Strona 1 z 9
Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 10:20 am
autor: Adam-Kielce
Witam,
jestem tu nowy i chciałem zasięgnąć opinii wtajemniczonych.
Zaznaczam,że w temacie 4x4 jestem zielony jak trawa w maju.
Chcę zakupić auto typu pick-up.
Nie mam mam pojęcia co kupić.
Biorę pod uwagę Nissana Navara, Mitsubishi L200, Toyota Hilux, Isizu D-max, Ford Ranger. Może coś pominąłem to podpowiedzcie.
Auto ma być 3-letnie z podwójną kabiną 5 -osobowe.
Nie będzie używane w terenie. Zapytacie więc "Po co mi takie??" - ze względów podatkowych, ma być w leasingu na firmę.
Które jest najmniej awaryjne i koszty eksploatacji(części zam.) mnie nie zjedzą?
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 10:29 am
autor: kpeugeot
kup subaru
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 10:33 am
autor: bilans
co ci napisać ...
hmm mam farda rangera ..
5 lat bezawaryjnie
132 tys. km
wymieniony 1 krzyżak ....
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 10:34 am
autor: suzi4WD
Adam-Kielce pisze:Może coś pominąłem to podpowiedzcie.
Dacia Logan pickup.
Robi.
Nawet w terenie wożąc butle lpg.

Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 11:30 am
autor: Jaaareeek !
dopisz do listy nissana np300

Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 11:40 am
autor: anatol
zainteresuj się amerykanami , to sa prawdziwe pickupy
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 11:52 am
autor: vandall1
moja prywatna klasyfikacja z tego co podałeś:
Hilux,D-max,L200,Ranger,Navara
Uzasadniać nie będę

Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 2:38 pm
autor: anatol
jak hilux to z overdriwu:)21
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 5:59 pm
autor: arab242
Jeśli nie ma służyć do wożenia ciężarów ani jeżdżenia w terenie to sugeruję wybrać według takich kryteriów:
1. wygląd zewnętrzny
2. komfort w kabinie
3. stan techn. auta
4. cena
5. kolor
Pamiętaj że spośród pickup'ów terenowych jedynie L200 możesz jeździć z zapiętymi napędami po czarnym, natomiast jeżeli masz zamiar targać samochodem lawetę lub inną ciężką przyczepę to L200 raczej odpada - taki jakiś delikutaśny jest.
Ja mam starowinkę D22 i regularnie ciągnie mi

+3tony na haku i zero problemów.
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 6:02 pm
autor: lbl78
zamień 1 z 3 i bedzie git

Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 7:27 pm
autor: Adam-Kielce
arab242 pisze:Jeśli nie ma służyć do wożenia ciężarów ani jeżdżenia w terenie to sugeruję wybrać według takich kryteriów:
1. wygląd zewnętrzny
2. komfort w kabinie
3. stan techn. auta
4. cena
5. kolor
Pamiętaj że spośród pickup'ów terenowych jedynie L200 możesz jeździć z zapiętymi napędami po czarnym, natomiast jeżeli masz zamiar targać samochodem lawetę lub inną ciężką przyczepę to L200 raczej odpada - taki jakiś delikutaśny jest.
Ja mam starowinkę D22 i regularnie ciągnie mi

+3tony na haku i zero problemów.
Ma służyć tylko do jazdy na co dzień do pracy. Żadnych lawet czy przyczep.
Mnie chodzi bardziej o koszty utrzymania (ceny ewentualnych części) i awaryjność.
Dostępność części do ww. aut w pierwszym poście jest raczej bezproblemowa.
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 7:33 pm
autor: BENGI
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 7:47 pm
autor: bilans
a wiesz o tym

?
http://www.podatki.biz/artykuly/samocho ... _17725.htm
ten wyrok sporo zamieszał ...
cyt:
posiadane przez samochód cechy wskazują, że importowany pojazd nie spełnia kryteriów pozwalających na klasyfikowanie go do pozycji 8704, zadeklarowanej przez zgłaszającego, ponieważ wewnętrzna długość powierzchni do transportu jest mniejsza niż 50% długości rozstawu osi (44%). Tym samym organ uznał, że jest on zasadniczo przeznaczony do przewozu osób, a nie towarów w rozumieniu Wspólnej Taryfy celnej
wytyczne MF do izb skarbowych = zgodnie z tym wyrokiem ...
US dostały interpretacje..
czyli jeśli do akcyzy jest osobowy to do VAT również ....
po pierwszych kontrolach wiem że się czepiają
Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 9:48 pm
autor: Adamo
Moze najpierw się przejedź takim autem. Wtedy zrozumiesz, że jeśli masz tym jeździć tylkoz powodów podatkowych to nie warto

Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 10:41 pm
autor: Sawa GR
Ja tam się nie motam pod Biedronką ale może to zasługa kamer i kilku cm mniej niż w Navarze?
Kolego zanim kupisz takie auto usiądź na tylnym siedzeniu. Jak nie będziesz na nim jeździł to olej ten punkt.
Jak kupujesz auto ze względów podatkowych to raczej powinieneś patrzeć aby był jak najdroższy w utrzymaniu
Bierz RAMa albo Titana

Re: Navara czy inny pick-up?
: ndz lut 10, 2013 10:53 pm
autor: BENGI
pickupem jest inaczej niż pathfinderem znaczy się gorzej

Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 2:16 pm
autor: gÓral świętokrzyski
kupno pickupa dla celów podatkowych jest bez sensu
kupujesz kupe niewygodnego i awaryjnego (w przyapadku navary d40) złomu za 120tys i odliczas sobie powiedzmy 20 tys Vatu
gdzie za 100tys możesz mieć w wygodne auto osobowe
kupujesz auto które pali ok 10 l ON (w trasie) wiec kosztuje cie to dokładnie tyle samo co jazda osobówką palącą 7-8 l gnojówki bez możliwośc odliczenia vatu
Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 4:03 pm
autor: pawel abramczyk
po pierwsze nie odliczasz całego Vatu tylko jakąś części , było że max 6 tysi , może się coś zmieniło
jeśli chodzi Ci tylko o odpis vatu z paliwa to kup sobie jakieś coś dostawcze za 10 tysi (dukato,mowano,vivaro czy tam inne badziewie) a za resztę kup dobre wygodne auto 4x4 patfindera , forda explorera albo coś w ten deseń że osoby jadące z tyłu mają komfort jazdy i bez problemu wytrzymają jakąś tam droge na tylnym siedzeniu
kupować niewygodnego pikupa - pomyłka ,
Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:18 pm
autor: gÓral świętokrzyski
pawel abramczyk pisze:po pierwsze nie odliczasz całego Vatu tylko jakąś części , było że max 6 tysi , może się coś zmieniło
,
jak się nie wie jak jest to lepiej nic nie pisać
akurat od pickupa odliczy CAŁY vat tak było i puki co jest
Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:32 pm
autor: Adamo
pawel abramczyk pisze:po pierwsze nie odliczasz całego Vatu tylko jakąś części , było że max 6 tysi , może się coś zmieniło
jeśli chodzi Ci tylko o odpis vatu z paliwa to kup sobie jakieś coś dostawcze za 10 tysi (dukato,mowano,vivaro czy tam inne badziewie) a za resztę kup dobre wygodne auto 4x4 patfindera , forda explorera albo coś w ten deseń że osoby jadące z tyłu mają komfort jazdy i bez problemu wytrzymają jakąś tam droge na tylnym siedzeniu
kupować niewygodnego pikupa - pomyłka ,
Kupno i utrzymywanie dostawczaka za 10tys aby odliczać VAT od paliwa to dopiero bezsens
W niektórych pick-upach z tyłu jest całkiem wygodnie

Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:37 pm
autor: gÓral świętokrzyski
tak , jechałem d-maxem
jest lepiej niż u konkurencji (jesli chodzi o miejsce) ale nadal jest to węglarka na resorze
Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:39 pm
autor: sbst
przecież ZŁOM może stać pod płotem i jeeeeeeeeeździć......

utrzymanie wiele nie kosztuje.....
ale FAKTYCZNE użytkowanie pickupa kosztem odliczeń od zawyżonych kosztów...... mało sensowne, mało zyskowne, mało wygodne
Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:43 pm
autor: Adamo
sbst pisze:przecież ZŁOM może stać pod płotem i jeeeeeeeeeździć......

utrzymanie wiele nie kosztuje
To teraz policz ile trzeba zrobić kilometrów żeby odliczyć VATu na pokrycie 10tys za zakup + OC i jeszcze wyjść do przodu

Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:45 pm
autor: Adamo
gÓral świętokrzyski pisze:tak , jechałem d-maxem
jest lepiej niż u konkurencji (jesli chodzi o miejsce) ale nadal jest to węglarka na resorze
Auto ma być 3 letnie więc nowy D-max i tak się nie łapie, a w starszym jest ciasnota

Re: Navara czy inny pick-up?
: pn lut 11, 2013 7:48 pm
autor: sbst
Adamo pisze:sbst pisze:przecież ZŁOM może stać pod płotem i jeeeeeeeeeździć......

utrzymanie wiele nie kosztuje
To teraz policz ile trzeba zrobić kilometrów żeby odliczyć VATu na pokrycie 10tys za zakup + OC i jeszcze wyjść do przodu

piszecie o takich na ogólnym...... palić może dużo, psuć się dużo........
