[K160] Zaklejone sprzegło

[qbarudeboy]

Hej,

Czy możliwe jest zaklejenie sprzęgła błotem?
Albo takie skorodowanie żeby się zakleiło?

Samochód po ostrym gnojeniu stracił koło. Stał pół roku zanim się do tego zabrałem. Nie został przepłukany i tak sobie stał. Do końca sprzegło działało itd.

Teraz nagle nie mogę wbić zacznego biegu, jak odpalam przy wbitym biegu i wciśniętym sprzęgle to jedzie jak bez wduszonego sprzęgła..

jak odkleić to g. Nie widzę tam żadnej rewizji przy sprzęgle czy coś.

Aa...
Pompa raczej pracuje, wysprzęglik raczej pracuje, łapa pracuje....


z góry wielkie dzięki.

może go jakoś szarpnąć czy coś....

Kuba

[Marek]

Proste. tarcza przyrdzewiała do koła zamachowego (może też i do docisku). Rozebrać i wyczyścić. Aczkolwiek obawiam się, że tarcza i docisk do wyrzucenia, a powierzchnia koła zamachowego do przeszlifowania. Tak czy inaczej czeka Cię sporo pracy.
pzdr.

[qbarudeboy]

a nie da się jakoś pociągnąć go na biegu żeby się odkleiło albo inne takie siłowe rozwiązania?


to parch typowo do gnojenia, więc się specjalnie nie martwię o to, że coś tam będzie biło czy coś....

tylko, żeby mi się to gie odkleiło ;D


Kuba

[gruszek]

MOżesz spróbować:
1. 5tka i na rozruszniku zakręcić , może puści.
2. na linkę i spróbować pociągnąć.

[N2O]

Można też spróbować wykręcić świece żarowe, wrzucić bieg, zaciągnąć ręczny, wcisnąć hamulec i zakręcić rozrusznikiem(który to ma 3,2 lub 3,5kW).

[BENGI]

stało mi się dokładnie to samo i nic nie pomogło trzeba było rozbierać i tarcza była do wyrzucenia

[vandall1]

Polej to jakimś penetrantem Moze colą?

[osin225]

Też to przerabiałem , za cholere nie chciało puścić .U mnie pomogł taki patent że wcislem sprzęgło jakimś kijem , postał 2 dni i puściło

[qbarudeboy]

nie no, dwa dni na kiju to nie pomogą jeśli nie pomogła cała reszta....

jest tak sklejone, że ja chrzanię..... że tak powiem....

nie wiem czy sam dam radę zwalić skrzynię i później to poskładać.... ;D
tzn muszę dać radę,hehe


pzdr

[N2O]

Szybciej wyjmiesz silnik niż skrzynię.

[savek]

Szybciej wyjmiesz silnik niż skrzynię.

Zdecydowanie potwierdzam z podwieszoną wyciągarką we 2 razem z rozbieraniem 4-5h roboty - SD33T myślałem ze z tym krowiastym serduchem będzie problem przy włożeniu- nie było żadnego. Piękna sprawa.

[BENGI]

ja w 1.5-2 godziny mam silnik na haku ale niestety ostatnio padł mi reduktor i byłem zmuszony zrzucić skrzynię a efekt był taki że jeden z nas do tej pory ma zmasakrowaną stopę (strasznie ciężki kawałek żelastwa) całe szczęście że tylko na tym się skończyło ogólnie jeśli tego nie robiłeś, nie masz dobrego zaplecza i kogoś do pomocy to odradzam Ci się w ogóle za to zabierać jak już musisz to wyciągaj silnik

[N2O]

Czy chcesz wyciągać silnik czy skrzynię, to i tak najlepiej robić to podnośnikiem do silników.

[abrams]

Próbuj go zaciągać na najwyższym biegu z wciśniętym sprzęgłem, jak nie pomoże zawlecz go gdzieś w teren odpal na 2 i poupalaj trochę na wciśniętym sprzęgle, zmiana temperatury silnika, skrzyni, zmienne obciążenia, nie ma bata żeby coś nie puściło:]