Ciśnienie w układzie chłodzenia

[kornik21]

witam
Niedawno kupiłem GR z 93 roku 2.8.
Sprawa dotyczy twardości węży w ukł. chłodzenia. Mianowicie:
Po kupieniu samochodu do wymiany był zbiorniczek wyrównawczy bo był pęknięty. W związku z tym parch jak wystygł to nie miał za bardzo skąd wessać sobie płynu który był wydalony z chłodnicy. Zawsze na zimnym rano po kilku dniach jazdy trzeba było dolewać ok 200ml
I mianowicie co zauważyłem:

1. Przy pękniętym zbiorniczku na nagrzanym silniku przewód ten górny od chłodnicy był miękki. Taki flakowaty, że z łatwością się go ściskało. Ciśnienie nie wyczuwalne. Może dlatego, że miał mało płynu. Temperatura w normie.

2. Wymieniłem zbiorniczek oraz profilaktycznie korek chłodnicy. Na zimnym rano uzupełniłem płyn i później odpowietrzyłem.
Zauważyłem że po tym zabiegu górny wąż od chłodnicy na rozgrzanym silniku jest zdecydowanie twardy ale przy ostrej jeździe bardziej nie twardnieje. Delikatnie można go ścisnąć przy dużym nacisku ale NIE MA MOWY aby go całkowicie ścisnąć.
Temperatura w normie
Płynu nigdzie nie wywala.
Chłodnica wymieniona ok 4 lat temu. Samochód przez ten czas nie jeździł w terenie.
Termostat działa
spalin w ukł chłodzenia nie czuć
wody do zbiorniczka nie przepycha


Moje pytanie: czy u was w GR'ch węże są mięciutkie jakby w nich nic nie było, czy utrzymują stałe ciśnienie takie jak wcześniej opisywałem?
dziękuję

[DamnIt!]

Na korku chłodnicy masz wytłoczone/napisane jakie jest(powinno być) ciśnienie w układzie chłodzenia(pewnie jakieś 0.8-1 bar). Gdyż albowiem wraz ze wzrostem ciśnienia wzrasta temperatura wrzenia płynu chłodniczego. Flakowaty wąż świadczy o wadliwym korku lub niedoborze płynu.

[kornik21]

jest 0.8
flakowaty był wcześniej. teraz stwardniały. czy 0.8 bar to taki ciśnienie ze tylko można trochę węże ścisnąć.?nie ma mowy aby ścianki się zeszły. ściska się tak do 1/4 średnicy

[Mroczny]

moim zdaniem wszystko jest ok

[kornik21]

Koledzy czy tylko jedną opinię dostanę w moim temacie? Może by się ktoś jeszcze w tej sprawie wypowiedział?
dziękuję i pozdrawiam

[cordoba_2004]

Dobrze Ci mówią przedmówcy.
Jak chcesz się upewnić to sprawdź zawartość gazów spalinowych w płynie chłodniczym
są takie próbniki z cieczą która pod wpływem Co2 się odbarwia

http://www.youtube.com/watch?v=UfPIIEoNOSA

Generalnie ja bym tak jak przedmówcy nie robił nic

Sporadycznie może zdarzyć się sytuacja że pompa nie pompuje - nie pompuje jakiś drobny okres czasu - np albo drobne pęknięcie uszczelki głowicy daje takie objawy. Ale nawet jeśli ten najczarniejszy scenariusz to i tak ze względu na koszty robi się to na końcu

[cordoba_2004]

Jeśli sytuacja się bardzo często powtarza to można spróbować (nie wiem czy w tym silniku tak się da) ale wyjmujesz termostat dobierasz odpowiednio długi śrubokręt aby sięgnąć do łopatek pompy wody i usiłować je przekręcić poruszać, czasem tak że da się te łopatki pompy wody ruszyć srubokrętem a układu rozrządu przecież nie ruszysz no i masz winowajcę. Nie zawsze się to sprawdza bo np może się tak dziać po tym jak uzyskuje temperaturę

[N2O]

Przewody wodne mają być twarde, ale bez przesady - nie mogą być jak kamień.
W twoim przypadku wygląda na to, że układ chłodzenia działa sprawnie.

[kornik21]

pewnie taki test to tylko warsztat. w wolnej chwili się wybiorę

[kornik21]

kolego N2O dzięki za odpowiedź. chodziło mi o opinie jak jest u Was, bo akurat w mojej okolicy nie mam z kim porównać.
dziękuję

[cordoba_2004]

Przewody wodne mają być twarde, ale bez przesady - nie mogą być jak kamień.
W twoim przypadku wygląda na to, że układ chłodzenia działa sprawnie.

Działa sprawnie i nima co grzebać po naprawie może być tylko gorzej

[slowsrt10]

Witam

Troszkę odkpopię ten temat.

Mianowicie, wymieniłem w swoim patrolu praktycznie już prawie wszystko w ukladzie chlodzenia. Jest nowa chlodnica, termostat, pompa wody, płyn, oryginalna nowa uszczelka pod głowicą.

Już sam nie wiem czy wszystko jest dobrze, bo objaw mam taki.

Rano jak idę do garażu to górny wąż jest miękki. Przejadę się nim np 50km to górny wąż jest twardy da się go ścisnąć ale nie jakoś mocno czuć wyraźny opór. Na korku chłodnicy mam 0.9 bara. Teraz nie wiem czy takie jest ciśnienie w tym wężu czy nie? Czy jest on czasem nie za twardy. Oprócz tego zauważyłem, że płyn w zbiorniczku podnosi się o jakieś 2-4mm jest to dość cięzko zauważalne, ale jest.

Co o tym myślicie? Może jest źle zrobiona uszczelka pod glowicą, że znowu pompuję spaliny albo..?

[Qbartx]

Rozszeszalnosc cieplna, swita cos?
To normalne,silnik i chlodnica rozgrzewaja sie, czesc plynu idzie do zbiorniczka wyrownawczego. Schladza sie, uklad pobiera ze zbiorniczka. Wszystko masz ok.

[slowsrt10]

Tak, ja to wszystko wiem jak rozszerzalnosc cieplna płynów... tylko w układach zamkniętych taki jak ma patrol 2.8 TD nie powinno przecież wyrzucać płynu... teraz pojechałem tak 3 tys. obrotów przez 10 km i znowu zauważyłem, ze podniósł się płyn w zbiorniczku... przed wymiana uszczelki było podobnie tylko ze znacznie więcej wyrzucalo. Teraz jak zdejmuje wezyk od chłodnicy do zbiorniczka i trzymam na obrotach to widać jak czasem kropelka kapnie z chłodnicy.

[benek]

jest dobrze
ja mam miekki na zimno a jak dostanie temperatury to i przynu przybywa i rury sa twardsze
zajmij sie swietami

[kornik21]

po rozgrzaniu się płynu jego nadmiar wpływa do zbiorniczka. Może to być ok 1 cm różnicy poziomów ciepły/zimny w zbiorniczku. Jak się schłodzi przez noc np to zasysa cześc płynu z powrotem. Pod warunkiem, że korek od chłodnicy jest sprawny i puszcza przy 0.8-0.9 bara

[slowsrt10]

No to jak moze być nawet 1 cm to dobrze:) jestem bardzo wyczulony na ten ukl. chłodzenia w tym samochodzie. Dziękuję za odpowiedzi.