Strona 1 z 2

Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 9:53 pm
autor: vandall1
Zmotałem prototypowo:
Obrazek


Obrazek

Stalowe,3mm,malowane"z pędzla"jako że element jest często masakrowany.
Konstruktywna krytyka pożądana :wink:

Re: Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 10:35 pm
autor: vandall_jr
:o Miałeś kolektor motać :) Ciebie zostawić ... :)2

Re: Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 11:04 pm
autor: vandall1
Gumy jeszcze zanitowałem,a co... :wink:
wygladają jak na pedalskie sakwy.

Re: Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 11:07 pm
autor: vandall_jr
:o
Grubo :)2 osłona ładna...

Re: Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 11:08 pm
autor: vandall1
Nie pitol tylko krytykuj konstruktywnie,no

Re: Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 11:13 pm
autor: vandall_jr
Widać iż pędzlem sam machałeś :)21

Re: Osłony podwozia GU4

: czw sie 15, 2013 11:38 pm
autor: vandall1
Najwiecej to sie narobilem przy wycinaniu tych podłużnych otworów :roll:

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 12:25 am
autor: adas bombowiec
vandall1 pisze: Konstruktywna krytyka pożądana :wink:
No to ja :)21

Po cholere to?
Może to kwestia ujęcia, ale wygląda jakby było krzywe i ledwo się trzymało.
edyt: przyjrzałem się i nie, krzywe może nie, ale zaadoptowane jakby z blach z po-sowieckiego piekarnika.
A jak się zerwie... :roll:

No
:)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 1:11 am
autor: vandall1
adas bombowiec pisze:
vandall1 pisze: Konstruktywna krytyka pożądana :wink:
No to ja :)21

Po cholere to?
Może to kwestia ujęcia, ale wygląda jakby było krzywe i ledwo się trzymało.
edyt: przyjrzałem się i nie, krzywe może nie, ale zaadoptowane jakby z blach z po-sowieckiego piekarnika.
A jak się zerwie... :roll:

No
:)21
1/Chroni reduktor przed bezpośrednim uderzeniem i zapobiega przyhaczeniu belką,która jest opuszczona z tytułu liftu.
2/Posowiecki piekarnik... :roll: na to bym nie wpadł :)21
3/Mocowanie uwzglednia przede wszystkim strzał z dołu-temu służą na bokach katowniki zapierające o ramę/tu nie widoczne/

Na razie jeszcze się nie chlastam :wink:

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 8:20 am
autor: vandall_jr
adas bombowiec pisze:przyjrzałem się
:)21 Kliknij na miniaturkę, będziesz lepiej widział :)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 9:20 am
autor: Kabal
Osłony się pięknie zasysają do błota :)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 9:31 am
autor: Patryk 160
kuwa , z trójki ?
coś Ty Marek , oczadział ? przed czym to ma obronić jak to z trójki ?

aaaaa, wieeeem , co chwila nowe będą zamawiali , kuuuumam :)21

byłem w centrostalu
z 1/4 zbiornika paliwa moje auto waży 2860 , kuwać :evil:

myślałem ,że ciut więcej , jestem zawiedziony
ale jak dojdą zderzaki i jeszcze parę dupereli to będzie lepiej
tylko nie wiem czy uda mi się dojść do C :(
chyba będę musiał zderzaki zrobić z dziesiątki

:)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 10:34 am
autor: Kabal
Patryk 160 pisze:kuwa , z trójki ?
coś Ty Marek , oczadział ? przed czym to ma obronić jak to z trójki ?

aaaaa, wieeeem , co chwila nowe będą zamawiali , kuuuumam :)21

byłem w centrostalu
z 1/4 zbiornika paliwa moje auto waży 2860 , kuwać :evil:

myślałem ,że ciut więcej , jestem zawiedziony
ale jak dojdą zderzaki i jeszcze parę dupereli to będzie lepiej
tylko nie wiem czy uda mi się dojść do C :(
chyba będę musiał zderzaki zrobić z dziesiątki

:)21
Jak Twóh tyle waży, to ten Violi przekroczy 3,5. Już ją zapisz na C...

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 11:15 am
autor: ernil
Coś to do dropboxa dospawał? :)21
Myślisz, że na bok się kiwnie? 8)
Osłona jak osłona. Kawałek blaszki z otworami.
Jak wzmocniłeś jakoś i dobrze przytrytkowałeś do reszty, to trzymać się będzie.
Czy jest sens stosować? Cóż - jak ktoś nadupia szybko po kamieniach itp, to pewnie jest. Jak się jeździ w błocie po klamki to raczej nie. Życie zweryfikuje.
Mnie osobiście osłony wk*rwiają z jednego powodu - trudno cokolwiek zobaczyć/zweryfikować/naprawić bez ich demontażu. W trasie/terenie upierdliwe silnie.

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 11:29 am
autor: N2O
Osłony w błoto to są dobre ale z jakiś prętów/rur, blacha nie robi.
:)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 5:07 pm
autor: vandall1
Stosowanie osłon,nie przeczę jest dyskusyjne z powodów o których piszecie.
Zgadzam sie z tym,ale owner sie uparł,wiec jeśli rzecz nie jest całkiem absurdalna,to musze wykonać.
Ernil:wybacz,ale jak wiesz każdy z nas ma zawsze coś do dodania... :wink:
Tutaj mój niepokój wzbudziło duże wyciecie litery S,osłabiające znacznie węzłówki wzdłuzne.
Chyba Ci o tym pisałem-może to zmniejszyć, albo wyciąć tylko otwór,a S przenieść gdzieś :roll:
Boczne podparcie/"na wszelki wypadek"/jest mocno ażurowe.
Drops jest lepiej połączony z ramą,co przy zardzewiałych smietnikach moze miec znaczenie:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 6:59 pm
autor: ernil
Nie wiem oczywiście co to auto ma robić itp itd, ale nieśmiało sądzę, że jest to zbyteczne przesztywnienie konstrukcji. Oczywiście na pewno nie zaszkodzi, ale jednak zbyteczne. Choćby dlatego, że na boki to tam uj nie siły raczej. Z naszych doświadczeń wynika, że drops w wersjach początkowych miał problemy tylko i wyłącznie przy działaniu sił wzdłuż wahaczy. I zostało to skutecznie wyeliminowane przez stosowanie adapterów mocujących w kształcie kątownika. Dodatkowo, z racji potrzeby minimalnej korekcji skrzyni w dół zrobiliśmy płytę główną z dwunastki zamiast dziesiątki i dołożyliśmy poprzeczkę nad tulejką wahacza. Spawane to jest wszystko na zamki, i tak naprawdę już tylko to wystarczy. Spawanie tego wzdłuż prostopadłych łączeń (pachwiny) to już takie wiesz... pod publikę jest. Wycięcie literki S było od początku i pomimo przypadków ugięcia pierwszej wersji adaptera mocującego bryła dropsa trzymała wymiary.
Jako ciekawostkę dodam, że korekta adaptera i grubości płyty miała miejsce dopiero po nastaniu Epoki V8 od Igora. On jako pierwszy ugiął lekko adapter dropsa.
Piszę to nie jako wyrzut do Ciebie, bo tak jak rozmawialiśmy - drops u Ciebie z założenia był montowany inaczej i prosiłem Cię uwagi przy tym, za co wdzięczny jestem oczywiście. Po prostu dywaguję sobie luźno. Większość z nas przy modyfikacjach ma tendencję do przewymiarowania elementów. To chyba nie jest zła cecha. Aczkolwiek nauczyłem się na to patrzeć inaczej w momencie projektowania pewnych konstrukcji inżynierskich. Widać to zwłaszcza jak rozpatruje się dachy ciesielskie vs inżynierskie.
Co do korozji zaś itp - rama patrola ogólnie do super sztywnych nie należy, pytanie, czy to faktycznie tak bardzo źle. Ktoś to kiedyś policzył i dopóki zgnite wybitnie nie jest, to działać powinno dobrze. Jak wzmocnisz w jednym miejscu, to zamiast się ugiąć po prostu gdzieś pęknie.
Ale cóż robić - taki lajf :)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 7:03 pm
autor: grzes
Akurat osłony w patrOlu mnie dziwią bo bydlę jest tak zrobione ze najpierw się na. Moście zatrzyma niż coś dalej zepsuje, no chyba że z góry na kamień czy pień wskoczy. Ale to moje zdanie ;-)

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 7:45 pm
autor: vandall1
ernil pisze:......................
Z tą tendencja do przewymiarowywania to oczywiście masz rację.Budujac dla siebie/ostatnio słabawo z tym/ staram się walczyć z ta skłonnością.
Ów patrol ma koła 37 cali i przewidywana jest zmiana silnika na piekielnie mocniejszy/tylko jeszcze nie wiadomo dokładnie jaki :wink: /.
W owej dodatkowej węzłówce chodziło mi raczej o przeniesienie z dropsa na ramę,bo półka na której leży nie wydała mi sie dość mocna.Czyli bardziej chodziło o wytrzymałośc lokalną.
Daleki jestem od przesztywniania fabrycznej ramy-wiem,ze musi sie uginać w określony sposób,bo inaczej trzaśnie...kiedyś/kilka lat temu/ próbowaliśmy prostować na "ramie blacharskiej" ramę od L200.Złapana na śródokręciu dała sie ugiąć/skręcić/ grubo ponad 300mm na tylnym narożniku i wróciła w to samo miejsce :o
Obiecuję nie grzeszyć wiecej :wink:

Furka wyglada tak:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Wrazenie,ze pracownik sie akurat odlewa-jest mylne :)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 8:48 pm
autor: rysiek2054
Często się wam to SWB przewraca ?? :)
Tak z ciekawości pytam jak się prowadzi tak wyliftowany krótki patrol

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 8:53 pm
autor: vandall_jr
Normalnie, jak na auto tej klasy

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 9:02 pm
autor: ernil
Mój prowadzi się wzorowo na 37" fedimie, przy czym ja mam +2" na zawiasie i +2" na budzie.
Na pewno prowadzi się lepiej, niż wszystkie osrane IFSy :)21

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 9:03 pm
autor: vandall1
rysiek2054 pisze:Często się wam to SWB przewraca ?? :)
........
:o ani razu :roll:

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 16, 2013 9:17 pm
autor: rysiek2054
OK
Zużyje swoje +2 i pomyśle :)

Re: Osłony podwozia GU4

: pt sie 23, 2013 11:37 pm
autor: sokół wędrowny
vandall1 pisze: Wrazenie,ze pracownik sie akurat odlewa-jest mylne :)21
Może i mylne aczkolwiek dość sugestywne :-)