www.forum4x4.pl

Piszę z nadzieją, że ktoś spotkał się z podobnym problemem i wesprze radą w jego rozwiązaniu:

Nissan Patrol Y61 1998 r. kupiony we wrześniu br. W chwili zakupu pojazd był zupełnie zmulony. Upatrywanie przyczyn w nieszczelności układu dolotowego (pęknięta uszczelka pod kolektorem) nie potwierdziły się, stąd w ramach pakietu startowego trzeba było:
- wymienić uszczelkę pod głowicą,
i zrobić kilka innych rzeczy, w tym m.in.:
- wymiana uszczelki pod kolektorem;
- wymiana świec, rozrządu, płynów i filtrów itp.

Samochód wciąż pozostawał mocno zmulony (choć nie tak bardzo, jak na początku), spalanie nie schodziło poniżej 20 l/100 km, duże problemy z odpalaniem z silnikiem „na zimno”, samowolne skoki obrotów. Wymiana końcówek wtrysków i regulacja pompy śrubami nie przyniosła poprawy.

W między czasie zmieniony był na próbę przepływomierz, co też niewiele pomogło.

Diagnoza komputerowa ujawniła przemijający błąd czujnika położenia wału korbowego - wymieniony. Żaden z powyższych problemów nie ustąpił. W końcu zdecydowałem się na regenerację pompy – wymieniony korpus, nastawnik, głowica, uszczelki plus regulacja (wszystko w Bosch Serwis w Krotoszynie).
I co? I …no. Nie wiem, co ze spalaniem, bo go dopiero co odebrałem z warsztatu, ale samochód trochę lepiej zbiera się na niższych obrotach i silnik jakby kulturalniej pracował, ale pozostały problemy:
- z odpalaniem na zimno;
- z obrotami silnika – objawia się to w ten sposób, że jadąc w korku, po zmianie biegu np. z jedynki na neutralny, obroty samodzielnie podskakują do 1100-1400 i utrzymują się do momentu zatrzymania kół, niezależnie czy przejadę „na luzie” 2 metry czy 50.

Reasumując: obroty są na poziomie ok. 750/min. w zasadzie tylko gdy samochód stoi „na luzie”. W trakcie jazdy „na luzie” obroty utrzymują się na poziomie 1100-1400. Również w trakcie jazdy na biegu po odpuszczeniu gazu obroty utrzymują się na podwyższonym poziomie wymuszając jakąś tam stałą prędkość samochodu, różną na różnym biegu. Nie wiem, czy ma to jakiś związek, ale po przejechaniu 150 km, licznik kilometrów pokazał jedynie 105 km.

I co tej k..wie może być?

sprzedać i kupić y60tke

Jak się znajdzie kupiec, który do zapłaconej przeze mnie ceny dorzuci 10.000 (pakiet startowy), zrobię to bez zastanowienia

automat?

Manual

Witam
Co do odpalania to sprawdż styk między końcówką kabla a szyną na świecach, a co do pracy silnika to czy sprawdzałeś wtrysk sterujący ?

krzysiekdriv pisze:Witam
Co do odpalania to sprawdż styk między końcówką kabla a szyną na świecach, a co do pracy silnika to czy sprawdzałeś wtrysk sterujący ?

Hmmm, muszę zapytać prowadzącego temat

Aha, nie dodałem w pierwszym poście, że świece sa wymienione na nowe , kompresja należyta i kąt wyprzedzenia wtrysku ustawiony na zegar wg manuala.

Spradzałeś ciśnienie ładowania turbiny pod obciążeniem?
Możę wydech czymś przytkany.
2,8TD nie ma prawa palić 20l/100 jak jest sprawny.

krzysiekdriv pisze:Witam
Co do odpalania to sprawdż styk między końcówką kabla a szyną na świecach, a co do pracy silnika to czy sprawdzałeś wtrysk sterujący ?

Wtrysk sterujący jest sparwny. gdyby był zepsuty świecił by "check engine".

LSD pisze:Spradzałeś ciśnienie ładowania turbiny pod obciążeniem?
Możę wydech czymś przytkany.
2,8TD nie ma prawa palić 20l/100 jak jest sprawny.

Ciśnienie 0,7.

Co do wydechu, to chyba dawałby o sobie znać bez względu na to czy koła się toczą czy nie.

Potencjometr pedału gazu?

No to pozostaje Ci już tylko pompa i wtryski.

To co mogę Ci polecić to zamontowanie mechanicznej pompy wtryskowej od 2,8TD z Y60 i kopletu wtrysków.
Taki zestaw w bdb nie powinien kosztować więcej niż 1000 zł.
Pozbędziesz się przy okazji elektroniki

mopar pisze:Potencjometr pedału gazu?

Brane pod uwagę. Jak w prosty sposób można potwierdzić lub wykluczyć tą przyczynę? Choć ponownie - skoki obrotów pozostają w związku z toczeniem się kół... Może ingerować w to potencjometr?

Bardzo logiczne rozumowanie .

krzychooxxx pisze:skoro ewidentnie dzieje sie to tylko wtedy gdy samochod jedzie to mozemy wykluczyc kilka opcji:
-nie jest to zaden czujnik na wale korbowym bo ten kreci sie rowniez na postoju
-zadne czujniki, przeplywomierze, pompa bo to dziala rowniez w czasie postoju gdy silnik pracuje jalowo

trzeba szukac w elektronice zwiazanej z ruchem skrzyni biegow, walow itp, nie wiem co zwiazanego z tym ma y61 ale dopatrywalbym sie szwankujacej elektroniki powiazanej z ruchem walu, ktora wplywa szkodliwie na dzialanie pozostalej elektroniki pojazdu powodujac wiele nieprawidlowosci.
zaden ze mnie diagnosta ale logicznie myslac do tego podchodze

Dla mnie to też jest logiczne. Ma ktoś może jakiś pomysł, od czego i jak zacząć idąc tym tropem?

Aha, czy ktoś się orientuje, który czujnik odpowiedzialny jest za rejestrację przebiegu kilometrów? Może jest jakiś związek pomiędzy błędnym zliczaniem km a skokami obrotów.

Najlepiej stopniowo eliminować usterkę. Na początek jak proponuje LSD wymiana pompy na mechaniczną i wymiana wtrysków.

Metoda eliminacji nie jest tania zwłaszcza jak się kupuje nowe części ale chyba nie masz innego wyjścia.
Może jakiś dobrze kumaty mechanik trafi z diagnozą .

Końcówki wtrysków wymienione. Mechanika mam kumatego - podejrzewa przyczyny problemu po stronie elektroniki, a tu przydałby się chyba elektryk z odpowiednim sprzętem. Nie bardzo mi się chce wracać do ASO, bo ich diagnozy wykraczają daleko poza teorie spiskowe...

RufiG pisze:a tu przydałby się chyba elektryk z odpowiednim sprzętem

mieszkałbyś bliżej to bym cię odesłał do http://www.kp.firms.pl/torun/21405,zakl ... oslaw.html to jest czarodziej nie elektryk/elektronik. Ale możesz doń zadzwonić, może ma równie kumatego kumpla po fachu blisko Ciebie.

Na końcu reduktora przy tarczy kotwicznej ręcznego po prawej stronie jest czujnik prędkości-idź po kablu i rozepnij tą wtyczkę i jazda próbna.Nabił Tobie 150 na 100 wiec może ma jakieś zwarcie.
Skoro od obrotu kół to moze ABS cos miesza?
Dziwne to ale warto sprawdzic wszystko.

U mnie w plaskaczu, C8 1 komputer centralny + siedem jednostek logicznych wspomagających, zaczęły świrować czujniki powietrza w kołach, po kilku wymianach i propozycji z ASO o wyłączeniu dziadostwa problem się rozwiązał. Okazało się że w międzyczasie ćwierkała mi rolka paska wieloklinowego, po wymianie jej na nową problem znikł!!! Mechaniory przecierały oczy ze zdumienia założyli ją dla testów spowrotem i znów komunikat brak powierza w losowym kole. Wydumali że rolka musiała wzniecać któryś czujnik, lub coś w komputerze, elektronika jest w autach świetna i ciężko mi teraz bez niej żyć (pomijając jazdy w terenie) ale jak zacznie świrować najtęższe umysły wymiękają...

RufiG pisze:Manual

To po co pisze o neutralnym

Sprawdzić czujnik na skrzyni - wchodzi do kompa, dalej rozprowadzony do licznika i sterownika świec (tak jakoś pamiętam), odpowiedzialny za przebieg.
Zapalanie na zimno - sprawdzić czujnik temperatury i sterownik.
Wtrysk - nie da się sprawdzić omomierzem, piezo, w sumie silnik działa bez , nie musi wywalić "check engine".

W manualu są wszystkie przebiegi na czujnikach - trzeba zmierzyć i sprawdzić czy jest ok..
Sprawdzić okablowanie - część czujników, to kabel ekranowany.

Zostanie komp i pompa...

Ok, wojtek_kom i krzychooxxx przekaże w warsztacie Wasze słowa, zdanie po zdaniu

Bardzo Wszystkim dziękuję. O progresach będę informował na bieżąco.

wojtek_kom pisze:

RufiG pisze:Manual

To po co pisze o neutralnym

.

Albowiem, ponieważ, gdyż na moim (tj. samochodu) drążku zmiany biegów na samym środku jest wytarta literka N.

odpalanie na zimno i wzrosty obrotów i zmulenie są zwiazane z złymi wskazaniami czujnika temperatury płynu, nie wiem jak w nissanie ale u VW czujnik jest zespolony z 2 jeden do ECU a drugi na wskażnik deski - co powoduje w przypadku padaczki tego od komputera dziwne zachowania a na desce jest ok co często myli usera. Podepnij komputer i zrób odczyt temperatury na zimnym i na gorącym - będziesz widział czy podaje poprawnie