Strona 1 z 2

Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 2:24 pm
autor: menu
Witam, jestem świeżym posiadaczem Forda Mavericka (a że jest to prawie terrano) postanowiłem dołączyć do Waszego grona i dowiedzieć się jak taki sprzęt użytkować.Mój Maverick to 2.7 TD z roku 1994. Mam pytanie (szukałem i nie mogę znaleźć),dlaczego mam słabiutkie ogrzewanie,wskaźnik temperatury ledwo drgnie i w kabinie mam zimno mimo iż czuć delikatny powiew ciepłego powietrza.Proszę o jakieś sugestie.

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 2:28 pm
autor: N2O
Termostat wymień - prościej się nie da.
:)21

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 3:31 pm
autor: sebson
Albo temporary dekture wsadz se :)21
Inaczej tzw. żaluzje :wink:

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 3:36 pm
autor: Ryżak
O nie wierze! :lol: Pierwszy post bez wizyty w odpowiednim dziale i od razu konkretna odpowiedz :)21 . A tak narzekaja na to forum ze nic sie z niego nie mozna dowiedziec :)21 . No ja w plaskatym przedwczoraj zmienilem i od razu komfort jazdy wzrósl 8)

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 4:00 pm
autor: Przemm
zapowietrzony uklad, moze tylko nagrzewnica , nie wiem czy masz tam osobne odpowietrzenie?
za malo plynu chlodniczego?

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 4:37 pm
autor: menu
Dzięki za tak szybkie odpowiedzi .
termostat sprawdzałem w gorącej wodzie i działa, oprócz tego wyjąłem wiatrak i to samo,a jak odpowietrzyć centralkę?

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 4:54 pm
autor: N2O
Może jeszcze napisz jak sprawdzałeś ten termostat, na nasz klimat ma być 82 lub 88 stopni temperatura otwarcia.
:lol:

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 5:30 pm
autor: menu
Sprawdzałem poprzez zanurzenie w gorącej wodzie.Działa ale nie jestem w stanie określić temperatury wody w przybliżeniu zaczynała się gotować.

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 5:43 pm
autor: Satelita
Przykręć ten wiatrak z powrotem , wymień płyn na nowy i kup nowy termostat. Jak nie pomoże to przysłoń trochę chłodnice kartonem ( mniej więcej połowę ) i musi działać. Aaa co najważniejsze, zamknij środkowe nawiewy, tam zawsze zimne powietrze leci (przystosowanie jakieś do klimy i tyle)

Układ odpowietrzasz odpalając silnik i odkręcając korek od chłodnicy lejesz dotąd aż nie będzie pełne, później odpowiedni poziom do zbiorniczka i dziękuje

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 6:25 pm
autor: thenat
menu pisze:Sprawdzałem poprzez zanurzenie w gorącej wodzie.Działa ale nie jestem w stanie określić temperatury wody w przybliżeniu zaczynała się gotować.
u mnie też po zalaniu wrzątkiem termostat się otwierał a silnik jednak nie nagrzewał się dostatecznie i ogrzewania przwie nie był. wymiana termostatu pomogła

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 6:27 pm
autor: Ryżak
To ze sam termostat dziala nie znaczy ze jest dobry. U mnie tez dzialal jak nalezy ale okazalo sie ze uszczelka ktora sie tam znajduje juz byla zjechana i nie domykala termostatu i to mocno, dlatego plyn zasuwal na praktycznie duzym obiegu. Sprawdz uszczelke na termostacie albo wsadz drugi na probe jak masz.

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 6:52 pm
autor: menu
Podoba mi się to forum , rzeczowe odpowiedzi, termostat już zamówiłem i jutro biorę się do pracy, a na wszelki wypadek jak odmulić centralkę?
Skoro tak fajnie się dyskutuje to mam kolejne pytania;
-jak cofam na napędach czuje opór tak jakby coś trzymało- to będzie most czy reduktor?,
-do czego służą drążki wzdłużne od przedniego wahacza wzdłuż ramy w okolicy tylnego koła jest regulacja,jeden mam bardziej wkręcony.kalkuluje że jest to regulacja naprężenia wahacza dolnego.

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 8:18 pm
autor: Satelita
menu pisze:Podoba mi się to forum , rzeczowe odpowiedzi, termostat już zamówiłem i jutro biorę się do pracy, a na wszelki wypadek jak odmulić centralkę?
Skoro tak fajnie się dyskutuje to mam kolejne pytania;
-jak cofam na napędach czuje opór tak jakby coś trzymało- to będzie most czy reduktor?,
-do czego służą drążki wzdłużne od przedniego wahacza wzdłuż ramy w okolicy tylnego koła jest regulacja,jeden mam bardziej wkręcony.kalkuluje że jest to regulacja naprężenia wahacza dolnego.

pierwszy "-" : tak ma być są to opory z całego układu napędowego , ja przynajmniej mam tak w obu terrano

drugi "-" : tak jest to drążek skrętny i działa jak sprężyna , można sobie w niewielkim stopniu wyregulować nim wysokość przedniego zawiasu, ale o tym poczytasz w innych wątkach , poszukaj

Forum nie jest rzeczowe ... poczekaj jeszcze trochę ;>

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 8:21 pm
autor: Thespian
menu pisze: -do czego służą drążki wzdłużne od przedniego wahacza wzdłuż ramy w okolicy tylnego koła jest regulacja,jeden mam bardziej wkręcony.kalkuluje że jest to regulacja naprężenia wahacza dolnego.
drążki skrętne... ich rola jest dużo poważniejsza niż regulacja naprężenia... :)

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 8:43 pm
autor: menu
Thespian a mógłbyś tak po krotce o co chodzi z tymi drążkami

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 8:48 pm
autor: Satelita
menu pisze:Thespian a mógłbyś tak po krotce o co chodzi z tymi drążkami
Proszę cała zasadę działania http://pl.wikipedia.org/wiki/Dr%C4%85%C ... r%C4%99tny. Nic skomplikowanego ... jeśli masz bardzo padnięty przód możesz trochę je podkręcić

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 9:37 pm
autor: Thespian
drążki to problem wielopoziomowy...

niby łatwo pokręcić śrubą i podnieść przód... ale jak się za bardzo podkręci to geometria leci, zawieszenie dramatycznie się usztywnia, przeguby pracują pod drańskim kątem... a jeszcze zdarzają się przypadki że zrywa się gwint na śrubach regulujących podczas takiego "podkręcania"

spece z półwyspu Iberyjskiego wyliczyli kiedyś że bezpiecznie można podnieść tak aby od dolnej krawędzi seryjnego sprzęgiełka do krawędzi plastikowego nadkola było 55cm... ale kto bym tam im wierzył...

aaaaaa byłbym zapomniał, problem usztywnienia po podkręceniu można za tysiaka rozwiązać, można kupić drążli Calmini np...

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 10:16 pm
autor: BENGI
pierwszy temat od dawna z samymi konkretami :o święto lasu czy co :)21

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 10:20 pm
autor: janusz k160
Zima Panie, zima :)21 :wink:

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 10:21 pm
autor: Wiarus
Wiosna idzie !

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 10:22 pm
autor: BENGI
no ja wiem mrozy i w ogóle :wink:

Re: Nowy z prośbą

: pt lut 03, 2012 10:24 pm
autor: Satelita
i po treściwy wątku :)21

Re: Nowy z prośbą

: sob lut 04, 2012 10:01 am
autor: menu
A tak pięknie szło!!, tylko zastanawiam się do czego ta wiosna i zima,w czym ma mi to pomóc.

Re: Nowy z prośbą

: sob lut 04, 2012 10:07 am
autor: Satelita
Jesień też wiele znaczy

Re: Nowy z prośbą

: sob lut 04, 2012 10:14 am
autor: BENGI
że o lecie nie wspomnę :)21