www.forum4x4.pl

Dzisiaj jadac sobie patrolem zauwazylem ze przy ok. 3000rmp silnik zaczyna dzialac nierowno. Rowniez podobny objaw pomiedzy 2500-3000 ale jak bylo pod lekka gorke. Poza tym ok. Bylo to na A4 najpierw myslalem ze to wina automatu, ale troche mnie to rozzloscilo i mu wcisnalem zeby poszarpal, no i sie check engine zapalil.
Zaytrzymalem sie i po odpaleniu zgasl...

wszystko zaczelo sie dziac po tym jak zatankowalem na orlenie we wroclawiu.

poczytalem instrukcje i opcje sa dwie (przy zapalonum check'u)
- woda w filtrze paliwa
- cos ze sterowaniem silnika

Jak paliwo lewe, to wg mnie powinno byc w pelnym zakresie obrotow chyba ze w odstojniku filtra paliwa ilosc "wody" czy czegos tam ma wplyw na przepustnice...

zaczynaj
no i witaj w klubie legend
zasiadasz razem ze mną w loży Najbardziej Niezajebliwych Silników wszech czasów

grzes pisze:Dzisiaj jadac sobie patrolem zauwazylem ze przy ok. 3000rmp silnik zaczyna dzialac nierowno. Rowniez podobny objaw pomiedzy 2500-3000 ale jak bylo pod lekka gorke. Poza tym ok. Bylo to na A4 najpierw myslalem ze to wina automatu, ale troche mnie to rozzloscilo i mu wcisnalem zeby poszarpal, no i sie check engine zapalil.
Zaytrzymalem sie i po odpaleniu zgasl...

Zobacz co siedzi w logach - jakaś pierdoła... poważny check engine nie gaśnie, po restarcie
Przpływka, wtrysk...

poreb pisze:zaczynaj
no i witaj w klubie legend
zasiadasz razem ze mną w loży Najbardziej Niezajebliwych Silników wszech czasów

silnik już Ci szczezł

grzes pisze:check engine zapalil.

Nie łam się Grzesiu ... ja na razie też nowym 3.0 śmigam
... na silnik ustawiłem się w dłuuuugiej kolejce

popisalem dalej, pojade na kompa i sie zobaczy...
Patrol i tak jest zajebisty...

grzes pisze: Patrol i tak jest zajebisty...

Srebrny ... ?

nie, zloty ...

a jakosc paliwa moze miec cos do tego

(pisalem na raty)

grzes pisze:nie, zloty ...

Srebrne i brązowate zdecydowanie są mniej awaryjne ...

Igor909 pisze:

grzes pisze:nie, zloty ...

Srebrne i brązowate zdecydowanie są mniej awaryjne ...

sral go pies, ma jezdzic... chyba przestane kontestowac ze to Patrol, ze GU4 ze zajebisty, zmotam zawias i opony i w bloto pojedzie, Tyran tak jezdzi caly czas i zadne check enginy mu w glowie

Igor909 pisze:

grzes pisze:nie, zloty ...

Srebrne i brązowate zdecydowanie są mniej awaryjne ...

a czarne nawet same produkują paliwo

grzes pisze: ze to Patrol, ze GU4 ze zajebisty

Będzie zajebisty ....
Reduktor zostaje Patrolowski
- silnik Duramax 6.6 LMM
- skrzynia Allison 1000
- portale

... i wyjeżdżamy fajnym GU4

Igor - doby by mi nie wystarczylo do dyzurowania zeby na to wszystko wyrobic...
mam cicha nadzieje ze chlopaki lewe paliwo mieli, tylko mnie niepokoi ze to wsyztsko dzialo sie dopiero w okolicach 3000rpm

oj tam, oj tam nic mu nie jest czkawki dostał i tyle a zresztą coś Ty szukał na 3000 rpm to chyba ze 140 km/h miałeś

wlasnie mialem te 140kmh... bo wczesniej tego nie zauwazalem bo nie dochodzil w te okolice...

no właśnie ja nie zaglądam w te okolice Parchem (albo baaaardzo rzadko) i dlatego pożyje dłużej i spokojniej

ma dzialac... niestety...
swoja droga jak poczytalem na forum to objawy ktore wystapily bardziej swiadcza o czyms nieteges z paliwem...

Tak to prawda mogę Cię pocieszyć że dziś zatankowałem na Orlenie (tylko tam tankuje) ruszyłem ze stacji i nie zauważyłem że świeci mi się kontrolka od smarowania (przejechałem jakieś 100m) odrazu zgasiłem go i pod maskę sprawdzić stan oleju czy nie zgubiłem gdzieś ( a w sobotę rano sprawdzałem i był stan ) po sprawdzeniu stan był, zapaliłem auto ponownie i kontrolka już zgasła odrazu i powtórzyłem tę czynność i narazie wszystko OK. Ale podskoczyło mi ciśnienie i wypowiedziałem kilka nieco wulgarnych zaklęć i może one go odczarowały

zagaj1 pisze:świeci mi się kontrolka od smarowania

Na razie czujnik Ci pada ....

bądz przeciera się wiązka pod deską

Informacje o palących się kontrolkach CE były już podawane.
W patrolu najczęściej to wina paliwa.
Albo to woda w filtrze paliwa, albo pierwsze objawy zacierającego się zaworu pompy wtryskowej.
Pozostałe elementy osprzętu rzadko dają jakieś błędy.
Oczywiście piszę o standardowym silniku, w którym nie grzebał jakiś rolnik, co to uważa się za kowala.
Sprawdź wodę w paliwie (w filtrze).
Jeżeli jej tam nie ma a kontrolka znowu się pojawi (a przy okazji zauważalny spadek osiągów) to trzeba odczytać błędy i parametry silnika.
Jeżeli wskażą na zawór pompy, to jeszcze nie dramat.
Filtr paliwa do wymiany, wlać dobre paliwo z renomowanej stacji (chociaż to żadna gwarancja) - jakiś Vpower, Verva, albo coś podobnego. Do tego jakiś uszlachetniacz paliwa (renomowany) i na dodatek olej do dwusuwów (możliwie najlepszy - syntetyk).
Jeżeli taka kuracja stosowana przez jakieś dwa zbiorniki nie pomoże to niestety pompa do zrzutu i naprawy.
Pozdro,
Siwy

Dzieki za info. Na spokojnie - wychodzi ze paliwo mogloby byc jakies be.
umowilem sie na podpiecie go do kompa.
Oleje zamowione i filtry tez wiec sie wymieni i posprawdza co tam w trawie sie swieci
Silnik nie byl ruszany nigdy, a przebieg ma symboliczny 45kkm

Grześ ja w tym roku w styczniu miałem to samo....
głupawaka w okolicach 2500 obrotów......
Przyjechał kolega kazał sobie flache stawiać i po 10 minutach było po sprawie...
okazało się że filtr, któy wymieniałem w listopadzie, tak się zapchał (co prawda parafiną) że przy większym zapotrzebowaniu na paliwo nie podawał go tyle ile pompa sobie chciała pobrać. Z tego powodu były lekkie szarpnięcia...na wolnych i do 1500 chodził jak ta lala....
Wymiana filtra i jak ręką odjoł.....

Odpowiedz po przegladzie - jak wyzej
filtr byla mocno zawalony i wywalalo blad pompy bo paliwa bylo za malo, po wymianie wszystko wrocilo do normy. Czyli do wielkiego wybuchu jeszcze czas
Ciesze sie dalej i jezdze sobie