdzić

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 6:28 pm
autor: Browning
Krzysiek72 pisze:Witam mam taką simote do 300 km
puszka szczelna rozbierana parę razy ale silikon nie zaszkodzi
tylko nie wiem jak z ponownym rozebraniem w celu umycia ale zawsze można w wannie sprawdzić

No to rozbierał Kolega ten filtr czy nie? Bo już nic nie rozumiem...
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: śr lis 25, 2009 8:09 pm
autor: Marcin-Kraków
Spokojnie mozna wspomoc silikonem, ale sama pucha jest dosc szczelna i jak ktos nie planuje stac w wodzie przez kilka godzin to pucha wytrzyma.
Montaz bardzo wygodny, stozek wymaga czestszego czyszczenia, ale tez i takie jest jego zadanie zeby wylapywac syfy.
Bardzo fajna alternatywa dla porypanej puszki w GR. Zolty czlowiek ktory ja wymyslil, powinien do konca zycia pracowac na serwisie i wymieniac filtry powietrza w GRatach.
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: czw lis 26, 2009 6:18 pm
autor: Krzysiek72
Browning pisze:Krzysiek72 pisze:Witam mam taką simote do 300 km
puszka szczelna rozbierana parę razy ale silikon nie zaszkodzi
tylko nie wiem jak z ponownym rozebraniem w celu umycia ale zawsze można w wannie sprawdzić

No to rozbierał Kolega ten filtr czy nie? Bo już nic nie rozumiem...
Witam. Kolego rozbierałem i sprawdzam za każdym razem a czy po pierwszym czy przy dziesiątym się rozszczelni tego nie wiem

na wszelki wypadek proponuje sprawdzać za każdym razem .
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: sob lis 28, 2009 11:19 am
autor: QBS
Wielkie dzięki za zdjęcia i niezbędne informacje - po weekendzie zabieram się do motania

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt gru 01, 2009 1:35 am
autor: KarolZG
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt gru 01, 2009 11:21 am
autor: miastek
Dokładnie w taki sam sposób mam przerobioną puszkę i nie oglądałem wcześniej tej strony
To chyba jest najprostsze rozwiązanie i działa.

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt gru 01, 2009 11:46 am
autor: QBS
Czyli wyrzucić filtr papierowy i włożyć stożek?
Takie rozwiązanie może być szkodliwe dla silnika latem, kiedy się kurzy - tak mi się wydaje.
Stożków używałem, kiedy jedziłem na quadzie i prędzej czy później większość osób powracał jednak do filtrów gąbkowych.
Kiedy używaliśmy K&N to pomimo tego, że był czyszczony i samrowany - tuleja cylindra była porysowana i to całkiem mocno (właśnie przez pył, który zbierał się w oleju i pogarszał jego właściwości). Idzie zima, więc w sumie mi to lotto, ale jak sprawa ma się latem, kiedy jedzie się w kolumnie często kilku aut? Wtedy w powietrze wzbijane są tumany kurzu a przy czapie snorkla skierowanej do kierunku jazdy wszystko zasysane jest do puchy.
To takie moje teoretyczne dywagacje, ale jak to się ma w praktyce?
Bo skoro stożek to faktycznie - można wrzucić wspomnianą już simotę zamiast bawić się rzeźbienie

Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt gru 01, 2009 12:11 pm
autor: miastek
Mam tak od ponad roku. Jak podskoczyła czapka to rozebrałem silnik i cylindry nie są porysowane więc nic się nie działo. Ale ja filtra nie czyszczę tylko wymieniam na nowy co pół roku, cena jest śmieszna.
Re: Snorkel w Y60 RD28T
: wt gru 01, 2009 2:06 pm
autor: QBS
No to bajka

W takim razie chyba też pójdę w simotę
Zastanawia mnie czy przy stożku i wolnym wydechu będzie czuć poprawę dynamiki ?
Nie nastawiam się na to jakoś specjalnie, ale byłoby to miłą niespodzianką
