Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Moderator: Kosiarz
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 12
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 8:19 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzcianka
Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Witam Wszystkich,
Jestem tutaj nowy a do tego swieży włąściciel GR1 krótki 1990r holender. Przeczytałem bardzo dużo informacji na forum i robie to od dawna. Mam taki problem to znaczy kiedy redukuje bieg do 2 bo np dojezdzam do skrzyżowania to jesli nie dodam gazu to występuje drżenie tak jak by od krzyżaków(wnioski po czytanych postach) to drżenie ustaje natychmiast jak tylko zacznę przyspieszać. Wczoraj byłem na stacji diagnostycznej i przeglądaliśmy wszystko z naciskiem aby sprawdzić krzyżaki i sprawdzając je ręcznie czyli chwyt za wał i testowanie zadne luzy nie wyszły. Pytanie czy to dobra metoda sprawdzania krzyżaków? Kolejna rzecz(wyczytana z postów) podobne objawy mogą być przy tym jak ktoś wykonał lift budy i nie obniżył skrzyni a podobno poprzednik wykonał lift ale nie wielki ja tam nawet tego nie widze aby był podniesiony ale przyjżałem sie pod jakim kątem tylny wał wchodzi do reduktora i jest to drobny kąt ok 10 stopni. Czy wał powinien byc podpięty do reduktora bez zadnych kątów czyli prosto? Jesli tak to jak opuścić skrzynie? Wiem pewnie sie usmiejecie z moich błachych pytań ale nie znalazłem odp na forum. Proszę o wyrozumiałość dla laika.
Pozdrawiam
Kamil
Jestem tutaj nowy a do tego swieży włąściciel GR1 krótki 1990r holender. Przeczytałem bardzo dużo informacji na forum i robie to od dawna. Mam taki problem to znaczy kiedy redukuje bieg do 2 bo np dojezdzam do skrzyżowania to jesli nie dodam gazu to występuje drżenie tak jak by od krzyżaków(wnioski po czytanych postach) to drżenie ustaje natychmiast jak tylko zacznę przyspieszać. Wczoraj byłem na stacji diagnostycznej i przeglądaliśmy wszystko z naciskiem aby sprawdzić krzyżaki i sprawdzając je ręcznie czyli chwyt za wał i testowanie zadne luzy nie wyszły. Pytanie czy to dobra metoda sprawdzania krzyżaków? Kolejna rzecz(wyczytana z postów) podobne objawy mogą być przy tym jak ktoś wykonał lift budy i nie obniżył skrzyni a podobno poprzednik wykonał lift ale nie wielki ja tam nawet tego nie widze aby był podniesiony ale przyjżałem sie pod jakim kątem tylny wał wchodzi do reduktora i jest to drobny kąt ok 10 stopni. Czy wał powinien byc podpięty do reduktora bez zadnych kątów czyli prosto? Jesli tak to jak opuścić skrzynie? Wiem pewnie sie usmiejecie z moich błachych pytań ale nie znalazłem odp na forum. Proszę o wyrozumiałość dla laika.
Pozdrawiam
Kamil
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
sprawdź mocowania budy do ramy. A tak na marginesie wszystkie wiekowe patrole drżą ze starości;)
Y60 2.8 SWB lift 2"OME,285/75r16 SIMEX copy. Winch .Podcięty. Snorkel,Stal przód i tył, MBC
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 12
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 8:19 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzcianka
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
czyli można powiedzieć drżyj maleńki drżyj:)
mocowanie nie są przegnite i wyglądaja ok.
mocowanie nie są przegnite i wyglądaja ok.
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
przecie to nie F1kamirsen pisze:czyli można powiedzieć drżyj maleńki drżyj:)
mocowanie nie są przegnite i wyglądaja ok.
Y60 2.8 SWB lift 2"OME,285/75r16 SIMEX copy. Winch .Podcięty. Snorkel,Stal przód i tył, MBC
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
A na jakich jeździsz oponach? Bo jak masz jakieś MT założone to przy niskiej prędkości też bedzie dodatkowo drgało.
Jest - Nissan Terrano II 2.4
Był - Jeep Grand Cherokee ZJ 4.0, Opel Frontera 2.0
Był - Jeep Grand Cherokee ZJ 4.0, Opel Frontera 2.0
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Krzyżaki nawet jak sobie wyglądają ładnie jak tak ruszasz wałem.... to jak już je zdejmiesz to Ci się rozpadną w łapkach
Tak uważam. Ponieważ przerobiłem to dokładnie w dwóch autach. Ament

Tak uważam. Ponieważ przerobiłem to dokładnie w dwóch autach. Ament

...z zawodu jestem...człowiekiem.
Tel - 508087274; GG - 7664920; Maciej
K160 SD33
Tel - 508087274; GG - 7664920; Maciej
K160 SD33
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
kąt wejscia i wyjscia wału musi być taki sam , poczytaj sobie na temat " wał napędowy zasada działania "
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup
790-71-74-74
d23 pickup

790-71-74-74
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Krzyżak może być przytarty i też będzie taki objaw. A wieloklin na wale ok?
sraczyki
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
a nie jest to problem z sprezynkami tarczy sprzegła?
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
To raczej przy odpuszczaniu i dawaniu gazu, ew utrzymywaniu stałej prędkości na delikatnym gazie. I to też raczej nie drżenie, tylko stukanie i szarpanie jakby luz w zawieszeniu.
sraczyki
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
U mnie mam pod innymi kątami wejscie i wyjście i nie generuje żadnych wibracji.Marci pisze:kąt wejscia i wyjscia wału musi być taki sam , poczytaj sobie na temat " wał napędowy zasada działania "
Jest - Nissan Terrano II 2.4
Był - Jeep Grand Cherokee ZJ 4.0, Opel Frontera 2.0
Był - Jeep Grand Cherokee ZJ 4.0, Opel Frontera 2.0
- wskodziana
- Posty: 415
- Rejestracja: sob kwie 04, 2009 10:16 pm
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Ja obstawiam wał . Miałem takie same objawy jak ty i po wymianie krzyżaków było ok . Zmień krzyżaki koszta znikome a na pewno mu nie zaszkodzis4e pisze:To raczej przy odpuszczaniu i dawaniu gazu, ew utrzymywaniu stałej prędkości na delikatnym gazie. I to też raczej nie drżenie, tylko stukanie i szarpanie jakby luz w zawieszeniu.

- wskodziana
- Posty: 415
- Rejestracja: sob kwie 04, 2009 10:16 pm
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
no i warto przy okazji wyważyć wał
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 12
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 8:19 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzcianka
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Dziekuje za podpowiedzi. opny to mam typowo szosowe(jeszcze:)) to zacznę od krzyżaków i zobaczymy ale to chyba za jakiś czas bo dzisiaj auto poszło do blacharza w celu czyszczenia i konserwacji ramy i podwozia oraz w celu zrobienia blachy wiec troszkę poczekam zanim dostane auto:(
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 12
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 8:19 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzcianka
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
Zibi - to jest ciekawe co podpowiasz. A czy są jakieś dodatkowe objawy?Zibi pisze:a nie jest to problem z sprezynkami tarczy sprzegła?
Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno
kamirsen pisze:Zibi - to jest ciekawe co podpowiasz. A czy są jakieś dodatkowe objawy?Zibi pisze:a nie jest to problem z sprezynkami tarczy sprzegła?
s4e pisze:To raczej przy odpuszczaniu i dawaniu gazu, ew utrzymywaniu stałej prędkości na delikatnym gazie. I to też raczej nie drżenie, tylko stukanie i szarpanie jakby luz w zawieszeniu.
sraczyki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość