Lj, Samurai, Vitara, Jimny
Moderator: Albert_N
-
Cybm
-

- Posty: 834
- Rejestracja: sob cze 03, 2006 10:12 am
- Lokalizacja: Poznań-Szamotuły-Tuchola
Post
autor: Cybm » wt wrz 09, 2008 2:42 pm
seba4x4 pisze:Najeździłem się od rana sporo po lesie, włączałem napędy itp, wskazówka jak wmurowana 3 mm przed połową. Może dopiero teram ma OK

Tak teraz masz ok

SJ 413(gaźnik + LPG) -> Vitara JLX 1.6 8v -> lr Discovery 300TDi
-
seba4x4
-

- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
-
Kontaktowanie:
Post
autor: seba4x4 » wt wrz 09, 2008 8:57 pm
Cieszy mnie to

Przynajmniej w zimie będzie ciepło.............

-
do-zbanowania
Post
autor: do-zbanowania » śr wrz 10, 2008 6:40 am
Płynu wlałem znów i znów pewno odparował do rana... Sparciały wąż... No ale to ten płyn nie parowałby jak jest zimno i wilgotno chyba, nie?

-
sever
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: ndz lut 24, 2008 9:37 pm
- Lokalizacja: Świętokrzyskie-KIelce
Post
autor: sever » ndz wrz 14, 2008 1:11 pm
a gdy go odpalasz rano pracują wszystkie gary???
Vitata 1,6 blaszak 8v 94 rok
-
do-zbanowania
Post
autor: do-zbanowania » pn wrz 15, 2008 1:05 pm
Pracują wszystkie. Ale głośnawo

Doleje troche co jakiś czas i jest ok... A nadal nie wiem gdzie ucieka..

-
Chalski
-

- Posty: 276
- Rejestracja: wt lut 12, 2008 8:50 am
- Lokalizacja: Otwock, Warszawa, Grodzisk Maz.
Post
autor: Chalski » pn wrz 15, 2008 1:08 pm
Nie chce krakać ale to może być nieszczelność na uszczelce pod głowicą - nigdzie indziej olej nie ma kontaktu z wodą.
A w zbiorniczku wyrównawczym nie ma tłustego osadu na powierzchni wody? To co jest pod korkiem chłodnicy to na bank olejopochodny produkt?
Sidekick 5d 1,6 16v 4x4 (92)
Corolla AE92 4A-FE (Si) 1991r.
-
do-zbanowania
Post
autor: do-zbanowania » pn wrz 15, 2008 1:17 pm
To co jest pod korkiem chłodnicy to produkt raczej kamienia

I on tak raz jest, raz go nie ma. Zależy jak dużo płynu jest.
Nie wiem, dla świętego spokoju bym wymienił kiedyś uszczelke, ale to by trzeba było w koncu też splanować głowice

-
Chalski
-

- Posty: 276
- Rejestracja: wt lut 12, 2008 8:50 am
- Lokalizacja: Otwock, Warszawa, Grodzisk Maz.
Post
autor: Chalski » pn wrz 15, 2008 1:34 pm
Wg mnie "dla świętego spokoju" nie ma co dotykać uszczelki pod głowicą.
Jeśli to w chłodnicy nie jest olejem silnikowym może przydała by się wymiana płynu i w międzyczasie płukanka z jakimś czyścidłem do chłodnic.
Sidekick 5d 1,6 16v 4x4 (92)
Corolla AE92 4A-FE (Si) 1991r.
-
sever
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: ndz lut 24, 2008 9:37 pm
- Lokalizacja: Świętokrzyskie-KIelce
Post
autor: sever » pn wrz 15, 2008 3:34 pm
a jakiego koloru masz świece po wykręceniu?, jeśli któraś ma inny kolor od poprzednich a najczęściej czarna tłusta to może być woda w nim, może a nie musi oczywiście.
Vitata 1,6 blaszak 8v 94 rok
-
do-zbanowania
Post
autor: do-zbanowania » pn wrz 15, 2008 7:28 pm
Zimno na tym dworzu, a jeszcze przeziębienie mnie chwyta ale chyba po jeździe sobie zajrze do ciepłego silniczka co tam u świeczek słychać... Może warto zobaczyć.

-
sever
- jestem tu nowy...

- Posty: 97
- Rejestracja: ndz lut 24, 2008 9:37 pm
- Lokalizacja: Świętokrzyskie-KIelce
Post
autor: sever » pn wrz 15, 2008 7:39 pm
no warto warto czy w ogóle są te co trzeba
Vitata 1,6 blaszak 8v 94 rok
-
do-zbanowania
Post
autor: do-zbanowania » pn wrz 15, 2008 7:46 pm
Nie no myśle, ze kupowałem do Vitary... I nie są to świece żarowe
Tylko musze spojrzeć czy dobrze wkręcone i jak wyglądają... No i uszczelke kolektora wydechowego mam do wymiany
Chyba, ze taki stukot jak by wrzucić do puszki kuleczki metalowe to jest normalny w Vitarkach po przygazowaniu na zimnym silniku?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości