www.forum4x4.pl

Ostatnia wycieczka uwidoczniła mi jak kiepski kont natarcia jest w Terrno. Na podjazdach które przelatywała bez problemu np. vitarka, ja non stop waliłem nosem .
Efektem jest zgięta belka na której opiera się chłodnica. Na szczęście nie pociekła ani się nie urwała. Nie jest to belka wzmocnienia ramy ale tuż nad nią chyba stanowi część metalowego zderzaka.
Ma ktoś na to patent jak ja wzmocnić żeby nie rozwalić chłodnicy?
Dodam że nie myślę o zderzaku skrzyniowym ani żadnej mega zmocie po której siądzie przód na drążkach. Wstępnie myślałem o jakiejś płycie w miejsce oryginalnej która jest pod silnikiem ale wyżej przed chłodnicę podciągniętej lub wręcz o belce z rury lub ceówki na wysokości spodu chłodnicy ale ukrytej pod plastikowym zderzakiem przecudnej urody

Właśnie w tym celu zrobiłem sobie rurki z przodu. Mocowanie od spodu do ramy tam gdzie masz taki pokręcony uchwyt na linkę. Tu zapodaj rurki grubościenne gdziś 4 mm ścianki i 40 mm średnicy. Na przód zapodaj jedną rurę 50 mm osłaniajacą zderzak i będzie zbierać wszystkie przeszkody. Mam już drugą bo pierwszą zgarnąłem jakiegoś Fiata

lift + zderzak

Osobiście polecam rurki do ramy , ja właśnie takie zmotałem plus lift na drążkach daje rade wież mi ... ale moje mocowanie amora od skrętu ucierpiało , i teraz nie wiem czy to przez lift , ale robię MOCNIEJSZE

W sumie możesz też wtedy od przedniego kangura dać blachę do tej co jest pod silnikiem i to tak zmotać , widziałem u jednego chłopaka tak u mnie w mieście zrobione i działa mówił.

Moje rurki są też zamocowane do ramy.
Tutaj troche widać
https://picasaweb.google.com/Robert.Gor ... 4348532226

a tylne zamocowane są do mocowania haka które tez jest do ramy
https://picasaweb.google.com/Robert.Gor ... 4827125490

Gorg pisze:Właśnie w tym celu zrobiłem sobie rurki z przodu. Mocowanie od spodu do ramy tam gdzie masz taki pokręcony uchwyt na linkę. Tu zapodaj rurki grubościenne gdziś 4 mm ścianki i 40 mm średnicy. Na przód zapodaj jedną rurę 50 mm osłaniajacą zderzak i będzie zbierać wszystkie przeszkody. Mam już drugą bo pierwszą zgarnąłem jakiegoś Fiata

Własnie coś takiego mam na myśli bo chromowane kangury z rur cienkościennych to raczej ozdoba auta albo uchwyt na halogeny a nie osłona mechaniczna. Jak byś jeszcze jakąś fotę podesłał jak to masz wykonane i jak zamocowane to mi sporo pomogło Georg. Zastanawiam się tylko czy tej rury nie wsadzić pod plastikowy zderzak co by jeszcze przodu nie wydłużać.

Liftu na razie nie planuję tym bardziej zderzaka więc szukam powiedzmy półśrodków low price

No własnie o takie rozwiązanie mi chodzi. Ubiegłeś moja odpowiedź. Przydała by mi się tylko fota jak rozwiązałeś mocowanie do ramy z przodu.
Tył w króciaku bezpieczny wystarcza mocny hak taki ramowy a nie faja i jest spoko.

podnies na zawiasie i wieksze kola.

Dżem pisze:No własnie o takie rozwiązanie mi chodzi. Ubiegłeś moja odpowiedź. Przydała by mi się tylko fota jak rozwiązałeś mocowanie do ramy z przodu.
Tył w króciaku bezpieczny wystarcza mocny hak taki ramowy a nie faja i jest spoko.

https://picasaweb.google.com/Robert.Gor ... 4958796754

Jak zajrzysz pod samochód zobaczysz za tym uchem na zdjęciu powyżej dwa otwory w ramie w których od środka wspawane są nakrętki. Nakrętki są pod śruby drobnozwojowe.
Do tego przykręcasz rurę przewierconą a dlatego grubościenną aby się nie zgniotła jak mocno dokręcisz

Super, dzięki za odpowiedź. Jak obeschnie auto to pooglądam co się da z tym zrobić.
Gdzie kupiłeś ten wspornik, osłonę wąsa?

robi to Calmini, ale prosciej dorobic samemu, przejrzyje watek Gorga na temat motanai Tyranow z Portugalii tam gdzie jest rysunek z wymiarami...

Widziałem ale gdyby kosztował 50-80zł to nie opłaci mi się komuś tego zlecać do zrobienia bo na jedno mi wyjdzie. Niestety nie dysponuję warsztatem ślusarskim ani spawarą nie umiem robić .

nie wiem ile kosztuje... trzebaby poszukac, dla slusarza to nie problem wystrugac cos takiego....
z racji tego ze to stalowe to wysylka z USA pewnie droga... wiec jak nie ma tego nikt na miejscu po rozsadnych pieniadzach to tylko rzezba...

Zrobienie samego wspornika to koszt w granicach 30 - 40 zł , dziurki sobie sam wywierciłem w domu według wymiarów z tematu " Portugalskiego " wiertarką stołową .

ok.

Dżem pisze:ok.

przyjedź to się zrobi... U mnie też muszę założyć ale nie mam motywacji bo do jednego nie chce mi się siadać i dłubać. Przy okazji zaliczymy jakieś błotko

Panowie IFS to IFS

z gówna bata się nie ukręci

albo robi się go dobrze czyli kompleksowo, albo robi się co chwile i bez przerwy zciąga


jest w terrano jedna słaba rzecz którą da się poprawić ale do tego potrzebny kumaty b.tokarz i deko chęci


poza tym auto jak auto

gebels pisze:Panowie IFS to IFS

z gówna bata się nie ukręci

albo robi się go dobrze czyli kompleksowo, albo robi się co chwile i bez przerwy zciąga


jest w terrano jedna słaba rzecz którą da się poprawić ale do tego potrzebny kumaty b.tokarz i deko chęci


poza tym auto jak auto

Podzielił byś się tą informacją ? Tokarza mam kumatego i różne cuda już robił ... nie chce tam co trochę zaglądać po głębszym błocie

pmisiek80 pisze:

Dżem pisze:ok.

przyjedź to się zrobi... U mnie też muszę założyć ale nie mam motywacji bo do jednego nie chce mi się siadać i dłubać. Przy okazji zaliczymy jakieś błotko

Trzymam Cię za słowo Jak byśmy już byli umówieni. A szkic Już Ci podsyłałem chyba na pw.

doszlo, doszlo. tylko jakos nie mialem czasu odpisac

a tak wogole to przod w terrano wzmacnia sie mostem z patrola.

Robaczek Ramseya, się sprawdza

redzik pisze:a tak wogole to przod w terrano wzmacnia sie mostem z patrola.

Rozumiem że masz takowy u siebie skoro ciągle o tym piszesz?

wojtek_kom pisze:Robaczek Ramseya, się sprawdza

montujesz go w końcu

gebels pisze:

wojtek_kom pisze:Robaczek Ramseya, się sprawdza

montujesz go w końcu

Z rok na samochodzie