www.forum4x4.pl

Witam,
W przyszłym tygodniu mam zamiar jechać po Y61 2,8 + 2 cale 35 cali MT std przełożenia, pompa mech. podkręcona i turbina o trochę większej kompresji.
Pytania:
Czy koła 35 cali nadają się do 2,8. Czy to w ogóle pojedzie? Sprzedający twierdzi, że jest z......ście i niema najmniejszych problemów.
Czy opisane przeróbki w motorze pomogą?
Pozdr i dzięki za pomoc.
gobo

Jesli sa i dzialaja to oczywiscie,ze tak.

Wytrzymac wytrzyma bez problemow calosc. Nie napisales czy dlugiczy krotki i jak podlubany. Ja w swoim przeladowanym do granic mozliwosci seryjnym 2.8 jakis czas jezdzilem dla jaj na 35 i nie bylo tak zle. Na 33 juz jest zle, wiec czy bedzie przyspieszal 4 tygodnie do setki czy 5 tygodni to roznicy nie ma.
Jak dlubniety krociak i do gnoju ma byc to ma to szanse jechac jakos. Kolega ma 35 w dlubnietym dlugim 2.8 i zapitala mocno.

długi i wyprawowy więc niby może jechać wolno, ale żeby traktor dało się wyprzedzić.....

Dłubanie to:

"co do modyfikacji po wymianie pompy można podnieść dawkę i doładowanie też się zwiększa automatycznie od większej ilości spalin za kolejne 1500 zł może pan wymienić u nas turbinę a regenerowaną z gwarancją. Taka turbina ma większe koła kompresji."

tak pisze sprzedający...

pozdr

To juz pisze polprawdy.

Jak wiecej prysniesz paliwa trzeba wiecej automatycznie dmuchnac. Nic sie samo nie zrobi. Turbine wymienisz i co to da? Dalej trzeba to zestroic a to kilka dodatkowych tysiecy. Jak wiecej mu dmuchniesz to musisz zmienic wydech i najlepie IC, bo inaczej go rozdyma przy wiekszym cisnieniu. O wezach nei wspomne.
Wiec jak tylko zmienienie pompy to roznicy specjlanej nie bedzie.

Ergo.. na kolach 35 to bedzie mordega w trasie. Spalanie bedzie wieksze. Przyespieszenie gorsze. Przelotowa z niskiej zrobi sie nizsza. 33 At (ewentualnie mt) to jest to czego szukasz. BUjanie sie takim kioskiem na dalsze wyjazdy jest bez sensu. Zaufaj mi. Bylem tam

Co to za ogloszenie? Ile chcesz za to polozyc?

poszedł PW
pozdr

Wojtek_W pisze:Co to za ogloszenie? Ile chcesz za to polozyc?

Jak to jakie Z Wielkopolski z czerwonym emtekiem na boku

Dokladnie to.
Kolega mi PW napisal. Trzymaj sie od nich zdaleka.
Tyle w temacie

Tak, co z nimi jest źle? No może poza tym, że robią tylko, żeby wyglądało, a nie było dobre....

A co Panowie o Extrem4x4 z Bielska myślą?

inne propozycje?

pozdr

To juz powazniejszy zaklad. Tak jak Cartech 4x4 z POznania. Ale w Cartechu za byle chrzanię kasuja kolege straszliwe pieniadze, a nie zawsze trafiaja jak trzeba

Kup juz cos podlubanego od kogos kto jezdzi kilka lat tym. Z minimalnym pakietem do zrobienia pod siebie bedziesz mial swietne auto. A nie lepione na szybko pod klienta i pryskane bitexem.
Za 100 mechnicznie czyszcenie ramy? Cala regeneracja za 1000?

Dokladnie kup dlubnietego ale juz jezdzonego. Dojdzie Ci najwyzej eksploatacja, a nie wymiana tanich chinskich caesci od goscia, ktory dlubal to na sprzedaz.... pierwsze bedzie brzydsze od drugiegi, mniej efektowne, ale na pewno bardziej sprawdzone i efektywniejsze.
I wbij sobie jedno - to naprawde zupelnie cos innego niz kupowanie osobowki, na zupelnie innerzeczy trzebasie uczulic. Najlepiej daj 200-300 stowii komus z Twoich okolic, kto ma pojecie i sam ma zmotanego sprzeta.... w perspektywie wyjdzie Ci DUZO taniej a ryzyko wtopy nieporownywalne.....

Wojtek_W pisze:Dokladnie to.
Kolega mi PW napisal. Trzymaj sie od nich zdaleka.
Tyle w temacie

Co za wstyd, co za hańba. Te patrole to śruty osrane bitexem. Chromowane kolo, brak tlumika i podkrecone turbo to tuning który kreci niestety wielu. Lans po miescie i na wsi. six zylinder wild power. Ktoś kupil i po 4 min palowania auto sie gotuje, chlodnica już puszcza itp, itd. Normalnie karwa mi wstydz ze to moje rejony. Przepraszam za nich

mopar pisze:

Wojtek_W pisze:Dokladnie to.
Kolega mi PW napisal. Trzymaj sie od nich zdaleka.
Tyle w temacie

Co za wstyd, co za hańba. Te patrole to śruty osrane bitexem. Chromowane kolo, brak tlumika i podkrecone turbo to tuning który kreci niestety wielu. Lans po miescie i na wsi. six zylinder wild power. Ktoś kupil i po 4 min palowania auto sie gotuje, chlodnica już puszcza itp, itd. Normalnie karwa mi wstydz ze to moje rejony. Przepraszam za nich

....tu nie ma się czego wstydzić tylko pogratulować z pewnością dochodowego biznesu.

Ladowanie ludzi na picowane padla nazywasz biznesem ???

80% allegro to taki "biznes"

Ale o co chodzi ? Ktoś kiedyś powiedział że większość ludzkości to durnie, zawsze, w każdym temacie... i uwielbiają być oszukiwani. Cena i przebieg do negocjacji, tak mój znajomy ostatnio wystawił ogłoszenie... Doprowadzałem y61 po tych artystach z emtekiem na boku.... rama sito, podłogi brak, ale mechanicznie naprawdę super, wierzę w 100tys przebiegu z licznika... po jakiejś energetyce czy cuś... miał ślady po wyposażeniu. Ale cena 35tys dwa lata temu za golasa 2.8 z 98 roku, biały, skaj, bez poszerzeń, bez blokady itd. Ale za to tjuning zapodali. rancho zawieszenie, 35cali kółko ale AT, fela big szeroka, parapet że agawy w doniczkach można ustawiać, bagażnik, drabinka... opsikany na szybko białą farbą po wierzchu, i dziliard naklejków "patrol turbo pałer tjuning". Się sprzedają... Niestety, trafiło na bardzo porządnego klienta, dorzucił 10tys w doprowadzenie do ładu, i ma ogarnięte auto za 45tys.

Dla strażników teksasu z Małocic i innych Wieczfni jak znalazł

O właśnie, dzięki, tak podejrzewałem. Już się wyprostowałem.
Pozdr
gobo