Strona 1 z 1

Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: czw maja 05, 2011 11:14 am
autor: kamirsen
Witam Wszystkich,
Jestem tutaj nowy a do tego swieży włąściciel GR1 krótki 1990r holender. Przeczytałem bardzo dużo informacji na forum i robie to od dawna. Mam taki problem to znaczy kiedy redukuje bieg do 2 bo np dojezdzam do skrzyżowania to jesli nie dodam gazu to występuje drżenie tak jak by od krzyżaków(wnioski po czytanych postach) to drżenie ustaje natychmiast jak tylko zacznę przyspieszać. Wczoraj byłem na stacji diagnostycznej i przeglądaliśmy wszystko z naciskiem aby sprawdzić krzyżaki i sprawdzając je ręcznie czyli chwyt za wał i testowanie zadne luzy nie wyszły. Pytanie czy to dobra metoda sprawdzania krzyżaków? Kolejna rzecz(wyczytana z postów) podobne objawy mogą być przy tym jak ktoś wykonał lift budy i nie obniżył skrzyni a podobno poprzednik wykonał lift ale nie wielki ja tam nawet tego nie widze aby był podniesiony ale przyjżałem sie pod jakim kątem tylny wał wchodzi do reduktora i jest to drobny kąt ok 10 stopni. Czy wał powinien byc podpięty do reduktora bez zadnych kątów czyli prosto? Jesli tak to jak opuścić skrzynie? Wiem pewnie sie usmiejecie z moich błachych pytań ale nie znalazłem odp na forum. Proszę o wyrozumiałość dla laika.
Pozdrawiam
Kamil

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: czw maja 05, 2011 1:18 pm
autor: kornik21
sprawdź mocowania budy do ramy. A tak na marginesie wszystkie wiekowe patrole drżą ze starości;)

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: czw maja 05, 2011 1:27 pm
autor: kamirsen
czyli można powiedzieć drżyj maleńki drżyj:)
mocowanie nie są przegnite i wyglądaja ok.

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: czw maja 05, 2011 6:56 pm
autor: kornik21
kamirsen pisze:czyli można powiedzieć drżyj maleńki drżyj:)
mocowanie nie są przegnite i wyglądaja ok.
przecie to nie F1

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: pt maja 06, 2011 4:12 pm
autor: Arni VFR
A na jakich jeździsz oponach? Bo jak masz jakieś MT założone to przy niskiej prędkości też bedzie dodatkowo drgało.

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: pt maja 06, 2011 8:53 pm
autor: Whitie
Krzyżaki nawet jak sobie wyglądają ładnie jak tak ruszasz wałem.... to jak już je zdejmiesz to Ci się rozpadną w łapkach :)
Tak uważam. Ponieważ przerobiłem to dokładnie w dwóch autach. Ament :)21

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: sob maja 07, 2011 8:54 pm
autor: Marci
kąt wejscia i wyjscia wału musi być taki sam , poczytaj sobie na temat " wał napędowy zasada działania "

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: ndz maja 08, 2011 2:04 pm
autor: s4e
Krzyżak może być przytarty i też będzie taki objaw. A wieloklin na wale ok?

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: ndz maja 08, 2011 2:26 pm
autor: Zibi
a nie jest to problem z sprezynkami tarczy sprzegła?

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: ndz maja 08, 2011 2:29 pm
autor: s4e
To raczej przy odpuszczaniu i dawaniu gazu, ew utrzymywaniu stałej prędkości na delikatnym gazie. I to też raczej nie drżenie, tylko stukanie i szarpanie jakby luz w zawieszeniu.

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: ndz maja 08, 2011 3:07 pm
autor: Arni VFR
Marci pisze:kąt wejscia i wyjscia wału musi być taki sam , poczytaj sobie na temat " wał napędowy zasada działania "
U mnie mam pod innymi kątami wejscie i wyjście i nie generuje żadnych wibracji.

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: ndz maja 08, 2011 6:40 pm
autor: wskodziana
s4e pisze:To raczej przy odpuszczaniu i dawaniu gazu, ew utrzymywaniu stałej prędkości na delikatnym gazie. I to też raczej nie drżenie, tylko stukanie i szarpanie jakby luz w zawieszeniu.
Ja obstawiam wał . Miałem takie same objawy jak ty i po wymianie krzyżaków było ok . Zmień krzyżaki koszta znikome a na pewno mu nie zaszkodzi :wink:

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: ndz maja 08, 2011 6:42 pm
autor: wskodziana
no i warto przy okazji wyważyć wał

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: pn maja 09, 2011 1:47 pm
autor: kamirsen
Dziekuje za podpowiedzi. opny to mam typowo szosowe(jeszcze:)) to zacznę od krzyżaków i zobaczymy ale to chyba za jakiś czas bo dzisiaj auto poszło do blacharza w celu czyszczenia i konserwacji ramy i podwozia oraz w celu zrobienia blachy wiec troszkę poczekam zanim dostane auto:(

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: pn maja 09, 2011 1:52 pm
autor: kamirsen
Zibi pisze:a nie jest to problem z sprezynkami tarczy sprzegła?
Zibi - to jest ciekawe co podpowiasz. A czy są jakieś dodatkowe objawy?

Re: Drżenie jak by od krzyżaków ale to nie to podobno

: pn maja 09, 2011 5:06 pm
autor: s4e
kamirsen pisze:
Zibi pisze:a nie jest to problem z sprezynkami tarczy sprzegła?
Zibi - to jest ciekawe co podpowiasz. A czy są jakieś dodatkowe objawy?
s4e pisze:To raczej przy odpuszczaniu i dawaniu gazu, ew utrzymywaniu stałej prędkości na delikatnym gazie. I to też raczej nie drżenie, tylko stukanie i szarpanie jakby luz w zawieszeniu.