Można się spotkać z opiniami (także na tym forum), że silnik 3.0 w Patrolu jest bardzo czuły na paliwo (nie wiem jak inne modele; pewno 4,2 pojedzie na wszystkim bez różnicy, nie wspominając o V8!

) . Ostatnio osobiście przekonałem się jak bardzo: na Orlenie z ciekawości zatankowałem ich droższy produkt (żeby nie było że w tym wątku chcę promować konkretne marki, bo nie o to chodzi) i patrol OŻYŁ

! Dynamika bez porównania i nie muszę się nerwowo łapać za przycisk POWER (automat) żeby wyprzedzić inne auto.

Wydawałoby się że to banalny wniosek, bo przecież produkt droższy=lepszy (nie zawsze oczywiście, ale upraszczam celowo), ale zaskoczyło mnie że zmiana jest tak bardzo odczuwalna (przy poprzedniej terenówce nie było różnicy więc "po co przepłacać").
Jeszcze aspekt tej sprawy (przy okazji ujemnych temperatur): jakie paliwo jest odporne na mrozy. W zeszłym roku na forum pisałem o tym jakie badziewie zatankowałem na Statoil. Od tej pory nigdy więcej tam nie tankowałem. Przy dużych mrozach profilaktycznie dolewam też "dopalacz", który ma zapobiec wytrącaniu się parafiny w niskich temperaturach. W zeszłym roku przy dużo lepszych warunkach na paliwie ze Statoil sobie nie pojeździłem...

Teraz przy -15 udało się odpalić a potem silnik pracował normalnie. Być może to "dopalacz" pomógł, ale bardziej wierzę, że to lepszej jakości paliwo.
Teraz przechodzę do sedna: jakie paliwo najbardziej "lubi" Wasz Patrol (zimą/latem/zawsze i wszędzie

)? Czy wszystkie tzw. marki premium różnych producentów dają tak widoczne różnice? A może ktoś ma doświadczenia z różnymi producentami i może się podzielić swoimi wnioskami?
Oczywiście wątek ten nie ma stanowić żadnej kryptoreklamy jakiegokolwiek produktu. Natomiast może uda się wybrać kilka najbardziej korzystnych dla naszych aut marek/produktów. Ja przynajmniej nie chciałbym drugi raz wtopić tak jak w ubiegłą zimę... Poza tym czasami nie ma w pobliżu stacji preferowanego producenta...