www.forum4x4.pl

Koledzy, niedawno kupiłem 15 letniego T2 2,7td 3d. Ponieważ cena była niska to są problemy.
1. Czasem biegi wchodzą b. ciężko a czasem jak w masło. pomaga międzygaz przy redukcji. Sprzęgło łapie trochę punktowo. Pewnie zużyte. Zrobiłem teścik skrzyni opisany na tym forum, czyli wrzuciłem Neutral i włączałem kolejno biegi - nic nie hałasowało. Jak diagnozować problem? Macie namiar na doświadczony serwis w centralnej Polsce?
2. Trochę wyje most, bez tragedii ale może przy okazji coś tam wymienić. Pytanie co, łożysko czy jakiś krzyżak?
Pomoże ktoś?

ja to się na tym nie znam ale jeżeli tak jak mówisz cena była niska i są problemy to teraz bedzie wysoka cena żeby doprowadzić wszystko do dobrego stanu. mój w podobnym wieku i biegi chodzą bez problemu sprzęgło też w moście nic nie stuka jedyne co to blacha dramat. pozdrawiam właściciela T2

ze sprzeglem to prawdopodobnie trzeba je podkrecic - problemy powinny zniknac. Gdzies juz byl taki temat w tym dziale - trzeba poszukac.

Co Ty tam chcesz podkręcać ? Śrubkę przy pedale ? Daj spokój...

Skrzynię trzeba zrzucić. Nie ma że boli.
Wywalić sprzęgło, wrzucić nowe. Skokowo Ci działa, bo najpewniej łożysko blokuje się na wałku.
W samej skrzyni, do sprawdzenia łożysko pod dekielkiem na wałku.

aaa, i sprawdź ile masz oleju w skrzyni


Jeśli to nie łożysko wałka wyjściowego, albo banalny brak oleju w skrzyni, to czeka Cię głębsza rozbiórka i weryfikacja padła, albo kupno dobrej używki z jeżdżącego angola.


Do mostu ( jak nadmiernie nie wyje ) radzę się przyzwyczaić. Wymień tylko olej na właściwy. Mało kto, potrafi wymienić te dwa jebliwie drogie łożyska wałka i ustawić dyfer tak, żeby był cichy jak nowy.

podkrecenie na nic sie nie zada, mialem to samo w tI i okazalo sie ze peknieta lapa sprzegla byla, a dokladnie podpora lapy o malo na wylot nie przeszla Bynajmniej jak juz jechalem do warsztatu zeby wymienic sprzeglo to nie moglem prawie biegow zmieniac, asmy sie ze Studentem zdziwili po zrzuceniu skrzyni widzac dobre (prawie) sprzeglo i rozwalona lape. Troszke spawania, szlifowania i sprzeglo paluszkiem mozna wciskac

Myke pisze:podkrecenie na nic sie nie zada, mialem to samo w tI i okazalo sie ze peknieta lapa sprzegla byla, a dokladnie podpora lapy o malo na wylot nie przeszla Bynajmniej jak juz jechalem do warsztatu zeby wymienic sprzeglo to nie moglem prawie biegow zmieniac, asmy sie ze Studentem zdziwili po zrzuceniu skrzyni widzac dobre (prawie) sprzeglo i rozwalona lape. Troszke spawania, szlifowania i sprzeglo paluszkiem mozna wciskac

O, to też dobry trop.
Ja w swoim spawałem zaraz na początku. Charakterystyczne jest uciekanie pedału na bok, przy wyrwanych mocowaniach.

Ze strasznej cienizny to zrobili...

Dzięki za tropy. Jeszcze jedna ciekawostka. Jak sprzęt zimny to wszystko chodzi cacy, jak w salonowej Ładzie. Po rozgrzaniu robi się hardkorek.

A jak wjedziesz do wody np to tez jest lepiej przez jakis czas? bo masz identyczne objawy jak ja mialem,rozszeżalność cieplna materiałów,(sprzeglo wymien jak bedziesz mial to wszystko rozebrane) lapa do spawania lub wymiany, a kup sobie jeszcze sprezynke w zakladowym sklepiku bo lubi pekac a ciezko strasznie sklada sie to wszystko do kupy bez niej...

Trzy dni go mam. Do wody nie było okazji jeszcze wjechać. Gdzie zakupy polecacie robić? Może jakiś warsztat polecicie w okolicy Warszawa - Łódź?

uuu ja z warsztatem ci nie pomoge za mocno, aczkolwiek moze Student by ci pomogl spytam sie go jutro i dam znac, gosc ma warsztat blisko Połczynskiej w wawie tuz obok Tesko, o albo Grzesiu z Babic,

w podwarszawski łomiankach jest warstat.pl. Karol na pewno pomoże, zna te auta b.dobrze. Bez stargania skrzyni to się raczej nie obejdzie.

Dzięki za okazaną pomoc. Znalazłem warsztat w okolicy, który nie boi się tego typu sprzętu. Nie było tak źle - obyło się bez wyciągania skrzyni. Mechanik obejrzał pompkę sprzęgła i stwierdził, że do dupy jest. Po zamontowaniu nowej (dziś) biegi wchodzą gładko. Co prawda w połowie skoku pedału sprzęgła jest lekki opór ale to pewnie dlatego, że poprzednio nie wysprzęglało do końca. Wymieniłem termostat i łączniki stabilizatora. Tyle inwestycji w tym roku. Jeszcze czekają mnie amortyzatory, ale to w przyszłym roku. Jeździłem w terenie i jestem zachwycony mimo niezbyt ostrych opon.

To uważaj na skrzynie, czesto zmieniaj olej i nie zakladaj zbyt wielkich opon. Te modele maja kiepska skrzynke. ja wlasnie skonczylem remont swojej. Kupa kasy i jeszcze wiecej roboty, a i nielicz wtedy na pomoc forum (chyba ze Gebelsa) albo nikt ci nie odpisze albo moderatorzy pokasuja twoje posty.
Pozdrawiam

Tyran fajna zabawka jak go doprowadzisz do porządku to bedziesz mial niezłą frajdę - tylko nie poddawaj sie za szybko

Terrano-mała kasa jak nie wdepniesz na stracie. Potem zabawa przednia.

@ lordW-popraw ortografa w tytule, proszę....