www.forum4x4.pl

Witam! jak w temacie po każdym większym deszczu na dywaniku pasażera pojawia się woda wcześnie było sucho a teraz gdzieś cieknie, może już ktoś z tym walczył?

sprawdź podszybie zerknij w tą szczelinę na wysokości deski rozd. pomiędzy nią a blachą/uszczelką

a jeździsz sam czy z pasażerem? bo to może problem w przecieku pasażera?
a serio jeśli dywanik nasiąka wodą to go zdejmij i prawdopodobnie pod nim znajdziesz miejsce gdzie wzmocnienie podłogi zgrzewane jest z podłogą i rude zrobiło swoje własne nawodnienie/odwodnienie. wtedy gumowka, kawałek blachy spawarka, grunt podkład nawierchniowa i po robocie

Może byłem mało precyzyjny... Teraz jest położone gumowe korytko i woda leci do korytka, więc ewidentnie z góry... Dywan podłogi suchy.

no to pasażer jest jeszcze bardziej podejrzany
a nie masz przypadkiem szyberdachu?
jeśli nie to podejrzane jest podszybie! czyli macha do góry i szukaj w rynience i całym podszybiu dziury która umożliwia wodzie wdarcie się po deskę rozdzielczą. Nie bardzo wierzę żeby woda mogła przez gródź przelać się aż pod deskę i na dywanik.
powodzenia choć w tym przypadku to masz już zapewnione

Tak szyber też jest;) Właśnie się tak zastanawiam czy on nie ma odpływu w przednich słupkach...

no to pewnie leje przez uszczelkę. mam to samo ale mi płynie na siedzenie. sprawę załatwiła tuba przezroczystego silikonu bo szyberdachu i tak nie używam ze względu na bagażnik dachowy. pozdr

Ale tam uszczelka ma za zadanie uszczelnić od gwizdania wiatru i częściowo od wody, po to są odpływy aby woda nie stała, poza tym jak by ciekł szyber to by były zacieki na podsufitce;)

skyludwik pisze:Witam! jak w temacie po każdym większym deszczu na dywaniku pasażera pojawia się woda wcześnie było sucho a teraz gdzieś cieknie, może już ktoś z tym walczył?

Też miałem taką akcję po pewnym oberwaniu chmury. Żonka siedząc sobie w sandałach na miejscu pasażera poczuła jak woda kapie jej na stopy I to raczej coś z podszybiem. Wyczyściłem uszczelkę między maską a plastikiem podszybia (było tam trochę piasku ) uszczelniłem silikonem i jak narazie jest git. Ale muszę jeszcze rynienki udrożnić.

skyludwik pisze:Ale tam uszczelka ma za zadanie uszczelnić od gwizdania wiatru

- i tu jest pies pogrzebany.
Jak zdejmiesz podsufitkę to zobaczysz rynnę wokół szyberdachu która w rogach kończy się rurkami, na rurkę jak to na rurkę jest wciśnięta gumka (taki wężyk) która idzie aż do progu. No i teraz uwaga. W tych naszym syfach te gumowe wężyki ... spadają i leje się w dziwne różne miejsca. U mnie np leciało sobie po słupku, potem przez schowek aż na podłogę.... pomaga przymocowanie tych wężyków trytytkami.... i .... wysuszenie auta.

Oczywiście musisz tez sprawdzić drożność przewodów no ale raczej spadła Ci guma
pozdrawiam
Maciej

A dużo pierdzielenia z tym zdejmowaniem podsufitki?

Zatrzaski takie ale z uwagi na to, że jestem manualną dupą robiłem w warsztacie więc dokładnie nie powiem...... sorry
Niemniej jak tylko przyszły roztopy, wybierałem wodę szufelka ...... przy fotelu pasażera...

Nic to. U mnie nie ma tragedii ale warto by było sprawdzić jak się sprawy mają. Może kiedyś przy okazji coś podłubię

Pojechałem silokonem wokół uszczelki przy szybie i przestało cieć!

Marv pisze:Pojechałem silokonem wokół uszczelki przy szybie i przestało cieć!

Przedniej? Czy szyberdachu? Bo była mowa o tym i o tym

mozesz i tu i tu

przedniej
tam jest taka uszczelka i ona u mnie nie przylegała dobrze i gówno uszczelniała teraz jest ok

czarny bielsko pisze:mozesz i tu i tu

o ile chcesz mieć ten szyber działający to raczej kiepsko jest tam nawalić silikonu.....

Whitie pisze:

czarny bielsko pisze:mozesz i tu i tu

o ile chcesz mieć ten szyber działający to raczej kiepsko jest tam nawalić silikonu.....

Ale wtedy wyciągasz snorkel ponad dach obciążasz auto i masz głębokość brodzenia 2 metry

Marv pisze:przedniej
tam jest taka uszczelka i ona u mnie nie przylegała dobrze i gówno uszczelniała teraz jest ok

Dzięki za odpowiedź

adaśko pisze:

Whitie pisze:

czarny bielsko pisze:mozesz i tu i tu

o ile chcesz mieć ten szyber działający to raczej kiepsko jest tam nawalić silikonu.....

Ale wtedy wyciągasz snorkel ponad dach obciążasz auto i masz głębokość brodzenia 2 metry

dokladnie

Marv pisze:Pojechałem silokonem wokół uszczelki przy szybie i przestało cieć!

Zamiast na pałę napierdalać silikonem gdzie popadnie może by po prostu poszukać od środka którędy woda się dostaje.
Jak cieknie np. z silnika dmuchawy to możne być wina sparciałych uszczelnień na podpórkach szyby przedniej i pech tych podpórek w większości nissanów jest taki że prawa znajduje się bezpośrednio nad otworem w grodzi do nawiewu. I jak jest dużo syfu na podszybiu albo ostro pada to się woda przelewa do środka.

Marv pisze:przedniej
tam jest taka uszczelka i ona u mnie nie przylegała dobrze i gówno uszczelniała teraz jest ok

Tyran ma szybę wklejaną i klej utrzymuje szczelność a nie ta uszczelka która jest tylko ozdobą