Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Moderator: Kosiarz
Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Witam.
W Patrolu z 91 r. z prawej pasty, przy odłączonym napędzie, dobiega odgłos podobny do wolnobiegu w rowerze górskim.
Nie mogę nigdzie znaleźć rysunku potrzebnego do rozebrania wewnętrznego "bębna" z zębatkami.
Czy ktoś to rozbierał i może powiedzieć jak to poprawnie zrobić i na co zwrócić uwagę. Czy ten mechanizm można załączyć "w palcach" (jeżeli jest wyjęty z obudowy piasty)?
Z góry dziękuję za okazaną pomoc.
Pozdrawiam
Jarek
W Patrolu z 91 r. z prawej pasty, przy odłączonym napędzie, dobiega odgłos podobny do wolnobiegu w rowerze górskim.
Nie mogę nigdzie znaleźć rysunku potrzebnego do rozebrania wewnętrznego "bębna" z zębatkami.
Czy ktoś to rozbierał i może powiedzieć jak to poprawnie zrobić i na co zwrócić uwagę. Czy ten mechanizm można załączyć "w palcach" (jeżeli jest wyjęty z obudowy piasty)?
Z góry dziękuję za okazaną pomoc.
Pozdrawiam
Jarek
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=14&t=12439
Najpierw poczytaj tu.
Najpierw poczytaj tu.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Dzięki za linka. Niestety nie ma tam odpowiedzi na moje pytanie. Nadal nie wiem jak rozebrać "bęben" z zębatkami, żeby dostać się do sprężyny.
- Marcin 260R
-
- Posty: 100
- Rejestracja: wt sty 08, 2008 7:24 pm
- Lokalizacja: Bystra
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Dzień dobry,
tam jest proszę Pana taki małowidoczny pierścień zabezpieczający, w przekroju okrągły
poważnie
ale rzeczywiście na Forum temat automatycznych sprzęgieł piast poszedł "po łebkach" -
Czy ktoś z Kolegów zna naprawdę DOBRZE ten temat (dokładna zasada działania, ocena zużycia elementów, możliwość ich naprawy/regeneracji itp)
Forumowiczów chcących powiedzieć, że "są tam takie ząbki co jak się wytrą, to najlepiej wszystko zaspawać na stałe, albo kupić manuale" proszę o nie zabieranie głosu
z góry dziękuję za fachową informację!!
tam jest proszę Pana taki małowidoczny pierścień zabezpieczający, w przekroju okrągły
poważnie
ale rzeczywiście na Forum temat automatycznych sprzęgieł piast poszedł "po łebkach" -
Czy ktoś z Kolegów zna naprawdę DOBRZE ten temat (dokładna zasada działania, ocena zużycia elementów, możliwość ich naprawy/regeneracji itp)

Forumowiczów chcących powiedzieć, że "są tam takie ząbki co jak się wytrą, to najlepiej wszystko zaspawać na stałe, albo kupić manuale" proszę o nie zabieranie głosu

z góry dziękuję za fachową informację!!
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Środek się nie psuje, jedynie talerzyk(ze stożkiem) załączający który zakłada się razem ze sprężyną. Jak zestaw dwóch talerzyków osiągnie po włożeniu jeden w drugi jakąś tam graniczną grubość to całość nie działa. Czasem lubi też wysypać się łożysko które jest na tym całym środkiem.
Najtaniej jest zablokować(tzna zapiąć napęd, przejechać kilka metrów aby sprzęgiełka się zapięły, odkręcić sprzęgiełka, upewnić się że środek nie kręci się w obudowie, wyjąć blaszkę i sprężynę i cieszyć się pancernymi sprzęgiełkami) lub wymienić na manuale.

Najtaniej jest zablokować(tzna zapiąć napęd, przejechać kilka metrów aby sprzęgiełka się zapięły, odkręcić sprzęgiełka, upewnić się że środek nie kręci się w obudowie, wyjąć blaszkę i sprężynę i cieszyć się pancernymi sprzęgiełkami) lub wymienić na manuale.

Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Drogi kolego, graniczna wartość kwalifikująca sprzęgiełka do wymiany to 15,4 mm. W moim przypadku mają ok. 17 mm, więc jeszcze pośmigają. Coś grzechocze na odłączonym napędzie, więc nie są to sprzęgiełka, tylko nie do końca rozłączony napęd. Zębatka wewnętrzna nie chowa się całkowicie, czyli jednak środek może się zepsuć.N2O pisze:Środek się nie psuje, jedynie talerzyk(ze stożkiem) załączający który zakłada się razem ze sprężyną. Jak zestaw dwóch talerzyków osiągnie po włożeniu jeden w drugi jakąś tam graniczną grubość to całość nie działa. Czasem lubi też wysypać się łożysko które jest na tym całym środkiem.
Najtaniej jest zablokować(tzna zapiąć napęd, przejechać kilka metrów aby sprzęgiełka się zapięły, odkręcić sprzęgiełka, upewnić się że środek nie kręci się w obudowie, wyjąć blaszkę i sprężynę i cieszyć się pancernymi sprzęgiełkami) lub wymienić na manuale.
Najtaniej byłoby, jak ironicznie napisał Marcin, wszystko do kupy zespawać. Problem w tym, że auto nie posiada dyferencjału międzymostowego, więc proponowane rozwiązanie odpada choćby z tego powodu. Chodzi o to, żeby naprawić rozwiązanie fabryczne, a nie odstawiać partyzantki. Autem powozi również kobieta, więc wszystko musi działać jak do tej pory. Nie ma mowy o żadnych manualach, bo przy zakupie jednym z warunków było automatyczne załączanie przedniego napędu.
Pozdrawiam
p.s. Proszę o rzetelne informacje, bo wątek puchnie, a do tej pory nic konkretnego się nie dowiedziałem.
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Flesz pisze:Najtaniej byłoby, jak ironicznie napisał Marcin, wszystko do kupy zespawać. Problem w tym, że auto nie posiada dyferencjału międzymostowego, więc proponowane rozwiązanie odpada choćby z tego powodu.

XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Wujek Dobra Rada 

Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
A następnie tutaj...
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=23&t=78770
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=23&t=78770
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
lysy76 pisze:Widzisz@Flasz, rozbawiłeś towarzycho...
![]()
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=14&t=64751
ernil pisze:A następnie tutaj...
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=23&t=78770

Panowie a co te linki wnoszą do rozwiązania problemu? Co niby śmiesznego jest w tym co piszę? Debilne propozycje forumowiczów?
Zamiast prostej odpowiedzi w stylu: zdejmij segera, wyjmij bęben itd...... otrzymuję listę dziwnych linków, których przeglądanie zajmuje czas, a nie rozwiązują problemu.
Potrzebuję pomocy przy rozebraniu mechanizmu w piaście. Była fotorelacja jak to zrobić czy nie? Jak była to proszę o linka, jak nie, to proszę nie podsyłać takich linków, bo nie mam czasu przeglądać postów nie na temat.
Jeżeli ktoś wie jak to zrobić, a nie jest to tajemnicą, to proszę, żeby podzielił się wiedzą.
Pozdrawiam
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
W patrolu?Flesz pisze: przy zakupie jednym z warunków było automatyczne załączanie przedniego napędu.

Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Tak, co się dziwisz. W pajero było sterowanie liftem poprzez elektryczne silniki montowane przy drążkach, to czemu w patrolu miałby się sam napęd nie włączać? 

XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
@Flaszu
Zrób se zrzut ekranu tego wątka ...
przerzuć na jakiegoś pendrajwa...
tego następnie w kopertę zaklej i za rok czy tam dwa, se go odpal znowu...
też się pośmiejesz...

Pracujesz nad tym żeby do galerii trafić...

Zrób se zrzut ekranu tego wątka ...
przerzuć na jakiegoś pendrajwa...
tego następnie w kopertę zaklej i za rok czy tam dwa, se go odpal znowu...
też się pośmiejesz...

Pracujesz nad tym żeby do galerii trafić...

Ostatnio zmieniony śr cze 15, 2011 10:01 pm przez lysy76, łącznie zmieniany 1 raz.
Wujek Dobra Rada 

- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Ernil nie wnosisz nic nowego powinieneś milczeć 

Czwarte serce 

Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Jak nazwać kogoś, kto zadaje idiotyczne pytania, a potem obraża ludzi, którzy chcą mu pomóc, dając delikatnie do zrozumienia, że bredzi nie mając o tym pojęcia?Flesz pisze: Panowie a co te linki wnoszą do rozwiązania problemu? Co niby śmiesznego jest w tym co piszę? Debilne propozycje forumowiczów?
Zamiast prostej odpowiedzi w stylu: zdejmij segera, wyjmij bęben itd...... otrzymuję listę dziwnych linków, których przeglądanie zajmuje czas, a nie rozwiązują problemu.

- Marcin 260R
-
- Posty: 100
- Rejestracja: wt sty 08, 2008 7:24 pm
- Lokalizacja: Bystra
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
witam Forumowiczów...
może wróćmy do tematu serwisu sprzęgła piasty, od wczoraj tu nie zaglądałem, wchodzę i dalej nic na temat..
a może znacie jakieś forum gdzie ktoś z branży udzieli FACHOWEJ pomocy?
może wróćmy do tematu serwisu sprzęgła piasty, od wczoraj tu nie zaglądałem, wchodzę i dalej nic na temat..
a może znacie jakieś forum gdzie ktoś z branży udzieli FACHOWEJ pomocy?
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Panowie, kolejny raz zadaje to idiotyczne pytanie: jak rozebrać "bęben" z zębatkami, bo jak go wyjąć z obudowy to już wiem. Nikogo nie mam zamiaru obrażać, ale rozwiązania, które są tu proponowane nie bardzo mnie satysfakcjonują. Gdybym miał czas, to poszukałbym sobie w wątkach po forach, ale rozgrzebałem auto i pilnie potrzebuje konkretnej pomocy. Nie interesują mnie również rozwiązania partyzanckie. Chcę przywrócić funkcjonowanie oryginalnego rozwiązania.
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Chodzi o mi poprawnie rozebranie (a później złożenie) wewnętrznego elementu z tego linku:
http://www.patrol4x4.com/forum/nissan-p ... ase-17722/
Posty nr 8 i 9.
p.s. Marcin jesteś może z Bystrej koło Bielska? Widzę, że jesteś zainteresowany tematem, to może połączymy siły i jakoś się skontaktujemy.
http://www.patrol4x4.com/forum/nissan-p ... ase-17722/
Posty nr 8 i 9.
p.s. Marcin jesteś może z Bystrej koło Bielska? Widzę, że jesteś zainteresowany tematem, to może połączymy siły i jakoś się skontaktujemy.
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Witam !
Też nie zaglądałem na to forum bardzo długo. I jak już jestem to coś napiszę.
Powodem twojego problemu jest zużyte łożysko oporowe lub jego bieżnia w sprzegiełku piasty( o ile w ogóle tam jest komuś mogło się wydawać nie potrzebne). W normalnym stanie po rozłączeniu napędu cała ta "kaseta z wieloklinami" podczas obrotu opiera się o łożysko oporowe (działanie siły odśrodkowej) które nie dopuszcza do ocierania o zęby na obudowie sprzegiełka przez którą przekazywany jest napęd na piastę po zasprzęgleniu. U Ciebie kaseta wysuwa się za daleko na zewnątrz i z tąd to tzw. bzyczenie. Problemu nie ma przy załączonym napędzie bo łożysko jest dociśnięte, a zęby zębatek zazębione.
Da się to naprawić jeżeli jest jeszcze tam łożysko( jeżeli nie ma to nowe łożysko lub sprzęgiełka). Poszukaj specjalnych podkładek dystansowych( grubość trzeba dopasować samemu) pod łożyska stosowanych w rolnictwie.
PS. W nowych tzw. "manualach " jest pozycja AUTO lub LOCK co oznacza automatyczne załączanie i rozłączanie lub blokada załączonych.
Też nie zaglądałem na to forum bardzo długo. I jak już jestem to coś napiszę.
Powodem twojego problemu jest zużyte łożysko oporowe lub jego bieżnia w sprzegiełku piasty( o ile w ogóle tam jest komuś mogło się wydawać nie potrzebne). W normalnym stanie po rozłączeniu napędu cała ta "kaseta z wieloklinami" podczas obrotu opiera się o łożysko oporowe (działanie siły odśrodkowej) które nie dopuszcza do ocierania o zęby na obudowie sprzegiełka przez którą przekazywany jest napęd na piastę po zasprzęgleniu. U Ciebie kaseta wysuwa się za daleko na zewnątrz i z tąd to tzw. bzyczenie. Problemu nie ma przy załączonym napędzie bo łożysko jest dociśnięte, a zęby zębatek zazębione.
Da się to naprawić jeżeli jest jeszcze tam łożysko( jeżeli nie ma to nowe łożysko lub sprzęgiełka). Poszukaj specjalnych podkładek dystansowych( grubość trzeba dopasować samemu) pod łożyska stosowanych w rolnictwie.
PS. W nowych tzw. "manualach " jest pozycja AUTO lub LOCK co oznacza automatyczne załączanie i rozłączanie lub blokada załączonych.
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
No wielkie dzięki Konradzie. Spałeś mi z nieba z tą informacją. Mówisz o łożysku "na dnie" obudowy, które jest pod "bębenkiem" (kuleczki o średnicy około 1.5 mm. Niepokoi mnie jeszcze fakt, że zębatka nie chowa się całkowicie (takie odnoszę wrażenie).
Jeszcze raz wielkie dzięki, za rzetelną informację.
Jeszcze raz wielkie dzięki, za rzetelną informację.
- Marcin 260R
-
- Posty: 100
- Rejestracja: wt sty 08, 2008 7:24 pm
- Lokalizacja: Bystra
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91

a czy problem nie tkwi w sumie grubości złożonych pierścieni A i B..?
i czy luz ok. 3mm (powstały po skasowaniu luzu piasty nakrętką) pomiędzy pierścieniem "B" a podkładką blokującą nakrętkę ma taki być,
bo to przecież wpływa na współpracę "A" i "B",
Konradowi dzięki za powrót do tematu

ps. ale o którym łożysku oporowym mówisz?
dzięki
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Witam !
Ten rysunek nie przedstawia wewnętrznej części sprzęgiełka. Części od półosi do pierscienia zigera czy jak on się tam nazywa( sorry za nazwy nie jestem mechanikiem) po odkręceniu sprzegiełek zostają na półosi. Natomiast pozostałe trzy części da się zdjąć.W obudowie zostaje jeszcze tzw."Bembenek" da się wyjąć po zdjęciu zabezpieczenia w postaci warstwowego pierścienia. Podważyć jeden koniec i obracać aż wyjdzie ze żłobka(nie jest to zieger). Po wyjęciu bębenka ( dwie tuleje jedna z wieloklinem wewnątrz mniejsza i druga z wieloklinem zewnątrz większa to ta która się zazębia z piastą i opiera o łożysko oporowe) dobierasz się do łożyska( kuleczki o średnicy około 1,5mm na samym końcu przy dekielku zewnętrznym, bardzo delikatne).
Myślę, że jak to wszystko wymyjesz porządnie w benzynie lub czymś podobnym to się schowa( nie pamiętam czy ma się chować).
Ważna rzecz nie smarować byle jakim smarem pod żadnym pozorem. Smar nie służy części "sprężynie"( opisanej na rys. spring) lubi się sklejać kiedy zimno.
Suchy smar do łąńcuchów( któremu ja osobiście nie ufam) lub tak jak ja stosuję olej przekładniowy ( producent obojętny).Przerobiłem ten temat jakieś trzy lata temu i do tej pory nie ma problemu ze sprzęgłami.
Ten rysunek nie przedstawia wewnętrznej części sprzęgiełka. Części od półosi do pierscienia zigera czy jak on się tam nazywa( sorry za nazwy nie jestem mechanikiem) po odkręceniu sprzegiełek zostają na półosi. Natomiast pozostałe trzy części da się zdjąć.W obudowie zostaje jeszcze tzw."Bembenek" da się wyjąć po zdjęciu zabezpieczenia w postaci warstwowego pierścienia. Podważyć jeden koniec i obracać aż wyjdzie ze żłobka(nie jest to zieger). Po wyjęciu bębenka ( dwie tuleje jedna z wieloklinem wewnątrz mniejsza i druga z wieloklinem zewnątrz większa to ta która się zazębia z piastą i opiera o łożysko oporowe) dobierasz się do łożyska( kuleczki o średnicy około 1,5mm na samym końcu przy dekielku zewnętrznym, bardzo delikatne).
Myślę, że jak to wszystko wymyjesz porządnie w benzynie lub czymś podobnym to się schowa( nie pamiętam czy ma się chować).
Ważna rzecz nie smarować byle jakim smarem pod żadnym pozorem. Smar nie służy części "sprężynie"( opisanej na rys. spring) lubi się sklejać kiedy zimno.
Suchy smar do łąńcuchów( któremu ja osobiście nie ufam) lub tak jak ja stosuję olej przekładniowy ( producent obojętny).Przerobiłem ten temat jakieś trzy lata temu i do tej pory nie ma problemu ze sprzęgłami.
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
chrzanię...same fochy w tym temacie
wszyscy pod scianą ze nikt nie napisał ze MTV




Gr 850Nm mi sie marzy :)
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Co jest ze pisze p.i.e.r.d.o.l.e a automatycznie zamienia na CHRZANIE...JA NIE ZNAM SŁOWA CHRZANIE 

Gr 850Nm mi sie marzy :)
Re: Automatyczny mechanizm dołączania napędu - Hiszpan '91
Pieprzenie sie przejadlo moze i jest chrzanienie? 

Mitsu Pajero dwałosiem tedeji. Było.Vitara była. Sportage 8V był. V70 2.5tdi jest. XC90 2.4 D5 jest.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości