iveco 90-16 turbo

ciężarówki 4x4 i więcej..

Moderator: Pasza

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » sob lis 09, 2019 8:54 pm

PiRoman pisze:
sob lis 09, 2019 8:28 pm
Nie stosuj tego, dziś mi się podobny chińczyk "zawiesił" w prasie. Gówno. Mogę Ci pomierzyc cos w tym jak chcesz.

Obrazek
ale to za nisko wisi cholera no i wyleczyłem się w tym projekcie z hydrauliki.
W następnym i winda i podpory będą już w pakiecie fabrycznym podobnie jak zwolnice i fabryczne pojedynki na osiach.

Chinol jak to chinol. Jeden robi drugi nie. Najwyżej będę wymieniał na gwarancji.
Wziąłem 12 tonowego w rzeczywistości będzie dźwigał jakieś max 3 tony, bo to tylko ma unieść budę na 1/4 wagi a i to unieść a nie podnieść. Może nie zdechnie, a jak zdechnie to będę... jak wyżej.
Awaryjnie mogę to (podniesieni wnęki budy nad koło) jeszcze uzyskać z dwoma niskimi słupkowymi. Jeden na most od góry i pod ramę, dźwigam; rozciągam resor podnosząc budę. Drugi pod most. Tyle, ze to brudniejsza w realizacji wersja, trzeba się gnoić pod spodem.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: montero » sob lis 09, 2019 9:03 pm

Jeśli dobrze zrozumiałem , siłą rzeczy musi być przekoszony i będzie elementem poddawanym gięciu .A to niezadobrze .
Chyba że podniesiesz obie strony wtedy w mniejszym stopniu ale również.
Co za sprzęt będzie nowy ?
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » sob lis 09, 2019 9:15 pm

montero pisze:
sob lis 09, 2019 9:03 pm
Jeśli dobrze zrozumiałem , siłą rzeczy musi być przekoszony i będzie elementem poddawanym gięciu .A to niezadobrze .
Chyba że podniesiesz obie strony wtedy w mniejszym stopniu ale również.
Co za sprzęt będzie nowy ?
nie będzie, tzn będzie ale pomijalnie mało. Duża podstawa a przy ramie auta zamontowana relatywnie długa rura prowadnica idąca pion w dół. To nie ma podnieść auta, to ma unieść budę w podniesionym (innym podnośnikiem włożonym pod most) budę o jakieś 15-20 cm a to można skorygować odpowiednim katem podstawy do gruntu, tak by podnosząc prostowało a nie przechylało.

W zasadzie taki sam Iveco magirus jak ten tylko inaczej fabrycznie skonfigurowany i ciut dłuższy
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: goralski » sob lis 09, 2019 10:37 pm

Właściwie to poduszki między most a budę mogły by to ogarnąć, tylko udźwig trzeba by dopasować
Miałem to w busie, tyle że do 3.5 t
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » sob lis 09, 2019 11:08 pm

goralski pisze:
sob lis 09, 2019 10:37 pm
Właściwie to poduszki między most a budę mogły by to ogarnąć, tylko udźwig trzeba by dopasować
Miałem to w busie, tyle że do 3.5 t
nie ma miejsca, rozważałem i to
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: montero » sob lis 09, 2019 11:14 pm

Poduszki , siłowniki pomiedzy też odrazu żem pomyślał .
Nie bardzo rozumiem tej rury prowadzącej .Ten siłownik jest samonośny czy są jakieś rury nośne .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » ndz lis 10, 2019 9:33 am

do ceownika ramy, pod śruby mocowania uchwytów tylnych szekli (rama w tym miejscu ma wzmocnienia) wchodzi kątownik (odpowiednio gruby) do niego przyspawana jest rura o średnicy ciut większej niż trzpień podnośnika i o długości 12 no może 15 cm. Rura ta patrzy pionowo w dół. Ustrojstwa takie będą dwa, po jednym na każdym końcu ramy. Podnośnik rurowy jest jeden, przenośny. Nie wisi na stałe pod autem, spoczywa sobie w schowku. Wsadzam podnośnik rurowy pod stosownym kątem pod auto pod jeden lub drugi uchwyt w zależności którą stronę chcę unieść. Stabilizuje na podstawie, a trzpień roboczy podnośnika rurowego wchodzi w tą sterczącą w dół rurę. Teraz podnoszę auto słupkowym pod most na tyle by unieść koło nad grunt. Potem tym rurowym unoszę nadwozie na tyle by odsłoniło się koło (wyszło z wnęki) to jest jakieś 15 cm podniesienia.

nie ma miejsca na poduszki, specyfika tej zabudowy nie daje takiej możliwości. Mierzyłem wszystkie dostępne na rynku poduszki, wszystko jest za grube w sensie zbyt duże "fi"
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: montero » ndz lis 10, 2019 9:53 am

Ok. Wydaje mi się że w takim razie powinna być wahliwa stopa z przegubem kulowym i wahliwe górne wprowadzenie silownika w ramę , przynajmniej w jednej osi , chociaż lepsze kulowe .Technicznie głòwka cięgła na gòrze , na dole kula.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » pn lis 11, 2019 7:08 pm

małe test wycieczki "fanaberią" i... innym iveciem
http://njz.pl/2019/near/garaz/fanaberia ... ndex2.html
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5556
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: kpeugeot » pn lis 11, 2019 7:22 pm

Było gdzie zapisać napędy?

Jakie odczucia będzie. To miało jakąś sensowną trakcje w terenie. Czy ma tylko po mokrej trawie jeździć?
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » pn lis 11, 2019 11:53 pm

kpeugeot pisze:
pn lis 11, 2019 7:22 pm
Było gdzie zapisać napędy?

Jakie odczucia będzie. To miało jakąś sensowną trakcje w terenie. Czy ma tylko po mokrej trawie jeździć?

generalnie jak na opony bardziej AT niż MT to nadspodziewanie dobrze. To ma stały 4x4 + blokadę mech skrzy rodzielczej + blokadę tylnego mostu, oczywiście reduktor też.
u mnie w tej chwili jest grząsko mocno, lało często i gęsto. To co kilka dni temu robiłem mniejszym i lżejszym dyliżansem zrobiłem i nim
Wczoraj na poligonie na nowej tzw hanibalówce poległem na gliniastym podjeździe ale chwilę później nie podjechał tam diskacz na MTk-u (problem w tym, że oprócz podjazdu był trawers i zrzucało nas do rowu i na drzewa. Zwykłe czołgówki bez znaczenia piach czy glina oraz leśne dukty łyka. Przełaje po piachu wymagają lekkiego napędzenia przed wzniesieniami.

W kilku wąwozikach z koleinami przytrzymało ale wycofka czasem kilkakrotna, napęd większy, praca sterem i przepchał się. Tego nie ma na zdjęciach, bo nie było jak i komu robić.
Na mokrych łąkach byle nie wjechać w najniższe miejsca idzie, ale ślad zostawia :)21
ale przedwczoraj utknął nam tam traktor 4x4 ślad też zostawił ;)
windy użyłem dotychczas raz i to bardziej w celu: "zobaczę czy działa"

generalnie jak się ma gdzie lekko napędzić to idzie, jak ciasno i nie da się napędzić to trzeba technicznie pokombinować, typu ster czy praca gazem, blokady to dać to rozpiąć.
Właściwie dopiero się go uczę.
Niewątpliwie opony zdecydowanie terenowe by mu znacznie pomogły, ale z drugiej strony przecież nie do topienia "po klamki" ma być. Unimog to to nie jest, star 266 też nie ;) ale to było wiadome od poczatku

w zasadzie do jazdy silnik kręci się 1200 - 1800 obr/min
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: montero » wt lis 12, 2019 12:29 am

4367 respect
4392 desant Cywilów
4395 co zagryzione to nasze .Opuszczamy teren .
:)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: Misiek Cypr » wt lis 12, 2019 5:41 am

Czy ktoś widział wcześniej zabudowę dwóch kamperow ale tylko z jedną kierownicą?
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » sob gru 07, 2019 3:08 am

A propo's podnoszenia zadka w Iveciu, jakoś tak przez przypadek zalukałem do papierzanej instrukcji dla strażaków i (!) jakie to proste. Nie podnosi się tyłu auta podnośnikiem pod mostem a pod stabilizatorem. Auto idzie do góry jak na sztywnym elemencie i nie ściska resora. Auto do góry, koło z resorem w dół, byle tyle co uniesie się nad glebę.
To takie proste
:)21

szkoda że instrukcje są dla pedałów
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

marcin125p
 
 
Posty: 235
Rejestracja: ndz mar 29, 2015 9:39 am

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: marcin125p » wt gru 10, 2019 8:36 am

A nie boisz się że jakiś nadgorliwiec przy... się do butli z gazem na wierzchu? Jeżeli to z tyłu zielone to jest butla...
I jeszcze jedno-chłopacy-strażacy narzekali na pracę żaluzji po utaplaniu się w błocie. Błoto jak to błoto, wejdzie wszędzie. Po paru przesuwach potrafiło skutecznie zablokować roletę, łącznie z wyrwaniem prowadnic jak któryś miał za dużo siły. Montowaliśmy dodatkowe listwy gumowe, fakt żaluzje chodziły sporo ciężej ale pomagało. Inna bajka że rolety były robione w polszy, oryginalne nieraz leżały po parę ładnych miesięcy na kupie gdzieś pod płotem i po przesmarowaniu robiły.
Jest-Galloper 99 3d 3.0v6 plus podtlenek LPg
Był-Y60 95 long 2.8td

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » wt gru 10, 2019 9:51 am

a gdzie jest jakiś zakaz wożenia butli na wierzchu?
Z czego miałby wynikać?

O rolety i błoto na nich się nie turbuję, były już mocno zabłocone. Większym problemem jest mróz w nocy po wilgotnym dniu. Zapadki rolety przymarzają a taśma która je otwiera jest na tyle elastyczna, że prędzej się rozciągnie niż złamie lód na zapadce. Przymarza też dolna uszczelka, ale to problem znany w zasadzie z każdego auta jeżdżącego w takich warunkach. Standardowe drzwi też potrafią się z czepić z uszczelkami. Trochę wazeliny a w sytuacjach poważniejszych mały palnik kartuszowy i podgrzanie okolicy zaczepów (nie bezpośrednio oczywiście po roletach). Generalnie nie planuje zimowych wyjazdów (wodę ze zbiorników spuszczam na zimę) więć problem bardziej teoretyczny. Zima auto stoi na podwórku i po prostu nie domykam rolet do zatrzasków
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

marcin125p
 
 
Posty: 235
Rejestracja: ndz mar 29, 2015 9:39 am

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: marcin125p » wt gru 10, 2019 12:15 pm

bert pisze:
wt gru 10, 2019 9:51 am
a gdzie jest jakiś zakaz wożenia butli na wierzchu?
Z czego miałby wynikać?
Pojęcia nie mam, dlatego napisałem nadgorliwiec. W Polsce pewnie przejdzie, ale z tego co wiem trochę się włóczysz po świecie, może dla świętego spokoju zabudować.
Jest-Galloper 99 3d 3.0v6 plus podtlenek LPg
Był-Y60 95 long 2.8td

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5556
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: kpeugeot » wt gru 10, 2019 2:19 pm

bert pisze:
wt gru 10, 2019 9:51 am
a gdzie jest jakiś zakaz wożenia butli na wierzchu?
Z czego miałby wynikać?

O rolety i błoto na nich się nie turbuję, były już mocno zabłocone. Większym problemem jest mróz w nocy po wilgotnym dniu. Zapadki rolety przymarzają a taśma która je otwiera jest na tyle elastyczna, że prędzej się rozciągnie niż złamie lód na zapadce. Przymarza też dolna uszczelka, ale to problem znany w zasadzie z każdego auta jeżdżącego w takich warunkach. Standardowe drzwi też potrafią się z czepić z uszczelkami. Trochę wazeliny a w sytuacjach poważniejszych mały palnik kartuszowy i podgrzanie okolicy zaczepów (nie bezpośrednio oczywiście po roletach). Generalnie nie planuje zimowych wyjazdów (wodę ze zbiorników spuszczam na zimę) więć problem bardziej teoretyczny. Zima auto stoi na podwórku i po prostu nie domykam rolet do zatrzasków
jakis jest bo stacja diagnostyczna nie podbije przeglądu jeśli butla jest nie zakryta, nie może być bezpośrednio narażona na promienie słoneczne
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: ZbychoS » wt gru 10, 2019 3:44 pm

Butle wożą odkrytym dostawczakiem. Więc jak to tak ??

PS
Na czas przeglądu wypiąć butlę ?? :)21
***** USA

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » wt gru 10, 2019 4:17 pm

kpeugeot pisze:
wt gru 10, 2019 2:19 pm
bert pisze:
wt gru 10, 2019 9:51 am
a gdzie jest jakiś zakaz wożenia butli na wierzchu?
Z czego miałby wynikać?

O rolety i błoto na nich się nie turbuję, były już mocno zabłocone. Większym problemem jest mróz w nocy po wilgotnym dniu. Zapadki rolety przymarzają a taśma która je otwiera jest na tyle elastyczna, że prędzej się rozciągnie niż złamie lód na zapadce. Przymarza też dolna uszczelka, ale to problem znany w zasadzie z każdego auta jeżdżącego w takich warunkach. Standardowe drzwi też potrafią się z czepić z uszczelkami. Trochę wazeliny a w sytuacjach poważniejszych mały palnik kartuszowy i podgrzanie okolicy zaczepów (nie bezpośrednio oczywiście po roletach). Generalnie nie planuje zimowych wyjazdów (wodę ze zbiorników spuszczam na zimę) więć problem bardziej teoretyczny. Zima auto stoi na podwórku i po prostu nie domykam rolet do zatrzasków
jakis jest bo stacja diagnostyczna nie podbije przeglądu jeśli butla jest nie zakryta, nie może być bezpośrednio narażona na promienie słoneczne
nic takiego mnie nie spotkało na OSKP

w transporcie jadą na skrzyniach, w punktach dystrybucji (ot chocby na stacjach paliw stoją w klatkach)
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: bert » wt gru 10, 2019 4:18 pm

marcin125p pisze:
wt gru 10, 2019 12:15 pm
bert pisze:
wt gru 10, 2019 9:51 am
a gdzie jest jakiś zakaz wożenia butli na wierzchu?
Z czego miałby wynikać?
Pojęcia nie mam, dlatego napisałem nadgorliwiec. W Polsce pewnie przejdzie, ale z tego co wiem trochę się włóczysz po świecie, może dla świętego spokoju zabudować.
co najwyżej osłonić czymś cienkim, to właśnie zakaz zabudowy ścisłej jest dla butli
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: montero » wt gru 10, 2019 5:17 pm

Dokładnie . Wolalbym to mieć na zewnątrz .Zawór główny , złaczka : 2 potencjalne źródła szybkiego zgonu .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

marcin125p
 
 
Posty: 235
Rejestracja: ndz mar 29, 2015 9:39 am

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: marcin125p » wt gru 10, 2019 5:33 pm

montero pisze:
wt gru 10, 2019 5:17 pm
Dokładnie . Wolalbym to mieć na zewnątrz .Zawór główny , złaczka : 2 potencjalne źródła szybkiego zgonu .
Teoretycznie tak, ale na zewnątrz jest bardziej podatna na uszkodzenia. Przynajmniej w tej formie. Wg mnie powinna być zabezpieczona chociażby jakąś formą klatki. Pomijając uszkodzenia typu gałąź itp, zawsze może trafić się jakiś złośliwy autochton... :wink:
No i dochodzi wygoda użytkowania, zakręcanie odkręcanie itd. No chyba że Bert odkręca jak założy i zakręca jak jest pusta. Bo nie podejrzewam, że smiga po krzaczorach z odkręconą butlą ??
Jest-Galloper 99 3d 3.0v6 plus podtlenek LPg
Był-Y60 95 long 2.8td

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: montero » wt gru 10, 2019 5:48 pm

Bert ma taki długą sztycę z przegubami i z ziemi elegancko sobie kręci korbką.
:)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5556
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 90-16 turbo

Post autor: kpeugeot » wt gru 10, 2019 7:44 pm

Mnie chodziło o butle od instalacji lpg

Wy chyba mówicie o propan butan
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Samochody ciężarowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość