Strona 1 z 1
Padła skrzynka rozdzielcza w Gazeli
: czw cze 07, 2007 11:51 am
autor: Wojan
Wczoraj wiertnica zjeżdzała z pracy pod Kampinosem. Układ smarowania czegoś WA....T podłączył do skrzynki rozdzielczej i pojawił się niezauwazony wyciek oleju.
Pod Płockiem chłopacy dali sygnał że jazgot jest już niemiłosierny (ciekawe od kiedy był ale spieszyli się pewnie do knajpy na mecz).
w skszynce rozdzielczej sucho i do tego gorąca.
Po zalaniu nie pomogło.
Przy dodawaniu gazu (pod obciązeniem) zgrzyta. (może to tylko łożyska) na luzie ujdzie. Napęd hydrauliki i działa poprawnie.
Holowalem 5godzin z Płocka do Bydgoszczy parchem złoma.
Trzeba było kupić na gąsienicach

: czw cze 07, 2007 11:56 am
autor: gri74
Trzeba było pomyslec przed zakupem tej kupy

: czw cze 07, 2007 11:01 pm
autor: hajdi
wymien na uazowska ,bedzie lepiej chodzila
: czw cze 07, 2007 11:45 pm
autor: Najmłodszy_Gazowiec
czuje ze w przysz³osci mo¿e byc jeszcze weselej

: pt cze 08, 2007 12:24 am
autor: fruzia
fruzia pisze:Wojan pisze:gri74 pisze:Jakie masz opony

pewnie seryjne
na półsprzęgle zmień sobie tych chłopców
Unimoga na wiertnicę to kupuje się od 10 tysiaków pln
niestety mam seryjne terenowe 195R16
nie widzę nowego unimoga za 10tyś. jak masz takiego to kupię ze 4.
KUPUJĘ tylko nowe środki transportu. Nie stać mie na to aby czekać 2 tyg aż ktoś naprawi mi samochód w tym ściągnie części lub dorobi.
A z jazdą na półsprzęgle masz rację

sam tego chciałeś

placku

: pt cze 08, 2007 7:50 pm
autor: Wojan
Fruzia
wyciek spowodowany był ingerencją firmy która montowała wiernicę i podłączyła smarowanie jakiś tam swoich elementów ze skrzyni rozdzieczej. Podczas pracy coś się z pompką ich sp... i wudmuchało olej z rozdzielczej.
Nadal uważam że nie stać mnie na pełnoletni samochód, a że gazela padło to już teraz wiem. Tylko ze firma montująca wiertnice montuje w 80% na tym padle zachwalając go. Częśc geologów też (bo niedrogi - w zakupie) jak kręcą się wokół komina to nie czują wad GRK.
Niestety chciałem kupić pod zabudowę nowe iveco 4x4 (ok. 150tyś) niestety zmieniali modele i nie było, a czekać nie mogłem.
Pisząc o problemach oczekuję raczej pomocy niż szyderstwa. Osobiscie jeżdzę nowym patrolem y61 i on ani nie grzęźnie, ani nie pali sprzęgła, ani nie gubi trybów w skrzyni rozdzielczej.
Re: Padła skrzynka rozdzielcza w Gazeli
: pt cze 08, 2007 8:26 pm
autor: LR_Olek
Wojan pisze:Wczoraj wiertnica zjeżdzała z pracy pod Kampinosem. Układ smarowania czegoś WA....T podłączył do skrzynki rozdzielczej i pojawił się niezauwazony wyciek oleju.
Pod Płockiem chłopacy dali sygnał że jazgot jest już niemiłosierny (ciekawe od kiedy był ale spieszyli się pewnie do knajpy na mecz).
w skszynce rozdzielczej sucho i do tego gorąca.
Po zalaniu nie pomogło.
Przy dodawaniu gazu (pod obciązeniem) zgrzyta. (może to tylko łożyska) na luzie ujdzie. Napęd hydrauliki i działa poprawnie.
Holowalem 5godzin z Płocka do Bydgoszczy parchem złoma.
Trzeba było kupić na gąsienicach

a gwarancji to nie ma?

Re: Padła skrzynka rozdzielcza w Gazeli
: pt cze 08, 2007 8:48 pm
autor: Wojan
LR_Olek pisze:
a gwarancji to nie ma?

Ma lae Wamet ingerował w skrzynię. A poza tym normalnie wysyłają taką część do Gniezna na tam rozbierają oceniają może i naprawiają i po 2 tyg montują.
Taniej zapłacić 5-6tyś za wymianę nowej niż mieć przestój

: sob cze 09, 2007 1:10 pm
autor: Wiechu
Wojan pisze:
A że pracownicy debile jechali bez oleju żeby obejrzeć mecz odczują bez premii przez pół roku bo cyrka tyle kosztuje nowa skrzynka.
To jest raczej Twój problem, nie pracowników. Podpisywali w umowie, że muszą się znać na mechanice ?
Obetniesz im długofalowo premie, to sobie pójdą gdzie indziej wiercić, albo do anglii polecą. Teraz nie ma już takiego problemu z pracą.
I będziesz sam zasuwał z tą wiertnią tym śmietnikiem.

Re: Padła skrzynka rozdzielcza w Gazeli
: sob cze 09, 2007 2:08 pm
autor: LR_Olek
Wojan pisze:LR_Olek pisze:
a gwarancji to nie ma?

Ma lae Wamet ingerował w skrzynię. A poza tym normalnie wysyłają taką część do Gniezna na tam rozbierają oceniają może i naprawiają i po 2 tyg montują.
Taniej zapłacić 5-6tyś za wymianę nowej niż mieć przestój

a ta firma co montowala to gwarancji nie daje?
to ich wina ewidentna
: sob cze 09, 2007 2:24 pm
autor: gri74
Gwarancja do bramy

: pt cze 15, 2007 2:00 pm
autor: Kamel
W mojej Gazeli był podobny problem, padło łożysko w skrzyni redukcyjnej i rozbiło obudowę. I to juz w 2 skrzyniach. Jest tam jakiś feler. Jka dojdziemy co tak naprawdę sie stało to dam znać. Co do Iveco 4x4 to znana jest mi ta konstrukcja i mam kilka zastrzeżeń.