Strona 1 z 17

Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 5:57 pm
autor: pablojeep
Witam.
Planuję uturbić swojego k160, co potrzebuję zakupić do sd33 oprócz:
- turbina (węże powietrzne i olejowe)
- kolektor wydechowy (ssący też?)
- pompa wtryskowa (wtryski też?)
Co jeszcze mi potrzeba? Jest może gdzieś na necie opis takiej operacji bo ja nic nie mogę znaleźć.
Z góry dzięki za info.

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 6:02 pm
autor: N2O
Kolektory, pompa, dobrze by było też koło zamachowe.

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 6:12 pm
autor: pablojeep
Koło zamachowe jest inne??? Masą się różni? Wtryski wydolą?

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 6:15 pm
autor: N2O
Koło zamachowe jest większe, cięższe i sprzęgło jest większe. Tuleja łożyska oporowego teżjest krótsza, o czym należy pamiętać.
Wtryski są takie same.

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 6:22 pm
autor: pablojeep
Czyli na 35" po uturbieniu od razy za sprzęgłem się rozglądać? :D

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 6:24 pm
autor: N2O
Mniej więcej.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 6:26 pm
autor: pablojeep
Dzięki. Będę poszukiwał gratów.

Re: Uturbienie sd33

: pt sty 18, 2013 9:34 pm
autor: BENGI
ostatnio Wszyscy chcą uturbiać fury :)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 12:13 am
autor: Wowos
Może ich zaczynają pekaesy wyprzedzać :)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 12:43 am
autor: N2O
Wiesz, wolnossący SD33 ma wbudowany wykrywacz górek, ale to i tak nie zmienia faktu, że w terenie pod górę po piachu trudniej go zdusić niż seryjne RD28T.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 12:52 am
autor: BENGI
najgorsze 3.3 lepsze od nowego rd2.8t :)21 :)21 :)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 12:55 am
autor: N2O
No ba.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 12:56 am
autor: Patryk 160
N2O pisze:Wiesz, wolnossący SD33 ma wbudowany wykrywacz górek, ale to i tak nie zmienia faktu, że w terenie pod górę po piachu trudniej go zdusić niż seryjne RD28T.
:)21
jak to :o
przecież zara Was zeżrą , wszak oni tym silnikiem 2,8 jadą i to na ogromnych kołach

tyle że tylko z górki

:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 12:58 am
autor: BENGI
ale Patryk to mientkie faje są i czapka im lubi podskakiwać :)21 :)21 :)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:04 am
autor: N2O
Zawsze mnie bawiła ta sytuacja:
3 Patrole, jeden Y60, drugi K-260 i trzeci mój K-160 jeszcze wtedy ze zdechniętym SD33 wolnossącym.
Górka piachu taka na wysokość około 10m nie więcej.
Y60 podjechało prawie do szczytu i zdechło(brak mocy), K-260 to samo, swoim 3,3 wjechałem na górkę resztką sił mając na szczycie jakieś 500 obr/min i to na 5 działających cylindrach.
Sytuacja druga - też górka piachu, a raczej wyjazd z dołka:
Y60 i K-160.
Y-60 - brak mocy przed samym końcem podjazdu
Moja 160-ka podjechała na samym tyle ciut dalej niż Y60 z zapiętym napędem.

O różnicy po zmianie silnika na SD33T nie ma co wspominać - po piachu jedzie tam gdzie samurai'e wymiękają.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:07 am
autor: Patryk 160
Paweł , Ty to sie nie wstydzisz pokazywać w terenie z takimi padalcami ?

:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:08 am
autor: N2O
To było ze 4 czy 5 lat temu, teraz to prawie nikt nie jeździ.
:)11

Byli i tacy ci nie chcieli z nami jeździć, bo im się samochody psuły.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:11 am
autor: BENGI
oj Patryk :)21 Paweł resocjalizuje posiadaczy padalców po prostu :)21 :)21 :)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:12 am
autor: N2O
Jak ci to przegrywali pod górkę podkręcili swoje motopompy, to potem z wiadra musieli lać wodę do chłodnicy.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:22 am
autor: BENGI
a mina kierowcy pękniętej głowicy: bezcenna :)21 :)21 :)21 :)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:29 am
autor: Patryk 160
dobra

oszołomy

:)21

ciekawi mnie czy w długej 160 ta przednia nagrzewnica jest na zimę wystarczająca
czy mysleć raczej o dołożeniu czegoś na tył też

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:30 am
autor: N2O
Swego czasu u nas bardzo dużo jeździło Y60 z 2,8.
Chyba jedyny jaki przetrwał to ramzes'owy, ale on w terenie nie jeździ, tylko po bułki do sklepu.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:31 am
autor: N2O
Patryk 160 pisze:dobra

oszołomy

:)21

ciekawi mnie czy w długej 160 ta przednia nagrzewnica jest na zimę wystarczająca
czy mysleć raczej o dołożeniu czegoś na tył też

Jak będziesz miał budę szczelną, to wystarczy.
U mnie z przeciągami w krótkim można się ugotować po wymianie nagrzewnicy.
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:34 am
autor: Patryk 160
to weź może wreszcie podłącz tą chłodnicę
ile czasu można jeździć na samej nagrzewnicy

:wink:
:)21

Re: Uturbienie sd33

: sob sty 19, 2013 1:35 am
autor: BENGI
ja troszkę ostatnio pomykałem W160 i ogrzewanko dawało radę :)2 tylko że ja jestem z tych co rzadko marzną :)21