Lampka hamulca się zapaliła

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
vivit
Posty: 531
Rejestracja: czw lut 05, 2009 11:06 am
Lokalizacja: Koszalin

Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: vivit » pt gru 18, 2009 9:13 am

Witam.

Patrol GU4 rok 2005. Dziś podczas jazdy do roboty zapaliła się lampka hamulca ręcznego.
Prawdopodobnie nie ma to związku z zamarznięciem, bo po odpaleniu auta i zrzuceniu ręcznego lampka zgasła. Dopiero podczas jazdy się zapiła. Podczas ostatniej wymiany opon (dwa tygodnie temu) zauważyłem, że klocki raczj nie przetrzymają zimy i nadejdzie czas, że trzeba będzie je wymienić.
Pytanie czy zapalenie się lampki to informacja o zużyciu klocków czy powinienem szukać czegoś innego ?
Nie sprawdzałem tylko poziomu płynu hamulcowego....trzeba będzie iść na mróz.... :)16 Może cylinderki tak się rozwarły, że brakuje płynu :evil:

Awatar użytkownika
vivit
Posty: 531
Rejestracja: czw lut 05, 2009 11:06 am
Lokalizacja: Koszalin

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: vivit » pt gru 18, 2009 11:11 am

Dobra płyn poniżej minimum...znaczy się, że hamulce powiedziały nie bedziem rabotać....karwa przed świętami robote nadali.... :(

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: LSD » pt gru 18, 2009 2:15 pm

Dolej płynu powyżej minimum i patrz czy Ci schodzi. Może po prostu gdzieś się wychlapał na wyjeb..ach. Jest to możliwe przez źle dokręcony korek. Jak będzie dalej schodzić to szukaj przyczyny.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: ramzes » pt gru 18, 2009 2:45 pm

jak bedzie uciekać po dolaniu to :

albo gdzieś wężyk hamulcowy jest dupnięty ..
albo sie klocki kończą i żeby mieć lepszą prace pobierają więcej płynu ..
albo czujnik od ręcznego nie kontaktuje tyż ..

:wink: :)21 zima .
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Awatar użytkownika
patrolpulawy
Posty: 331
Rejestracja: wt sty 06, 2009 7:38 pm
Lokalizacja: Pulawy
Kontaktowanie:

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: patrolpulawy » pt gru 18, 2009 4:28 pm

vivit pisze:Witam.

Patrol GU4 rok 2005. Dziś podczas jazdy do roboty zapaliła się lampka hamulca ręcznego.
Prawdopodobnie nie ma to związku z zamarznięciem, bo po odpaleniu auta i zrzuceniu ręcznego lampka zgasła. Dopiero podczas jazdy się zapiła. Podczas ostatniej wymiany opon (dwa tygodnie temu) zauważyłem, że klocki raczj nie przetrzymają zimy i nadejdzie czas, że trzeba będzie je wymienić.
Pytanie czy zapalenie się lampki to informacja o zużyciu klocków czy powinienem szukać czegoś innego ?
Nie sprawdzałem tylko poziomu płynu hamulcowego....trzeba będzie iść na mróz.... :)16 Może cylinderki tak się rozwarły, że brakuje płynu :evil:

Dolej płynu a jeśli nie pomoże to wymień klocki i po kłopocie. Przecież to patrol z 2005 roku :).
Piotr

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: Wiechu » pt gru 18, 2009 8:13 pm

Nie dolewaj żadnego płynu, tylko wymień klocki. To tak ma działać właśnie.
łoś też człowiek

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: redzik » pt gru 18, 2009 8:18 pm

w T2 to chyba sygnalizuje niewydolnosc wspomagania, bo klocki wymienilem, plyn na maxa i nie ubywa a przy mocnym hamowaniu sie zapala.

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: seburaj » pt gru 18, 2009 8:18 pm

no, wątek jest fascynujący :o
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: wojtek_kom » pt gru 18, 2009 9:35 pm

redzik pisze:w T2 to chyba sygnalizuje niewydolnosc wspomagania, bo klocki wymienilem, plyn na maxa i nie ubywa a przy mocnym hamowaniu sie zapala.
Się pasek ślizga...
Nissan-y

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: redzik » pt gru 18, 2009 9:35 pm

wojtek_kom pisze:
redzik pisze:w T2 to chyba sygnalizuje niewydolnosc wspomagania, bo klocki wymienilem, plyn na maxa i nie ubywa a przy mocnym hamowaniu sie zapala.
Się pasek ślizga...

sie nie slizga

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: wojtek_kom » pt gru 18, 2009 9:40 pm

redzik pisze:
wojtek_kom pisze:
redzik pisze:w T2 to chyba sygnalizuje niewydolnosc wspomagania, bo klocki wymienilem, plyn na maxa i nie ubywa a przy mocnym hamowaniu sie zapala.
Się pasek ślizga...
sie nie slizga
Dokręć mu śrubę :)21, trochę dziś zwiększyłem naciąg i przestało mrugać przy -20C.
Ogólnie nie było słychać paska.
Nissan-y

Awatar użytkownika
vivit
Posty: 531
Rejestracja: czw lut 05, 2009 11:06 am
Lokalizacja: Koszalin

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: vivit » sob gru 19, 2009 3:21 pm

Klocki i płyn hamulcowy wymienione... wszystko wróciło do normy....i dobrze karwa bo na narty czas jechać....

Awatar użytkownika
AndGaz
 
 
Posty: 243
Rejestracja: śr maja 19, 2004 3:54 pm
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: AndGaz » pt gru 25, 2009 2:02 pm

redzik pisze:w T2 to chyba sygnalizuje niewydolnosc wspomagania, bo klocki wymienilem, plyn na maxa i nie ubywa a przy mocnym hamowaniu sie zapala.

i Ty też możesz mieć rację !!

wystarczy nieszczelność układu podciśnienia i odpowiedni czujnik uruchamia tą samą kontrolkę

-a może to jeszcze coś innego
Gaziorek i K160
SERWIS SAMOCHODÓW TERENOWYCH
=>4G4 Gamerc 4G4<=
http://gamerc.pl/

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Lampka hamulca się zapaliła

Post autor: lbl78 » pt gru 25, 2009 2:36 pm

redzik pisze:w T2 to chyba sygnalizuje niewydolnosc wspomagania, bo klocki wymienilem, plyn na maxa i nie ubywa a przy mocnym hamowaniu sie zapala.
wężyk podciśniena umarł albo umiera ;) ten od pompy do czujnika, też tak miałem :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości