Strona 1 z 1

Pickup

: pt lip 02, 2010 4:06 pm
autor: Rekwizytornia
Witam.
Przymierzam się do zakupu "pikapa" z przełomu wieków. Jaki w tych rocznikach (tuż przed liftingiem i tuż po ) był system załączania sprzęgiełek? Na fotkach są przednie piasty wyglądające na klasyczne automaty (czasem robione na manuale) ale czasem felgi mają tylko takie ładne "wybrzuszenie" w którym raczej się nic nie zmieści. Sprzedający niestety nie wiedzą za bardzo o czym rozmawiamy :o
Czy są wersje z fabryczna blokadą dyfra w tylnym moście, czy to ściema?
Czy wszystkie wersje mają przód dopinany na sztywno (bez możliwości jazdy po czarnym)?
Czy jest coś w nich szczególnie wybuchowego? - jakaś za długa :wink: głowica, mieląca skrzynia, czy łańcuch od roweru w reduktorze?
Chodzi o samochód 8 - 10 lat, z realnym przebiegiem pewnie ok 200kkm. Jestem w bardzo wstępnej fazie szukania, więc żadnego jeszcze nie macałem, narazie szukam wiedzy.
Miłego dnia życzę

Michał

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 4:23 pm
autor: Eskapada
Tylko nie kupuj D22 z 2.5 turbo diesel jest bardziej wybuchowy niż 3.0 w Patrolu. Jak szukasz pickupa to skup się na L200 po 2001 roku lub Hiluksie również z tego okresu. Hiluxa możesz kupić już z motorem D4D. To całkiem przyjemny i mało awaryjny motor z cammon rail.

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 5:47 pm
autor: Rekwizytornia
tak myślałem, że napiszesz o Mitsu :wink: . Jeździłem jakiś czas L300 4x4 z tym samym motorem i miałem go za dość padakowego. poza tym zmęczyło mnie cofanie przy rozpinaniu sprzęgiełek i odgłos łańcucha, o którym wspominałem.
Ale to w ogóle była "trudna miłość".
Hilux kusi legendą, ale są całkiem gołe, a mnie trochę rozpieściło Durango.
L200 po 2001 jest najładniejsze z tego zestawu, ale ja mam juz jeden ładny samochód :wink:

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 5:54 pm
autor: trawers
Eskapada pisze: Hiluxa możesz kupić już z motorem D4D. To całkiem przyjemny i mało awaryjny motor z cammon rail.
Właśnie wczoraj nabyłem, może rocznikowo trochę młodszy bo 2008 ale motor własnie D4D.
Zajebisty :)2

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 6:24 pm
autor: Eskapada
Rekwizytornia pisze:tak myślałem, że napiszesz o Mitsu :wink: . Jeździłem jakiś czas L300 4x4 z tym samym motorem i miałem go za dość padakowego. poza tym zmęczyło mnie cofanie przy rozpinaniu sprzęgiełek i odgłos łańcucha, o którym wspominałem.
Ale to w ogóle była "trudna miłość".
Hilux kusi legendą, ale są całkiem gołe, a mnie trochę rozpieściło Durango.
L200 po 2001 jest najładniejsze z tego zestawu, ale ja mam juz jeden ładny samochód :wink:
Po 2001 nie musisz cofać aby rozłączyć napęd. Napęd załączasz do 100 km/ha bez sprzęgła i w ten sam sposób wyłączas. Motor 4D56 w L200 po 2001 ma elektronicznie sterowaną pompę i może mieć 136KM.

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 6:28 pm
autor: Łosiu
W D22 nie kazdy klekot 2.5 to YD25, te starsze przed liftingiem (moim subiektywnym zdaniem duzo ladniejsze), mialy TD25, ktory to niewiele roznil sie od TD27 z Terrana :)

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 6:56 pm
autor: wojtek_kom
Nic nie na piszę - u mnie co zjebliwe, się nie psuje :)21

Re: Pickup

: pt lip 02, 2010 8:52 pm
autor: Ba
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13772079
A może przytulić coś takiego z uszkodzonym silnikiem i wżenić mu 2.7? Albo 3.0 z terrana? To by fruwało.

Re: Pickup

: sob lip 03, 2010 6:41 am
autor: Rekwizytornia
Ba pisze:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13772079
A może przytulić coś takiego z uszkodzonym silnikiem i wżenić mu 2.7? Albo 3.0 z terrana? To by fruwało.
Takie rozwiązanie odpada, bo sam tego nie zrobię, a przekładka silnika + warsztat = kłopoty.
Poza tym potrzebuję samochodu do roboty, a nie do robienia.

A jak jest z napędami w Nissanie? Załączanie, rozłączanie - jakieś haczyki, albo ważne różnice?