www.forum4x4.pl

Witam. Walczę już jakiś czas z przednim zawieszeniem w terranie II - problem polega na zbieraniu opon przednich od wewnetrznej strony. Luzu zlikwidowane zbierznośc ustawiane juz kilka razy u różnych czarodziei i nadal tnie opony. Czy to norma w terranie czy może ktoś z kolegów pomoże?

A jak u Ciebie z łożyskami w kołąch?
Ja ostatnio popiskuję na rondkach. Luzy są też zlikwidowane ale jak podniosę koło i poruszam nim to czuć luz na łożysku i tu upatruję problem. Właśnie się zbieram w sobie aby je wymienić - ale tak mi się tak bardzo nie chce że postanowiłem to zrobić po zlocie Terrano za tydzień - może jeszcze coś uszkodzę

Po co wymieniać jak są regulowane Wyją

fotokora pisze:Witam. Walczę już jakiś czas z przednim zawieszeniem w terranie II - problem polega na zbieraniu opon przednich od wewnetrznej strony. Luzu zlikwidowane zbierznośc ustawiane juz kilka razy u różnych czarodziei i nadal tnie opony. Czy to norma w terranie czy może ktoś z kolegów pomoże?

Zbieżność to dopiero gdzieś tak połowa albo nie 1/3 sukcesu.
Jeszcze kąty są tam różne. Wyprzedzenia sworznia zwrotnicy, pochylenia.... To jest powód. Się reguluje. Tyle, że trzeba specjalisty i pewnie podkładek....

no właśnie .. a jak się reguluje te kąty wyprzedzenia i pochylenia osi sworznia zwrotnicy.?

o czlowieku wyzsza szkola jazdy polaczona z metoda prob i bledow na czuja czesto bo popuszczasz wahacz kiedy jest kolo w gorze, ustawiasz podkladkami, dokrecasz i opuszczasz samochod, kolo zmienia swoje polozenie i trafisz albo od nowa zabawa i inne podkladki troche zabawy jest, nawet duzo nieraz

rus_one pisze:Po co wymieniać jak są regulowane Wyją

chodzi Ci o to że można dokręcić podkładkę którą później kontruje się śróbkami? - masz rację, można w ten sposób zmniejszyć luz koła ale u mnie już jest po ptokach - stan łożysk jest dogorywający

Jak nie da się już nakrętką skasować luzu - to wymień już a nie po jakimś zlocie, bo zgubisz koło i siebie albo kogoś pozabijasz...

stary patrol pisze:o czlowieku wyzsza szkola jazdy polaczona z metoda prob i bledow na czuja czesto bo popuszczasz wahacz kiedy jest kolo w gorze, ustawiasz podkladkami, dokrecasz i opuszczasz samochod, kolo zmienia swoje polozenie i trafisz albo od nowa zabawa i inne podkladki troche zabawy jest, nawet duzo nieraz

A czemu na oko, przeciez sa przyzady do tego i to proste.

chodzi Ci o to że można dokręcić podkładkę którą później kontruje się śróbkami?

Tak o to, ale skoro umarły to nie mam pytań.

żaden problem z ustawieniem , jedziesz do diagnosty który ma choć trochę chęci i umiejętności i ustawi wszystko

a jak jest z tym pochyleniem kół przy skręcie ? kto podpowie które koło jak jest pochylone przy maksymalnym skręcie.

No, ciekawe pytanie. Słyszałem że przy skręcie R20 mocno szlifuje gumy.

to jak te diabelstwo ustawić żeby nie szlifowało opon? może wykręcić bardziej ograniczniki skrętu ? kończą mi się pomysły.
A swoja drogą to kąt wyprzedzenia i pochylenia sworznia zwrotnicy mają duży wpływ na zbieranie opon?